Zaloguj się, aby obserwować  
Andrij

Bóg - istnieje czy jest wymysłem ludzkiej wyobraźni

29477 postów w tym temacie

Ale zaczniesz bardziej uważać. ;]
Mądry po szkodzie. xd Sam po sobie widzę, że dopiero po wypadku zaczynam myśleć następnym razem co tak naprawdę mogło się stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.06.2010 o 12:33, Hubi_Koshi napisał:

Bóg jest doskonały = Wszystkie jego dzieła są doskonałe = Ludzie i Szatan też powinni
być doskonali, ale nie są = Bóg spaprał sprawę = Bóg nie jest tak doskonały jak chciałby
byśmy wierzyli.

1. Bóg nie stworzył szatana. Bóg wystawił na próbę swoich aniołów i wtem, Lucyfer zbuntował się przeciw władzy Boga i powiedział, że nie będzie służył. Tak więc owy anioł zwany ''szatanem'' wybrał inną drogę.
2. Bóg dał zakaz człowiekowi a on go naruszył i złamał to co zostało mu przykazane, więc winny jest człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.06.2010 o 21:43, Levland napisał:

1. Bóg nie stworzył szatana. Bóg wystawił na próbę swoich aniołów i wtem, Lucyfer zbuntował
się przeciw władzy Boga i powiedział, że nie będzie służył. Tak więc owy anioł zwany
''szatanem'' wybrał inną drogę.
2. Bóg dał zakaz człowiekowi a on go naruszył i złamał to co zostało mu przykazane, więc
winny jest człowiek.

I jedni i drudzy są dziełami doskonałego Boga więc z definicji TEŻ powinni być doskonali. Bóg najzwyczajniej spaprał robotę gdy ich tworzył LUB z premedytacją wprowadził w nich jakieś usterki. Może mu się nudziło i stworzył sobie marionetki do manipulowania i strzelania do nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.06.2010 o 21:43, Levland napisał:

2. Bóg dał zakaz człowiekowi a on go naruszył i złamał to co zostało mu przykazane, więc
winny jest człowiek.


Ale niektórzy nadal uważają, że to Bóg nie powinien do tego dopuścić. "On jest WIELKI! Wie wszystko! Potrafi wszystko! Dlaczego nie ma na świecie tylko dobra?"... Mówimy Bóg OJCIEC. Daje nam karę, żebyśmy się poprawili, wynagradza itd. jak rodzic xd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Obijanie się na rowerze/deskorolce - ok ujdzie, ale wpadanie na miny, odcinanie sobie łap? :o

Aaaa, że trudne dzieciństwo kształtuje charakter?... Choć te miny... Czy to już nie jest aby przesada? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.06.2010 o 21:46, Hubi_Koshi napisał:

> 1. Bóg nie stworzył szatana. Bóg wystawił na próbę swoich aniołów i wtem, Lucyfer
zbuntował
> się przeciw władzy Boga i powiedział, że nie będzie służył. Tak więc owy anioł zwany

> ''szatanem'' wybrał inną drogę.
> 2. Bóg dał zakaz człowiekowi a on go naruszył i złamał to co zostało mu przykazane,
więc
> winny jest człowiek.
I jedni i drudzy są dziełami doskonałego Boga więc z definicji TEŻ powinni być doskonali.
Bóg najzwyczajniej spaprał robotę gdy ich tworzył LUB z premedytacją wprowadził w nich
jakieś usterki. Może mu się nudziło i stworzył sobie marionetki do manipulowania i strzelania
do nich.

Według Twojej definicji może tak być. Jak mówiłem Bóg nie będzie taki jak byś chciał, jak sobie wymyśliłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.06.2010 o 21:54, orzel286 napisał:

Aaaa, że trudne dzieciństwo kształtuje charakter?... Choć te miny... Czy to już nie jest
aby przesada? :P

Cóż mówimy tu o kimś kto dla kary i przykładu anihilował całe miasta i zatapiał kontynenty, urwana miną noga to dla niego nawet nie jest rozgrzewka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.06.2010 o 22:00, XXL1989 napisał:

Według Twojej definicji może tak być. Jak mówiłem Bóg nie będzie taki jak byś chciał,
jak sobie wymyśliłeś.

A skąd pewność że jest taki jakim Ty go sobie wyobrażasz :-> Skąd pewność że nie wciska ci ciemnoty i nie manipuluje tobą dla jakichś swoich celów, albo dla jakiegoś eksperymentu. Dla mnie Bóg schrzanił sprawę, biorąc pod uwagę ile razy musiał eksterminować część ludzkości i wszystko stawiać na nowo to straszną fuszerkę odstawiał jako Wszechmocny i Wszechwiedzący Bóg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A mi się wydaje że to wszystko co wy nazywacie "spapraniem" to jest koszt otrzymania wolnej woli. Człowiek ma wybór, jeśli źle wybiera to sam jest przyczyną swoich nieszczęść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.06.2010 o 21:43, Dotson napisał:

A mi się wydaje że to wszystko co wy nazywacie "spapraniem" to jest koszt otrzymania
wolnej woli. Człowiek ma wybór, jeśli źle wybiera to sam jest przyczyną swoich nieszczęść.

Zdefiniuj "wolną wolę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.06.2010 o 18:25, Zabrajin napisał:

Bóg jest istotą doskonałą, która wszystko widzi, słucha i wie, tak więc z dojrzeniem,
co czynią jego ludzie, problemu nie ma. Zaś przedstawiciele to tylko ludzie, mogący sobie
mówić, co chcą - ważne, by nauczali, mówili o Jezusie, Bogu i chrześcijaństwie. Poza
tym, rację tę opierają w większości na słowach Chrystusa, stąd uważają, iż się nie mylą.

Na jakiej podstawie mają to robić? Skąd oni wiedzą, że ten ich cały Bóg istnieje? Objawił im się czy co? Są na to racjonalne dowody? A i Bóg nie może być istotą doskonałą, gdyż:
1) Bóg nie jest istotą, a jedynie symbolem pewnych wartości;
2) Bóg nie może być doskonały, gdyż został stworzony przez człowieka.

Dnia 02.06.2010 o 18:25, Zabrajin napisał:

Dla mnie najbardziej liczy się Bóg, a nie zwykli, stworzeni przez niego śmiertelnicy,
będący duchownymi - ich zadaniem jest głównie rozgłaszać o Nim i o Jego naukach na dalsze
pokolenia.

Dobrze wiedzieć, ale czymże jest dla Ciebie Bóg? Prawdopodobnie jedynie fałszywym oparciem, którego nie dostarzcają Ci w rzeczywistości bliscy lub twoje ideały. Wybacz, ale to jednoznacznie świadczy o twojej słabości i potrzeby wspierania się czymś nieistniejącym. A nawet, jeśli Bóg istnieje, to za życia nie da Ci to za bardzo wymiernych korzyści (poza spełnieniem), a Ty nie wydajesz się być człowiekiem, który zamiast cieszyć się teraźniejszością, szuka uciechy w pośmiertnym raju. Nie sądzisz, że oszukujesz sam siebie? Może próbujesz po prostu zabłysnąć w tym wątku albo dostosować się do pewnej grupy ludzi, by nie czuć się wyalienowanym? Konformizm normatywny, mówi Ci to coś?

Dnia 02.06.2010 o 18:25, Zabrajin napisał:

Większość ludzi ma podobne zdanie, co do dobra i zła, bowiem łatwo jest stwierdzić, co
czym jest.

Dobro i zło dotyczą człowieczej moralności, więc w większości przypadków nie da się jednoznacznie stwierdzić czy coś jest pozytywne w skutkach lub nie. To tylko kwestia perspektywy. Spojrzenie z innego punktu widzenia - tak bardzo tego brakuje wielu ludziom pokroju Ciebie i Tobie podobnych. Uważasz większość ludzi za siebie, gdyż próbujesz wzmocnić siłę swojego słowa. Jesteś ograniczony, ot co.

Dnia 02.06.2010 o 18:25, Zabrajin napisał:

Czy widzisz dobro w zabijaniu, kradzieżach i gwałtach?

Dobra, owieczko. Weźmy pod uwagę sytuację, w którejzabijasz człowieka, który groził Ci i twojej rodzinie śmiercią. Posuwa się do szantażowania, przemocy fizycznej i psychicznego znęcania się. Mówi Ci, że jeśli zgłosisz donos na policję, to ktoś z twoich bliskich umrze. Co w takiej sytuacji zrobisz? Albo postaw się w sytuacji takiej, że musisz kraść po to, by przeżyć. Nie znajdziesz pracy, bo brak Ci wykształcenia i możliwości. Ty naprawdę silisz się na bycie przemądrzałym czy taki jesteś? Gwałty to rzeczywiście uczynek negatywny, bez względu na punkt widzenia sprawcy, ale takich bezspornych sytuacji jest niewiele.

Dnia 02.06.2010 o 18:25, Zabrajin napisał:

Jeśli ktoś je widzi
w tych czynach, to oznacza, że ten człowiek nie jest normalny i trzeba go uświadomić,
że nie na tym ono polega.

Więc jestem nienormalny. Lepsze to, niż bycie organiczonym, pozbawionym własnego zdania i indywidualnej moralności.

Dnia 02.06.2010 o 18:25, Zabrajin napisał:

To samo tyczy się satanistów - ludzie Ci są zdemoralizowani
(źli), ponieważ za bóstwo uważają kwintesencję zła, cierpienia, bólu i nienawiści, nie
wspominając już o upodabnianiu się charakterem do szatana.

Jesteś niedoinformowany, wypowiadasz się fachowo na tematy, o których pojęcia nie masz, więc po prostu usuń się. Przynajmniej dla mnie nic nie znaczysz w tym temacie, gdyż nawet nie raczyłeś zapoznać się bliżej z Biblią Szatana i z ideologią satanistów. Wiedziałbyś po takowej lekturze, że sataniści laveyańscy (tj. nieteistyczni, bo tych jest zaledwie niewielki odsetek wśród całości) nie ustanawiają Szatana i Boga jako bóstwo, a jedynie jako symbol pewnych wartości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2010 o 00:26, ISAMU napisał:

Zdefiniuj "wolną wolę".


Wolna wola pozwala człowiekowi decydować o swoich czynach. Zdefiniowałem, no i co w związku z tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Achtung! Proszę Was o bardziej rozbudowane posty i więcej zawartości merytorycznej, bo jednolinijkowe posty nie wnoszą w moim mniemaniu zbyt wiele do tematu (tak jak ten, którego teraz piszę, o czym zdaję sobie doskonale sprawę). Postarajcie się, to nie IRC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.06.2010 o 21:46, Akoss-94 napisał:

> 2. Bóg dał zakaz człowiekowi a on go naruszył i złamał to co zostało mu przykazane,
więc
> winny jest człowiek.

Ale niektórzy nadal uważają, że to Bóg nie powinien do tego dopuścić. "On jest WIELKI!
Wie wszystko! Potrafi wszystko! Dlaczego nie ma na świecie tylko dobra?"... Mówimy Bóg
OJCIEC. Daje nam karę, żebyśmy się poprawili, wynagradza itd. jak rodzic xd...


zycie w swiecie pelnym dobra jest po prostu nudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2010 o 13:33, Dotson napisał:

> Zdefiniuj "wolną wolę".

Wolna wola pozwala człowiekowi decydować o swoich czynach. Zdefiniowałem, no i co w związku
z tym?

Co jeśli nie masz wyboru, bo ktoś mocniejszy, posiadający wiedzę o twoich możliwych wyborach wybrał dla ciebie źle, postawił cię w sytuacji, że każdy wybór będzie zły? Twoja wolna wola nie istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2010 o 14:29, ISAMU napisał:

Co jeśli nie masz wyboru, bo ktoś mocniejszy, posiadający wiedzę o twoich możliwych wyborach
wybrał dla ciebie źle, postawił cię w sytuacji, że każdy wybór będzie zły? Twoja wolna
wola nie istnieje.


Aha, czyli moja wolna wola nie istnieje bo ktoś decyduje za mnie? Tylko jest jeden szkopuł - sytuacja którą opisałeś nie ma miejsca.
Napisałeś "co jeśli", mam rozumieć że to przypuszczenie? I na tej podstawie wnioskujesz że nie mam wolnej woli?
Chyba że coś źle zrozumiałem, jeśli tak to spróbuj mi to wytłumaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2010 o 16:40, Dotson napisał:

Aha, czyli moja wolna wola nie istnieje bo ktoś decyduje za mnie? Tylko jest jeden szkopuł
- sytuacja którą opisałeś nie ma miejsca.
Napisałeś "co jeśli", mam rozumieć że to przypuszczenie? I na tej podstawie wnioskujesz
że nie mam wolnej woli?
Chyba że coś źle zrozumiałem, jeśli tak to spróbuj mi to wytłumaczyć.

Już sama wiedza o twoich możliwych wyborach przez boga, determinuje je, wie o tobie wszystko od początku do końca. Ty wierzysz w swoją wolną wolę i wybierasz, bóg wie, że nie masz żadnego wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2010 o 17:07, ISAMU napisał:

Już sama wiedza o twoich możliwych wyborach przez boga, determinuje je, wie o tobie wszystko
od początku do końca. Ty wierzysz w swoją wolną wolę i wybierasz, bóg wie, że nie masz
żadnego wyboru.


Ano częściowo masz rację, ale kłóciłbym się, tylko że dyskusja o wolnej woli była parę stron wcześniej i nie chcę pisać o tym samym. Wyraziłem swoje zdanie tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.06.2010 o 08:47, XXL1989 napisał:

> A co do kobiet - ciekawe skąd wiesz że każda żałuje...
http://img84.imageshack.us/img84/9866/dsc00681o.jpg
Myślałem że każda żałuje, miałem mniej więcej na myśli 99% a 100%, ale znalazłem ulotkę,
o to jej zdjęcie.


LOL. Ulotka... To masz obiektywne i rzetelne źródła informacji, no nie pogadasz... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.06.2010 o 12:34, Mumin napisał:

Jak wsadzasz dziecko na rower, żeby uczyło się jeździć, to wiesz, że się przewróci i
potłucze. Ale mimo wszystko podejmujesz ryzyko, bo chcesz, żeby dziecko nauczyło się
jeździć. Jesteś winny, że dziecko się przewróci? Nie, to tylko zwykła konsekwencja -
pewien konieczny etap nauki.


Ale jeśli wiesz że dziecko wpadnie pod samochód i tak zakończy swój krótki żywot, a mimo to i tak puszczasz go z tym rowerem, to miłosierdzie to jedna z cech których z pewnością ci brakuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować