CD Projekt RED przegrywa sprawę w sądzie - Wiedźmin 2: Zabójcy Królów "skazane" na Namco Bandai

[Gram.pl 3]

Michał Ostasz

Koniec z kolejnymi rozprawami sądowymi. Wreszcie zapadła decyzja dotycząca praw do dystrybucji gry

Przeczytaj cały tekst "CD Projekt RED przegrywa sprawę w sądzie - Wiedźmin 2: Zabójcy Królów "skazane" na Namco Bandai" na gram.pl

[tatarinho 0]

Wielka szkoda dla CDP, zdecydowanie lepszym wydawcą byłoby THQ czy Warner. Mam nadzieję, że Wiedźmin na konsole sprzeda się dobrze i będzie można mówić o kilkumilionach sprzedanych kopii:)

[Occisor 0]

Nie rozumiem na jakiej zasadzie został wydany wyrok. Prawa do rozporządzania treścią ma CDP więc ostatecznie to on powinien decydować o tym kto będzie ją dystrybuować. Może mi ktoś wytłumaczyć na czym to polega?

[Deturis 0]

Od początku wiedziałem, że to przegrają, sami są sobie winni - chcieli dobrze z dystrybutorem gry, ale przedobrzyli.

[karvaialka 0]

Warner Bros. nadal jest wydawcą na Amerykę Północną, THQ miało być wydawcą na Amerykę Środkową i Południową, Europę Zachodnią, Azję, Australię. Zamiast THQ będzie Namco, ale na warunkach takich, jakie CDP wynegocjował z THQ, więc chyba nie jest źle.

[dark_master 0]

Dnia 08.12.2011 o 09:12, Occisor napisał:

Może
mi ktoś wytłumaczyć na czym to polega?

na tym, że CDP tak samo przygotowuje umowy wydawnicze, jak serwery na premierę, a potem robi dobrą minę do złej gry. Na twoim miejscu bardziej niż kwestią czy na pudełku zobaczysz logo namco czy thq (na marginesie, ciekawe czy po takiej akcji ktoś będzie chciał z CDP się bawić w jakieś umowy, bo na miejscu takiego thq byłbym następnym razem bardzo ostrożny) przejmowałbym się tym, czy w ramach ''gratisu'' nie wróci wesoły DRM, bo to przecież też było przedmiotem tego sporu.

a tymczasem czekamy na shitstorm pt. "jak te francuziki mogły poprzec skośnookich z namco, czwarty rozbiór!!11!11!" który niewątpliwie się pojawi.

[mandragora1 0]

Francuzi, obojętnie z kim walczą poddają (japończycy chcieli atakować )się haha. Trzeba było dokładnie przejrzeć 5 razy umowę i wprowadzić takie zapisy które umożliwiają odwalenie się potencjalnego roszczącego sobie prawa wydawcy. Jak można przywracać regionalizację której nie było, widać że syf i głupie pomysły próbują się przebijać poza ich granice, dobrze, że przynajmniej odwalili się od drm. Ciekaw jestem kto jest na tyle glupi by wierzyć w ten typ zabezpieczenia.

[Aquma 1]

Wielu ludzi jak słyszy słowo "proces" to od razu widzi jakieś dwie grupy, które szykują się do "ustawki" z ostrymi narzędziami. Spory prawne i procesy to naprawdę nic nadzwyczajnego - firmy sądzą się bardzo często, po prostu się o tym nie słyszy, bo i nikogo to szczególnie nie interesuje. Więc nie demonizujmy.

[Waaazuuup 0]

Nie jesteśmy do końca zadowoleni z werdyktu. Mimo to wykonamy go. Najważniejszą sprawą dla nas jest jednak zakończenie sporu. Teraz możemy skupić się na dopracowaniu gry, która jest w końcowej fazie testów. Wkrótce ruszą działania marketingowe i promocyjne, żeby jak najlepiej rozreklamować tytuł - mówi Marcin Iwiński

Nie są do końca zadowoleni? Jak to idiotycznie brzmi. Skoro walczyli w sądzie to taki werdykt musi mocno niepasować (także jak wspomniał dark_master z powodu zamieszania i niepewnej reakcji innych wydawców w przyszłości). Ale cóż, trzeba robić dobrą minę... I ciekawe co do tej pory robili programiści i testerzy, skoro cdpr dopiero teraz skupi się na dopracowywaniu gry? Czyżby pomagali w pisaniu linii obrony?
Cała ta sprawa może mieć bardzo negatywne konsekwencje dla CDP, szczególnie jeśli W2 sprzeda się słabo. A jestem przekonany, że tak będzie.

[Undertaker 0]

A mnie to gitara. W przypadku żadnego z tych wydawców gracze nie będą poszkodowani. I tak ma być.

[Nalfein 0]

Dnia 08.12.2011 o 10:01, Waaazuuup napisał:

Nie są do końca zadowoleni? Jak to idiotycznie brzmi. Skoro walczyli w sądzie to taki
werdykt musi mocno niepasować (także jak wspomniał dark_master z powodu zamieszania i
niepewnej reakcji innych wydawców w przyszłości). Ale cóż, trzeba robić dobrą minę...

Nie są do końca zadowoleni bo muszą zrywać umowę z THQ, ale z drugiej strony dostaną bańkę euro od Namco, i kto wie czy lepiej nie wyjdą na tym (np. jeśli w umowie z THQ mieli lepsze warunki umowy niż wcześniej z Namco).

[Chaos 0]

Nie jest tak źle:

"Treść raportu

W nawiązaniu do informacji przekazanych w raporcie bieżącym nr 43/2011 z dnia 7 lipca 2011 roku, Zarząd Spółki CD Projekt RED S.A. (dalej jako "CDPRED", "Spółka") informuje, iż dnia 6 grudnia 2011 roku powziął od swojego pełnomocnika procesowego informację o wydanym przez Sąd Gospodarczy w Lyonie (Francja) (dalej "Sąd") postanowieniu w przedmiocie rozstrzygnięcia toczącego się sporu z europejskim dystrybutorem gry "Witcher 2: Assassins of Kings" (dalej "Gra") na komputery PC, firmą Namco Bandai Partners S.A.S. z siedzibą we Francji (dalej "Namco"). Zgodnie z wydanym rozstrzygnięciem, w związku z faktem, iż w opinii Sądu Namco prawidłowo wykonała wynikające z łączącej ją ze Spółką umowy dystrybucyjnej dotyczącej Gry na platformę PC, prawo pierwszeństwa w stosunku do powierzenia jej również praw do dystrybucji Gry na platformę Xbox 360, Spółka zobowiązana została do podpisania stosownej umowy dystrybucyjnej w odniesieniu do terytorium Europy Zachodniej, Azji i Pacyfiku oraz Centralnej i Południowej Ameryki, w zakresie dystrybucji Gry na konsole Xbox 360, na warunkach odpowiadających warunkom umowy z firmą THQ z siedzibą w Wielkiej Brytanii ("THQ"), o której Spółka informowała w raporcie bieżącym nr 41/2011 z dnia 30 czerwca 2011 roku. Jednocześnie w tym zakresie, Sąd nakazał wstrzymanie wykonywania umowy dystrybucyjnej z THQ. Decyzją Sądu Spółka winna podpisać stosowne porozumienie z Namco, dotyczące dystrybucji Gry na platformę Xbox 360 w terminie 15 dni od doręczenia jej treści postanowienia, pod rygorem nałożenia kary finansowej w wysokości 15.000 (słownie: piętnaście tysięcy) euro za każdy dzień zwłoki, a także przywrócić regionalizację terytorialną sprzedaży Gry poprzez należący do spółki zależnej od CDPRED, firmy GOG Ltd. portal GOG.com, w terminie 8 dni od doręczenia jej treści postanowienia pod rygorem nałożenia kary finansowej w wysokości 8.000 (słownie: osiem tysięcy ) euro za każdy dzień zwłoki. Jednocześnie w zakresie wydanego postanowienia Sąd zobowiązał Spółkę do zamieszczenia treści zapadłego wyroku w języku francuskim i angielskim na stronie internetowej Spółki, a także do pokrycia Namco kosztów zastępstwa procesowego w wysokości 25.000 (słownie: dwadzieścia pięć tysięcy) euro, jak również przekazania powodowi tytułem poniesionych strat na wizerunku kwoty 50.000 (słownie: pięćdziesiąt tysięcy) euro. W odniesieniu do kwestionowanej przez Namco zasadności zapłaty należności wynikającej z umowy dystrybucyjnej Gry na komputery PC w wysokości 1.025.000 (słownie: jeden milion dwadzieścia pięć tysięcy) euro, która to kwota została przez Sąd zdeponowana jako zabezpieczenie sporu, Sąd postanowił o przekazaniu całości zabezpieczonych środków na rzecz CDPRED, pod warunkiem terminowego wywiązania się z obowiązku podpisania umowy dystrybucyjnej z Namco w odniesieniu do Gry na konsole Xbox 360 oraz przywrócenia terytorialnej regionalizacji sprzedaży przez GOG.com w terminach o których mowa powyżej. Ponadto w wydanym wyroku Sąd odniósł się negatywnie do roszczeń Namco w zakresie przywrócenia zabezpieczeń DRM uznając, iż decyzja o ich usunięciu pozostawała całkowicie w gestii Spółki. "

Informacja ze strony:
http://gielda.onet.pl/cd-projekt-red-sa-rozstrzygniecie-w-sprawie-sporu-z-namco-bandai-partners-s-a-s,18886,117427,komunikaty-detal

[Waaazuuup 0]

Dnia 08.12.2011 o 10:07, Nalfein napisał:

Nie są do końca zadowoleni bo muszą zrywać umowę z THQ, ale z drugiej strony dostaną
bańkę euro od Namco, i kto wie czy lepiej nie wyjdą na tym (np. jeśli w umowie z THQ
mieli lepsze warunki umowy niż wcześniej z Namco).

No właśnie o to mi chodzi. Wcześniej byli bardzo pewni siebie i jeśli dobrze pamiętam, niezbyt przychylnie wypowiadali się o Namco i umowie z nimi, więc taki werdykt musi ich nie tylko "nie do końca zadowalać" ale wręcz totalnie wku***ać. A czy wyjdą lepiej? Patrz "dalej", długofalowo. Reputacja w oczach Namco nadszarpnięta, w THQ też na pewno nie cieszy ich taki obrót sprawy.*EDIT* Zaufanie itd. zdobywa się w ciągu wielu lat ciężkiej pracy, a teraz to stracili i jeśli Wiedżmin 2 na iksie sprzeda się słabo(a raczej tak właśnie będzie) to CDP straci więcej niż większości się wydaje.

[Michael-O 0]

Najważniejsze dla nas, graczy, jest to, że premiera konsolowej edycji gry jest bezpieczna. Jak odbije się to na samym CD Projekt RED? Miejmy nadzieję iż mimo zawirowań prawnych Namco Bandai okaże się być dobrym partnerem w interesach

[Nalfein 0]

Tak patrząc trzeźwo to prawa dystrybucji na iksa w Europie Zachodniej i Azji (gdzie większa jest popularność PS3) to nie są jakieś ogromne kokosy, a i Namco gigantem branży nie jest. Xbox360 to przede wszystkim Stany Zjednoczone, a tam umowa jest z Warnerem i to pewnie w ten segment CDPR celuje z konsolowym W2. Poza tym nie oszukujmy się, rozgłos w tej sprawie to chyba tylko w Polsce jest i przy ewentualnych negocjacjach z W3 nikt o tej sprawie nie będzie pamiętał.

[TigerXP 35]

Francuski sad rozstrzyga spor o polskiej grze srzedawanej w Europie Zachodniej, Azji oraz w Centralnej i Południowej Ameryce. Przepraszam czy my jestesmy w krzywym zwierciadle?

[Druid2 0]

@Occisor
Owszem, oni są właścicielem treści. Chodzi jednak o to, że podpisali umowę z NB na dystrybucję tej treści i nie mogę się z niej ot tak wycofać.

[Druid2 0]

@Occisor
Owszem, oni są właścicielem treści. Chodzi jednak o to, że podpisali umowę z NB na dystrybucję tej treści i nie mogę się z niej ot tak wycofać.

[Numenpl 9]

Trudno powiedzieć czy przegrali bo Namco musi podpisać umowę na takich samych warunkach jak THQ, który dawał lepsze warunki niż ci pierwsi(co sam CDProjekt potwierdził). Tak jak ktoś napisał wcześniej a wszyscy zapomnieli w USA i Kanadzie to WB będzie dystrybutorem (wykupili od ATARI prawa do dystrybucji). Natomiast czy NB będzie dobrym partnerem to ja powiem jedno będzie do

Spoiler

(_|_) partner

i tyle w temacie. Już sam cyrk z DRM i Securomem który za chiny ludowe nie działa jak trzeba a ci próbują wcisnąć kit potencjalnym klientom daje obraz jak to będzie z NB. Na serio nic lepszego niż Steam to na PC nie wymyślili w tej kwestii - co się dziwić skoro same THQ przyznało że inna forma zabezpieczeń niż Steam to głupota.

[Alexei_Kaumanavardze 2]

A mi się wydaje, że wyrok sprawiedliwy. DRM to sprawa CDP, a reszta była jasna od początku. Niestety, nazbyt często niektórzy ludzie i firmy, myślą że można robić z gęby cholewę.