Bóg - istnieje czy jest wymysłem ludzkiej wyobraźni

[gaax 0]

Dnia 17.11.2006 o 11:09, sługa Innosa napisał:

Na początek należy zadać pytanie jak wyobrażasz sobie Boga. Jeżeli twoim zdaniem jest to starszy
facet z długą, siwą brodą to taki nie istnieje. Ale jeśli jest to siła sprawcza, inspirująca
wszystkie procesy w przyrodzie, to jego istnienie jest możliwe, bo myśl, że cały nasz świat
jest dziełem przypadku jest dość przygnębiająca.

1. A skąd wiesz że ten wspomniany starzec nie istnieje? :)
2. A ta myśl choć przygnębiająca może być prawdziwa.

janusz82---> A teraz ludzim nie można kitu wkręcać? Żle do tego podchodzisz, bo za punkt odniesinia bierzesz obecną świadomość społeczną. Najprawdopodobniej za 100 lat ludzie będą o naszych pokoleniach myślać jak o bandzie naiwniaków, którzy np myślą, że raka jest nieuleczalny. Nie tak się ocenia historię.

[olajk 0]

Każdy powinien wierzyć w Boga.

[gaax 0]

Dnia 17.11.2006 o 14:38, olajk napisał:

Każdy powinien wierzyć w Boga.

Przkonaj nie do swojego zdania... Najlepiej jakimis argumentami...

[olajk 0]

Co to za życie wierząc tylko w siebie.A ty wierzysz w Boga?

[gaax 0]

Tak wierzę, alenie podał eś/-łaś żadnego argumentu potwierdzającego teże że każdy powinien wierzyć.

[mic02 0]

Bóg w pewnym sensie potrzebny jest ludziom i społeczeństwu, ale kwestia wiary jednostki jest już bardziej skomplikowana... Po prostu jak ktoś lepiej się tak czuje, uważa to za bezsensowne, wyssane z palca bzdury aby utrzymać w równowadze społeczeństwo to nei powinno mu się nazucac swojej woli.

[Winmenia 0]

Ja jestem człowieiem wierzącym ale nie uważacie ze równie dobrze Pismo Święte to moze byc książka która została kiedyś tam napisana i przez kogoś uznana za Biblie ??

[gaax 0]

Tak konkretnie to Biblia została napisana przez ludzi, więc chyba nie łapię o co Ci chodzi...

[Winmenia 0]

Tak ale czy poprostu nie byla książka o której ktoś powiedział "parz z tego można zrobić niezły interes"

[gaax 0]

Nie. Zleciało się paru księzyży i zaczęli się zastanawiać, które z ewangelii nadają się na Biblie - fundament przyszłego Kościoła.

[Winmenia 0]

Nie ma na to 100% dowodów... tak samo jak z kodem leonarda da vinci dale sobie głowe uciąć ze większość ludzi jest skłonna w to uwierzyc.

[Scander 0]

Dnia 17.11.2006 o 14:41, gaax napisał:

> Każdy powinien wierzyć w Boga.

Przkonaj nie do swojego zdania... Najlepiej jakimis argumentami...

kiedyś mądry człowiek nazwiskiem Pascal powiedział, że opłaca się wieżyć w Boga, bo jeśli istnieje to mamy życie wieczne, jeśli nie to co tracimy ?

[gaax 0]

Na co nie ma dowodów? Na autentyczność Biblii? Chyba się faktycznie za dużo Dana Browna naczytałeś... http://www.apologetyka.alleluja.pl/tekst.php?numer=27050 <-- tak krótko, ale mam nadzieję, że Ci wystarczy

Scander ---> ZNam filozofię Pascala. ALe powiedz mi czy wiara ma być wynikiem suchej kalkulacji?

[Winmenia 0]

ehhh... ok moze sie zgodze ale i tak mam jakoś swoje zdanie na ten temat nie mówie ze w 100% mam racje. A apropo Dana Browna to chyba wielu ludzi sie naczytało...

[Luke_Shadow 0]

Tak, ja przeczytalem w 2 dni. Ciekawa ksiazka. A co do biblii, to co powiedzial Gaax jest udowodnione historycznie. Zreszta nie wszystkie ewangelie zostaly wlaczone w sklad Starego i Nowego Testamentu. Aha, tak dokladniej to byli "Ojcowie Kosciola", a nie "jacys ksieza" :d

[gaax 0]

Aż dwa dni? Chyba miałeś mało czsu;p Lektury Dana Browna to taki Harry Potter dla dorosłych, merytorycznie do niczego, ale się przyjemnie czyta ;)
Oj tam czepiasz się:p Księża, Ojcowie Kościoła, wszystko jedno ;D

[Luke_Shadow 0]

Harry Potter zbytnio nie przypadl mi do gustu. Przeciez to ksiazka okultystyczna! (Wg. Watykanu)

[MROZUS 0]

Biblia jest dziełem historycznym. A Harry Potter to poprostu książka, i nic więcej.

[HumanGhost 0]

Hehehe a Wy znowu o "Kodzie Leonarda"? Fajna ksiażka, to trzeba przyznać. Ale nie bierzcie jej prosze jako prawdy historycznej. To po prostu głupie. ;-)

[Luke_Shadow 0]

Nikt powazny raczej nie wezmie jej za prawde historyczna wiec dziwi ten caly szum wokol tej ksiazki i setki tysiecy polemik papieza, kardynalow etc.