Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Artykuł: Warhammer 40,000: Space Marine - recenzja

21 postów w tym temacie

gram.pl

Niekończąca się totalna wojna pomiędzy ludźmi, orkami i siłami Chaosu sprawia, że uniwersum Warhammera 40,000 nie jest przyjaznym miejscem. Świat ten z pewnością wart jest jednak odwiedzenia, szczególnie jeśli wizyta przybierze formę efektownej gry akcji, takiej jak Warhammer 40,000: Space Marine.

Przeczytaj cały tekst "Artykuł: Warhammer 40,000: Space Marine - recenzja" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"chwile w których Titus zrzuca plecak twierdząc, że skończyło się w nim paliwo przyjmujemy z pomrukiem niezadowolenia."
Oj tak. Szczególnie, gdy mamy jeszcze młot energetyczny. :D

Fabuła może nie porywa i nie jest wielowątkowa, ale od czego są książki WH40k. ;) A jak na grę akcji, jest bardzo fajna.

Co do osobowości bohaterów... Nie wiem jak inni, ale gdy

Spoiler

zginął Sidonus

, naprawdę się wkurzyłem, bo polubiłem tę postać. :p

Multi jest zaskakująco wciągające. Rozgrywka jest dynamiczna i daje pełno radochy. Główne zarzuty to powszechne lagi, które sprawiają, że często postać nagle ginie, gdy wbiegnie za osłonę lub stoi 5 metrów od marine z chainswordem. Balans też jest do poprawienia (devastator/havoc + plasma cannon/lascannon + iron halo/chaos icon = taki OP, że głowa mała).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zobaczyłem, zakupiłem, przeszedłem. Kampania liniowa ale bywają gorsze. Multi bardzo dynamiczne, jedynym minusem jest mała liczba trybów gry ale sporo możliwości kustomizacji postaci, od wyglądu po uzbrojenie.
Polecam.

Następny przystanek. Warhammer 40K, MMORPG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie twórcy nie wiedzili w którą sronę pójść: strzelanka czy slasher. I obydwa te "elementy" nie są rozbudowane. Brakuje chowania się za osłonami i bardziej urozmaiconej walki wręcz. Co nie zmienia faktu że gra się bardzo fajnie. Zresztą minusów jak najbardziej się zgadzam. Grę skończyłem w niecałe 6 godzin. Zostaje jednak pewnien niedosyt: za krótko i za mało rozbudowana walka. Co do multi nie grałem wiele, ale nie wydaje się szczególnie porywające. W małych dawkach ok, dłuższa sesja odpada. Gra jest naprawde bardzo dobra, ale pewne elementy można było bardziej rozbudować, szczególnie walke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W grę warto zagrać. Najlepiej będą się bawić oczywiście fani uniwersum, ale i osobom niezaznajomionym może przypaść do gustu styl rozgrywki. Polecam grę na najwyższym poziomie trudności - trzeba o wiele częściej polegać na strzelaniu i rozgrywka jest bardziej zróżnicowana. Nie da się tak jak na najłatwiejszym zawsze dążyć do walki wręcz i nie ginąć pod ostrzałem (a na niską użyteczność broni dystansowej narzekały niektóre recenzje, grane zapewne na niskim poziomie trudności).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja bym jeszcze dodał na - brak dedykowanych serwerów, kulawy kod sieciowe przez który ZAWSZE są lagi co można zaobserwować chociażby robiąc uniki i ginąć od ostrzału wroga pomimo że jesteśmy już za osłoną lub przy wybuchu granatu gdzie przeciwnik nas zabije w momencie wybuchu granatu i sam zginie po chwili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie polecam ta gre. Nie jaram sie kazdym tytulem, ktory kupie tylko po to aby sie nie przyznac ze wydalem pieniadze w bloto. Z ostatnich tytułow DeusEx nie wciagnal mnie w ogole, Space Marine za to jak najbardziej. Pomimo, ze miejscami gra jest przytrudna a fabula moglaby byc bardziej rozbudowana, to swiat gry i tempo akcji sprawia, ze naprawde ciezko oderwac tylek od krzesla. Po prostu chce sie grac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta gra to dla mnie - wnioskujac po demie - idealny kandydat do zakupu w jakiejs Platynowej Kolekcji, czy jeszcze lepiej Topsellerze.

Ja wiem ze uniwersum Warhammera, dzieki czemu dla niektorych to oznacza juz + 2 pkt. do oceny i takie tam, ale to nie dla mnie. Faceci, przy ktorych Marcus Fenix wyglada jak ich mlodszy brat, dzika rzeznia i sieka przez te kilka godzin liniowej rozgrywki, okraszone fabula z gatunku "no, jakas tam jest".

Jak bedzie -25 stopni, 30cm sniegu i nudny, wolny wieczor - zastanowie sie nad ta gra ;). W innym wypadku - szkoda czasu na takie "rozpapranki", po ktorych zaliczeniu, nie pamietamy dzien pozniej ze w ogole w nie gralismy.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś nie siedzi w warhammerze 40k to ta gra rzeczywiście może wydać się taka sobie. Jest tam bardzo dużo nawiązań do uniwersum bez których znajomości gracz kompletnie nic nie zrozumie. Co to jest takie Ordo Xenos czy Codex Astartes. Czym zajmuje się inkwizycja, co to jest Gwardia Imperialna i podstawowe pytanie kim w ogóle jest Imperator? Tego nie wie każdy bez wcześniejszej lektury bo nawet seria Dawn of War nie daje odpowiedzi na większość z tych pytań. Ja słuchając dialogów bohaterów zrozumiałem praktycznie wszystko ale nie wiem jak może czuć się osoba która tego nie rozumie. A to dodaje klimatu. Więc się nie dziwie, że wielu osobom Space Marine wydaje się nudny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.09.2011 o 12:11, Laston napisał:

Jak ktoś nie siedzi w warhammerze 40k to ta gra rzeczywiście może wydać się taka sobie.
Jest tam bardzo dużo nawiązań do uniwersum bez których znajomości gracz kompletnie nic
nie zrozumie. Co to jest takie Ordo Xenos czy Codex Astartes. Czym zajmuje się inkwizycja,
co to jest Gwardia Imperialna i podstawowe pytanie kim w ogóle jest Imperator? Tego nie
wie każdy bez wcześniejszej lektury bo nawet seria Dawn of War nie daje odpowiedzi na
większość z tych pytań. Ja słuchając dialogów bohaterów zrozumiałem praktycznie wszystko
ale nie wiem jak może czuć się osoba która tego nie rozumie. A to dodaje klimatu. Więc
się nie dziwie, że wielu osobom Space Marine wydaje się nudny.


dokładnie tak...gdyby oceniać Space Marine jako GRĘ - dałbym jej jakieś 6/10
ale oceniając Space Marine jako GRĘ Z WARHAMMERA 40K - spokojnie zasługuje na 8/10 ;)

na steamie da się ją wyrwać za jakieś 57 zł (za tyle kupiłem) i jest to cena w 100% odpowiednia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z recenzją, dla mnie bardzo dobra gra, zwłaszcza te egzekucje ;)

Brakuje mi tylko większej różnorodności broni- np. szpony energetyczne, czy takiego miotacza ognia- to dopiero byłaby zabawa ;]

A, i muszę, po prostu muszę poprawić recenzenta:
"To właśnie ich obecność miała powstrzymać Imperatora przed podjęciem decyzji o szybkim pozbyciu się najeźdźców, poprzez zniszczenie całego ośrodka przemysłowego."

Imperator siedzi w Złotym Tronie od 10 tysięcy lat, to prędzej Inkwizycja (pewnie Ordo Xenos, sądząc po fabule) nie chce zniszczyć tego świata ;)

Aha, zgrabniej ''chainsword'' byłoby przetłumaczyć jako ''miecz łańcuchowy''

Tyle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wszystko co chciałem napisać zawarte jest w waszych komentarzach, ale jedno na co muszę zwrócić uwagę to to, że za te pieniądze się nie opłaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować