Air

World of WarCraft - pytania, problemy, gildie itd

48358 postów w tym temacie

Dnia 22.04.2010 o 21:57, Hydro2 napisał:

Z tego co wiem, WoW opiera sie na LUA badz sie opieral i tam kwestia szans na cokolwiek
wyglada dosyc smiesznie,


Lua to język programistyczny wykorzystywany do rozszerzania funkcjonalności różnych aplikacji. To jeden z dwóch filarów, na których opiera się interfejs gry w WoW (oraz addony do niego), poza XML. Ale w żadnym wypadku sama gra się o niego nie opiera, no ogólnie rzecz biorąc nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2010 o 22:07, Azvar napisał:

> Z tego co wiem, WoW opiera sie na LUA badz sie opieral i tam kwestia szans na cokolwiek

> wyglada dosyc smiesznie,

Lua to język programistyczny wykorzystywany do rozszerzania funkcjonalności różnych aplikacji.
To jeden z dwóch filarów, na których opiera się interfejs gry w WoW (oraz addony do niego),
poza XML. Ale w żadnym wypadku sama gra się o niego nie opiera, no ogólnie rzecz biorąc
nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz :P

No i mnie zgnebiles, coz przepraszam za wypisywane tutaj glupoty.

Dobra odbiegajac od tematu mojej ignorancji zna ktos jakies ciekawe addony ulatwiajace healing dla shamana resto? Patrzylem na curse i nic ciekawego dzialajacego rowniez na dungeon nie znalazlem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.04.2010 o 22:11, Hydro2 napisał:

Dobra odbiegajac od tematu mojej ignorancji zna ktos jakies ciekawe addony ulatwiajace
healing dla shamana resto? Patrzylem na curse i nic ciekawego dzialajacego rowniez na
dungeon nie znalazlem


VuhDo - jakaś godzinka głębszej konfiguracji do swoich potrzeb jeśli ogarniasz angielski i slang wowa, wychodzi świetnie. Po prostu najeżdżasz myszką na ramkę typa którego chcesz uleczyć i klikasz/kręcisz rolką (wszystkie możliwe modifiery typu shit, alt) i leczy przypisanym spellem, zaoszczędza dużo czasu. Ładnie wygląda :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o to na czym się opiera :P Tylko jaki jest ^^ A właśnie jest RNG :P Pojęcie rng w WoWie nie oznacza "program komputerowy generujący losowy ciąg elementów", a to że masz szansę na coś :P Nie chodzi tu o to jakich algorytmów używają o to żeby coś procnęło, ale o to, że ich w ogóle używają ^^

Wiele tradycyjnych gier w karty jest rng bo nigdy nie wiesz jakie karty otrzymasz w rozdaniu ;P Gra w kości też, jest rng, bo nigdy nie wiesz co wyrzucisz xD Bajer polega na tym, aby wynik rozgrywki bardziej zależał od umiejętności gracza, niż od rng właśnie. :)
Ot takie 90% szans na missa spella przy Cloak of Shadows rogala, wiele razy widziałem jak rogal padał, bo właśnie przytrafiło mu się to 10%... xD Na szczęście Blizz poszedł po rozum do głowy i w Cata CoS będzie 100%.

Albo pamiętam jak nie mogliśmy ubić Prince''a Malchezaara w Kara :P Ktoś zaczął narzekać, że to przez to, że ta walka jest rng bo nigdy nie wiesz jak meteoryty spadną. Podobnie Gruul i jego niesławny Shatter ^^

PS. Większość pewnie i tak nie zrozumie o czym mowa w ostatnim akapicie xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2010 o 08:51, CH1CKEN napisał:

Wiele tradycyjnych gier w karty jest rng bo nigdy nie wiesz jakie karty otrzymasz w rozdaniu
;P Gra w kości też, jest rng, bo nigdy nie wiesz co wyrzucisz xD Bajer polega na tym,
aby wynik rozgrywki bardziej zależał od umiejętności gracza, niż od rng właśnie. :)


Frostfire mage... i wszystko jasne. :-)
RNG > Skill
A to pewnie nie jedyny taki przykład. Np. elemental shaman również... a i Sowa od biedy.

Dnia 23.04.2010 o 08:51, CH1CKEN napisał:

Albo pamiętam jak nie mogliśmy ubić Prince''a Malchezaara w Kara :P Ktoś zaczął narzekać,
że to przez to, że ta walka jest rng bo nigdy nie wiesz jak meteoryty spadną. Podobnie
Gruul i jego niesławny Shatter ^^


Bo trzeba było stać grupą przy wejściu. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2010 o 21:21, CH1CKEN napisał:

Ogólnie na RNG mocno się narzeka w PvP, bo jak tu mieć równe szanse gdy ktoś krytuje
3 razy pod rząd, a ty wcale :P


PvP, zwłaszcza w wersji 1na1, jest IMO skopane, bo więcej zależy w nim od refleksu i umiejętności manualnych gracza, niż od znajomości klasy i taktyki. Więc RNG jeszcze jakoś ten system ratuje, bo czasem się uda. xP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Według mnie PvP jest skopane wszędzie poza arenami, tylko na arenach jako tako jest OK (nie licząc tego, że jako meele prawdopodobnie spędzisz 3/4 walki będąc uwięzionym w miejscu/bezbronnym/sfearowanym/spowolnionym...).

W 1v1 (mam tu na myśli duele, czyli walki w której nikt nie zaczyna z inicjatywą) niektóre klasy są kompletnie do banii (np warrior), jeszcze inne nie do zabicia (healerzy, prot paladyn).

Na BG jedyne dobre klasy/buildy, to ranged dps z dużą mobilnością (Mag, Hunter, Shadow Priest), prawie nieśmiertelni healerzy (praktycznie nie ma szans żeby samemu jakiegoś rozwalić) i meele dps z buildami pod tankowanie (ewentualnie rogal, który pojawia się tylko wtedy kiedy ma okazję kogoś wykończyć lub warrior w buildzie Fury, bo w Arms jest tak samo groźny jak kiedyś Retradin).

Natomiast na Wintergrasp to zależy od serwera: jeżeli ktoś gra tak jak ja na serwerze, gdzie 1/2 aliantów przeniosła się do hordy dzięki kretyńskiemu pomysłowi Blizzarda z udostępnianiem Faction Change na źle zbalansowanych serwerach ("bo alliance suxx, ja chcem wygrywać każde WG będąc afk!"), mając 14x Tenacity fantastycznie gra się np warriorem Arms, gdzie wpadając w tłum zostawiasz tylko smugi ciał za sobą Bladestormując, a stuny zakładane tobie to czysta przyjemność (darmowy healing, z takim tenacity leczy więcej niż ktoś zadaje obrażeń ^^). A klasami bez AoE? Lipa.

Krótko mówiąc: PvP nigdy nie było tak beznadziejne jak WotLK, mimo usilnych starań Blizzarda (wcześniej, bo teraz chyba bardziej się starali zarobić kase niż cos naprawić). W TBC było o wieeele lepiej, a lepsze niż w vanilla WoW PvP chyba już nigdy nie będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2010 o 12:35, Azvar napisał:

Według mnie PvP jest skopane wszędzie poza arenami, tylko na arenach jako tako jest OK
(nie licząc tego, że jako meele prawdopodobnie spędzisz 3/4 walki będąc uwięzionym w
miejscu/bezbronnym/sfearowanym/spowolnionym...).

ta bo ranged nie można sfearować, ani spowolnić i masz obrone jak cholera przeciwko affi/spriestowi jako hunter, yap

Dnia 23.04.2010 o 12:35, Azvar napisał:

W 1v1 (mam tu na myśli duele, czyli walki w której nikt nie zaczyna z inicjatywą) niektóre
klasy są kompletnie do banii (np warrior), jeszcze inne nie do zabicia (healerzy, prot
paladyn).

nie widze bardzo sensu duelu dpsa z healerem (ani tymbardziej healera z healerem, może poza priestami) bo daje to rezultaty mniej więcej takie jakbyś poszedł tłuc te kijki do trenowania pzez poł godziny- ty go bijesz a on i tak ci nic nie zrobi- (przynajmniej w przypadku paladyna, choć jako warr na priesta i szamana powinieneś na tyle go zaginać żeby zapomniał o ofenfywie), natomiast z healerami bardzo wysoką szansę na wygraną mają lock/priest (i disc i shadow) gdzie priest z imp mana burnem i brakiem możliwości ukrycia się (a nawet z) po prostu w pewnym momencie wykóńczy ci mane i utłucze wandem :3 nie widze większych problemów z protadynami zwłaszcza jako hunt/mag/spriest hah nawet boomkinem, oraz tymi słabiej ubranymi- rogalem, ot jedne klasy z jednymi mają łatwiej inne z innymi

Dnia 23.04.2010 o 12:35, Azvar napisał:

Na BG jedyne dobre klasy/buildy, to ranged dps z dużą mobilnością (Mag, Hunter, Shadow
Priest), prawie nieśmiertelni healerzy (praktycznie nie ma szans żeby samemu jakiegoś
rozwalić) i meele dps z buildami pod tankowanie (ewentualnie rogal, który pojawia się
tylko wtedy kiedy ma okazję kogoś wykończyć lub warrior w buildzie Fury, bo w Arms jest
tak samo groźny jak kiedyś Retradin).

dobry rogal to rogal który wie kiedy zaatakować ;>

Dnia 23.04.2010 o 12:35, Azvar napisał:

Natomiast na Wintergrasp to zależy od serwera: jeżeli ktoś gra tak jak ja na serwerze,
gdzie 1/2 aliantów przeniosła się do hordy dzięki kretyńskiemu pomysłowi Blizzarda z
udostępnianiem Faction Change na źle zbalansowanych serwerach ("bo alliance suxx, ja
chcem wygrywać każde WG będąc afk!"), mając 14x Tenacity fantastycznie gra się np warriorem
Arms, gdzie wpadając w tłum zostawiasz tylko smugi ciał za sobą Bladestormując, a stuny
zakładane tobie to czysta przyjemność (darmowy healing, z takim tenacity leczy więcej
niż ktoś zadaje obrażeń ^^). A klasami bez AoE? Lipa.

Krótko mówiąc: PvP nigdy nie było tak beznadziejne jak WotLK, mimo usilnych starań Blizzarda
(wcześniej, bo teraz chyba bardziej się starali zarobić kase niż cos naprawić). W TBC
było o wieeele lepiej, a lepsze niż w vanilla WoW PvP chyba już nigdy nie będzie...

pvp w lk jest skopane- fakt, w tbc było lepiej- zgadzam sie, podstawka- no wai! było tak samo po%&$@ie jak teraz a nawet jescze gorzej (pom pyro magowie, rogale, locki, SZAMANI! brak DR, owca/sap trwający tyle co na mobkach omnomnomnomn)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2010 o 14:15, SoieR napisał:

ta bo ranged nie można sfearować, ani spowolnić i masz obrone jak cholera przeciwko affi/spriestowi
jako hunter, yap


Mniemam, że słyszałeś o trinkecie PvP i wiesz o tym, że nie każda klasa może z dystansu nakładać CC/snare, nie mówiąc o dispellerach (wiem, rzadkość, ale zdarzają się gracze ze skillem).

Dnia 23.04.2010 o 14:15, SoieR napisał:

ot jedne klasy z jednymi mają łatwiej inne z innymi


"Papier, kamień, nożyce"? No to sorki, ale teraz jest tak: "healer/klasa z healingiem/tank, ranged i meele bez healingu" :) Przed WotLK z tego co kojarzę faktycznie było tak jak mówisz, teraz jest tak że część klas w 1v1 ma niskie szanse wygranej, a inne niemal 100% jeśli tylko umieją grać, co przekłada się na battlegroundy w ten sposób, że niektórzy mimo wszelkich starań kończą na dole listy z największą ilością zgonów, najmniejszą ilością killing blow i średnią ilością dmg done.

Dnia 23.04.2010 o 14:15, SoieR napisał:

pvp w lk jest skopane- fakt, w tbc było lepiej- zgadzam sie, podstawka- no wai! było
tak samo po%&$@ie jak teraz a nawet jescze gorzej (pom pyro magowie, rogale, locki, SZAMANI!
brak DR, owca/sap trwający tyle co na mobkach omnomnomnomn)


Owszem, było parę przegiętych rzeczy, ale sam fakt że nie było rozgraniczenia pomiędzy itemy PvP i PvE oraz to, że były osobno staty healing power i spell damage, sprawiało że balans mimo wszystko był bardziej zjadliwy niż to jest teraz. Nie było wcześniej takich absurdalnych sytuacji jak teraz z klasami w buildach DPS ze zdolnościami leczniczymi (ciesze się, że w Cata nerfią tu dispelling, ale dobrze by było gdyby jednak dali jakąś karę do healingu/spell dmg zależnie od tego jaki ma się talent spec, obecnie jest dual talent spec, więc nie ma już potrzeby dla tego statu, tj uniwersalnego Spell Power), nie było też takiego mega-spamu snare/CC/freeze/stun. Moim zdaniem PvP w klasycznym WoW było bardzo przejrzyste i mniej chaotyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2010 o 15:17, Azvar napisał:

> ta bo ranged nie można sfearować, ani spowolnić i masz obrone jak cholera przeciwko
affi/spriestowi
> jako hunter, yap

Mniemam, że słyszałeś o trinkecie PvP i wiesz o tym, że nie każda klasa może z dystansu
nakładać CC/snare, nie mówiąc o dispellerach (wiem, rzadkość, ale zdarzają się gracze
ze skillem).

ztrinketuj frost nove mkk ;> nie każda klasa ma ms''a, nie kazda klasa jest na dobrą sprawe immune na fear itd ;]

Dnia 23.04.2010 o 15:17, Azvar napisał:

> ot jedne klasy z jednymi mają łatwiej inne z innymi

"Papier, kamień, nożyce"? No to sorki, ale teraz jest tak: "healer/klasa z healingiem/tank,
ranged i meele bez healingu" :) Przed WotLK z tego co kojarzę faktycznie było tak jak
mówisz, teraz jest tak że część klas w 1v1 ma niskie szanse wygranej, a inne niemal 100%
jeśli tylko umieją grać, co przekłada się na battlegroundy w ten sposób, że niektórzy
mimo wszelkich starań kończą na dole listy z największą ilością zgonów, najmniejszą ilością
killing blow i średnią ilością dmg done.

rollnij jak ja 5 klas (a właściwie to nawet więcej licząć "bratowe" postacie, tam priest, druid, szaman thunderstorm lololol) problem z głowy >:D

Dnia 23.04.2010 o 15:17, Azvar napisał:

> pvp w lk jest skopane- fakt, w tbc było lepiej- zgadzam sie, podstawka- no wai!
było
> tak samo po%&$@ie jak teraz a nawet jescze gorzej (pom pyro magowie, rogale, locki,
SZAMANI!
> brak DR, owca/sap trwający tyle co na mobkach omnomnomnomn)

Owszem, było parę przegiętych rzeczy, ale sam fakt że nie było rozgraniczenia pomiędzy
itemy PvP i PvE oraz to, że były osobno staty healing power i spell damage, sprawiało
że balans mimo wszystko był bardziej zjadliwy niż to jest teraz. Nie było wcześniej takich
absurdalnych sytuacji jak teraz z klasami w buildach DPS ze zdolnościami leczniczymi
(ciesze się, że w Cata nerfią tu dispelling, ale dobrze by było gdyby jednak dali jakąś
karę do healingu/spell dmg zależnie od tego jaki ma się talent spec, obecnie jest dual
talent spec, więc nie ma już potrzeby dla tego statu, tj uniwersalnego Spell Power),
nie było też takiego mega-spamu snare/CC/freeze/stun. Moim zdaniem PvP w klasycznym WoW
było bardzo przejrzyste i mniej chaotyczne.

osobne sety do pvp i pve to nie taka zła rzecz, wszak inne statsy/gemy (sp pen np.) są potrzebne do pvp a inne pve więc to nawet wygodniej tak jak jest
sp u healerów nie jest problemem, poza priestami healer nie zabije nic (no poza warem, huntem ewentualnie rogala)
i tak, gra jest przeładowana różnymi skilami, sdąd też moim zdaniem wielu ludzi tęskni za starymi czasami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2010 o 15:17, Azvar napisał:

Nie było wcześniej takich absurdalnych sytuacji jak teraz z klasami w buildach DPS ze zdolnościami leczniczymi
(ciesze się, że w Cata nerfią tu dispelling, ale dobrze by było gdyby jednak dali jakąś
karę do healingu/spell dmg zależnie od tego jaki ma się talent spec, obecnie jest dual
talent spec, więc nie ma już potrzeby dla tego statu, tj uniwersalnego Spell Power),

Ponownego rozdziału spell power na itemach nie zrobią, bo ich celem jest maksymalne uproszczenie statystyk i zredukowanie tych niepotrzebnych/dublujących się (w Cataclysm spell power zniknie z itemów całkowicie, oprócz broni). Moim zdaniem najlepiej by było zrobić tak jak piszesz - znerfować healing u hybryd, które są dpsami a jednocześnie dać im porównywalny damage z klasami niehybrydowymi, bo i tak Blizzard w przypadku niektórych odszedł od tej idei, a przy niektórych jeszcze się niby tego trzyma (dk czy paladyn, którzy też są przecież hybrydami robią większy damage od niektórych niehybrydowych a także większy od np. szamanów). Dobrze też, że planują nerf zdolności obronnych takiego paladyna, jeśli nie jest prot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

http://worldofmacros.com/wow-macros/warrior-macros/multimovement-macro.html
Szukam takiego macra, tylko żeby działało,bo nie mam pojęcia co jest nie tak, charge działa, ale jak przytrzymam shift zmienia się tylko tooltip na jeden ze stance''ów i nic poza tym, nic się nie zmienia ani nie castuje. Nawet errora nie widać, po prostu jak by nic nie było zbidowane ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2010 o 15:46, Arcling napisał:

Ponownego rozdziału spell power na itemach nie zrobią, bo ich celem jest maksymalne uproszczenie
statystyk


Wiem i nie liczę na to, wszystko co się zmieni zostało już ogłoszone, a Blizzard raczej nie lubi zmieniać zdania. Ale mam nadzieję, że jakoś inaczej to rozgraniczą... Podoba mi się to co zrobią z mechaniką dispellowania i chciałbym żeby podobnie zrobili z leczeniem będąc w offspecu (jako DPS/tank) i ZAZNACZAM, chodzi mi tu o swoiste exploitowanie tej możliwości w PvP, PvE mam tu całkowicie w nosie, jako że tam wyznacznikiem balansu są tylko healing/dmg done/taken metery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli szukasz makra typu "3 szarże w jednym" do Prot Warriora to polecam takowe:

#showtooltip
/cast [help] Intervene;
/castsequence reset=15 Charge, Intercept


Pokazuje tooltip zależnie od sytuacji (lub to co jest dostępne), używa Charge, lub Intercept jeżeli to pierwsze jest na CD, jeżeli twój cel jest przyjazny to używa na nim Intervene. Pierwszą linijkę w razie upodobań można zmienić dodając w nawiasie [target=targettarget].

Natomiast jeżeli chcesz je pod PvP (pod PvE tego typu makra są zbędne) to nie polecam, zamiast tego używaj makra z modifierem na target=focus i ewentualnie dodaj Hamstring/Rend/Pummel i wsadzaj je na stance action bar (ten co się zmienia przy stance dancingu).

Co do twojego makra, spróbuj tego, nie miałem okazji przetestować (wywaliłem zbędne rzeczy, ale uwaga: działa z każdym modyfikatorem bo nie starczyło miejsca na shift, musisz więc usunąć keybindy jeżeli masz gdzieś zbindowanie mod+klawisz, pod którym będzie to makro):

/cast Charge
/castsequence [mod, harm, stance:1/2] Berserker Stance; [mod, harm, stance:3] Intercept; [mod, stance:3] Battle Stance; [mod, help, stance:1/3] Defensive Stance; [mod, help, stance:2] Intervene; [mod, stance:2] Battle Stance


EDIT: jeżeli stance dancing sprawia ci problemy, to możesz jeszcze spróbować takiego "3in1" makra (w miejsce z nazwą broni wsadasz nazwę bronii, której/których używasz w Battle/Berserker, to jest taki dodatek do PvP jeżeli preferujesz makra na wyposażenie tarczy tylko w skillach, które tego wymagają):

#showtooltip
/equip nazwabroni
/cast [modifier:shift,nostance:2] Defensive Stance; [stance:1] Berserker Stance; [mod:ctrl] Berserker Stance; Battle Stance
/script UIErrorsFrame:Clear()


Ostatnią linijkę polecam dodawać do każdego makra, jeżeli irytuje ciebie spam errorów na środku ekranu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2010 o 15:29, CH1CKEN napisał:

> Bo trzeba było stać grupą przy wejściu. ;-)
Enfeeble + Shadow Nova? :D


Dzieje stare jak świat, dlatego pamiętam to jak przez mgłę. Ale jedno pamiętam na 100%. Najprostsza taktyka. Wszyscy ustawiają się przy wejściu, pulluje hunter missdirem, a tank sprowadza gada pod ścianę biegnącą na prawo od wejścia, tak mnie więcej w odległości zasięgu ranged, czyli około 30 yardów. Potem trzeba tylko uważać, żeby nie stracił aggro, bo ten boss rzucał coś bardzo wrednego, ale nie na tego, którego akurat atakował (trzeba było wtedy chyba podbiec do bossa na chwilkę czy jakoś tak).
Detali nie pamiętam, ale wiem jedno: o ile w ostatniej fazie (gdzie boss atakował jak szalony) dało radę utrzymać tanka, a żaden infernal nie wylądował na grupie (co zdarzało się praktycznie wcale ;-)) walka była banalna. :-)

Ale jak piszę, stare dzieje, więc nie pytaj o szczegóły. :-(

Pamiętam też, że akurat moja gildia prawdziwy hardtime miała z tym latającym kościanym smokiem, którego jakoś się przywoływało. Paranoja po prostu. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Robił Enfeeble = 1 hp (nie można wyleczyć), a potem rzucał AoE i melee musiało ucieć :P
Faktycznie była taka taktyka, ale meteor wciąż mógł paść obok drzwi i złapać swym zasięgiem ludzi pod drzwiami.
Ogólnie wspominałem o tym jako o przykładzie rng walki, a nie czymś trudnym ^^
Ta, Nightbane to dopiero było coś ;p Ale Netherspite też stanowił problem, bo ludzie nie obcykali nigdy portali :/
Moroes i jego losowe addy to też fajna sprawa xD Ach, gdyby tak WotLK takie było :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2010 o 19:46, CH1CKEN napisał:

Robił Enfeeble = 1 hp (nie można wyleczyć), a potem rzucał AoE i melee musiało ucieć
:P
Faktycznie była taka taktyka, ale meteor wciąż mógł paść obok drzwi i złapać swym zasięgiem
ludzi pod drzwiami.
Ogólnie wspominałem o tym jako o przykładzie rng walki, a nie czymś trudnym ^^
Ta, Nightbane to dopiero było coś ;p Ale Netherspite też stanowił problem, bo ludzie
nie obcykali nigdy portali :/
Moroes i jego losowe addy to też fajna sprawa xD Ach, gdyby tak WotLK takie było :D

Ja nadal pamietam moje pierwsze podejscie pod Nethera, gdzie przypadkowo wpadlem w czerwona wiazke, a nawet jako hunter zdarzylo mi sie tankowac na zmianie. Ogolnie karazhan to swietny przyklad rajdowki ze zroznicowanymi bossami pod wzgledem taktyki (Chess event FTW)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się