Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Artykuł: Moderowanie forum gram.pl jest jak...

78 postów w tym temacie

gram.pl

Powiedzmy sobie otwarcie – interwencja Moderatorów na forum czy gramsajtach jest czasem niezbędna, a co gorsza trzeba rozdać „nagrody”. W odpowiedzi często słyszymy pytanie: czy wy – Moderatorzy uważacie się za władców, że wam wszystko wolno? Otóż – nie. My tylko uważamy się za bogów.

Przeczytaj cały tekst "Artykuł: Moderowanie forum gram.pl jest jak..." na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście raz się sparzyłem, że moderatorzy na tym forum nie potrafią poprawnie interpretować regulaminu, w którym luki znalazłem i je wykorzystałem. Mimo to twardo stawali przy swoim, a procedury odwoławczej nie ma, co jest moim zdaniem niedopuszczalne, by nie można było się odwołać do administracji (próbować próbowałem, ale zostałem w 100% zignorowany)

W życiu, polityce i biznesie wykorzystuje się luki prawne, a tu nie tylko nie można ich nie stosować, ale i po przedstawieniu zespołowi moderatorskiemu dokładnej analizy regulaminu, strzelają głupa i myślą, że nie ma sprawy.

Podsumowanie opinii zostawiam dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Trzeba wam wiedzieć, że przyznanie ostrzeżenia, degrada czy w ostateczności BANa przyjemne nie jest"

Mam wrażenie, iż nie dotyczy to wszystkich moderatorów.

BTW. Od dłuższego czasu ciekawi mnie, dlaczego nie piszecie "bana", lecz "BANa"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że w większości przypadków dyskusje o słuszności decyzji podjętej przez moderatora są bez sensu. Jeśli ktoś ocenia taką decyzję i uważa, że była przesadzona lub zbyt pobłażliwa, to znaczy, że nie rozumie, jak działa moderacja. Trudno chyba wymagać od moderatorów, żeby byli maszynami, trzymającymi się wyłącznie regulaminu, bo doprowadziłoby to do wielu absurdalnych sytuacji. Wydaje mi się, że mod czasem musi opierać się na własnej, subiektywnej ocenie sytuacji i zdrowym rozsądku. Więc chyba każdy, kto zabiera głos na forum, powinien się z tym liczyć, zamiast potem robić wielkie oczy i dramatyzować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.11.2011 o 13:56, Pain_Blaster napisał:

moderatorzy na tym forum nie potrafią poprawnie interpretować regulaminu (...),a procedury odwoławczej nie
ma, co jest moim zdaniem niedopuszczalne, by nie można było
się odwołać do administracji (próbować próbowałem, ale zostałem w 100% zignorowany)


Niestety (bo taka sytuacja nie powinna nigdy mieć miejsca) muszę się zgodzić z przedmówcą. Dwukrotnie spotkała mnie sytuacja, w której na prośbę uzasadnienia ostrzeżenia, jakie dostałem mod kompletnie olał sprawę (co ciekawe, samemu dwukrotnie przy tym łamiąc regulamin, raz swoją wypowiedzią na forum, drugi raz, gdy odmówił podania owego uzasadnienia). Gdy napisałem do redakcji, nie dostałem nawet zwrotnego maila na zasadzie "sorry, nie wtrącamy się w sprawy moderatorów".

Taka sytuacja jest, z braku lepszego określenia, chora. Dzięki temu mamy grupę osób, którym wolno absolutnie wszystko, bez najmniejszych konsekwencji. Na szczęście poza jedną "czarną owieczką", reszta modów to naprawdę w porządku ludzie, z którymi można normalnie pogadać. Szkoda tylko, że jedynym sposobem na taką "czarną owieczkę" jest ignorowanie jej wypowiedzi, by nie wdawać się w dyskusję, bo znowu jakieś ostrzeżenie poleci i znowu nie będzie mogła/chciała/potrafiła wyjaśnić, do czego tak naprawdę się przyp...ięła.

Sam mam za sobą "karierę" moderatora oraz admina. Na żadnym z for, na których się udzielałem (w tym tych, na których pilnowałem porządku) taka sytuacja nie mogłaby mieć miejsca. Procedura odwoławcza była zawsze dostępna a mod musiał za każdym razem uzasadnić swoją decyzję (najczęściej wyglądało to tak, że w przypadku bana uzasadnienie znajdowało się na forum, w przypadku ostrzeżeń lub innych kar - wysyłane było jako wiadomość prywatna wraz z kopią do wiadomości admina). Dzięki temu sytuacja zawsze była jasna dla wszystkich zainteresowanych i nikt nie był "ponad prawem". Gdy jeden z modów nadużył władzy i udzielił ostrzeżenia za to, że pewien użytkownik udowodnił mu, że gada głupoty, mod ten natychmiast pożegnał się ze swoją funkcją i dostał ban na 14 dni (by ochłonąć).

To samo dotyczy dyskusji o decyzjach moderatorów... Na każdym forum, jakie do tej pory "zaliczyłem" był osobny wątek, gdzie bezkarnie można było te sprawy omawiać. Podkreślam: omawiać, a nie rzucać na prawo i lewo bluzgami. Jeśli ktoś czuł się pokrzywdzony decyzją moderatorów, tam właśnie mógł o całej sprawie porozmawiać, jeśli tylko miał życzenie, by całość była załatwiona publicznie. Dzięki temu nie było niedomówień, szeptania za plecami itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jest tu dwóch moderatorów, którzy powinni wciąż babki z piasku lepić. Jeden w szczególności - zarozumiały i myślący, że ma zawsze rację. Pamiętam jak podczas "skandalu" z wieśkiem II koleś bronił, że nigdy nikt nie obiecywał, że będzie można odpalić grę przed premierą (sprytnie ktoś edytował wszystkie newsy). Momentami było już grubo. A jak ktoś wkleił screena z obietnicą to nie było nawet "przepraszam". A bany za to, że ktoś napisze,że ściągnie pirata gry, która jeszcze NIE wyszła - lol. Nie popieram piractwa, no ale na litość boską...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

(...) No bo przecież niezależnie jaką decyzję by się podjęło zawsze komuś będzie ona nie odpowiadać, a w szczególności użytkownikowi, którego ona dotyczy.
Dostałem ze dwa degrady i oba zasłużenie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta "czarna owieczka", ten "jeden w szczególności - zarozumiały i myślący, że ma zawsze rację" - czy to jest ten moderator, o którym myślę?

Jak wielu pewnie pamięta, na tej stronie można dostać degrady nawet za opinie i za wskazanie dokładnego moderatora, żeby wszystkich modków nie wrzucać do jednej grupy tych złych.

Ale wiecie - nasz moderator "owieczka" jest przecież nieomylny...

Budo - wróć do roli moderatora!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś, może z dwa lata temu dostałem degrada, za to, że jakiś użytkownik mnie bluzgał przez kilka postów, a gdy ja odpowiedziałem, bez przekleństw itd (tylko na chama można było się przyczepić), dostałem degrada. Nie boli mnie to, że zostałem ukarany, ale to to, że główny winowajca nawet ostrzeżenia nie dostał, to już było nie miłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Akurat Wojman jest znany chyba każdemu z sypania degradami i banami jak z rękawa. Pomijam czy zacytowany przykład był słuszny, bo nie czytałem całości.

Moderowałem i prowadziłem nie jedno forum. Kłótnie zawsze będą i podejście "bezstresowego wychowania" sprowadza serwis do poziomu dzieci neo. Ot chociażby jakiś czas temu sprzeczałem się tutaj z jak się okazało 14latkiem, który uważał się za eksperta w sprawie prawa autorskiego itp ;) I nie można mu dobitnie powiedzieć by szedł na pokemony, bo zaraz ban :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.11.2011 o 14:56, Cygi napisał:

Ta "czarna owieczka", ten "jeden w szczególności - zarozumiały i myślący, że ma zawsze
rację" - czy to jest ten moderator, o którym myślę?


Prawdopodobnie tak, ten opis pasuje tylko do jednego modka z całej ekipy.

A skoro taki temat się już pojawił, może by tak jakiś plebiscycik? Na najlepszego/najgorszego moderatora? Powiedzmy - raz na miesiąc-dwa małe głosowanie. Bo niby czemu nie? Na prezydenta narzekać można, na premiera można, na lidera partii opozycyjnej wręcz wypada ( ;P ), na nauczycieli, szefów... na każdego można. Poza gramowymi moderatorami. A może po takim plebiscycie (czy dwóch), niektórzy jednak pójdą po rozum do głowy i zmienią podejście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.11.2011 o 14:22, Ring5 napisał:


co ty, tu jest w ogóle śmieszniej - na forum dyskutować o decyzji nie można (a za próbę kolejny ban, tak samo za wtrącanie) bo publicznie nie wypada i w ogóle (a najpewniej - bo jakby zebrało się 30 osób krzyczących że decyzja była idiotyczna bo by to głupio wyglądało), ale jak kontaktujesz się z moderacją przez ten formularz to okazuje się, że twoją wiadomość czyta nie tylko mod, który ci uwagę wlepił, ale może to zrobić każdy z nich i jak się uprą, to każdy może z toba dyskutować dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.11.2011 o 15:28, dark_master napisał:

twoją wiadomość czyta nie tylko mod, który ci uwagę wlepił, ale może to zrobić każdy
z nich i jak się uprą, to każdy może z toba dyskutować dalej.


Ależ proszę bardzo, niech czytają, tylko, do jasnej Anielki, niech z tym coś zrobią! Jeśli ktoś pyta, za co, do cho...roby dostał ostrzeżenie, to chyba jednak ma prawo uzyskać odpowiedź? Tak stanowi regulamin (bo o czymś takim, jak dobre wychowanie i kultura osobista nawet nie będę pisał, gdyż niektórym są to obce pojęcia), a za łamanie regulaminu powinny lecieć kary, nie? To trochę tak, jakby o 6 rano weszła Ci do mieszkania realizacja, zawlokła na komisariat, tam by powiedzieli "jest pan zatrzymany", przewieźli do aresztu, stamtąd do sądu, by wreszcie zawieźć do więzienia, w żadnym momencie nie mówiąc o co jest się oskarżonym. Nie brzmi to trochę jak Kafka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować