Film The Avengers jednak doczeka się porządnej grywalnej adaptacji?

[Gram.pl 3]

Michał Ostasz

Już za niedługo do kin trafi najnowszy film z superbohaterami Marvela pt. The Avengers. Niestety, tej premierze nie będzie towarzyszyć gra wideo, ale nie wykluczone, że w takową zagramy już wkrótce.

Przeczytaj cały tekst "Film The Avengers jednak doczeka się porządnej grywalnej adaptacji?" na gram.pl

[ApeBoy 0]

jeżeli chodzi o gry w świecie Marvela to najbardziej podobał mi się Punisher

[ApeBoy 0]

*uniwersum

[Harrolfo 0]

"za niedługo"... Co to za określenie?

Pożyjemy, zobaczymy. Jeszcze tej gry nie skreślam, może powtórzy sukces X-Men Origins: Wolverine.

[cHICEK 0]

Jak gry mają być dobre jak są robione na podstawie takich gniotów ? Na palcach jednej ręki policzy dobre filmy w których występują komiksowi bohaterowie. Nie wiem jaki kretyn wpadł na pomysł że jak do filmu wrzucimy tuzin herosów to będzie on nagle lepszy...

[Muradin 27]

No ciekawe co im z tego wyjdzie i zgadzam się z kolegą powyżej- chyba najlepszą grą był Punisher i może Spiderman ten z tych filmówek. Po raz pierwszy byłem wtedy w stanie latać po całym mieście praktycznie bez żadnych ograniczeń. To było po prostu super :)

[BuIkers 0]

Jak dla mnie "porządna adaptacja" to oksymoron... bo ze świecą szukać takich gier

[Mordant 0]

Link z banneru nie działa.

Ja jakoś nigdy nie miałem okazji zagrać (przez dłuższą chwilę) w żadną "komiksową" produkcję. Zazwyczaj takowe nie wyróżniają się niczym specjalnym. Tym bardziej, że w większość przypadków słowa "adaptacja filmu" odrzucają...

[lechu515 0]

@cHICEK: to nie jest pomysł żadnego kretyna, tylko adaptacja komiksu, pt. "Avengers", którego pierwszy numer ukazał się w 1963r. Kretyn, który to stworzył, musiał być całkiem mądrym kretynem, bo seria jest świetna. Zobaczymy jak adaptacja. Wrzucanie całego teamu bohaterów to nie jest żaden chwyt tym razem, tylko normalne przeniesienie na duży ekran istniejącego komiksu.

[dariuszp 2]

Uwierzę jak zobaczę. Filmówki jakoś nigdy mi się nie widziały.

[Zekzt 0]

MUA 1 i 2 były całkiem niezłe [co prawda to nie były gry-filmówki, ale koncepcja by tu pasowała] jeśli na nich się będą tu wzorować może coś z tego wyjść.
Sam film zapowiada się całkiem dobrze, ostatnie produkcje Marvella nie były złe [bardzo dobre Iron Many, całkiem znośny Thor, dobry Kapitan Ameryka, nowy Spider-Man też się zapowiada całkiem porządnie, jedyna kaszanka to Ghost Rider 2 ale to było do przewidzenia skoro licencje adaptowali partacze, jedynka jeszcze była znośna, dwójka to gniot niemiłosierny]

[Braveheart 4]

Dnia 24.04.2012 o 10:30, cHICEK napisał:

Jak gry mają być dobre jak są robione na podstawie takich gniotów ? Na palcach jednej
ręki policzy dobre filmy w których występują komiksowi bohaterowie. Nie wiem jaki kretyn
wpadł na pomysł że jak do filmu wrzucimy tuzin herosów to będzie on nagle lepszy...

A czy ten dany kretyn z miejsca wiedział że będzie lepszy... Concept jest fajny. Miło jest zobaczyć kilku bohaterów z osobnych filmach, którzy potem łączą siły na jednym ekranie [na dodatek to Ci sami aktorzy] No prócz aktora który grał Hulka... szkoda, że Eric Bama czy Edward Norton nie zagra w tym filmie. Ale tak to reszta jest okej. Tego typu filmy też się ogląda dla widowiska, choć nie przeczę, że fabuła ma tutaj znaczenie. Jeśli fabularnie jest w dosyć znośnie to widowisko w postaci efektów specjalnych i innych akcji [ale też bez przesady] będzie wieńczyć dzieło.
Nie można z miejsca skreślać filmu.
To tak jak z naprawianiem samochodu czy innej rzeczy. Skąd można wiedzieć czy czegoś nie da się naprawić nie zaglądając wpierw czy jest to możliwe.

Pozdrawiam.

[Madoc 0]

Dnia 24.04.2012 o 10:30, cHICEK napisał:

Jak gry mają być dobre jak są robione na podstawie takich gniotów ? Na palcach jednej
ręki policzy dobre filmy w których występują komiksowi bohaterowie. Nie wiem jaki kretyn
wpadł na pomysł że jak do filmu wrzucimy tuzin herosów to będzie on nagle lepszy...

Żaden kretyn, seria Avengers powstała lata temu. Poza tym filmów Marvela, szczególnie tych ostatnich, nie można nazwać gniotami, przynajmniej moim zdaniem. Prócz Thora wszystkie trzymały poziom, a Iron Many i ostatni X-Meni to po prostu świetne filmy.