Warner Bros. ujawnia wyniki Batman: Arkham City

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Władze Time Warner są zadowolone z rezultatów osiągniętych w sektorze gier i filmów. W roku fiskalnym zakończonym 31 grudnia 2011 odnotowały w nim 9-procentowy wzrost przychodów.

Przeczytaj cały tekst "Warner Bros. ujawnia wyniki Batman: Arkham City" na gram.pl

[Mr_Spike 0]

No w pełni zasłużony sukces.

[rosomak666 0]

Trochę się dziwie czemu to sie tak dobrze sprzedało ,sama gra choć dobra to jednak nie natyle by się nią podniecać.Etapy widać że skrojone pod samego batmana czyli"wszędzie się mogę dostać",klockowate i sztuczne ,przypominają plansze jakiegoś platformera coś jak te stare Tomb Raidery chop tu chop tam lipa i oldschool .Jednak reklama dzwignią handlu co widac po tej gierce.

[Maciek-K 0]

Szkoda tylko że do tej pory nie został wydany patch zapobiegający potwornie irytującemu usuwaniu zapisanych stanów gry.

[Rammi 0]

Widzę, że nie wspomniano nic o F.E.A.R. 3. Pewnie ta marka odejdzie w zapomnienie.

[Tenebrael 1]

Dnia 09.02.2012 o 12:19, rosomak666 napisał:

lipa i oldschool

Własnie to jest w tej grze njamniej lipne (a najbardziej miodne) że jest oldschool :P Bo nie dostajemy kolejnej gry dla matołów, która posiada jedną, jedyną słuszną ścieżkę, w dodatku zaznaczoną na czerwono i gigantyczną strzałką "TĘDY DALEJ!", tylko wymaga nieco pomyslunku.

Moim zdaniem sukces w pełni zasłużony, bo gra pod każdym względem dopracowana w najmniejszych szczegółach (no, może nieco graficznie miejscami kuleje, ale to spuścizna konsolowego pochodzenia niestety...)

[Leos8 2]

Nie wiem czy to jakaś prowokacja ale co mi tam.
Fabuła jest naprawdę dobra. Nie mamy tutaj czarno-białych podziałów, nawet Batman momentami wydaje się nie wiedzieć co zrobić. Jego romans w grze jest lepiej skrojony i bardziej widoczny w ciągu pierwszych kilku sekund spotkania z ukochaną niż w grach w BioWare, które podobno słyną z romansideł. Walka jest przednia - nie nudzi się, ale też nie jest prosta. Wystarczy wspomnieć fragment z Jokerem w jego fabryce. Elementy infrastruktury odpowiadające Batmanowi to zwyczajny klimat miasta Gotham, więc nie wiem czy po prostu nie rozumiesz uniwersum czy jesteś yntelygentny.
Gra niedoceniana i jak dla mnie - gra roku.
Więc owszem, jest "czym" się podniecać.

[rosomak666 0]

Tak czy tak następnego Batmana widziałbym jako sandboxa.

[Numenpl 9]

Dnia 09.02.2012 o 14:15, rosomak666 napisał:

Tak czy tak następnego Batmana widziałbym jako sandboxa.

Ehem a czym były B:AA i B:AC oO ??

[Nalfein 0]

Jakaś dziwna moda ostatnio z podawaniem wielkości dostaw do sklepów, a nie faktycznej sprzedaży.

[marcin-malysza 0]

Dnia 09.02.2012 o 15:13, Numenpl napisał:

Ehem a czym były B:AA i B:AC oO ??

B:AA nie było sandbox''em w odróżnieniu do B:AC.