Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Twórca Braida: Większość historii w grach to okropność

26 postów w tym temacie

Czytałem dwa razy i nie wiem czy dobrze zrozumiałem jego ideę. Ale mimo wszystko 9 zmysłem odczuwam, że może on mieć rację.

Gry jako takie chyba mają najwięcej ze wszystkich środków przekazu tzn bodźców, którymi mogą poruszyć odbiorcę. Mogą operować zarówno textem, obrazem, dźwiękiem i co najważniejsze interakcją z tymi formami, dzięki czemu każdy osobnik wybierając swój sposób grania może przeżyć indywidualną przygodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2012 o 16:37, qq_MoaR napisał:

Kto to jest i co to jest Braid?


Albo wyjdź z jaskini, albo 0/10 w skali trollowania.

Zgadzam się z Blowem, ale nie skazuje fabuł w grach na straty, mimo że ma racje, że 99% z nich nadaje sie na papier toaletowy. Trzeba kibicować dobrym scenarzystom i produkcjom.

SarenkaB @ On jest sławny. Tworzy gry dłużej, niż ty zapewne żyjesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aha.. gość który robi gry na iphony? Bo tak wyglądają, więc porównywał on swój produkt do takich własnie gier?
Bo nie rozumiem tego jak można powiedzieć..
''większość gier ma beznadziejną historię, ale nie podam konkretnych przykładów, bo tak po prostu jest'' :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam wolę, jak twórcy olewają fabułę na rzecz miodnej reszty, bo gdy robią na odwrót, to często kończy się to marnym gameplayem i napakowaniem gry bezsensownymi filmikami i QTE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2012 o 19:49, Demagol napisał:

Ja tam wolę, jak twórcy olewają fabułę na rzecz miodnej reszty, bo gdy robią na odwrót,
to często kończy się to marnym gameplayem i napakowaniem gry bezsensownymi filmikami
i QTE.


O nie kolego. Gdy chcą zrobic mega super ultra grafikę to wtedy olewają całą resztę. Albo również wtedy, kiedy marka jest znana, a twórcy nie chce się pracowac.

@NBlast, mnie również komentarze niektórych osób tutaj rozwalają, ale nic na to nie poradzisz. Urok forum...

Co do tego kolesia, to poprostu nie wie co mówi, albo niech przynajmniej sprecyzuje o JAKIE gry mu chodzi. Bo akurat ja nie wyobrażam sobie "dzielenia się ideami" bez dobrej fabuły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2012 o 20:07, oxygar napisał:

O nie kolego. Gdy chcą zrobic mega super ultra grafikę to wtedy olewają całą resztę.

Grafika to akurat nie gameplay ;) Poza tym ta teza już nie jest tak aktualna.
Ile tytułów się do tego zalicza?

Dnia 01.09.2012 o 20:07, oxygar napisał:

Albo również wtedy, kiedy marka jest znana, a twórcy nie chce się pracowac.

Czyli w zasadzie piszesz o jednym tytule? No dobra teraz dwóch, no policze nawet 3
(EA teraz prod... sra 2 tytułami na przemian)

Dnia 01.09.2012 o 20:07, oxygar napisał:

Co do tego kolesia, to poprostu nie wie co mówi, albo niech przynajmniej sprecyzuje o
JAKIE gry mu chodzi.

No to napisz mi tytuły gier w których była świetna i ciekawa fabuła, a ile takich gdzie jest mizerna.

Dnia 01.09.2012 o 20:07, oxygar napisał:

Bo akurat ja nie wyobrażam sobie "dzielenia się ideami" bez dobrej fabuły.

To każda gra musi sie dzielić jakimis ideami i ile takich jest? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to się z Jonathanem piwa nie napiję, bo ja akurat stawiam historię w grach na pierwszym miejscu. W "Braida" miałem okazję pograć. Znudził mnie na drugim poziomie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2012 o 20:30, Zgreed66 napisał:

> O nie kolego. Gdy chcą zrobic mega super ultra grafikę to wtedy olewają całą resztę.

Grafika to akurat nie gameplay ;) Poza tym ta teza już nie jest tak aktualna.
Ile tytułów się do tego zalicza?


O to mi chodzi. Grafika to nie gameplay, ale twórcy myślą, że grafiką wszystko mogą graczom wynagrodzic. Fabuła pomaga nabrac klimatu, wczuc sie w postac.

Dnia 01.09.2012 o 20:30, Zgreed66 napisał:

> Albo również wtedy, kiedy marka jest znana, a twórcy nie chce się pracowac.
Czyli w zasadzie piszesz o jednym tytule? No dobra teraz dwóch, no policze nawet 3
(EA teraz prod... sra 2 tytułami na przemian)


Chodzi mi o główne przyczyny, kiedy gra może by naprawdę spartolona.

Dnia 01.09.2012 o 20:30, Zgreed66 napisał:

> Co do tego kolesia, to poprostu nie wie co mówi, albo niech przynajmniej sprecyzuje
o
> JAKIE gry mu chodzi.
No to napisz mi tytuły gier w których była świetna i ciekawa fabuła, a ile takich gdzie
jest mizerna.


Dobra fabuła:
- Wiedźmin
- Gothic
- Mass Effect
- Warcraft i World of Warcraft
- Suikoden
- Halo
- Killzone
- Darksiders
- Sleeping dogs
- Guild Wars

Mizerna fabuła:
- Oblivion
- Skyrim ( Moze nie do końca, ale gra mogła to ambitniej pociągnąc )
- Crysis 2
- Diablo
- End War
- Kingdoms of Amalur

Dnia 01.09.2012 o 20:30, Zgreed66 napisał:

> Bo akurat ja nie wyobrażam sobie "dzielenia się ideami" bez dobrej fabuły.
To każda gra musi sie dzielić jakimis ideami i ile takich jest? :)


Nie każda, ale jeżeli już to chciałbym do tego fabuły( w której wszyscy trzyma się kupy ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Blow jest dziwny. W Indie Game: The Movie narzekał, że Braid było zapisem jego osobistych uczuć, ale nikt tego nie zrozumiał i terefere. I teraz robi kolejne "przelanie uczuć".

IMO będzie kolejny "artystyczny" przeciętniak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2012 o 21:27, oxygar napisał:

- Mass Effect


Przereklamowany gniot. Jedynka była OK, choć to nic wybitnego, ale dwójka już była słaba, a o trójce nawet wspominać nie chcę - napakowano tam tyle hollywoodzkości, tyle tandetnej epickości, ckliwości, "amerykańskiego heroizmu", patosu i durnych dialogów, że aż rzygać się od tego chciało.

Dnia 01.09.2012 o 21:27, oxygar napisał:

- Warcraft i World of Warcraft


Ok, WarCrafty były fajne pod względem fabuły (no dobra, TFT to był recykling z Brood Wara, ale kampania orków była fajna), ale WoW zarżnął lore całkowicie i zrobił z tego kolejne cukierkowate fantasy. Dlaczego nie wymieniłeś StarCrafta, sztandarowego przykładu wybitnej fabuły w RTS-ach? Zwłaszcza, że w War 1 i 2 tło fabularne było, no cóż, tłem i w tych grach nacisk kładziony na nie był niewielki (wszystkiego i tak musiałeś dowiedzieć się z opowieści w instrukcjach, notabene świetnych, zwłaszcza tych Gul''dana).

Poza tym po co ci fabuła w grach, tak naprawdę? To dodatek, nie istota gry, a poza tym przykład Thiefa I i II pokazuje, że skupianie się na fabule do niczego dobrego nie prowadzi. W jedynce twórcy dopasowywali grę do fabuły i co jak co, ale przejechali się nieco na takim podejściu, w dwójce zrobili na odwrót i gra była wyśmienita. Dobra, są przypadki, gdy fabuła dużo pomaga (w Jurassic Park: The Game to główny motor napędowy, ale to interaktywny film w sumie...), ale jednostkowe. I dziwne, że pominąłeś np. Planescape: Torment...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2012 o 17:07, NBlast napisał:

SarenkaB @ On jest sławny. Tworzy gry dłużej, niż ty zapewne żyjesz.


Ta? Bo ten przytoczony tutaj cytat brzmi jak typowe hipsterskie pieprzenie typowego twórcy indie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2012 o 21:40, Demagol napisał:

Przereklamowany gniot. Jedynka była OK, choć to nic wybitnego, ale dwójka już była słaba,
a o trójce nawet wspominać nie chcę - napakowano tam tyle hollywoodzkości, tyle tandetnej
epickości, ckliwości, "amerykańskiego heroizmu", patosu i durnych dialogów, że aż rzygać
się od tego chciało.


Myślę, że tu chodziło akurat o jedynkę :D która była naprawdę bardzo porządną grą, chociaż pełnoprawnym rpg-iem bym tego nie nazwał.

Dnia 01.09.2012 o 21:40, Demagol napisał:


Poza tym po co ci fabuła w grach, tak naprawdę? To dodatek, nie istota gry, a poza tym
przykład Thiefa I i II pokazuje, że skupianie się na fabule do niczego dobrego nie prowadzi.
W jedynce twórcy dopasowywali grę do fabuły i co jak co, ale przejechali się nieco na
takim podejściu, w dwójce zrobili na odwrót i gra była wyśmienita. Dobra, są przypadki,
gdy fabuła dużo pomaga (w Jurassic Park: The Game to główny motor napędowy, ale to interaktywny
film w sumie...), ale jednostkowe. I dziwne, że pominąłeś np. Planescape: Torment...


Fabuła w niektórych grach to jedyne co nas zachęca do grania. Zależy to oczywiście od gry. W CoDzie czy BFie nie spodziewam się dobrej fabuły tylko szybkiej i wartkiej akcji. W takim Torchlight skupiam się na szukaniu kolejnych, coraz lepszych "zabawek" i to nie fabuła pcha mnie do przodu. W Skyrimie pochłania mnie zwiedzanie ogromnego i bogatego świata oraz koksowanie mojej postaci :D W takim Baldurs Gate chcę się jednak dowiedzieć gdzie to wszystko zmierza i gdzie mnie historia zaprowadzi :) Takiego Gothica bym pewnie nie skończył gdyby nie ciekawa historia i fantastyczni NPC, których pamiętam do tej pory. Nie mówiąc jużo wszelkich przygodówkach (np. Syberia) gdzie dobra, wciągająca fabuła to absolutna podstawa. Dobry gameplay wystarczy na 20 godzin gry, ale później nie będę miał już żadnej motywacji do gry. Niestety, łatwiej zrobić dobry gameplay niż ciekawą fabułę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować