Artykuł: Dark Souls: Prepare to Die Edition – przygotowujemy Was na śmierć

[Gram.pl 3]

gram.pl

Gotowi na śmierć? Czas najwyższy się przygotować, bo Dark Souls: Prepare to Die Edition właśnie się ukazało. I będziecie ginęli często, nawet jeśli grę znacie na wylot, bo graliście na konsolach. Jeżeli nie graliście, to macie okazję dowiedzieć się, jak zacząć i nie zgubić się w świecie Lordran.

Przeczytaj cały tekst "Artykuł: Dark Souls: Prepare to Die Edition – przygotowujemy Was na śmierć" na gram.pl

[K0j0t 0]

Wszystko fajnie, tylko, że jak gra jest po Polsku, to nazwy użyte w tekście, muszą być po ENG? :P

Tutaj piszecie, że Ważniejszy jest wybór klasy postaci. Przynajmniej wtedy, gdy gracie za pierwszym razem, , a gdzie indziej czytałem, że wybór klasy nie ma żadnego znaczenia (bo jak pisaliście, można to zmienić podczas gry) i (UWAGA!) najlepiej jest wybrać właśnie Wanderer-a - bo jako jedyny zaczyna z 3 poziomem doświadczenia i ma tyle samo punktów w statystykach co inne postacie i, że dzięki temu pierwsze statystyki ulepszamy taniej. To się zdecydujcie :P

[Pirogeth 0]

Lepszy od wanderera jest Pyromancer. Zaczyna z 1 poziomem doświadczenia i ma sporo punktów w statystykach, no i ma dostęp do piromancji od samego początku.

[L33T 0]

Do autora: gratulacje pokazałeś jak nie pisać poradnika.
1) Optymalną postacią do grania jest pyromancer bo pozwala się modelować jak tylko dusza zapragnie.
2) Pyromancy może się uczyć każda klasa bo nie jest oparta o żadną statystkę a jedynie o rękawice którą się ulepsza, a sama stanowi wsparcie a nie główną siłę uderzeniową.
3) O tym że można zmieniać atrybuty broni tak że skalują się np z inteligencją to już nie dało się napisać ?
4) Humanity daje odporność na klątwy.
5) Master Key to jedyny imo sensowy gift na start bo nie trzeba latać za niektórymi kluczami.
6) Tarcze wymienia się w tej grze bardzo szybko więc pisanie o tym jako o minusie jest bez sensu.
7) Wisienka na torcie. Magia (nie mylić z piromancją lub "cudami") to jedyne źródło obrażeń na które żaden boss nie ma odporności. Grając PvE Magiem gra jest wręcz banalna, przy 50 int i 30 pkt zarówno w staminie i vitality nie miałem najmniejszego problemu z ostatnim bossem a latałem w zwykłych szmatach. Broń miałem w wersji enchanted przez co skalowała się z inteligencją. Naprawdę demonizujecie Dark Souls na siłę.

[Pajonk78 3]

"Czym jest Dark Souls? Na pewno nie grą RPG, choć wiele osób uparcie tak ją szufladkuje. Jak już to action-RPG, czyli nie przymierzając takie Diablo, tyle że akcja ukazana jest z perspektywy trzeciej osoby. Ale też nie bezmyślny hack''n''slash." Hmmm " problem w tym, że Diablo to właśnie bezmyśly hack&slach, a nie actionRPG - w szczególności część III, gdzie mamy właściwie zerowy wpływ na rozwój postaci... :/

[Ertai 0]

Oj panie autorze, powiela pan blad kolejnych pismakow, ktorzy widze ze DS przeszli raz albo i w ogole. Przy ogniskach mozemy dopompowac estusa do 20 nie do zwyklych 10.

[Michal_Mielcarek 0]

> 1) Optymalną postacią do grania jest pyromancer bo pozwala się modelować jak tylko dusza zapragnie.

Widzisz, a wiele osób twierdzi, że pyromancer jest najłatwiejszą klasą. Ja natomiast twierdzę, że Thief jest superłatwy. Modelować można każdego.

> 3) O tym że można zmieniać atrybuty broni tak że skalują się np z inteligencją to już nie dało się napisać ?

Widzę, że świetnie znasz grę. A jak ktoś dopiero zaczyna – to czy potrzebuje wiedzieć to wszystko? Nie chodziło o to, żeby zrobić nie wiadomo jak dokładny opis, czy streszczać wiki. Za dużo informacji na początek nie jest potrzebne. Ty widzisz to inaczej, bo za dużo wiesz i uważasz, że wszystko jest superważne. Niech sobie ludzie najpierw zagrają, dowiedzą się o co do cholery chodzi z tymi duszami i humanity, co to są ogniska, a później będą szukać dalszych informacji, jeśli się wkręcą. Ja też nie wiedziałem co i jak z tymi broniami, wiele godzin biegałem bez sensu, a nawet dzisiaj odkrywam nowe rzeczy, choć grę splatynowałem na PS3.

> 4) Humanity daje odporność na klątwy.

O klątwach celowo nie pisałem, chcę o nich wspomnieć w drugim tekście. Choć wciąż się zastanawiam czy aby na pewno. Bo, powtarzam, to nie ma być szczegółowy poradnik, a coś na wprowadzenie. A wcale nie mam ochoty nikomu spoilować gry, a uważam, że curse to jest takie wielkie WTF, gdy Ci się to trafia po raz pierwszy. I fajnie by było jakby każdy mógł to sam przeżyć.

> 5) Master Key to jedyny imo sensowy gift na start bo nie trzeba latać za niektórymi kluczami.

Pełna zgoda. Co nie znaczy, że jest potrzebny, żeby cieszyć się grą.

> 6) Tarcze wymienia się w tej grze bardzo szybko więc pisanie o tym jako o minusie jest bez sensu.

Wiesz, dla mnie ta gra jest w ogóle bardzo prosta, bo znam ją na pamięć i po co w ogóle komu jakiekolwiek porady.

> 7) Wisienka na torcie. Magia (nie mylić z piromancją lub "cudami") to jedyne źródło obrażeń na które żaden boss nie ma odporności. Grając PvE Magiem gra jest wręcz banalna, przy 50 int i 30 pkt zarówno w staminie i vitality nie miałem najmniejszego problemu z ostatnim bossem a latałem w zwykłych szmatach. Broń miałem w wersji enchanted przez co skalowała się z inteligencją.

Zacznij rozmowę z kimś, kto nie zna gry, że ma grać magiem z bronią w wersji enchanted :)

Ogólnie - super. Dzięki za spostrzeżenia. Nie twierdzę, że to, co napisałem jest idealne. W trakcie pisania starałem się nie zdradzać zbyt wiele, ale też uświadomiłem sobie, jak dużo trzeba by napisać, żeby wszystko było jasne. Jeśli ktoś chce wiedzieć o DkS (prawie) wszystko, powinien obejrzeć wszystko z kanału http://www.youtube.com/user/EpicNameBro

> Naprawdę demonizujecie Dark Souls na siłę.

Absolutnie nie demonizuję tej gry. Uważam ją jedną z najlepszych, w jakie grałem w życiu. Zapraszam do fajnej grupy na FB https://www.facebook.com/groups/preparetodie/ Można znaleźć wielu graczy, którzy wycisnęli z DkS ostatnie soki, a także mnóstwo graczy do PvP mających po 1000+ godzin na liczniku.

[Michal_Mielcarek 0]

> Oj panie autorze, powiela pan blad kolejnych pismakow, ktorzy widze ze DS przeszli raz albo i w ogole. Przy ogniskach mozemy dopompowac estusa do 20 nie do zwyklych 10.

Ech... Oczywiście, że można, wystarczy zdobyć Rite of Kindling w katakumbach pokonując Pinwheela, jednego z najżałośniejszych bossów w grze. Please, splatynowałem tę grę i dobrze o tym wiem, ale powtarzam - po co to wszystko pisać od razu? Nie musisz tego wiedzieć, gdy rozpoczynasz grę. Nie psujmy ludziom zabawy. Na początek musisz wiedzieć, że da się kindle''ować ognisko do 10 estusów.

[Xenrir 0]

Ja uważam, że rola humanity została trochę za mało opisana. Oprócz odporności na Curse zwiększa także Item Discovery, co jest szczególnie ważne, gdy chcemy zdobyć rzadsze itemy z przeciwników, oraz zwiększa naszą obronę. Dodatkowo humanity oprócz formy „stałej” (czy wspomnianej formie czarnego itemu) ma także formę „lotną” która automatycznie dopisuje się do naszego stanu humanity, a którą można zdobyć, np. gdy zabijemy pewną liczbę określonych przeciwników, kiedy jeszcze nie pokonaliśmy bossa w danym levelu.

Ale to tylko taka moja uwaga ;)

[necxelos 2]

Drogi Panie Autorze.

Broniac sie z punktow napisanych przez L33t''a chyba zapomniales o jednej waznej rzeczy. A mianowicie definicji "PORADNIKA". A mianowicie:
- Rola Poradnika jest spoilerowac. Do poradnika sie zaglada jak sobie nie radzisz z gra i poradnik ma de facto przechodzic gre za Ciebie. That''s what it is.
- Poradnik z zalozenia musi byc szczegolowy. Szukasz hasla, znajdujesz haslo, jak w encyklopedii. Za starych dobry czasow poradniki byly ze screenshotami krok po kroku gdzie isc i co kliknac. I TO jest poradnik.
- Poradnik ma ulatwiac kontakt z gra, a nie ufajniac. Kazdy sensowny poradnik ma napisane "SPOILER, czytasz na wlasna odpowiedzialnosc".

And WTF is really "poradnik wstepny"?? To co to ma byc? Zachecacz do gry? Zapowiedz? Recenzja? Probujesz stworzyc nowy gatunek dziennikarski? Jesli tak to jestes na bardzo zlej drodze, nazywajac go PORADNIKIEM.

Przykro mi to mowic, ale broniac sie przed argumentami L33t''a zamiast przeprosic i zawrzec KONIECZNIE I WITALNE popelniles zyciowy blad z PR''owego punktu widzenia.

[lotnik_xaos 0]

> (...)definicji "PORADNIKA". A mianowicie:
> - Rola Poradnika jest spoilerowac. Do poradnika sie zaglada jak sobie nie radzisz z gra
> i poradnik ma de facto przechodzic gre za Ciebie. That''s what it is.
> - Poradnik z zalozenia musi byc szczegolowy. Szukasz hasla, znajdujesz haslo, jak w encyklopedii.
> Za starych dobry czasow poradniki byly ze screenshotami krok po kroku gdzie isc i co
> kliknac. I TO jest poradnik."
@necxelos:
Chłopie, "stare dobre czasy"? To teraz każdą solucję nazywa się poradnikiem...
Właśnie kiedyś (powiedzmy - czasy pierwszych dwóch falloutów i polskich zinów ich dotyczących) opis przejścia gry krok po kroku nazywany był solucją (ang. solution - rozwiązanie) a poradniki to zazwyczaj były średniodługie teksty zawierające porady nt. stylu gry, ekwipunku, itp (np. we wcześniej wymienionych zinach) więc przestań się czepiać na siłę i pokazywać jakim to nie jesteś "oldskulowcem" (to zresztą teraz bardzo modne zjawisko, problem w tym, że oldskul w kwestii rpg''ów to wasteland czy wizardry a nie gothic bądź nwn - choć gry dobre to pycha njuoldskulowców strasznie razi).

PS. Za "starych dobrych czasów" nie było tak łatwo o screen''y na fanowskich stronach bo w stosunku do transferów via modem telefoniczny były one zbyt ciężkie tak w wysyłaniu jak w odbiorze. W sumie to trzeba też dodać, że rzadko było coś krok po kroku opisane - raczej było powiedziane co trzeba zrobić bez odkrywania najważniejszych tajemnic fabuły.