Zaloguj się, aby obserwować  
Andrij

Bóg - istnieje czy jest wymysłem ludzkiej wyobraźni

29477 postów w tym temacie

Jeśli jesteśmy przy absurdach: oprócz tego, że niektórzy protestanci, baptyści i bliżej nieokreślone dziwaki twierdzą, że skoro z (nigdy nieistniejącego) tytułu papieża wychodzi 666 i jest on antychrystem, dowiedziałem się, że KK jest dziełem szatana i jego celem jest władza nad światem. Dowiadujemy się m.in. że wszystkie wojny są dziełem KK, naziści i komuniści marionetkami w jego ręku, a prześladowania KK z ich strony były po to, aby odwrócić uwagę świata. Poza tym:
- Fidel Castro to dobrze wyszkolony, zaprzysiężony Jezuita
- naziści to akcja katolicka kierowana przez jezuitów
- członkowie ku klux klanu nie są świadomi, że są kontrolowani przez jezuitów
- masoni nie wiedzą, że odgórnie kieruje nimi generał zakonu jezuitów
- komuniści są straszakiem Watykanu i na rozkaz papieża zaatakują Izrael
- Watykan przyjął Żydów podczas wojny na wypadek, gdyby Hitler przegrał (Jezuici są mistrzami oszustwa).
- Marks i Engels byli ukierunkowani przez jezuitów
- Watykan dzięki swojemu ogromnemu bogactwu może kołysać światową gospodarką i rzucać narody na kolana planowymi kryzysami gospodarczymi
- Opus Dei kontroluje bogactwo tego świata

http://www.spirituallysmart.com/
http://www.chick.com/reading/comics/1319/1319_fourpages.asp?PG=01
Pomijam przekłamania historyczne i nieistniejące cytaty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ty w ogóle nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Gdzie jest napisane, że Ojciec przyjdzie po swój lud??
Minimysz

Dnia 11.05.2007 o 10:59, Luke Shadow napisał:

To jacy byli Egipcjanie 5 tysięcy lat temu nie ma tu nic do rzeczy. Wygląda na to, że nie czytałeś ST, bo gdybyś
czytał to byś wiedział, że zbawienie było zarezerwowane początkowo wyłącznie dla Żydów

A ty sobie przeczytaj nowy i bądź pewna że Żydzi nie będą zabawieni i kto kolwiek kto nie będzie czynił woli bożej ;].

Dnia 11.05.2007 o 10:59, Luke Shadow napisał:

Ma co najmniej jakieś rozeznanie[...] jakoś regulowane.


Na przykładzie Joba regulowane była możliwość życia(istnienia Joba) bo Bóg zakazał a dozwolił cokolwiek by się diabłu podobało i tak też się stało. Wolna wola. A po za tym no i co chcesz przez to powiedzieć, że Jahwe wie o tym co Szatan knuje ?

Dnia 11.05.2007 o 10:59, Luke Shadow napisał:

A jesteś pewien, że te teksty dotyczą Jezusa?

Z tego co ja wiem Chrystusa uznawano za okultystę.

Dnia 11.05.2007 o 10:59, Luke Shadow napisał:

to może podaj to "dobre źródło".

Autora nie pamiętam ale tytuł książki brzmi : Zwój Jezusowy czy jakoś tak.
Nie chce mi się teraz gnać do Empiku ale nie miał bym ciebie przecież zamiaru kłamać. Drugie źródło nie podam bo jest raczej wewntrzne i sugerowało by aprobatę do mojego wyznania.

Dnia 11.05.2007 o 10:59, Luke Shadow napisał:

Cytuję: "[...] uogólnione (chociażby ze względu na przepisy dotyczące dziedziczenia i kazirodztwa), a
zwłaszcza rodowód Jezusa takim być nie może (w tym wypadku najważniejszą rzeczą jest udowodnienie, że
rzeczywiście Jezus był z rodu Dawida, bo z tego rodu miał pochodzić mesjasz).

Są uogólnione tylko nie znasz historii Dawida i Salomona. Loooknij to sama zobaczysz.

>Przecież już cytowałam:
[...]

Dnia 11.05.2007 o 10:59, Luke Shadow napisał:

[tajemnica]»." (Mk 4,11-12) - wyraźnie masz napisane, że słuchacze mają nie zrozumieć przypowieści i się nie > nawrócić.

Tu nie ma słowa dlaczego. Słowo "dlaczego" trzeba wywnioskować na podstawie różnic między ludźmi i ich wiara.
A wiesz chociaż dlaczego oni nie zrozumieją ci po za nimi ?
aha i jeszcze napisz kogo rozumiesz jako "nimi" bo to też ważne ;].

Dnia 11.05.2007 o 10:59, Luke Shadow napisał:

Nie mylę pojęć. Napisałeś, że pierwsze przymierze przeminęło i dlatego nie trzeba się obrzezywać, więc Ci
udowodniłam, że to nieprawda, bo pierwsze przymierze dotyczyło czego innego.

A jaka była nasza tematyka Izrael czy świat. Oczywiście naszą tematyką był Izrael(Abraham) i to było z nim pierwsze przymierze a tamto było z ludźmi ogólnie nie Izraelitami.

Dnia 11.05.2007 o 10:59, Luke Shadow napisał:

Jest mowa o wypalanej cegle, wiec nie rozumiem, czemu akurat wieża Babel miałaby nie przetrwać, skoro inne > budowle z takiej cegły długo się trzymały i ślady po nich do dziś istnieją.

A skąd wiesz, że budowla była wykończona biblia tego nie sprawozdaje.

Dnia 11.05.2007 o 10:59, Luke Shadow napisał:

No jest i co z tego? Potwierdza on tylko to, że historyjka o wieży Babel jest zwykłym wymysłem: Etemenanki
powstała zbyt późno by być wieżą Babel.

Kwestia tłumaczenia ale nie będę tego wiercił dalej. To nie u mnie priorytet.

Dnia 11.05.2007 o 10:59, Luke Shadow napisał:

To nie jest dowód na to, że Księga Daniela powstała w VI wieku p.n.e., to jedynie dowód na to, że historie o
pobycie Daniela na dworze babilońskim opierają się choćby w części na faktach historycznych. Nie potwierdza > to też w żaden sposób prawdziwości zawartych tam proroctw.

Taa jasne jak nikt o tym nie wiedział po za Danielem, królem i "wicekrólem Belsazarem. Tak Żydzi o tym wiedzieli i sobie to spisali tylko dziwne, że nigdzie nie jest to ujęte więc sądzenie, że Żydzi przekręcili PŚ jest błędne.

Dnia 11.05.2007 o 10:59, Luke Shadow napisał:

Bzdura. Po pierwsze: nikt nie twierdzi, że cała księga została napisana w II wieku p.n.e. - prawdopodobnie już > wcześniej istniały jakieś fragmenty. Po drugie: to że nie ma wymienionego w księdze Nabonida nie świadczy
wcale o spisaniu tej historii w VI wieku p.n.e. - świadczy jedynie o tym, że tło historyczne opiera się na
wspomnieniach kogoś z dworu Baltazara.

Zastanów się jak mógł ktoś wiedzieć i pisać jak Babilon został zdobyty. Wymordowano pewnie Babilończyków a właśnie Żydzi zniewolenie przetrwali. Nikt nie miał by czasu spisać tak dokładnie np. proroctw.
Tylko Daniel mógł spisać ta księgę w całości bo on nie został zamordowany, W ogóle tak jest że niewolnicy danego narodu nie są mordowani. A co do Nabonida to on jest wymieniony tylko nie am tam jego imienia. Nie wnioskujesz Minimysz bo jest napisane "jako trzeci w królestwie" a tylko wiemy że synem Nabuchodonosora był Nabonid i to jest bardzo ważna ma to znaczenie aby się uchwycić tego zdania wypowiedzianego przez Belsazara.

Dnia 11.05.2007 o 10:59, Luke Shadow napisał:

Naukowcy gubią się właśnie przez Biblię[...]

Taaaa jasne :PP!!! Oni się naprowadzają na dobrą drogę. Bo Niniwy nikt nie znał tylko Biblia do pewnego czasu.
I właśnie odkrywanie rzeczy po wypisie biblijnym a nie przed daje atut aby uwierzyć w historyczne natchnienie tej księgi. Tylko wiara to też wybór każdego z nas jak widać kompletnie wszystko negujesz i to bezpodstawnie bo nawet nie wywnioskowywujesz prostawych rzeczy.

Dnia 11.05.2007 o 10:59, Luke Shadow napisał:

Wywód całkowicie bez sensu.

Dla ciebie biblia to chyba jest bez sensu ;>,

*
Co do wyjścia z Egiptu masz aluzję bo nie dostrzegasz u Boga sprawiedliwości ;].
*
Jahwe co chciał to sam wie lepiej o tym. Po reakcji widać samej Sefory, że sama nie wiedziała co się dzieje. Tak zostało spisane, zostało spisane ich spostrzeżenie - tak sądze. Pewnie chcesz znowu wykazać że Jahwe jest zły ?? tak?? To ja ci wskażę coś co wielu by uznało za coś mocniejszego [ks.Rdz, 6,5-8] co o tym sądzisz ?:D

*
Księga Daniela nie mogła powstawać przez 5 wieków. Pewnie się sugerujesz, że proroctwa zostały napisane w drugiej kolejności, że mogły zostać nawet nie przez niego spisane, tylko dodane jak podobnie z apokryfami.
Tylko ten człowiek musiał być potężniejszy do samego diabła z atrybutem znajomości czasów przyszłych co do jotki :D.

*
A to czego nie zrozumiałaś to wtedy miałem na myśli, że ty też nie wiesz wszystkiego na 100% sama hipotezujesz.

* Kwestie świadectwa ducha proroczego i proroctw wolałbym abyś uznała moją interpretację za nieistniejącą.
Po prostu daj temu spokój. Daj mi chociaż jedyny powód tylko taki szczery że miałbym to interpretować .
...aha i jeszcze jedno Minimysz - cokolwiek znajdziesz rzekomo złego na Jahwe, Jezusa Chrystusa czy Ducha Świętego i będzie tam pisane że chce zabić albo że żal ma czy nienawidzi to ja jestem fanatykiem Jezusa Chrystusa ; zawsze jestem ustosunkowany do tych istot pozytywnie i w dodatku z wielkim uwielbieniem
i zawsze będę bronił PŚ dla siebie. Głupotą jest twierdzić, że Bóg to zła istota, płytkie to takie myślenie.

P.S. Postanowiłem nie wklejać zdań s poprzednich postów. Kwestie wyodrębnisz sama.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak już jesteśmy przy Jezuitach, to zapytam (oczywiście nie to, że bym wierzył w te absurdy).
Podobno zakon jest trochę inny niż wszystkie, ściśle trzymający się swoich zasad. Posiada niezbyt chwalebną historię, ale co do tej historii to nie wiem niestety czy prawda. Chociaż z tego co pamiętam to był takie czas, kiedy zakon Jezuitów w garści trzymał z rozkazu Kościoła szkoły... dużo nauczano wtedy o Bogu, to chyba było podczas kontreformacji.

A teraz z innej beczki... Teraz oglądałem Fakty i Benedykt XVI mówił, że ogłoszono tego Brazylijczyka świętym i będzie teraz czczony w całym Kościele Katolickim. To się trochę kłóci z tym co mi opowiadawałeś na temat świętych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zauważ, że nie napisałem, że nie można wyjaśnić działania szczepionki, ale jej nadzwyczajnej skuteczności. To już zupełnie co innego, odsyłam do zajęć humanistycznych i przywiązywania wagi do czytania ze zrozumieniem. No i jeśli przy tym jesteśmy to nawet w odniesieniu do tego co napisałeś szczepionka na czarną ospę jest wyjątkowo. Weryfikując to co napisałeś (szczególnie drugi typ ''szczepionek'') możesz i temu się przyjrzeć.

@ Vaxinar
Mam odruch wymiotny spowodowany zdaniem sobie sprawy z faktu że tu mieszkam... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2007 o 19:24, Vaxinar napisał:

A teraz z innej beczki... Teraz oglądałem Fakty i Benedykt XVI mówił, że ogłoszono tego Brazylijczyka
świętym i będzie teraz czczony w całym Kościele Katolickim. To się trochę kłóci z tym
co mi opowiadawałeś na temat świętych.


W żaden sposób. "Czcij ojca swego i matkę swoją" chociażby. Jak mówi Słownik Języka Polskiego: czcić - okazywać komuś szczególny szacunek, cześć, przywiązanie.

Co do jezuitów - to była elita intelektualna. Jezuici prowadzili wiele szkół. Trzymali w garści to źle powiedziane. Zresztą były one dla młodzieży z bogatych rodzin szlacheckich, biedni uczyli się w szkółkach parafialnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2007 o 19:24, Vaxinar napisał:

A teraz z innej beczki... Teraz oglądałem Fakty i Benedykt XVI mówił, że ogłoszono tego Brazylijczyka
świętym i będzie teraz czczony w całym Kościele Katolickim. To się trochę kłóci z tym
co mi opowiadawałeś na temat świętych.


W żaden sposób. "Czcij ojca swego i matkę swoją" chociażby. Jak mówi Słownik Języka Polskiego: czcić - okazywać komuś szczególny szacunek, cześć, przywiązanie.

Co do jezuitów - to była elita intelektualna. Jezuici prowadzili wiele szkół. Trzymali w garści to źle powiedziane. Zresztą były one dla młodzieży z bogatych rodzin szlacheckich, biedni uczyli się w szkółkach parafialnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2007 o 19:25, Graffis napisał:

@ Vaxinar
Mam odruch wymiotny spowodowany zdaniem sobie sprawy z faktu że tu mieszkam... :(


Chyba nie rozumiem o co chodzi...? Piszesz, jakby się Polska czymś shańbiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2007 o 19:40, Vaxinar napisał:

Chyba nie rozumiem o co chodzi...? Piszesz, jakby się Polska czymś shańbiła...


O ile mi wiadomo, Graffis mieszka "na wyspach" (i o nich pisał).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2007 o 19:43, Mogrim napisał:

O ile mi wiadomo, Graffis mieszka "na wyspach" (i o nich pisał).

Tak jest. Trochę mnie trzęsie, gdy to czytam. Wciąż nie przywykłem do tego, ze kraju ''tolerancyjnym'' i pełnym ''szacunku'' wiarę traktuję się jako głupawą ciekawostkę, godną lekkiego zainteresowania, ale nadającą sie do generalnego pogardzenia. Ten... ''pomysł'' świetnie się wpisuje w ten obraz.

A co do jezuitów... OFMConv rox! :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eee tam, przesadzasz. Zawsze w każdym kraju trafi się jakiś... no wiesz. Poza tym facet pełni szczęscia, że Manchester United wrócił na tron Anglii (a i ja się cieszę :) ) walnął taką głupotę w ogóle poważnie nie myśląc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2007 o 19:49, Vaxinar napisał:

Poza tym facet pełni
szczęscia, że Manchester United wrócił na tron Anglii (a i ja się cieszę :) ) walnął taką głupotę
w ogóle poważnie nie myśląc.


Niech sie cieszy, że żyje w posoborowym Kościele. Przed Vaticanum II za takie coś by go po prostu ekskomunikowali...

Co do czczenia: Bóg nakazuje nam w dekalogu czcić żywych ludzi, rodziców (niezależnie od tego, jacy oni są), więc co tu dopiero mówić o świętych. Może niewłaściwie zrozumiałeś ten wyraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2007 o 19:49, Vaxinar napisał:

Eee tam, przesadzasz. Zawsze w każdym kraju trafi się jakiś... no wiesz. Poza tym facet pełni
szczęscia, że Manchester United wrócił na tron Anglii (a i ja się cieszę :) ) walnął taką głupotę
w ogóle poważnie nie myśląc.

No właśnie. Tu jest jak w Grecji, gdy nauczali tam apostołowie - wiara jest głupotą, nie wymaga myślenia. Bycie świętym to tylko głupotka taka. Sądzę, że ten ktoś uznaje swoją prośbę za poważną i uzasadnioną. W końcu czym może zajmować się papież i to to może być święty, eh?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2007 o 20:09, Graffis napisał:

No właśnie. Tu jest jak w Grecji, gdy nauczali tam apostołowie - wiara jest głupotą, nie wymaga
myślenia. Bycie świętym to tylko głupotka taka. Sądzę, że ten ktoś uznaje swoją prośbę za poważną
i uzasadnioną.


Toż to są kpiny w żywe oczy. Nie wierzę, żeby ten człowiek robił to na poważnie. To ma na celu ośmieszenie religii. Mówię - powinno się takich ekskomunikować (o ile w ogóle to jest członek KK).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.05.2007 o 14:50, Budo napisał:

Ci którzy wierzą w reinkarnację wierzą tez często, że żyjesz (Twoja dusza przechodzi z ciała
do ciała) aż osiągniesz oświecenie.. dopiero gdy to sie stanie będziesz mógł "odpocząć" ;]


Tak, ale to bez sensu.
Zycie tak, jak gdyby tamtego życia nie było ( poniewarz nie ma wspomnien) to tak, jak gdyby to było nowe życie, czyli tamto automatycznie zostaje wymazane.
To straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2007 o 11:38, Vaxinar napisał:

http://sport.onet.pl/74327.1,1248702,1533365,wiadomosc.html

Zostawiam to po prostu bez komentarza... Paranoja przez wielkie "P".


To chyba żeczywiście są jakieś kpiny.
A na pewno już nie jest to zetelna informacja. Przeciesz to jest jakieś chore! Trener świętym? i cóż on zrobił? doprowadził tylko drużyne.
Zdziałał jakieś cuda? nie. a więc nalezy zrobic tylko jedno z taką informacją..
Wyrzucić do kosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj słyszałem o świętym (już jest a może dopiero będzie- nie pamiętam), który potrafił być w dwóch miejscach na raz i unosić się nad ziemią:D. XXI wiek:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.05.2007 o 14:34, KrzysztofMarek napisał:

> /.../ Oczywiscie po smierci zadnego boga nie ma, ani diabla, ani piekla,
> ani nieba.
Nie czepiałbym się, gdybyś napisał, że Twoim zdaniem "po śmierci żadnego boga nie ma". Skoro
jednak piszesz to tak, jakby była to prawda i to bezsporna, to podaj dowód :-P


hehe, na poczatek moze: czy tzw. wierzacy pisza ze te wszystkie rzeczy, bog, itp. sa ich zdaniem? czy Papierz mowi, ze jego zdaniem Jezus poswiecil sie zeby odkupic nasze grzechy, itp? nie. on to uwaza za cos tak pewnego jak to ze on sam istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

czy Bóg istnieje ?? no nie ludzie co to za temat ?? Dla tego co wierzy istnieje , dla tego co nie wierzy nie istnieje.Proste Jedni wierzą w Boga inni w UFO a jeszcze inni w Matrixa (no dobra wiem że to przesada )
Wszystko zależy od naszego światopoglądu i wiary . Nie będę się wypowiadał czy wierzę i w co wierzę bo to nie ma najmniejszego sensu . Bo jak już wspomniałem ja mogę być chrześcijaninem a kto inny morze być w ogóle nie wierzący .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.05.2007 o 02:38, Buzzard napisał:

> > /.../ > hehe, na poczatek moze:/.../

Na początek, to może byś podał dowód a nie powoływał się na papieża.
Bo naturalną odpowiedzią z mojej strony byłoby to, że powtarzasz zdanie za Leninem, czy Stalinem ale przecież nie o to nam chodzi, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować