Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

3000 graczy zbanowanych za wykorzystywanie exploita w Guild Wars 2

113 postów w tym temacie

Każdy istniejący błąd w grze obarcza ich twórców. To oni są winni. Bez wątpienia w paru krajach pojawią się sprawy sądowe, przez które a-net dostanie po dupie (przynajmniej medialnie). Gracze nie są od wyszukiwania błędów, tylko od wykorzystywania ich do maksimum. W tym wypadku najwłaściwszą rzeczą byłoby po prostu zrolowanie kont graczy, którzy wykorzystali ewidentnego buga, do stanu wcześniejszego, albo po prostu do stanu początkowego. Banowanie kończy się w wielu wypadkach hate''m lub eskalacją (np. pisaniem przez co bardziej zaradnych botów, zamiast grać). Kara moim zdaniem absurdalna. Są lepsze i sensowniejsze rozwiązania niż trwały ban.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2012 o 10:19, Henrar napisał:

Ludzie, co z tego, że płacicie za grę - zaakceptowaliście regulamin, który
wyraźnie mówi, co wolno, a czego nie.


Wiesz, a skąd ja czy ktokolwiek inny ma wiedzieć, że to akurat exploit? Raczej kupowanie u vendora jest naturalnym działąniem w grze, a że vendor ma tanio? Skąd ktoś ma wiedzieć, że to błąd, a nie zamysł twórców? Już znacznie dziwniejsze rzeczy się w grach widziało, i to nie raz. Gdyby sytuacja wyglądała tak, że po szybkim dwu-trzykrotnym kliknięciu na ikonę handlu ceny nagle zmieniałyby się na np wartość "0" to ok, to ewidentny błąd. Ale tak?

Nie twierdzę, że reakcja nie była potrzebna, bo była. Tyle, że uważam, że w takiej sytuacji ban jest zdecydowanie nieodpowiednią karą. Karą za coś, co przecież nie każdy musiał uznać za exploita.

Zresztą, pod rozkminę: a co będzie, gdy twórcy kiedyś zbanują 1000 graczy, bo zabili jakiegoś bossa 20 razy w ciagu dnia, a gra im na to pozwalała? Co gdy stwierdzą, że nie taki był ich zamysł, a gracze to "wykorzystali"?

Zmierzam do tego, że warto się zastanowić, gdzie jest granicja definicji "exploita". Bo jak się uprzeć, to wszystkie działania graczy, których twórcy nie przewidzieli, można podciągnąć pod exploit z wyjaśnieniem, że nie takie były intencje developera i jest to korzystanie z "luk" w grze.

Inna sprawa, że za luki w grze po rzyci powinni dostawać twócy, bo nie chciało im się zainwestować w porządne testy i doszlifowanie gry. Gdyby nie było luk, nie byłoby też ich wykorzystywania. Uważam, że w kąciku MMO zrobił się niestety niemiły zwyczaj karania nie bezpośredniego winnego (twórcy), ale zrzucania winy na graczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2012 o 13:37, Tenebrael napisał:


Ale ja cię błagam odnoś się jeszcze w swoich postach do innych odpowiedzi na to co wcześniej napisałeś. To nie był błąd w stylu item kosztował 10k zamiast 21k. Nie, tutaj u wysoko poziomowego vendora gdzie wszystko stoi już za grubą kasę, obok itemów za kilka(naście) tysięcy, można było znaleźć itemy równie wartościowe, a kosztujące grosze. Dodatkowo info, że to exploit poszło dość szybko, sami twórcy też o tym informowali w czasie kiedy naprawiali błąd, więc naprawdę bardzo mało prawdopodobnym jest, żeby ktoś dostał bana bo nie wiedział, że oszukuje.
Oczywiście najlepiej by było gdyby taki błąd w ogóle nie wypłynął, ale uwierz mi, po moich aktualnych doświadczeniach mogę powiedzieć, że GW2 ma jeden z lepszych startów wśród ostatnich MMO. Serwery są stabilne, jak jest kolejka to gra przenosi cię na serwer zapasowy i nie spotkałem się, póki co, jeszcze z żadnym zabugowanym questem. Nie wiem jak wygląda sprawa end gameu ale to mnie na razie nie interesuje. Naprawdę jest dobrze. Co więcej, kiedy A.Net uznała, że serwery powoli zaczynają pękać w szwach, zablokowała sprzedaż gry na swojej stronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2012 o 13:37, Tenebrael napisał:

Zresztą, pod rozkminę: a co będzie, gdy twórcy kiedyś zbanują 1000 graczy, bo zabili
jakiegoś bossa 20 razy w ciagu dnia, a gra im na to pozwalała? Co gdy stwierdzą, że nie
taki był ich zamysł, a gracze to "wykorzystali"?

Wg takiego samego podejścia należałoby banować również za crafting. :) Jest to przecież nic innego jak wykorzystywanie innych graczy, którzy zamiast sprzedawać stuff sobie opychają go u kupca bo tak jest szybciej. A crafterzy to wykorzystują skoro poziom cen jest ustalany na zasadzie ważenia podaży i popytu.

Dnia 01.09.2012 o 13:37, Tenebrael napisał:

Inna sprawa, że za luki w grze po rzyci powinni dostawać twócy, bo nie chciało im się
zainwestować w porządne testy i doszlifowanie gry.

Każda nowo wydawana gra ma jakieś błędy. A-net powinna po tylu zrobionych grach wiedzieć to najlepiej. Dlatego skoro nie dopracowali się po tylu latach sensownego systemu neutralizacji ich i odpowiedniego reagowania, to nic dziwnego, że duże kosztowne gry (nawet te stosunkowo tanie jak GW) są powoli wypierane przez gry mniejszych devów, którym nie narósł jeszcze garb koncernu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2012 o 13:37, Tenebrael napisał:

Wiesz, a skąd ja czy ktokolwiek inny ma wiedzieć, że to akurat exploit? Raczej kupowanie
u vendora jest naturalnym działąniem w grze, a że vendor ma tanio? Skąd ktoś ma wiedzieć,
że to błąd, a nie zamysł twórców?

Gdy się okazuje, że low-endowe przedmioty są znacznie droższe niż to, co kupuje gracz? Nie potrzeba dużej spostrzegawczości i inteligencji, by się zorientować, że coś jest nie tak.

Dnia 01.09.2012 o 13:37, Tenebrael napisał:

Nie twierdzę, że reakcja nie była potrzebna, bo była. Tyle, że uważam, że w takiej sytuacji
ban jest zdecydowanie nieodpowiednią karą. Karą za coś, co przecież nie każdy musiał
uznać za exploita.

Jasne, zwłaszcza że ludzie korzystali z tego nagminnie i z premedytacją, mimo ostrzeżeń. Poza tym, dostali bana na 72h a nie dożywotniego.

Dnia 01.09.2012 o 13:37, Tenebrael napisał:


Zresztą, pod rozkminę: a co będzie, gdy twórcy kiedyś zbanują 1000 graczy, bo zabili
jakiegoś bossa 20 razy w ciagu dnia, a gra im na to pozwalała? Co gdy stwierdzą, że nie
taki był ich zamysł, a gracze to "wykorzystali"?

A jeżeli w instrukcji lub w grze była informacja, że jest raidlock i powinien działać? Uważam, że w tym przypadku też powinny pójść bany/ew. cofnięcie progresu/wyczyszczenie kont z lootu.

Dnia 01.09.2012 o 13:37, Tenebrael napisał:

Zmierzam do tego, że warto się zastanowić, gdzie jest granicja definicji "exploita".
Bo jak się uprzeć, to wszystkie działania graczy, których twórcy nie przewidzieli, można
podciągnąć pod exploit z wyjaśnieniem, że nie takie były intencje developera i jest to
korzystanie z "luk" w grze.

Jeżeli luka wpływa na innych graczy i pozwala na zdobycie znacznej przewagi nad innymi - to jest exploit. Za to powinny lecieć bany.

Dnia 01.09.2012 o 13:37, Tenebrael napisał:


Inna sprawa, że za luki w grze po rzyci powinni dostawać twócy, bo nie chciało im się
zainwestować w porządne testy i doszlifowanie gry.

Nigga, plz. Żadne testy nie wychwycą wszystkich błędów. ŻADNE. To nie są lata 80 - gry to skomplikowany produkt, który nie łata się w parę minut. Ba, zdarza się (i to często), że załatanie jednego błędu wywołuje inny. To podstawowa wiedza i widzę, że do niektórych to jeszcze nie dotarło. Gdyby ktoś chciał stworzyć idealną grę o takim poziome skomplikowania jak GW2 to potrzebowałby lat testów a wszelka modyfikacja kodu dodająca nowe rzeczy musiałaby zostać zakazana.

Dnia 01.09.2012 o 13:37, Tenebrael napisał:

Gdyby nie było luk, nie byłoby też ich wykorzystywania.

No ba, problem w tym, że gdy programy to kilka milionów linijek kodu jest to po prostu niemożliwe. Mutacje genetyczne też nie powinny występować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2012 o 14:29, Henrar napisał:

Nigga, plz. Żadne testy nie wychwycą wszystkich błędów. ŻADNE. To nie są lata 80 - gry
to skomplikowany produkt, który nie łata się w parę minut. Ba, zdarza się (i to często),
że załatanie jednego błędu wywołuje inny. To podstawowa wiedza i widzę, że do niektórych
to jeszcze nie dotarło. Gdyby ktoś chciał stworzyć idealną grę o takim poziome skomplikowania
jak GW2 to potrzebowałby lat testów a wszelka modyfikacja kodu dodająca nowe rzeczy musiałaby
zostać zakazana.


Ja już jakiś czas temu zauważyłem, że dla niektórych gramowiczów tworzenie gry to proces nie wymagający większego myślenia. Programiści przychodzą o 8 do pracy, przez 8 godzin stukają losowo w klawisze a kod magicznie się tworzy. Łatki też powinny wychodzić w godzinę po wykryciu błędów, bo przecież ten błąd jest TAKI oczywisty. Szkoda, że większość ludzi z takim podejściem nie napisała pewnie w swoim życiu nawet "Hello World". Nie rozumieją, że po pierwsze, mówimy tu o naprawdę milionach linii kodu. Po drugie, kiedy 3-4 lata siedzi się nad jakimś projektem, czasami ma się tak zlasowany mózg, że nie widać niektórych błędów (wtedy przydaje się oddzielny team, który wychwyci przynajmniej ten największe). Po trzecie, właśnie, dzisiejsze produkcje to gry BARDZO złożone. Szczególnie MMO. Jeżeli jedyny większy błąd jaki na razie wychwycono to niska cena kilku itemów... myślę, że testy i tak mieli niezłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy chyba naprawde wierzą, że bany poszły dla biednych niewinnych użytkowników, którzy przypadkowo kupili jeden przedmiocik i nie mieli pojęcia, że coś jest nie tak. Znając graczy MMO, odchodził masowy handel i pojedyńcza osoba kupowała setki albo i więcej sztuk. Nie było mowy o przypadku, a masowym wykorzystywaniu luki w grze dla własnej korzyści.

Oczywiście ludzie będą się zarzekać, że zrobili to tylko raz a Anet i tak ich zbanował. Powiedzmy, że jestem sceptyczny, że dostaliby perma za coś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2012 o 00:50, EmperorKaligula napisał:

"omyłkowo"

W WARze było to samo (sporo ludzi baaardzo się wzbogaciło na kupnie i sprzedaży tanich
itemków) i nikt nikogo nie banował - tylko tam była doskonała ekonomia gdzie kasa się
w sumie nie liczyła, a nie żaden szajs z diamentami za realna kasę ;)


nikt niekogo nie banował, bo miała żałosny support, tam potrafili kolesia zbanować po roku gry, bo miał nick Saint John lub dane personalne gwiady porno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Żal.pl Dlaczego gracze mają obrywać za nieudolność programistów? Jak twórcą gry nie podobają się ceny sprzedaży itemów, to powinni je ogarnąć i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2012 o 17:06, Sulphuriel napisał:

Żal.pl Dlaczego gracze mają obrywać za nieudolność programistów? Jak twórcą gry nie podobają
się ceny sprzedaży itemów, to powinni je ogarnąć i tyle.

Doinformuj się, kolego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2012 o 13:37, Tenebrael napisał:

Wiesz, a skąd ja czy ktokolwiek inny ma wiedzieć, że to akurat exploit? Raczej kupowanie
u vendora jest naturalnym działąniem w grze, a że vendor ma tanio? Skąd ktoś ma wiedzieć,
że to błąd, a nie zamysł twórców? Już znacznie dziwniejsze rzeczy się w grach widziało,
i to nie raz. Gdyby sytuacja wyglądała tak, że po szybkim dwu-trzykrotnym kliknięciu
na ikonę handlu ceny nagle zmieniałyby się na np wartość "0" to ok, to ewidentny błąd.
Ale tak?


Tak można tłumaczyć gdyby exploit wykorzystało 10 osób. Ok, nieświadomie mogli aktywować buga, zdarza się. Ale 4000? O nie, oni doskonale wiedzieli co trzeba zrobić, żeby ceny spadły (to wymagało pewnej sztuczki, bez niej ceny były prawidłowe) i to próbowali wykorzystać. Dla takich kop w tyłek zasłużony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2012 o 15:28, Zak napisał:

nikt niekogo nie banował, bo miała żałosny support, tam potrafili kolesia zbanować po
roku gry, bo miał nick Saint John lub dane personalne gwiady porno


były bany za leechowanie, za ustawki i farmienie renowna, a support w moim przypadku bardzo szybko zareagował na wulgarny (po polsku) tytuł postaci i kazał go zmienić na inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2012 o 12:50, leszeq napisał:

> Z takim podejściem to pakuj plecak, bo szkoła się zaczyna.
> Co za różnica, pobierają prowizję w walucie gry, którą potem sami sprzedają, więc
i tak
> mają kasę, a może na to nie wpadłeś :)

Moja szkoła dawno się skończyła, więc daruj sobie takie podjazdy ;] Jakbyś się trochę
rozeznał to byś wiedział, że ArenaNet w żaden sposób nie handluje goldem z GW2. Your
argument is invalid...


To też napisałem że nie wiem, wystarczyło przeczytać całego posta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2012 o 12:12, Kafar napisał:

Ale po co firmie prowizja jak w zestawie do moderowania maja funkcje dodaj golda ?:D
procent pobierany w postaci np. golda jest tylko po to by wprowadzić coś co obciąża graczy
jak w prawdziwym świecie a nie po to że firma ten gold potrzebuje ;) przecież oni jedną
komendą mogą tworzyć tyle tego ile chcą ;).


No mogą, ale wiadmo że to negatywny PR, bo sprzedają coś co generują na podorędziu, a tak to pobierają opłaty jak np Blizz i potem leci to na sprzedarz za prawdziwe dolary. Nikt ich nie pozwie, bo przecież gracze zgodzili się akceptując umowę licencyjną na pobieranie prowizji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 01.09.2012 o 19:27, Revan91 napisał:

No mogą, ale wiadmo że to negatywny PR, bo sprzedają coś co generują na podorędziu, a
tak to pobierają opłaty jak np Blizz i potem leci to na sprzedarz za prawdziwe dolary.
Nikt ich nie pozwie, bo przecież gracze zgodzili się akceptując umowę licencyjną na pobieranie
prowizji


Chryste, to brzmi już jak teoria spiskowa... Auction House pobiera drobne opłaty w goldzie, żeby Arena.net mogła zarabiać na jego sprzedaży za prawdziwą kasę? Słyszysz ty siebie? Opłaty za wystawianie itemów są w każdym MMO posiadającym AH, opłaty te są zawsze symboliczne. Ta gra, mówię dla pewności bo nie mam bladego pojęcia gdzie ty widzisz problem, nie posiada AH za prawdziwe pieniądze, my nie możemy zarobić na sprzedawaniu itemów i A.Net też nie zarabia na tym, że my wystawiamy itemy. Opłaty, moim zdaniem, są też dlatego, żeby na początku gry nie spamować AH totalnymi pierdołami, bo nie będzie cię na to stać.
Ale nie, lepiej jest wpaść na pomysł, że to wielki spisek i tak naprawdę AH są wielkimi farmerami golda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2012 o 20:05, Geeko napisał:

Chryste, to brzmi już jak teoria spiskowa...


Jakbyś przeczytał dokładnie moje posty to byś wiedział, że nie piszę w ogólę o AH w GW2, bo go na oczy nie widziałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 01.09.2012 o 20:16, Revan91 napisał:

Jakbyś przeczytał dokładnie moje posty to byś wiedział, że nie piszę w ogólę o AH w GW2,
bo go na oczy nie widziałem.


Najpierw piszesz "Poaz kolejny się przekonuje żeby tej gry nie kupić...
Patrzyłem na YT i to kolejna gra z tzw Auction House i wyciąganiem kasy, więc podziękuje."


Potem "a developerzy pewnie też pobierają opłaty jak w D3 (nie wiem, ale podejrzewam) i z tego powodu tylko to istnieje, nie żeby pomóc graczom, tylko trzepać kasę" można uznać za narzekania na developerów GW2... tym bardziej, że piszesz w temacie związanym z tą grą. Ale różnica jest niewielka, zamiast widzieć chorą teorię spiskową u A.Net, ty widzisz ją u każdego twórcy MMO z AHem... genialne :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2012 o 20:22, Geeko napisał:



No a nie jest tak, przecież ludzie płacą kasę za wygenerowane przedmioty, no i nie jest to żadna teoria spiskowa (za dużo fantastyki chyba), tylko strategia marketingowa, która niestety działa obecnie, podobnie jak wydawanie kilkunastu dlc z różnimi kolorami broni, samochodów czy jakichś przedmiotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2012 o 20:38, Revan91 napisał:

No a nie jest tak, przecież ludzie płacą kasę za wygenerowane przedmioty, no i nie jest
to żadna teoria spiskowa (za dużo fantastyki chyba), tylko strategia marketingowa, która
niestety działa obecnie, podobnie jak wydawanie kilkunastu dlc z różnimi kolorami broni,
samochodów czy jakichś przedmiotów.


AH w MMO pojawiły się długo przed Diablo 3... Mają na celu dać graczom możliwość wygodnego handlu między sobą. Łatwiej wrzucić item na AH, ustawić czas aukcji i potem normalnie grać niż sterczeć godzinami w mieście spamując chat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2012 o 20:38, Revan91 napisał:

>

No a nie jest tak, przecież ludzie płacą kasę za wygenerowane przedmioty, no i nie jest
to żadna teoria spiskowa (za dużo fantastyki chyba), tylko strategia marketingowa, która
niestety działa obecnie, podobnie jak wydawanie kilkunastu dlc z różnimi kolorami broni,
samochodów czy jakichś przedmiotów.

Ale jakie pieniądze płacą? Ty mówisz o Aution House czy Item Shopie? Za prawdziwe pieniądze kupuje się itemy w Item Shopach, na AHu wystawiasz itemy za gold i płacisz drobną kaucję za możliwość wystawienia. Tyle. Gdzie tu jest zysk dla devsów i gdzie tu wykorzystywanie graczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować