Diablo III Beta - już gramy! Pytajcie o wszystko!

[Myszasty 7]

Dnia 23.09.2011 o 13:46, TheFlyingDutchman napisał:

Nie wiem czy ktoś taki plan podrzucał, ale fajnie jakby redakcja za jakiś czas zrobiła
duży artykuł typu "Diablo III FAQ" i umieścić tam jakoś skatalogowane pytania + odpowiedzi
redakcji ;-) No i więcej video ! :)))

No i taki właśnie mam plan. Już wkrótce zbiorę te pytania w formie artykułu, a dodatkowo postaram się całość urozmaicić materiałem wideo pokazującym takie elementy, jak choćby crafting, czy skille.

[Runners_High 1]

O to ja mam pytanie, jak wygląda losowe generowanie poziomów? Bo nie widać tego na filmach. Początek jest tak liniowy, czy to ograniczenie bety?

[Myszasty 7]

Dnia 27.09.2011 o 11:58, Runners_High napisał:

O to ja mam pytanie, jak wygląda losowe generowanie poziomów? Bo nie widać tego na filmach.
Początek jest tak liniowy, czy to ograniczenie bety?

To na szybko, jak już tu jestem - na zewnątrz prawie nie ma randomu. Co najwyżej pozycje niektórych potworów, beczki i czasem wejścia do małych loszków są losowo. W podziemiach większych już jest lepiej, choć oczywiście spore sekcje się powtarzają, a kluczowe lokacje (questowe, nie droga do nich) są zawsze identyczne.

[Runners_High 1]

Dnia 27.09.2011 o 12:09, Myszasty napisał:

To na szybko, jak już tu jestem - na zewnątrz prawie nie ma randomu. Co najwyżej pozycje
niektórych potworów, beczki i czasem wejścia do małych loszków są losowo. W podziemiach
większych już jest lepiej, choć oczywiście spore sekcje się powtarzają, a kluczowe lokacje
(questowe, nie droga do nich) są zawsze identyczne.

Trochę szkoda, ciekawe jak to dalej będzie wyglądać. Może inne akty/tereny pozwalają na większą losowość. Nie jest już dwuwymiarowe Diablo 2, gdzie większość terenów miała prostokątne kształty, a losowość ograniczała się zazwyczaj do zmiany orientacji, np. z Obozowiska Łotrzyc można było wyjść z trzech stron, ale już z Luth Golein tylko z dwóch, a w reszcie aktów z jednej. Trudniej o jakąś większą losowość na otwartych terenach.

[palpatine 0]

Dnia 27.09.2011 o 05:08, Ring5 napisał:

Niestety, pewnych osób nie przekonasz. Ja jakiś czas temu również poruszyłem ten temat
i na dobrą sprawę jedyną reakcją, jaka nastąpiła, była sugestia, bym sobie zjechał kolory
w monitorze. To trochę tak, jakbym w salonie samochodowym powiedział, że dany kolor lakieru
mi nie pasuje, na co sprzedawca by odparł "ależ założy pan ciemne okulary i będzie dobrze".

Diablo 3 to nie samochód z salonu i nie dostaniesz wersji tylko dla siebie ;). Ale oczywistą sprawą jest, że jeśli komuś kolorystyka tak przeszkadza, to gry nie kupi. Wilk syty i owca cała.

Dnia 27.09.2011 o 05:08, Ring5 napisał:

Szczytem wszystkiego było chyba stwierdzenie, że to dobrze, iż na jednym ze screenów
widzimy tęczę (tęczę! W Diablo!), bo oznacza to wierne odwzorowanie praw fizyki. I niby
wszystko ok, tyle tylko, że w tej grze nie ma zjawisk, które miałyby te prawa
fizyki odwzorowywać. Gdybyśmy mieli zmienną pogodę i cykl dnia/nocy, to wtedy może i
bym stwierdził, że twórcy rzeczywiście się postarali, skoro promienie słoneczne padające
na wilgoć w powietrzu tworzą tęczę. Ale tu mamy prerenderowane tła i ta tęcza zwyczajnie
jest nie na miejscu!

E tam, czepianie się. Wydaje mi się, że w rzeczywistym świecie nie ma również piekielnych sług różnej maści, więc taka tęcza to na prawdę mały pikuś, a fizyka w Diablo 3 jest tak szczątkowa, że szkoda o niej pisać.
Co do samej tęczy, to być może jest magiczna ? Magiczna tęcza w grze o magach i demonach to w sumie normalka. Ja to łykam ! ;). Gdyby tam jeszcze był kucyk lub jednorożec dający questa, to wtedy bym się na prawdę zmartwił.

[Marl0n 0]

System operacyjny:
Windows 2.5.1.2600 (Dodatek Service Pack 3)

Typ procesora:
AMD Athlon(tm) Processor LE-1600

Szybkość procesora:
2,23 GHz

Pamięć systemowa:
1023,48 MB

Model karty graficznej:
NVIDIA GeForce 9400 GT

Sterownik karty graficznej:
nv4_disp.dll

Rozdzielczość pulpitu:
1280x1024

Pojemność dysku twardego:
426,56 GB

Wolne miejsce na dysku twardym:
288,57 GB (68%)

Szybkość pobierania:
2,02 kB/s (16,5 kbps)


Czy na takim sprzęcie diablo III będzie mi płynnie chodziło na max detalach ?

[Dead-pl 0]

@Ximos

Tak będzie EK Diablo 3, cena ~300zł ;)

A ja mam takie pytanie czy jest możliwość zbindowania wszystkich skili na myszy ? Tak by nie trzeba było korzystać z klawiatury.

[TheFlyingDutchman 0]

Dnia 27.09.2011 o 11:52, Myszasty napisał:

No i taki właśnie mam plan. Już wkrótce zbiorę te pytania w formie artykułu, a dodatkowo
postaram się całość urozmaicić materiałem wideo pokazującym takie elementy, jak choćby
crafting, czy skille.

No to ja tylko dodam -> "lubię to" ;-) i czekam na tekst ;)

[Ring5 0]

Dnia 27.09.2011 o 07:49, SarenkaB napisał:

A spodziewałeś się rozpoczęcia jakiegoś wielkiego polskiego bojkotu

A co ma piernik do wiatraka? Chyba nie bardzo zrozumiałeś, co napisałem.

Osoby, które uważają, że nowe Diablo jest zbyt kolorowe, są wyśmiewane, krytykowane, mieszane z błotem i odsądzane od czci i wiary, bo mają czelność powiedzieć coś złego o nowym dziele Blizzarda. Sugestia "to weź se zjedź kolory" jest równie sensowna, co sugestia, by osoby, którym mogłoby być zbyt "mhroczno", zwiększyły sobie poziom gamma w grze.

I to właśnie chciałem pokazać. A jeśli ktoś tu chce nawracać kogokolwiek, to właśnie fanboje, oburzeni każdym słowem krytyki.


@ Palpatine

Dnia 27.09.2011 o 07:49, SarenkaB napisał:

Diablo 3 to nie samochód z salonu i nie dostaniesz wersji tylko dla siebie

Nie chcę wersji tylko dla siebie. Cały dowcip polega na tym, że osób, które myślą podobnie, jak ja (czyli że nowy diabełek przypomina dyskotekę po LSD), jest - sądząc po wypowiedziach na różnych forach, zarówno oficjalnych, jak i nieoficjalnych - całkiem sporo. Stawianie tego w kategoriach "nie podoba się, nie kupuj" nie jest żadnym rozwiązaniem, bo dopóki żyjemy w wolnym kraju, mam prawo narzekać i krytykować coś, co mi się nie podoba, prawda? Nie mam zamiaru z tego powodu rezygnować z nowego Diablo, nie grafika jest tu najważniejsza, natomiast zdecydowanie gra traci z tego powodu w moich oczach.

Dnia 27.09.2011 o 07:49, SarenkaB napisał:

E tam, czepianie się

Być może. Nie zmienia to jednak faktu, że od katakumb i potępieńczych pojękiwań, dochodzących z ciemnych czeluści lochów pod katedrą w Tristram, dotarliśmy do tęczy i do kompletu brakuje nam jeszcze słitaśnych foć :]

Żeby była jasność sytuacji: Diablo kupuję, najprawdopodobniej kolekcjonerkę (jeśli ją dostanę i jeśli będzie ciekawa zawartość), natomiast są w tej grze elementy, które dla mnie są wadami i nie mam zamiaru udawać, że tak nie jest. Jak to mawiał poeta, ważne, by te plusy nie przysłoniły nam minusów :)

[mrxenomorph 0]

Dnia 27.09.2011 o 01:20, Runners_High napisał:

Większość z nielicznych, którzy grali w betę twierdzi, że grafika jest w porządku, gra
ma klimat i zdecydowanie jest godna miana Diablo. Tak więc screenami możemy się przerzucać
do usranej śmierci, ale i tak premiera D3 zweryfikuje wszystko.

A to nie jest tak, że każdą grę Blizzarda tworzy inna ekipa, z większymi lub mniejszymi
przesunięciami kadrowymi?

A właśnie zespół który robił Diablo 2 w większości już nie pracuje w Blizz. Nawet kiedyś (chyba ponad rok temu) osoba która pracowała w blizzardzie i była jedną z głównych osób przy tworzeniu drugiej części diabełka, wystosowała jakiś list, że D3 klimatem odbiega od swoich poprzednich części.

A ja sobie grałem w betę i powiem że kolorystyka jest zbyt barwna, i screeny oddają to o czym jest mowa. Nie mówię że przez to nie kupię D3, może i kupię, jak będzie w rozsądnej cenie i jak będę miał czas i chęci, bo jednak kilkanaście lat od dwójki to czas, po którym gry najzwyczajniej mogą się znudzić. I tak w zasadzie najważniejszym elementem całej serii są przedmioty. Jednak jak dla mnie kolorystyka jest tu tym, co do recenzji powinno dodać znaczek "-".

[iddqd 0]

Dnia 27.09.2011 o 14:34, Marl0n napisał:

Czy na takim sprzęcie diablo III będzie mi płynnie chodziło na max detalach ?

jesli odpali na minimalnych ustawieniach to bedzie dobrze

[palpatine 0]

Dnia 27.09.2011 o 16:53, Ring5 napisał:

Żeby była jasność sytuacji: Diablo kupuję, najprawdopodobniej kolekcjonerkę (jeśli ją
dostanę i jeśli będzie ciekawa zawartość), natomiast są w tej grze elementy, które dla
mnie są wadami i nie mam zamiaru udawać, że tak nie jest. Jak to mawiał poeta, ważne,
by te plusy nie przysłoniły nam minusów :)

Muszę wytłumaczyć, dlaczego tak w troszkę ironiczno-cyniczny sposób podchodzę do postów mówiących o kolorach w Diablo 3. Narzekanie nie zmienia kompletnie niczego, burzy tylko spokój :). Zdają sobie sprawę z tego, jak D3 wygląda i chciałbym troszkę tej mroczności, ale narzekaniem jest wszystko to, co nie posiada żadnej siły sprawczej, aby coś zmienić. To dawanie upustu swoim emocjom. Grafiki w D3 nie zmienimy, więc kompletnie nie rozumiem, po co walczyć o nic :P. Tym bardziej, że sama grafika to temat płytki i pojawia się przy każdej grze Blizzarda. No ile kurde można....

[palpatine 0]

Dnia 27.09.2011 o 19:44, mrxenomorph napisał:

Jednak jak dla mnie kolorystyka jest tu tym, co do recenzji powinno
dodać znaczek "-".

Minus za świetną, ładną, wyrazistą i szczegółową grafikę ze ślicznymi animacjami ? Pan rozum stracił, Panie ? ;)

[mrxenomorph 0]

Dnia 28.09.2011 o 14:28, palpatine napisał:

Minus za świetną, ładną, wyrazistą i szczegółową grafikę ze ślicznymi animacjami ? Pan
rozum stracił, Panie ? ;)

Czy ja wspominałem o szczegółowej grafice i animacjach? NIE!!!
A mnie bardziej chodziło o zwrócenie uwagi na to jak argumentują swoje racje Ci, którzy uważają że grafika jest w porządku, a narzekający nie mają racji. Pokażą jeden screen z Diablo 2 z jakiejś charakterystycznej lokacji i twierdzą że D2 było bardziej kolorowe. Dlatego napisałem że takie argumentowanie to istna bzdura.

[mef666 0]

Mysle, ze wszyscy malkontenci po prostu sa zbyt konserwatywni z racji glownie wieku ale tez malo konsekwentni w swoich tekstach.

Powiem wam, ze przeszedlem diablo w zeszlym tygodniu i teraz jade na hellu no i smiesza mnie wasze opinie ze jedynka byla mroczna!

W jedynce to wlasnie poziom trudnosci (latwo zginac bez fastest recovery przy kilku przeciwnikach na raz) i muzyke jak i lekko klaustrofobiczne lokacje!

I tego wlasnie brakuje serii diablo przez 2ke do 3ki bo sorry ale grafika akurat jest jedna z bardziej klimatycznych w 3ce lol.

Kiedys jak sie poznawalo diablo to byl szok jak sie trafila banda baranow nie do przejscia na 5 lvlu a tu zero baniek i kasy i trzeba bylo od nowa startowac.

Teraz jedynke smigam bez wzdrygniecia bo mam doswiadczenie z tego typu grami i jest wrecz latwo tak samo d2.

Wszystko to kwestia podejscia.

Osobiscie wole dbalosc o szczegoly niz super nowoczesna grafike a podejscie artystyczne tylko zwieksza pozytywny odbior.

Co do latwosci rozgrywki ze nie trzeba formowac drzewek i wbijac puktow w staty no sorry ale to bylo naprawde zbedne a mowi to gracz z 10 letnim stazem na BN d2.

Dla casuali co to traktuja to gre jako rpg :) to fakt super jak sie przechodzi normala samemu to mozna sie pobawic i poeksperymentowac ale na piekle przejsc cos bez perf buildu i itemow to niewykonalna sprawa :)

I tak dochodzilo do tego ze wbijalo sie lvl a punkty rozdawalo schematycznie.

A teraz? Jesli blizz zadba o smaczek odpowiedniego random stworu to bedzie duzo wieksza mozliwosc taktycznego uzycia buildu a nie tylko niekonczacego sie spamu.

Malkontenci beda zawsze martwi tylko, ze skupiaja sie na fluganiu na jakis bzdet zamiast wytknac inne powazne bledy jak chocby brak randomu map na powiezchni czy tylko 4 osobowy coop jak rowniez stosunkowo niewielka ilosc skilli czy tez brak wplywu na wyglad postaci po zalozeniu roznego ekwipunku co bylo super w TQ.

Razi mnie jak narazie brak efektow pogodowych i brak dopieszczonej fizyki jesli chodzi chociazby o oddzialywanie skilli na otoczenie na powierzchni.

Na poczatku jak sie dowiedzialem ze d2 bedzie korzystac z havoka to zapialem z zachwytu a teraz widze, ze nie zadbali o detale tak jak nalezy.

Tak czy inaczej gram w diablo dla: lore-kolekcjonowaniu stuffu i coopa z kumplami.

D3 tak czy inaczej bedzie ekstremalnie grywalne ale single player moze troche ucierpiec moim zdaniem chociaz w sc2 im dobrze wyszedl i zachowali stosowne roznice pomiedzy multi a sp.

Konserwatyzmowi i stagnacji w grach dziekujemy - zyczymy powodzenia artystom i blizzardowi :)

[Astropath 0]

Dnia 27.09.2011 o 16:53, Ring5 napisał:

Osoby, które uważają, że nowe Diablo jest zbyt kolorowe, są wyśmiewane, krytykowane,
mieszane z błotem i odsądzane od czci i wiary, bo mają czelność powiedzieć coś złego
o nowym dziele Blizzarda.

Nie zauważyłem, żeby ktoś tu was wyśmiewał czy mieszał z błotem. Przesadzasz Dla części osób grafika się nie podoba, innym grafika wcale nie przeszkadza. Ja jestem jednym z tych, którzy poczekają z oceną aż zagrają choćby w betę. Widziałem te screeny porównawcze z rzeczywistą grafiką i "umrocznionią" filtrami. Te ciemniejsze wyglądają lepiej bez dwóch zdań, ale czy lepiej by się tak grało? Obawiam się, że mogłoby to być mało czytelne. Wolę czytelną grafikę, niż klimatyczną ale uciążliwą.

Zaś ogólnie co do klimatu... Diablo 2 miało dla mnie z początku beznadziejny klimat (bieganie po rozległych, pustych przestrzeniach) i słabą grafikę w porównaniu do D1. Z pierwszego diablo na dwójkę przesiedliśmy się z kumplami w czasie wakacyjnego LAN party, więc miałem dobre porównanie. I jak to się skończyło? W dwójkę grałem o wiele dłużej niż w jedynkę i gra imho posiada swój własny niezły klimacik. Wierzę, że podobnie będzie z trójką niezależnie od tego czy barwy są zbyt intensywne i czy występuje jakaś tęcza.

[Ring5 0]

Dnia 28.09.2011 o 14:25, palpatine napisał:

Narzekanie nie zmienia kompletnie niczego, burzy tylko spokój :)

I tym tekstem rozwaliłeś mnie kompletnie...

Wyjaśnij mi w takim razie sens istnienia miejsc takich, jak to forum. Zgodnie z powyższym tokiem rozumowania, mają one służyć:
a) chwaleniu gry
b) prośbom o pomoc
c) właściwie niczemu więcej.

Skoro narzekanie nic nie zmienia, to właściwie o grze należy mówić dobrze, albo wcale, żeby nie "burzyć spokoju", tak? Niestety, tu się z Tobą nie zgodzę, choć akurat bardziej na miejscu byłoby "a takiego" :D Narzekanie odpowiednio dużej liczby osób potrafi zmienić bardzo wiele, o czym w światku growym mieliśmy już wielokrotnie okazję się przekonać. Twórcy nie raz i nie dwa uginali się pod presją graczy. W przypadku Blizzarda nie ma jednak co na takie zjawisko liczyć. Nie dlatego, że firma by nie poszła graczom na rękę. Wprost przeciwnie - dlatego, że wiele osób tak zaślepia ich bezgraniczne uwielbienie dla Zamieci, że nie dopuszczają do siebie myśli, że cokolwiek przez nich robione mogłoby być wadliwe.

Wybacz, ale nie mam zamiaru siedzieć cicho tylko dlatego, by komuś nie burzyć spokoju. Jeśli coś mi się w jakiejś grze nie podoba, mam zamiar o tym pisać, bo mam do tego takie samo prawo, jak ktoś inny do tego, by o grze pisać dobrze. Na tym polega idea swobody wypowiedzi. A akurat o tym, że wiele osób jest zniesmaczone wyglądem D3 twórcy wiedzą bardzo dobrze. Szkoda tylko, że ich reakcją był ironiczny rysuneczek z pastelowymi kolorkami, chmurkami itp. To chyba dość jednoznacznie pokazuje ich podejście do graczy i ich opinii. Ale to temat na inną dyskusję.

[mef666 0]

O grze anie o becie gry ktorej nie ogrywalismy jako pelniaka - dziekuje.

[Ring5 0]

Dnia 28.09.2011 o 16:28, Astropath napisał:

Nie zauważyłem, żeby ktoś tu was wyśmiewał czy mieszał z błotem.

W wolnej chwili poczytaj sobie wątek o D3 czy wątki, w których prezentowano screeny/gameplaye. Wszędzie tam, gdzie wypowiadał się ktoś, kto krytykował paletę barw w grze, natychmiast pojawiali się obrońcy Blizzarda, sugerujący zamalowanie monitora na czarno i inne genialne pomysły.

Dnia 28.09.2011 o 16:28, Astropath napisał:

W dwójkę grałem o wiele dłużej niż w jedynkę

Wiele razy widziałem podobne teksty i zawsze zastanawiało mnie jedno: czy osoby, które takie rzeczy piszą, zastanawiają się w ogóle nad tym, ile czasu dzieliło premierę dwójki od jedynki, a ile upłynęło od czasu dwójki? Jeśli nie, podpowiem:
Diablo 1 - premiera w 1996 (30 listopada)
Diablo 2 - premiera w 2000 (29 czerwca)
Diablo 3 - premiera w 2012?
W takiej sytuacji stwierdzenie "dłużej grałem w dwójkę, niż jedynkę" jest lekko śmieszne. Naprawdę nie dziwi mnie to, że przy ponad 11 latach przerwy, ktoś więcej czasu spędził nad drugą częścią, niż nad pierwszą, którą od dwójki dzieliło 3,5 roku...

[Astropath 0]

Dnia 28.09.2011 o 18:03, Ring5 napisał:

Naprawdę nie dziwi mnie to, że przy ponad 11 latach przerwy, ktoś więcej czasu spędził
nad drugą częścią, niż nad pierwszą, którą od dwójki dzieliło 3,5 roku...

Chodziło mi po prostu o to, że pomimo początkowej niechęci do klimatu i grafiki w dwójce, gra wciągnęła mnie bardziej niż jedynka. Mogłem przecież przez te lata grać w D1. Inna sprawa, że nie jestem aż takim zapaleńcem i nie spędziłem tych wszystkich lat nad D2. Gros moich doświadczeń z grą przypada na okres kilku lat po premierze, więc porównanie wcale nie jest bezsensu.