Silent Hunter III - temat główny

[flymar 0]

Dnia 29.07.2008 o 19:34, abbott123 napisał:

Dzięki wam wielkie

Z tymi uszkodzeniami to nie przesadzajmy. Mrugają światła i w określonych miejscach pojawiają się przecieki, ale nie oddaje to do końca zamieszania, które powinno się pojawić. Marynarze nie biegają i nie krzyczą, nic z tych rzeczy. Jesli chodzi o uszkodzenia zewnętrzne, to dopiero w SHIV sa one widoczne.

Klimat jest świetny, kiedy złapawszy jakąś głębinówkę siedzisz na dnie i obserwujesz ekran uszkodzeń. Słyszysz pingające niszczyciele i modlisz się, żeby chopcy zdążyli wypompować wodę przed zniszczeniem łodzi.

[abbott123 0]

Tyle że na SHIV mam za słabego kompa :( No nic i tak kupię Silent Hunter 3 szkoda tylko że w sklepie cenegi i na gram.pl tej gry już nie ma i nie wiem czy nie jest za późno. Jak myślicie będzie jeszcze dostępna?

[RavenSoul 0]

Nie żałuj, może wygląda troszkę gorzej ale jaki klimat ( ofcoz to kwestia gustu) polecam niemieckiego lektora i polskie napisy. Dla mnie osobiście SH IV jest mało klimatyczne, fakt wygląda trochę lepiej, ale jak wszyscy wiemy to niemieckie łodzie podwodne są tym co tygryski lubią najbardziej, a te amerykańskie modele, to łodziami podwodnymi się stają po zatopieniu dopiero.
Gdzieś na jakimś forum, spotkałem się z bardzo fajnym konkursem testów wytrzymałościowych łodzi graczy ;) Polegał na zanurzaniu się na max głębokość swoim U botem , było to strasznie ciekawe, bo też zależało od zdolności załogi ( w sensie jak szybko wyrabiały się z likwidacją uszkodzeń, nim łódź się poddała ciśnieniu.
Napomknę tylko , że amerykańce, zaczynają przeciekać na peryskopowej ^_^ ( żartuję ofcoz, taka mała złośliwość kapitana niemieckiego U)

[abbott123 0]

No wreszcie przyszła gra. Gram już godzinę. Doszedłem do szkolenia torpedowego w akademii. I tu pojawia się mały kłopot wynikający jak sądzę z mojego braku doświadczenia i wiedzy. Otóż obliczanie wszelkich obliczeń związanych z wypuszczeniem torpedy i wprowadzanie ich wyników do TDC postanowiłem oddać komputerowi (na własne obliczenia przyjdzie pora - oby jak najszybciej :)) Pomyślałem że jak komputer liczy to musi być dobrze. No to okej wszystko gotowe do odpalenia ja jeszcze od siebie otwieram włazy wyrzutni, aby torpeda poleciała bez opóźnienia i PAL!!!!!!!!! Dobra, torpedka leci, leci i jeszcze raz leci już ma uderzyć w statek i co się okazuje? Odbiła się od niego!!!!!!! I co ja mam robić aby temu zapobiec. Napiszcie błagam czemu toredy się odbijają i od czego to zależy? Co muszę zrobić aby temu zapobiec? POMÓŻCIE Wilki Morskie!!!!!!!! W treningu mam torpedy z napędem parogazowym. Chcę jak najszybciej wyruszyć w prawdziwy rejs po morzach i oceanach, ale muszę zdać te przeklęte egzaminy! HELP!!!!!!!!!!!!!!!

[Pirxpl 0]

http://www.polishseamen-forum.pl/index.php?redir=1

Może na tym forum rozwiążą Twój problem:)

[abbott123 0]

Tamto forum jest głupie, prawie jak chińskie strony. Liczyłem bardziej na pomoc RavenSoul, flymar, Olamagato i reszty wilków morskich. Pomóżcie chłopaki!!!!!!!!!!!

[Flash606 0]

Wybuch zależy od katą nachylenia torpedy do burty statku. Tak więc przy dużym nachyleniu zapalnik nie zadziała. Czasem też torpeda jest wadliwa sama w sobie i za diabła nie zadziała. Warto też sprawdzić, czy torpeda jest ustawiona na "kontakt" czy na "magnez", bo (przynajmniej u mnie, nie wiem jak jest naprawdę) magnezy wybuchną tylko przepływając pod kilem - nie ma co wysyłać magnetyka bezpośrednio w burtę.

[Pirxpl 0]

Dnia 09.08.2008 o 18:26, abbott123 napisał:

Tamto forum jest głupie, prawie jak chińskie strony. Liczyłem bardziej na pomoc RavenSoul,
flymar, Olamagato i reszty wilków morskich. Pomóżcie chłopaki!!!!!!!!!!!

Szkoda.Mnie problem rozwiązali.Ale ja o dwójkę pytałem.Często torpedy mi nie trafiały,mimo że kazałem celować komputerowi.Powiedzieli mi,że jeszcze trzeba zatwierdzać cel klikają na peryskopie.Możliwe ,że i w trójeczce jest coś podobnego.Popatrz w opcjach.Ja w trójkę nie grałem.
Zauważyłem twoje pytanie ,wiec tylko chciałem pomóc.

[abbott123 0]

Dzięki już częściej torpedy wybuchają. A co do tego kąta to jaki jest optymalny? Z góry dziękuje za odpowiedź!

[Flash606 0]

Dnia 10.08.2008 o 17:18, abbott123 napisał:

Dzięki już częściej torpedy wybuchają. A co do tego kąta to jaki jest optymalny? Z góry
dziękuje za odpowiedź!

Z tego co pamiętam, to kąt powyżej 45 stopni sprawia, że torpedy nie wybuchają. Na wszelki wypadek najlepiej uderzyć prostopadle albo pod kilem magnetykiem.

[flymar 0]

Dnia 09.08.2008 o 17:53, abbott123 napisał:

, torpedka leci, leci i jeszcze raz leci
już ma uderzyć w statek i co się okazuje? Odbiła się od niego!!!!!!! I co ja mam robić
aby temu zapobiec. Napiszcie błagam czemu toredy się odbijają i od czego to zależy? Co
muszę zrobić aby temu zapobiec? POMÓŻCIE Wilki Morskie!!!!!!!! W treningu mam torpedy
z napędem parogazowym. Chcę jak najszybciej wyruszyć w prawdziwy rejs po morzach i oceanach,
ale muszę zdać te przeklęte egzaminy! HELP!!!!!!!!!!!!!!!

Jak mówi instrukcja. Najlepiej odpalac torpedy tak, żeby uderzyła w okręt przeciwnika pod kątem 90%. Zauważyłem, że jeśli uderzenie jest zbyt nisko, to również torpeda potrafi się odbić, więc na początku strzelaj na głębokości zbliżonej do minimalnej. Kąt możesz zawsze sprawdzić na mapce bojowej. Rodzaj napędu decyduje o prędkości torpedy, zasięgu i możliwości zauważenia jej śladu przez załogę atakowanego statku, więc nie zdziw się, że czasem przeciwnik zacznie zygzakować zanim trafi go torpeda.
Egzaminów zdawać nie musisz. Będziesz miał tylko zerowe konto Reputacji na starcie.

[Olamagato 3]

Dnia 10.08.2008 o 17:18, abbott123 napisał:

Dzięki już częściej torpedy wybuchają. A co do tego kąta to jaki jest optymalny?

Tak jak koledzy napisali najlepszy kąt to taki, który jest najbliższy kątowi prostemu. I to nie tylko w poziomie, ale również w pionie. Możesz być idealnie prostopadle do burty celu, ale jeżeli burta "zakręca" (jest przecież zaokrąglona), to jeżeli torpeda kontaktowa uderzy zbyt głeboko, to się po niej po prostu ześliźnie. Generalnie jeżeli używasz strzału na kontakt, to torpeda powinna być jak najpłycej od lini wodnej bo burta na tej linii prawie zawsze jest pionowa.
To oczywiście zmniejsza jej skuteczność bo im wyżej trafi tym mniej szkód w kadłubie uczyni, ale strzał na zapalnik kontaktowy jest właśnie takim kompromisem między skutecznością, a niepowodzeniem.
Aby określić jak głęboko warto strzelać należy rzucić okiem do książki celów, gdzie widać przekrój poprzeczny mówiący o tym czy warto próbować nastawy dużej głębokości (prostokątny przekrój kadłuba), czy nie.

Zupełnie inaczej jest z zapalnikiem magnetycznym. Torpeda generalnie nigdy nie powinna się zetknąć z kadłubem bo wybucha w efekcie przesunięcia się w pobliżu metalowej masy (a kadłub zawsze jest trochę naładowany elektrycznie - choćby przez przepływającą wodę i magnetyzm Ziemi). W tym przypadku głębokość torpedy ustawiamy minimalnie poniżej zanurzenia celu. Kąt pod jakim torpeda minie dno celu nie ma większego znaczenia - można więc strzelać w cele zwrócone do nas dziobem lub rufą. W przypadku dziobu niemal zawsze oznacza to niszczyciela, który chce nam właśnie zrobić kuku i się rozpędza, w przypadku rufy oznacza zazwyczaj uciekający nam tłusty tankowiec, któremu w ten sposób możemy na początek urwać śruby i go unieruchomić (albo od razu zatopić).

Co do celowania, to wybór jest potrójny:
1. Automatyczny
- Nastawy są robione przez załogę, a my bawimy się strzelaniem przez peryskop zwykle marnując mnóstwo torped. Nawet możemy sobie często wybierać (na książce celów) w które miejsce cel ma oberwać. Opcja dla początkujących i wielbicieli shooterów. :)
2. Półautomatyczny
- Wykonywane przez oficera uzbrojenia (którego musimy mieć). Warto wiedzieć, że zablokowanie celu robi to zawsze na środkowej części statku, więc nastawiane z jego użyciem torpedy będą trafiać zawsze w środek kadłuba. W wielu wypadkach nie jest to skuteczne bo wiele celów trzeba trafić w kilku różnych miejscach (rozwalona pojedyncza sekcja będzie już zalana wodą, więc bardziej jej nie zalejemy). Aby uzyskać nastawy na różne miejsca należy zdjąć blokadę i dać rozkaz zdjęcia nastaw na ten punkt statku, na który celujemy. Wystrzeliwane torpedy będą miały nastawy z ostatniego rozkazu. Aby więc uzyskać ten sam efekt jak w punkcie 1, trzeba wykonać nastawę, wystrzelić, znowu nastawa, znowu wystrzelić i tak dalej.
Warto pamiętać, że na jednej nastawie można strzelić salwą 2-3 torped. Możemy więc zwiększyć prawdopodobieństwo trafienia strzelając zamiast jednej dużej salwy - dwoma małymi z różnymi nastawami kąta rozrzutu.
3. Ręczny
- Wszystko ustawia się samemu. Kurs, prędkość, tor itd. Służą do tego celu proste narzędzia, których użycie wymaga conajmniej paru sekund lub minuty. Dlatego do ataku z bliskiej odległości dowódca, albo ma już te dane wcześniej wprowadzone, albo nie zaprząta sobie nimi głowy i strzela po prostu na czuja oceniając odległość (przydatny w tym celu może być sonar aktywny), prędkość (ugięcie dymu, uwzględniając prędkość i kurs wiatru) i kurs (tu już tylko doświadczenie, obserwacje).

[abbott123 0]

Wybaczcie jeszcze jedno pytanko. Jak mogę wybrać w które miejsce statku torpeda ma trafić? Chodzi mi o to o czym wspomniał Olamagato. Gdzie jest ta książeczka celów? Mam nadzieję ze to moja ostatnia wątpliwość:)

[abbott123 0]

Ej pomóżcie jak mogę wybrać gdzie moja torpeda ma trafić? Jest ta książeczka celów w widoku torpedowym ale nie wiem co trzeba zrobić aby wybrać w które miejsce statku torpeda ma uderzyć. Pomocy!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Olamagato 3]

Dnia 12.08.2008 o 19:27, abbott123 napisał:

Wybaczcie jeszcze jedno pytanko. Jak mogę wybrać w które miejsce statku torpeda ma trafić?
Chodzi mi o to o czym wspomniał Olamagato. Gdzie jest ta książeczka celów?

Na ekranie peryskopu. Po lewej stronie. Na obrazku jest w czerwonej ramce przed rozwinięciem w książkę celów. Wybrać miejsce uderzenia można tylko wtedy gdy cel jest do nas pod kątem bliskim prostego (90°) i włączony jest niski poziom poziom realizmu w kwestii celowania - czyli automatyczne wykonywanie nastaw torpedowych.
Obrazek jest z dodatku GWX 2, więc nieco różni się od wyglądu sklepowego Silent Huntera 3.

[Hellmut 1]

A ja mam takie pytanie dot. obsługi gry. Czasami pojawia się komunikat "Otrzymano wiadomość radiową". Jego interpretacja jest oczywista ;P Pytanie, czy po otrzymaniu wiadomości da się ją jakoś odczytać? Czy to tylko komunikat dla dekoracji? Nie wiem, jak się odczytuje wiadomości po takim komunikacie (chyba, że dotyczą celów misji - wtedy odpowiednie rubryki się zielenią).

[Olamagato 3]

Dnia 28.12.2008 o 14:00, HELMOOT1 napisał:

Pytanie, czy po otrzymaniu wiadomości da się ją jakoś odczytać?

Klawisz ''M''. Autorzy pierwotnej gry z Ubisoft Romania byli niekonsekwentni część widoków podpięli wyłącznie pod skróty klawiszowe. Naturalnymi punktami wejścia powinny być:
1. Ekran wiadomości można chyba uzyskać jeszcze przez rozkaz marynarza obsługującego radio. 2. Kabina radiowa i kliknięcie na widocznej w 3D liście komunikatów w kabinie radiowej
Ale tak się nie dzieje. Nie ma też możliwości opuszczenia widoku komunikatów za pomocą myszy lub klawiatury inaczej niż przez wybranie skrótu lub pozycji bocznego menu, ewentualnie rozkazu jakiegoś oficera, który powoduje zmianę widoku.
Stan ten zmienia się nieco dopiero w dodatku GWX.

[Hellmut 1]

Dzięki ;) przejrzeć listy komunikatów przez radiooperatora też się nie da. Ale resztę spróbuję.

[misiek199414 0]

Witam, w jaki sposób mogę sobie pograć w sieci? Stworzyłem konto, zalogowałem się. Pojawia się lista serwerów,
ale dlaczego są tylko 2 ??? I jak chcę się połączyć to pojawia się komunikat "nie można przyłączyć się przed sygnałem" i coś o firewallu. proszę o pomoc.

[Ratix10 0]

Witam ja mam pytanie zawsze na trafian na konwój i wysyłam komnunikat do bazy i nic nie ma ani Samolotwó Ju-87 a ni U-boot w pisali ze rakcją morze byc atak samolotów lub floty i nic wogole sie nie dzieje