Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Petycja w sprawie Grand Theft Auto V na PC

148 postów w tym temacie

Dnia 28.11.2012 o 13:03, Zgreed66 napisał:

> Przecież wspominałem
Wiem o tym, ale Newell i Valve to dystrybucja cyfrowa z potężnymi promocjami, a ich gry
są nastawione na net. Jak np. TF2, czy L4D. Oprócz ceny stawiam, że muszą czymś jeszcze
to społeczeństwo zachęcić. Dokładnie tak jak Valve.

Już Ci mówiłem, że nie chodzi mi o same gry Valve, ale o to co Valve jako mega-korporacja może zaoferować rosyjskim graczom. A może całkiem sporo:

- Steam jako jednolity hub growy i wielka biblioteka tutułów
- gry produkcji Valve w dobrych cenach
- gry innych producentów także w dobrych cenach jak na warunki rosyjskie
- dobre usługi sieciowe, dobry support itd.
- pewnie z tych zalet coś by się znalazło jeszcze... ;)

A regionalizacja i zakaz reeksportu rosyjskich wersji gier nie są dla Rosjan zbyt dużym kłopotem. :)

Z tego co wiem to zarówno Origin jak i Battle.net pozazdorściły sukcesu Newellowi i obniżyły ceny swoich gier (na PC) na rynku rosyjskim. Czyli jednak może się to tam udać, mimo potężnej skali piractwa, prawda? Ostatni akapit cytowanego przez DonOskara artykułu wyraźnie na to wskazuje. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2012 o 13:18, Janek_Izdebski napisał:

Już Ci mówiłem

Pisałem* ;p
Szkoda, że nie czytasz tego co ja piszę, ale uj.

Dnia 28.11.2012 o 13:18, Janek_Izdebski napisał:

- gry produkcji Valve w dobrych cenach

Które dodatkowo są nastawione na multik.

Dnia 28.11.2012 o 13:18, Janek_Izdebski napisał:

- gry innych producentów także w dobrych cenach jak na warunki rosyjskie

Ale nie wiadomo po jakich cenach się sprzedają.

Dnia 28.11.2012 o 13:18, Janek_Izdebski napisał:

- dobre usługi sieciowe, dobry support itd.

Znowu net.

Pirata trzeba przekonać do zakupu oryginalnych gier. Po co ma kupować coś jak taniej ma pirata.
Sam singiel nie starcza IMO. Potrzebne są usługi sieciowe.

Dnia 28.11.2012 o 13:18, Janek_Izdebski napisał:

A regionalizacja i zakaz reeksportu rosyjskich wersji gier nie są dla Rosjan zbyt dużym
kłopotem. :)

Nie, regionalizacja jest "nagrodą", za niższe ceny gier. U nas są pełne ceny + regionalizacja. Co jest poronione.

Dnia 28.11.2012 o 13:18, Janek_Izdebski napisał:

Ostatni akapit cytowanego przez DonOskara artykułu wyraźnie na to wskazuje. :)

Przeczytaj sobie do jakiego poziomu. Z biznesowego punktu widzenia. Lepiej postawić na konsole.
Nie trzeba latać z kijem i marchewką za PCtowcami. Aby uzyskać jakiś śmieszny zysk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2012 o 13:28, Zgreed66 napisał:

> Już Ci mówiłem
Pisałem* ;p
Szkoda, że nie czytasz tego co ja piszę, ale uj.

Czytałem, czytałem. Ty natomiast nie bierzesz pod uwagę jednego czynnika, o którym wspomniałem dwukrotnie - skali rosyjskiego rynku. Może to Ciebie przekona?

http://www.newzoo.com/infographics/infographic-2011-russia/

Dnia 28.11.2012 o 13:28, Zgreed66 napisał:

> - gry produkcji Valve w dobrych cenach
Które dodatkowo są nastawione na multik.

Czy ja to negowałem? Nie.

Dnia 28.11.2012 o 13:28, Zgreed66 napisał:

> - gry innych producentów także w dobrych cenach jak na warunki rosyjskie
Ale nie wiadomo po jakich cenach się sprzedają.

Wiadomo, wiadomo. Wystarczy zminić VPN i wejść na stronę Steama. Jak zna się rosyjski można sprawdzić ceny PC-towych gier w innych rosyjskich sklepach. Ceny są mniejsze średnio o połowę w stosunku do zachodnich.

Dnia 28.11.2012 o 13:28, Zgreed66 napisał:

> - dobre usługi sieciowe, dobry support itd.
Znowu net.

>

Dnia 28.11.2012 o 13:28, Zgreed66 napisał:

Pirata trzeba przekonać do zakupu oryginalnych gier. Po co ma kupować coś jak taniej
ma pirata.
Sam singiel nie starcza IMO. Potrzebne są usługi sieciowe.

Newell to zauważył i na tym skorzystał - publicznie o tym mówił. Zaoferował pewien bonus w sotsunku do pirackich wersji i dobrze na tym wyszedł. Za nim poszli Origin i Battle.net. :)

Dnia 28.11.2012 o 13:28, Zgreed66 napisał:

> A regionalizacja i zakaz reeksportu rosyjskich wersji gier nie są dla Rosjan zbyt
> dużym kłopotem. :)
Nie, regionalizacja jest "nagrodą", za niższe ceny gier. U nas są pełne ceny + regionalizacja.
Co jest poronione.

W Rosji ten czynnik ma mniejsze znaczenie. Kto na Zachodzie zagra w rosyjskojęzyczne gry nie znając cyrylicy? No kto? :)

Dnia 28.11.2012 o 13:28, Zgreed66 napisał:

> Ostatni akapit cytowanego przez DonOskara artykułu wyraźnie na to wskazuje. :)
Przeczytaj sobie do jakiego poziomu. Z biznesowego punktu widzenia. Lepiej postawić na
konsole.
Nie trzeba latać z kijem i marchewką za PCtowcami. Aby uzyskać jakiś śmieszny zysk.

Skąd wiesz, że jest taki śmieszny? Masz jakieś dane na ten temat?

Skoro zarówno Steam, Origin, jak i Battle.net mają inną, korzystną dla graczy politykę cenową na rynku rosyjski i jeszcze się stamtąd nie wycofali, znaczy to, że zysk musi jakiś być. Wspomniany artykuł mówi wyraźnie, że Rosja "PC-tem stoi." :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2012 o 13:44, Janek_Izdebski napisał:

Dalej nic to nie mówi oprócz magicznych ~500-600mln$ rynku PC.

Dnia 28.11.2012 o 13:44, Janek_Izdebski napisał:

Czy ja to negowałem? Nie.

Wróżka jestem, że mam wiedzieć co ty bierzesz pod uwagę, a co nie?

Dnia 28.11.2012 o 13:44, Janek_Izdebski napisał:

Ceny są mniejsze średnio o połowę w stosunku do zachodnich.

Nie w tym znaczeniu...
Chodzi o ilość sprzedanych kopii, przy określonej cenie.

Dnia 28.11.2012 o 13:44, Janek_Izdebski napisał:

Newell to zauważył i na tym skorzystał - publicznie o tym mówił.

Wiem, czytałem... Na dodatek powtarzasz się...

Dnia 28.11.2012 o 13:44, Janek_Izdebski napisał:

Zaoferował pewien bonus w sotsunku do pirackich wersji i dobrze na tym wyszedł.

>Za nim poszli Origin i Battle.net. :)
Wiesz, że tu nie jest nic napisane?
Co? ile? jak?

Dnia 28.11.2012 o 13:44, Janek_Izdebski napisał:

W Rosji ten czynnik ma mniejsze znaczenie. Kto na Zachodzie zagra w rosyjskojęzyczne
gry nie znając cyrylicy? No kto? :)

Polak nie gęś swój język ma? Więc gdzie tu cyrilica?
Nie udawaj debila, że nie wiesz czym u nas jest regionalizacja.

Dnia 28.11.2012 o 13:44, Janek_Izdebski napisał:

Skąd wiesz, że jest taki śmieszny? Masz jakieś dane na ten temat?

Sprzedaż GTA na PC * 20$ - cena przygotowania wersji PC?
Pewnie wyjdą na +zero, ale bez jaj. Kokosy to nie są. Jak na wielce potężny PC gaming.

Dnia 28.11.2012 o 13:44, Janek_Izdebski napisał:

Skoro zarówno Steam, Origin, jak i Battle.net mają inną, korzystną dla graczy politykę
cenową na rynku rosyjski i jeszcze się stamtąd nie wycofali, znaczy to, że zysk musi
jakiś być.

No właśnie, jaki?

Dnia 28.11.2012 o 13:44, Janek_Izdebski napisał:

Skąd wiesz, że jest taki śmieszny? Masz jakieś dane na ten temat?

Znajdz post Dared00'a i sobie znajdź sprzedaż GTA. Do tego dodaj obniżoną cenę wersji PC.
To jest śmieszne.

Dnia 28.11.2012 o 13:44, Janek_Izdebski napisał:

Wspomniany artykuł mówi wyraźnie, że Rosja "PC-tem stoi." :)

Yhm, wszystko tak tym PC stoi, że wydawcy muszą raz marchewką, raz kijem PCtowca potraktować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2012 o 14:04, Zgreed66 napisał:

> http://www.newzoo.com/infographics/infographic-2011-russia/
Dalej nic to nie mówi oprócz magicznych ~500-600mln$ rynku PC.

Bo szczegółowych statystyk za darmo się nie upublicznia

Dnia 28.11.2012 o 14:04, Zgreed66 napisał:

> Czy ja to negowałem? Nie.
Wróżka jestem, że mam wiedzieć co ty bierzesz pod uwagę, a co nie?

Widać mało domyślny jesteś. ;)

Dnia 28.11.2012 o 14:04, Zgreed66 napisał:

> Ceny są mniejsze średnio o połowę w stosunku do zachodnich.
Nie w tym znaczeniu...
Chodzi o ilość sprzedanych kopii, przy określonej cenie.

Mała na pewno nie jest, skro zarowno Polskę jaki Zachód w ogóle zalewają oferty tanich rosyjskich kluczy Steam/Origin/Battle.net.

Dnia 28.11.2012 o 14:04, Zgreed66 napisał:

> Newell to zauważył i na tym skorzystał - publicznie o tym mówił.
Wiem, czytałem... Na dodatek powtarzasz się...

Ale Ty nie chcesz tego uznać i zaakceptować. To sedno naszej "kłotni".

Dnia 28.11.2012 o 14:04, Zgreed66 napisał:

> Zaoferował pewien bonus w sotsunku do pirackich wersji i dobrze na tym wyszedł.
>Za nim poszli Origin i Battle.net. :)
Wiesz, że tu nie jest nic napisane?
Co? ile? jak?

Powtórzę, ceny można sprwdzić na stronach internetowych rosyjskich sklepów lub używając VPN na Steam lub Origin.

Dnia 28.11.2012 o 14:04, Zgreed66 napisał:

> W Rosji ten czynnik ma mniejsze znaczenie. Kto na Zachodzie zagra w rosyjskojęzyczne
> gry nie znając cyrylicy? No kto? :)
Polak nie gęś swój język ma? Więc gdzie tu cyrilica?
Nie udawaj debila, że nie wiesz czym u nas jest regionalizacja.

Wiem co ona oznacza i też ubolewam, że Cenega robi takie cyrki z grami Bethesdy. Jednak gdybym miał wybór: legalne gry w rosyjskich cenach z blokadami albo zachodnie wersje w takich też cenach, ale bez blokad, to wybrałbym gry z blokadami w cenach dostosowanych do polskiego rynku. :)

Dnia 28.11.2012 o 14:04, Zgreed66 napisał:

> Skąd wiesz, że jest taki śmieszny? Masz jakieś dane na ten temat?
Sprzedaż GTA na PC * 20$ - cena przygotowania wersji PC?
Pewnie wyjdą na zero, ale bez jaj. Kokosy to nie są.

Gdyby to było nieopłacalne, nie wydawali by tego w Rosji, w tamtejszych cenach. Proste.

Dnia 28.11.2012 o 14:04, Zgreed66 napisał:

> Skoro zarówno Steam, Origin, jak i Battle.net mają inną, korzystną dla graczy politykę
> cenową na rynku rosyjski i jeszcze się stamtąd nie wycofali, znaczy to, że zysk musi
> jakiś być.
No właśnie, jaki?

Takie dane nie są publicznie dostępne.

Dnia 28.11.2012 o 14:04, Zgreed66 napisał:

> Skąd wiesz, że jest taki śmieszny? Masz jakieś dane na ten temat?
Znajdz post Dared00''a i sobie znajdź sprzedaż GTA. Do tego dodaj obniżoną cenę
wersji PC.
To jest śmieszne.

To tylko przykład jednej gry. Poza tym nie wiadomo, czy te 710 tys. sprzedanych kopii na PC obejmowało rynek rosyjski...

Dnia 28.11.2012 o 14:04, Zgreed66 napisał:

> Wspomniany artykuł mówi wyraźnie, że Rosja "PC-tem stoi." :)
Yhm, wszystko tak tym PC stoi, że wydawcy muszą raz marchewką, raz kijem PCtowca potraktować.

Niestety tak. Musimy to zakceptować, czy to się nam podoba, czy nie. Marchewka - niższe ceny, dobry support. Kij - regionalizacja, zakaz reeksportu, "always online DRM".

P.S. Co wpisać do adresu http://store.steampowered.com/ na pasku w przeglądarce, by pokazywała ona np. amerykańską lub rosyjską wersję strony www Steama? Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2012 o 13:18, Janek_Izdebski napisał:

> > Przecież wspominałem
> Wiem o tym, ale Newell i Valve to dystrybucja cyfrowa z potężnymi promocjami, a
ich gry
> są nastawione na net. Jak np. TF2, czy L4D. Oprócz ceny stawiam, że muszą czymś
jeszcze
> to społeczeństwo zachęcić. Dokładnie tak jak Valve.
Już Ci mówiłem, że nie chodzi mi o same gry Valve, ale o to co Valve jako mega-korporacja
może zaoferować rosyjskim graczom. A może całkiem sporo:

- Steam jako jednolity hub growy i wielka biblioteka tutułów
- gry produkcji Valve w dobrych cenach
- gry innych producentów także w dobrych cenach jak na warunki rosyjskie
- dobre usługi sieciowe, dobry support itd.
- pewnie z tych zalet coś by się znalazło jeszcze... ;)

A regionalizacja i zakaz reeksportu rosyjskich wersji gier nie są dla Rosjan zbyt dużym
kłopotem. :)

Z tego co wiem to zarówno Origin jak i Battle.net pozazdorściły sukcesu
Newellowi i obniżyły ceny swoich gier (na PC) na rynku rosyjskim. Czyli
jednak może się to tam udać, mimo potężnej skali piractwa, prawda? Ostatni akapit cytowanego
przez DonOskara artykułu wyraźnie na to wskazuje. :)

Dokładnie niebierze się pod uwage rynku cyfrowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2012 o 14:28, Janek_Izdebski napisał:

Widać mało domyślny jesteś. ;)

Jak widzę 10x to samo. To myślę faktycznie o czymś innym.

Dnia 28.11.2012 o 14:28, Janek_Izdebski napisał:

Mała na pewno nie jest, skro zarowno Polskę jaki Zachód w ogóle zalewają oferty tanich
rosyjskich kluczy Steam/Origin/Battle.net.

Jakbym patrzył jak nasz rząd. To bym powiedział, że to jest strata dla skarbu państwa xD
Zysk niby jest, ale taki, że wiesz - powinni byli kupić u siebie kopię za 60$ złodzieje o mentalności pirata...

Dnia 28.11.2012 o 14:28, Janek_Izdebski napisał:

Ale Ty nie chcesz tego uznać i zaakceptować. To sedno naszej "kłotni".

Już to zrobiłem dawno, Ale mnie interesuje realny zysk (rentowność) dla drogiego tytułu AAA, nastawionego na singiel. To nie jest typ gry Valve.

Dnia 28.11.2012 o 14:28, Janek_Izdebski napisał:

Powtórzę, ceny można sprwdzić na stronach internetowych rosyjskich sklepów lub używając
VPN na Steam lub Origin.

Nie sprawdzisz ilości sprzedanych kopii. Co z tego, że jest taka oferta? ;)
Chodzi mi o rentowność interesu. Tego się nie porówna w taki sposób.

Dnia 28.11.2012 o 14:28, Janek_Izdebski napisał:

wybrałbym gry z blokadami w cenach dostosowanych do polskiego rynku. :)

Jakoś mnie to nie dziwi.

Dnia 28.11.2012 o 14:28, Janek_Izdebski napisał:

Gdyby to było nieopłacalne, nie wydawali by tego w Rosji, w tamtejszych cenach. Proste.

Ale czego L4D? Czy gry za 100mln? ;p

Dnia 28.11.2012 o 14:28, Janek_Izdebski napisał:

Takie dane nie są publicznie dostępne.

Wiem o tym i dlatego jest to czcza rozmowa.

Dnia 28.11.2012 o 14:28, Janek_Izdebski napisał:

To tylko przykład jednej gry. Poza tym nie wiadomo, czy te 710 tys. sprzedanych kopii
na PC obejmowało rynek rosyjski...

Nawet jakby nie obejmowało, to specjalnie więcej nie doliczysz.
Nawet jak doliczyć ogromniasty sukces to i tak będzie kupa. Na dodatek zysk z kopii, pare dolców ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2012 o 08:51, Dared00 napisał:

> Lol :) Chyba raczej jest odwrotnie - to R* buli Sony i M$ przeróżne opłaty licencyjne

> za to, że robi grę na te maszynki plus procent od każdej sprzedanej sztuki wędruje
do
> kieszeni Sony/M$.
Jak bardzo uważam, że post Samnitara to po prostu butthurt PC Gaming Master Race, tak
szczypta prawdy w tym jest. MS dał po 25 milionów $ za każdy Epizod do GTA IV, a na całość
ponoć 75m.

http://www.gamespot.com/news/microsoft-paid-75-million-to-stop-gtaiv-ps3-exclusivity-6262370


To tylko moja opinia, a dupsko mnie nie boli, po prostu to zwykły interes dla R* i producentów konsol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I co zrobisz z resztą - czysty biznes, nie wiem czy gracze wpłyną na R*, szczerze wątpię by spece od dystrybucji słuchali wypowiedzi i próśb szarych zjadaczy chleba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tego co piszesz w ostatnim poście (już nie będę się odwoływał do konkretnych akapitów, wybacz), wynika, że R* powinien spasować i w ogóle sobie odpuścić wersję PC "GTA V". ;)

A co do "GTA IV"/"GTA V", to nie są to tytuły stricte singlowe. Oba mają (lub będą mieć) multi - "GTA V" ma nawet mieć pewne nowości w tym zakresie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2012 o 15:03, Janek_Izdebski napisał:

Z tego co piszesz w ostatnim poście (już nie będę się odwoływał do konkretnych akapitów,
wybacz), wynika, że R* powinien spasować i w ogóle sobie odpuścić wersję PC "GTA
V". ;)

Nie, wynika to tyle, że nie ma co mówić o jakimś większym (w tym wypadku) znaczeniu PC gamingu.
Interes zawsze idzie zrobić, ale konsole powinny mieć pierwszeństwo.
A wbrew pozorom IMO PC dużo na tym zyskuje. (bosh, ja coś takiego piszę).

Dnia 28.11.2012 o 15:03, Janek_Izdebski napisał:

A co do "GTA IV"/"GTA V", to nie są to tytuły stricte singlowe. Oba mają (lub
będą mieć) multi - "GTA V" ma nawet mieć pewne nowości w tym zakresie. :)

Przez co ma większe szanse na sprzedaż, ale co z tego wyjdzie idk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Decyzja o wydaniu gry na PC poprzedzona jest badaniami rynku, potencjalnej cenie i zysku jeśli w ogóle taki się wypracuje. Jakieś durne petycje są nic nie warte, bo popyt na grę się liczy dla wielu rynków i nie celuje się w tych co piszą petycję, bo oni kupią zawsze, ale w tych którzy nie wiedzą że w ogóle GTA V jest w produkcji, albo wogóle nie wie co to GTA ale grę może kupi, bo to z tego jest zysk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nic nas to nie kosztuje Podpisanie się pod tym. Sam uważam że tak czy siak gra wyjdzie na PC ale warto się zabezpieczyć przed możliwym głupim pomysłem kogoś z rockstar w stylu " a jednak nie wydamy" . Warto im pokazać ile osób chce tej gry na PC. Jestem pewien że jeszcze dziś pyknie milion podpisów.
Ktoś pyta czemu nie kupię konsoli? Bo komp ma mięcej możliwości niż samo granie. Podam tylko dwa powody photoshop na PC gra na pc 150zł, ta sama gra na Konsolę 230zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2012 o 15:11, Zgreed66 napisał:

Nie, wynika to tyle, że nie ma co mówić o jakimś większym (w tym wypadku)
znaczeniu PC gamingu.
Interes zawsze idzie zrobić, ale konsole powinny mieć pierwszeństwo.
A wbrew pozorom IMO PC dużo na tym zyskuje. (bosh, ja coś takiego piszę).

PC-et raczej nie zginie, szczególnie w erze dystrybucji cyfrowej, podpinania gier pod konto klienta usługodawcy i braku możliwości odsprzedaży gry. :) Problemem jest natomiast zbyt duża liczba usługodawców: Steam, Origin, Battle.net, GfWL, Capsule, Muve Downloader i co tam jeszcze jest na rynku...

Dnia 28.11.2012 o 15:11, Zgreed66 napisał:

> A co do "GTA IV"/"GTA V", to nie są to tytuły stricte singlowe. Oba mają
> (lub będą mieć) multi - "GTA V" ma nawet mieć pewne nowości w tym zakresie. :)
Przez co ma większe szanse na sprzedaż, ale co z tego wyjdzie idk.

Owszem zobaczymy, oby było mniej cziterów niż w PC-towym "MP3". :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.11.2012 o 02:02, Janek_Izdebski napisał:

Problemem jest natomiast zbyt duża liczba usługodawców: Steam, Origin, Battle.net,
GfWL, Capsule, Muve Downloader i co tam jeszcze jest na rynku...

Cóż, ja mam inne zdanie ;)

Dnia 29.11.2012 o 02:02, Janek_Izdebski napisał:

> Przez co ma większe szanse na sprzedaż, ale co z tego wyjdzie idk.
Owszem zobaczymy, oby było mniej cziterów niż w PC-towym "MP3". :)

Była jakaś gra na PC gdzie nie było to problemem? ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.11.2012 o 06:08, Zgreed66 napisał:

> Problemem jest natomiast zbyt duża liczba usługodawców: Steam,
> Origin, Battle.net, GfWL, Capsule, Muve Downloader i
> co tam jeszcze jest na rynku...

Cóż, ja mam inne zdanie ;)

Masz do tego prawo. :)

Dnia 29.11.2012 o 06:08, Zgreed66 napisał:

> > Przez co ma większe szanse na sprzedaż, ale co z tego wyjdzie idk.
> Owszem zobaczymy, oby było mniej cziterów niż w PC-towym "MP3". :)
Była jakaś gra na PC gdzie nie było to problemem? ;p

Nawet "Diablo 3" miało cziterów, ale dość łatwo sobie znimi twórcy radzili/radzą... Skala jest jednak spora, bo i gra popularna. :)

Zgreed66, już o tej porze na posterunku? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.11.2012 o 06:14, Janek_Izdebski napisał:

Nawet "Diablo 3" miało cziterów, ale dość łatwo sobie znimi twórcy radzili/radzą...
Skala jest jednak spora, bo i gra popularna. :)

Ale to bardziej mmo jest

Dnia 29.11.2012 o 06:14, Janek_Izdebski napisał:

Zgreed66, już o tej porze na posterunku? :)

U kumpla siedzie w Infamous 2 sobie pykom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.11.2012 o 06:18, Zgreed66 napisał:

> Nawet "Diablo 3" miało cziterów, ale dość łatwo sobie znimi twórcy
> radzili/radzą... Skala jest jednak spora, bo i gra popularna. :)
Ale to bardziej mmo jest

Żadne tam MMO. MMO to "Guild Wars 2" czy "WoW". To zwykły h''n''s z opcją coop''a. Tyle. :)

Dnia 29.11.2012 o 06:18, Zgreed66 napisał:

> Zgreed66, już o tej porze na posterunku? :)
U kumpla siedzie w Infamous 2 sobie pykom.

PC-towy beton? Na konsoli? Nieładnie, towarzyszu, oj nieładnie. ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.11.2012 o 12:42, Janek_Izdebski napisał:

Żadne tam MMO. MMO to "Guild Wars 2" czy "WoW". To zwykły h''n''s
z opcją coop''a. Tyle. :)

Zbudowane jest na wzór MMO :)

Dnia 29.11.2012 o 12:42, Janek_Izdebski napisał:

PC-towy beton? Na konsoli? Nieładnie, towarzyszu, oj nieładnie. ;D

No PCtowy beton dalej ze mnie jest. Niby w to grałem kilka godzin, ale kurde jednak nic cudownego w tym nie widziałem. Ba, mało brakowało a na tutorialu bym wysiadł, tak IMO żałosny ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować