Sekrety Edycji Kolekcjonerskiej Wiedźmina 2 - Artbook

[marekl1975 1]

Artbook jak artbook. W jedynce też jest bardzo ładny.

[barth89 0]

Noo, przuznać trzeba, że artbook ładniejszy niż w innych kolekcjonerkach.

[Headbangerr 6]

Artbook, jak artbook. Bardzo ładny. Ja bym jednak wolał artbook z wszystkimi paniami, z którymi Geralt będzie miał przyjemność... ;)

[Nalfein 0]

Czemu nie ma nic o kulisach powstawania, wypowiedzi osób odpowiedzialnych za ten artbook itp. tak jak to było do tej pory w tych artykułach?

[Ostrowiak 0]

...wzięli szkice koncepcyjne, opisali je i oprawili na dobrej jakości papierze.

Akurat tutaj nijaka filozofia i nie ma co się bulwersować :3

[BartexooN 0]

Artbook w 1 był świetny, Triss wygląda świetnie w Wieciu dwójce. Nie mogę się doczekać :]

[Feflar 0]

Dnia 29.04.2011 o 17:58, Chaos napisał:

A gdzie news o Triss Merigold w Playboyu ??
Jest to najważniejszy news tego dnia dla mnie a nie ma go na gramie ;p

Trzymają go na czarną godzinę. Kiedy już wypuszczą news o farbie użytej na wydrukowanie okładki, o pochodzeniu kartonu z którego jest pudełko. Później będzie nius oparty o pytanie zadane na konsulacie pt. "Czy ze względu na SecuRom, Geralt może wyjść mi z komputera i chodzić w nocy po mieszkaniu?". Dowiemy się w tym niusie, że CDP wspólnie z firmą Sony solidnie się przygotowało do całej akcji przeprowadzając sporo testów. Oraz, że są pewni, że pod względem infrastrukturalnym i technologicznym Geralt nie ma prawa wyjść nikomu z komputera i chodzić w nocy po mieszkaniu.
Każdy nius będzie zdobić pogrubioną czcionką dopisek:

Zamów Edycję Kolekcjonerską gry Wiedźmin 2: Zabójcy Królów w sklepie gram.pl
Zamów Edycję Premium (Standardową) gry Wiedźmin 2: Zabójcy Królów w sklepie gram.pl
Zamów Wiedźmin 2 - poradnik w sklepie gram.pl

A potem, gdy będzie Ci się wydawało, że hype już minął, wtedy gram sięgnie po swojego asa z rękawa pisząc o pikselowatych cyckach w Playboyu.

A artbook fajny. Widać, że porządna rzecz, wyjątkowo ciekawie opisane. Podoba mi się.

[Wojman 4]

Dnia 29.04.2011 o 23:32, Feflar napisał:

A potem, gdy będzie Ci się wydawało, że hype już minął, wtedy gram sięgnie po swojego
asa z rękawa pisząc o pikselowatych cyckach w Playboyu.

Ale w Playboy cycki Triss nie sa pikselowate...

[Chaos 0]

Dnia 29.04.2011 o 23:38, Wojman napisał:

Ale w Playboy cycki Triss nie sa pikselowate...

To prawda, są naprawdę zgrabne. Czy mi się zdaje czy Triss jest na niektórych zdjęciach trochę piegowata? W sumie dodaje jej to jeszcze więcej rudego charakteru ;)

[Feflar 0]

Dnia 29.04.2011 o 23:38, Wojman napisał:

Ale w Playboy cycki Triss nie sa pikselowate...

No dobra, masz mnie. Co do cycków to myślałem, że wynajmą jakąś modeleczkę której zrobią sesje.
Edit: Zamiast robić byle jakie niusy o Wiedźminie, dajcie nius z Efektem Dopplera. Zwycięzcy już mają swoje NPCe.

[Ostrowiak 0]

Wynajęli, tyle że w Rosji. Pozowała w negliżu u boku Geralta, wcale sympatyczna pani.

[Feflar 0]

Dnia 30.04.2011 o 11:18, Ostrowiak napisał:

Wynajęli, tyle że w Rosji. Pozowała w negliżu u boku Geralta, wcale sympatyczna pani.

Ano, rosyjska wiewióra śliczna, tylko ten ich Geralt jakiś taki Kenowaty.

[mr-nadol 0]

Aż poczułem zapach artbooka z jedynki.

[Vivek1 0]

Bez wahania potwierdziłem zamówienie na ek wieśka. To będzie najlepsze ek w mojej kolekcji i już teraz wiem, że będę z niego dumny.

[Adavenan 0]

Jestem wściekły na siebie, że w swojej kolekcji nie posiadam edycji kolekcjonerskiej I części. Po prostu wstyd to przyznać przespałem premierę. Przy drugiej części nie popełniłem tego błędu. Zamówiona, opłacona i czekam na paczkę, zresztą jak kilkaset tysięcy osób. Nie oszukujmy się, to będzie największa growa premiera w naszym kraju. Sam fakt, że edycji kolekcjonerskich zostało zamówionych prawie 10.000 tyś. mówi samo za siebie. Łykam wszystko co co ma napis wiedźmin. Wynagrodźmy producentom gry kupując oryginalną wersję. Oni po prostu na to zasłużyli aby ta gra sprzedała się w rekordowym nakładzie. Jeśli ktoś z was dalej uważa że Wiedźmin 2 jest słaby ten jest po prostu głupi i nic mu nie pomoże. Co do samego artbooka 200 str. na kredowym pachnącym farbą i nowością papierze to balsam dla oczu i viagra dla ducha ;D