Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

EA: Trzeba mocno "trzymać się" nowych marek

56 postów w tym temacie

Jeśli chodzi o ostatnie pytanie Panie autorze to nie.
Uważam, że tak Mass Effect jak i Dead Space dopiero rozwija skrzydła.
Myślę, że dopiero trzecie ich części pokażą na co je stać, bankowo ME3.
Nie mówię od razu by robić z nich dojne krowy ale uniwersa są bardzo ciekawe
i z pewnością zasługują by tworzyć w nich kolejne produkcje. Ja jestem na TAK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Poprawianie pewnych aspektów pozwala na zmianę Dead Space w Dead Space 2, Dragon Age w Dragon Age 2. Możesz dodawać nowe elementy, usuwać stare i prostu tworzyć lepszy produkt"

mass effect 1 > mass effect 2
dragon age 1 > dragon age 2
crysis 1 > crysis2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę o ile lepszą grą od pierwszej była druga część Mass Effect, są całkiem spore szanse że seria w trzeciej rozwinie skrzydła.

A skoro o trzymaniu się marek mowa, to ja poproszę Mirror''s Edge 2. : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skoro to EA to też zaczalem sie zastanawiac nad Bulletstormem. Ta gra ma potencjał i można na podstawie czesci pierwsezj bardzo Duzo dobrego zrobić w przyszłej jej odsłonie. Rozwinąć system skill shotów oraz kombosów które pomimo istnienia w orginale nie działały na tak duża skale jak wyobraznia gracz, co ograniczało frajde. Podwoić arsenał broni, interakcje z otoczeniem dla wiekszej rozwalki i stworzyć multi z pierwszego zdarzenia + przenieść rozgrywke w odmienne środowisko (via Crysis2, badz teoretycznie Deathspace 2) i mamy porzadnego sequela... teoretycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a jak na mnie to ea podcina skrzydla sequelom. grajac w takie gry jak dead space, mass effect czy dragon age bylem zachwycony, a w czesci drugie? mass effect 2 zostal wykastrowany z 95% ekwipunku i 50% zdolnosci, dead space 2 z klimatu, a dragon age 2 z fabuly i stopnia skomplikowania. gry sa coraz ladniejsze, ale i plytsze. niedlugo bedziemy dostawac tytuly rownie rozbudowane, co seria "barbie jako ...".
do tej pory zastanawiam sie, czemu mass effect dostal tak wysokie oceny, skoro usuneli z niego ~75% materialow z pierwszej czesci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pieprzenie. Jak gra jest dobra, to jest dobra, i tyle. Batman AA zaskoczył wszystkich i teraz każdy czeka na kontynuację. CoD - pierwsza część już była dobra, czwarta była zwieńczeniem dzieła po prostu. Jasne, kolejne części gry sprawiają, że gra jest coraz bardziej rozpoznawalna, ale nie znaczy to, że trzeba wydać kilka gier z serii żeby gra była popularna. Róbcie dobre gry, a nie dużo gier. Chyba, że dużo dobrych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.04.2011 o 20:59, Takeya napisał:

mass effect 2 zostal wykastrowany
z 95% ekwipunku i 50% zdolnosci

Dla mnie pozbycie się tego całego złomu, przy którym co jakiś czas klikało się ze znudzeniem po kilkadziesiąt razy w przycisk zamiany na omni gel i zamiana zdolności hackowania na minigierkę to najlepsze co tę grę mogło spotkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kadaj popieram. Dużo lepszym pomysłem było wprowadzenie
indywidualnych modeli broni a nie tony bezimiennego, podobnego do siebie sprzętu.
Mam nadzieję, że pomysł zostanie poprawiony i dodadzą nowe pukawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.04.2011 o 21:08, Kadaj napisał:

> mass effect 2 zostal wykastrowany
> z 95% ekwipunku i 50% zdolnosci
Dla mnie pozbycie się tego całego złomu, przy którym co jakiś czas klikało się ze znudzeniem
po kilkadziesiąt razy w przycisk zamiany na omni gel i zamiana zdolności hackowania na
minigierkę to najlepsze co tę grę mogło spotkać.


Zgińcie-przepadnijcie, przez takich jak wy psują nam gry... Nie ma nic fajniejszego od zbierania coraz lepszych przedmiotów i zmiany pancerzy, broni itd. na kolejne, lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

akurat sporo serii EA kończy jak seria Fable.
Fable 1 arcydzieło i fantastyczna gra.
Fable 2 rozczarowanie totalne najlepsze rzeczy z jedynki wywalone na rzecz pomysłów kompletnie nie trafionych.
Fable 3 gra na pograniczu kaszanki dzięki kompletnemu braku logiki w pomysłach twórców - czyli spartolić jeszcze bardziej niż w Fable 2.

EA i produkcja gier - wydają gry dla idiotów którzy nie myślą więc po co komplikować grę a potem okazuje się żę jedynymi skończonymi idiotami są twórcy bo myślenie okazuje się w modzie.

Co do sukcesów innych średniaków nad średniakami EA.

No najbardziej to narzekania fanboys BS na to że Homefront lepiej się ponoć sprzedaje. Tylko jak patrzy się na to:

Homefront: Kampania średnia, w miarę niezłe multi.
Bulletstorm: Kampania średnia, zerowe multi.

No i jeszcze support no thq patche jak na razie wydaje natomiast EA no cóż tutaj ci jedynie chowają głowę w piasek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o rozwijanie skrzydeł w kolejnych częściach różnych serii, to owszem, zgadzam się - ale tylko jeśli mowa o ZYSKACH. Niestety, jeśli chodzi o JAKOŚĆ, to wychodzące ostatnio kontynuacje zawodzą mnie jedna po drugiej, będąc jakościowym krokiem wstecz względem poprzedników.

Ponadto, twierdzenie, że MoH rozwinął skrzydła dopiero w kolejnych częściach, jest nad wyraz komiczne. Sytuacja wyglądała mniej więcej tak:

MoH:AA - świetna gra, pierwsza dająca tak duże poczucie bycia małym trybikiem wielkiej wojennej machiny.
MoH:PA - dobra gra, ale już nie to. Zbyt krótka, zbyt wiele błędów.
MoH:A - średnia gra, niby fajny pomysł z wyborem miejsca lądowania, ale krótka do bólu.
MoH 2010 - kalka CoD w singlu, kalka BC2 w multi (no, wzorowanie się, niech będzie). Najmniej odkrywcza część serii.

Ja rozumiem, uwielbienie własnych marek, ale niech człowiek zejdzie na ziemię i nie odwraca kota ogonem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.04.2011 o 21:11, Ekonochrist napisał:

Kadaj popieram. Dużo lepszym pomysłem było wprowadzenie
indywidualnych modeli broni a nie tony bezimiennego, podobnego do siebie sprzętu.
Mam nadzieję, że pomysł zostanie poprawiony i dodadzą nowe pukawki.


Totalnie się zgadzam z tym, że to nie mogło tak zostać. To należało poprawić. Poprawić, a nie wyrzucać. Ja bardzo lubię zajmować się ekwipunkiem - kolekcjonowanie to w grach RPG (lub z nimi powiązanych) ważny element. Inwentarz, interfejs i loot należało po prostu dopracować. A tak zrobiono z tego shooter "z elementami" - mamy misje, przed misją wybiera się broń i pancerz. Szkoda. Jeśli coś należałoby wywalić, to już prędzej zbieranie surowców - choć w obu częściach było to inne podejście, za każdym razem cholernie nudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

dodaj do tego zarżnięcie starych marek np. C&C
wywalili gości z westwood odpowiedzialnych za najlepsze C&C i dali to jakimś typkom
C&C generals jedyny strawny C&C po zejściu westwood
C&C zero hour - najlepszy dodatek obecnej ekipy
C&C3 niby fajna kontynuacja ale coś było nie tak
C&C3 KW zaczyna się odcinanie kuponów
C&C RA3 - niewypał
C&C RA3:U - kolejny niewypał
C&C 4 - niewypał totalny klapa na całej linii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.04.2011 o 21:57, Vojtas napisał:

Totalnie się zgadzam z tym, że to nie mogło tak zostać. To należało poprawić.
Poprawić, a nie wyrzucać.

Czasem wyrzucenie czegoś to jedyny sposób poprawy całości.

>Ja bardzo lubię zajmować się ekwipunkiem - kolekcjonowanie

Dnia 05.04.2011 o 21:57, Vojtas napisał:

to w grach RPG (lub z nimi powiązanych) ważny element.

A ja tego wręcz nienawidzę, zwłaszcza gdy jest bardzo rozbudowane i stanowi ważny element rozgrywki (czyli nie można olać).

Dnia 05.04.2011 o 21:57, Vojtas napisał:

A tak zrobiono z tego shooter "z elementami" - mamy misje, przed
misją wybiera się broń i pancerz. Szkoda.

I mi się w shooter "z elementami" gra znacznie przyjemniej, właśnie dlatego, że sporą cześć innych "elementów" wywalono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>> Totalnie się zgadzam z tym, że to nie mogło tak zostać. To należało poprawić.
>> Poprawić, a nie wyrzucać.

Dnia 05.04.2011 o 22:39, Kadaj napisał:

Czasem wyrzucenie czegoś to jedyny sposób poprawy całości.


W shooterach faktycznie takie rzeczy są zbędne. Nie oczekiwałem po ME2 shootera, a właśnie to zrobili z grą, którą jakoś można by podciągnąć pod aRPG. I to chyba tyle na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować