Silent Hunter III - temat główny

[scott 0]

Dnia 30.04.2007 o 12:48, Olamagato napisał:

> a co grywasz w tego moda ?
Przepłyń sobie z Kilonii lub Wilhelmshaven do któregokolwiek portu we Francji lookając na wybrzeże
lornetką tam gdzie się da (Dania, Pas de Calais). Warto. :)

czyli jednak grasz ;p - mnie ciachło w tym modzie na dzień dobry odwzorowanie widoczności - bajka - teraz ciężej utrzymać się za konwojem w dzień - niszczyciele nieźle odganiają -
pierwszy raz w sh 3 - goniłem za konwojem przez dwa dni iz 6 przeprowadzonych ataków tylko wyszły 2 - zatopiłem 4 marne (po ok 2500 brt) frachtowce - a kilka godzin bombami głębinowymi mnie obkładali -
jak dla mnie bajka :) - wcześniej specjalnie zrywałem kontakt bo gdyby nie limit torped to bym wszystkie statki wystrzelał ;)

[Olamagato 3]

Dnia 30.04.2007 o 13:06, scott napisał:

a kilka godzin bombami głębinowymi mnie obkładali

A mi ostatnio udaje się pełne rozbójnictwo na 85%. w 1942 mam 4 akustyki i tak się rozpastwiłem, że wycinam z całego konwoju same grube sztuki (liniowce, T3, T2, transportowce wojska, C3), a jak podpływa niszczyciel to obrywa z akustyka i bye. Jak dwa, to jeden obrywa od razu, a drugi z 24 m na hydrofon. Potem kontynuuję dzieło zniszczenia, aż do następnej grupy niszczycieli. Jeżeli jest ich 5, to czasem na samym początku ten wiodący obrywa elektryczną, żeby łatwiej było, a wlekące się z tyłu korwety rozwalam działkiem z 5 km. (w GWX jest to cholernie wolne :) Tak więc już z 5 razy obgoliłem cały konwój z eskorty (co pozwala ładować z działka) i kilka razy trafił mi się układ 1 statek = 1 torpeda, co oznaczało obgolenie całego konwoju z czegokolwiek wartego zatopienia. Ostatnim razem ze smutkiem musiałem pożegnać 2 nietknięte C2 z mnóstwem przybrzeżnych/małych frachtowców bo to było jedyne na co mi nie starczyło pocisków/torped.

Miałem też zabawne kawałki gdy przytujając się do burty C2 strzelałem z działka w sąsiadów, to tamci nie mogąc trafić metodycznie rozwalali sporo wyzszego C2. Cały czas słyszałem chrzęst łamanej blachy (ster miałem na rumb w prawo pchając się w statek burtą), ale uszkodzeń zero, więc ciągnąłem tą zabawę, aż zatopiłem 3 nadtopione statki, a oni prawie zatopili moją kryjówkę, więc musiałem tylko władować w niego z 10 m dwa pociski w burtę i polazł na dno. Tylko do transportowców nie strzelam bo to samobój (powinni go nazwać krązownikiem pomocniczym - 6-8 baterii 150 mm), a jedynie topię jako jeden z pierwszych po liniowcach i dużych tankowcach.
Fakt, w GWX jest dużo trudniej, ale za to zabawa przednia jak na bezczela robi się bajzel. Raz nawet udało mi się spowodować 3 kolizje w ciągu kilku minut, co jeszcze udziwniło statystyki do zupełnie niemożliwych (np. typ VIIb - zapas 15 torped, 23 zatopienia, 5 z działa, 15 z torped, 3 zatonęły same, 115 tys. BRT w jednym patrolu).

A jeszcze z ciekawych zdarzeń we mgle przechwytywałem C3 idąc na niego dziobem (widoczność 350 m, czyli zapas 50m na strzął z torpedy). Zwykle nawet jak szedł na mnie idealnie, to ześlizgiwał się po burcie kosztem maks 5% kadłuba, a jak minął mnie na 300m, to z rufy ładowałem w niego cygaro na magnetyka, ale tym razem trafiłem się z nim idealnie prosto (on 9 w. ja 20 w. czyli zderzeniowa prawie 60 km/h). Gra odbiła mi okręt po prostej i dopiero wtedy ześlizgnął się po burcie. Tak z ciekawości spojrzałem na integralność kadłuba - było ZERO%. No ale jakoś cała reszta była git. :) Kontynuowałem więc i wredniaka posłałem na dno. Jaja zaczęły się gdy miałęm już dość patrolu i wracając musiałem zejść pod wodę. Okręt został "rozerwany przez ciśnienie" na 8 metrach. No ale czegoś równie głupiego spodziewałem się. :)
Na obrazkach widać też inne ciekawe momenty z mein kampf:
2. T3 z przetrąconym kilem (jedna torpeda)
3. Jak by tu zatopić grubasa bez amunicji...
4. Może kolesie pomogą. Oni mają jej dużo. Właśnie się wstrzelali... :)
5. Nawet Cataliny w locie nad moim OP moga się pogubić i zwyczajnie rozwalić się o siebie.

[scott 0]

dobre ;)

a w którego grasz gwx - ja obecnie w 1.03 - jak narazie takich "dramatycznych " sytuacji nie miałem
ta z transportowcem jako tarcza - przegiencie ;)

- inna rzecz to taka że staram się baboli gry na włąsną korzyść nie używać - psuje to zabawę -

co do baboli to w sh4 są większe - zobacz mój post w temacie o sh4 i walce z niszczycielam :) - jeden nawet eksplodował jak mnie staranował :)

[Olamagato 3]

Jeszcze kilka ciekawszych scr. Najciekawszych niestety zwykle nie zdążałem zrobić

[Olamagato 3]

Dnia 30.04.2007 o 14:38, scott napisał:

- inna rzecz to taka że staram się baboli gry na włąsną korzyść nie używać - psuje to zabawę

Takie babole raczej przez przypadek wychodzą. Poza tym w GWX od 85% realizmu w górę moim zdaniem wszelkie chwyty dozwolone bo jak nie, to kończysz jako konserwa na dnie. ;)

Dnia 30.04.2007 o 14:38, scott napisał:

co do baboli to w sh4 są większe - zobacz mój post w temacie o sh4 i walce z niszczycielam
:) - jeden nawet eksplodował jak mnie staranował :)

No to faktycznie dziwne i nawet bez sensu.

[scott 0]

Dnia 30.04.2007 o 14:48, Olamagato napisał:

> - inna rzecz to taka że staram się baboli gry na włąsną korzyść nie używać - psuje to
zabawę
Takie babole raczej przez przypadek wychodzą. Poza tym w GWX od 85% realizmu w górę moim zdaniem
wszelkie chwyty dozwolone bo jak nie, to kończysz jako konserwa na dnie. ;)

nawet na 85 % jest trudno - i to jest piękne w tym modzie - poczucie zagrożenie niesamowite i każdy patrol to wyzwanie , a odgłosy załogi bardzo sugestywne co budują klimat - jak dla mnie do druga lepsza młodość dla SH 3 !!!

[Ryan-Kam 0]

Olamagato miałem podobna sytacje , jak ty z starnaowaniem statku , tylko ze w moim przypadku , nisczyciel chcial mnie satarnowąć . Walnal w mój kiosk , i poszedł na dno :) Picem , boweim byl sztorm i to sztorm zatopil ten okręt , ja tylko dopomogłem :)

Jestem po lekturze ,, Hitlera wojna u botow - Myśliwi " i jestm zachwycony :) Poluję teraz na drugi tom i Silent Victory

[scott 0]

Dnia 01.05.2007 o 13:19, Ryan Kam napisał:

Olamagato miałem podobna sytacje , jak ty z starnaowaniem statku , tylko ze w moim przypadku
, nisczyciel chcial mnie satarnowąć . Walnal w mój kiosk , i poszedł na dno :) Picem , boweim
byl sztorm i to sztorm zatopil ten okręt , ja tylko dopomogłem :)

Jestem po lekturze ,, Hitlera wojna u botow - Myśliwi " i jestm zachwycony :) Poluję teraz
na drugi tom i Silent Victory

drugi tom Hitlera wojny Ubotów to - ścigani
Ciche zwycięstwo to całkiem inna książka - o wojnie na pacyfiku
jak chcesz pogłębić wiedze o wojnie na atlantyku to kup drugą część Hitlera wojny Ubotów - ścigani :)

[Splocky 0]

Witam,
To moj pierwszy post w tym watku. Do tej pory grywalem troche w SHII. Fajnie sie w to gralo a takze uciekalo przed czychajacymi na powierzchni niszczycielami, ale grafika tylko odstraszala.
Ostatnio natknalem sie na ten temat i przysluchawszy sie dyskusjom oraz pozniej obejrzywszy screeny nabralem ochoty na tego sima. W zwiazku z tym mam kilka pytan:
Czy edycja Superseller jest uzbrojona w najnowsze poprawki, a jesli nie, to czy sa one dla niej dostepne i czy jest kompatybilna z modami dostepnymi dla wersji angielskiej?
Czy tak samo jest z oficjalnym dodatkiem U-Boat? Czy oplaca sie go kupic?
Jak dziala tryb multiplayer? Czy do MP potrzebne sa 2 egzemplarze gry? Ew. czy uda sie jakos obejsc zabezpieczenie, abym mogl pograc z bratem? (wiem, ze pytanie niebezpiecznie, wiec w razie czego po prostu je olejcie. nie jestem piratem. gdyby bylo inaczej nie chcialbym kupic orginalu)
Czy gra bedzie w miare rozsadnie dzialac na sprzecie o nastepujacej konfiguracji:
PIV 2,4 Ghz
2GB DDR
Radeon 9600 PRO
??
Decyduje sie wstepie na SHIII, bo lubie simy, jest w rozsadnej cenie, pozbyla sie wiekszosci bledow, ktorymi usiana jest IV no i moj sprzet chyba ja uciagnie w przeciwienstwie do IV.
Dzieki za cierpliwosc.

[Ryan-Kam 0]

Dnia 01.05.2007 o 17:55, Splocky napisał:

Witam,
To moj pierwszy post w tym watku. Do tej pory grywalem troche w SHII. Fajnie sie w to gralo
a takze uciekalo przed czychajacymi na powierzchni niszczycielami, ale grafika tylko odstraszala.
Ostatnio natknalem sie na ten temat i przysluchawszy sie dyskusjom oraz pozniej obejrzywszy
screeny nabralem ochoty na tego sima. W zwiazku z tym mam kilka pytan:

Witamy :) Podwodniaku :D

Dnia 01.05.2007 o 17:55, Splocky napisał:

Czy edycja Superseller jest uzbrojona w najnowsze poprawki, a jesli nie, to czy sa one dla
niej dostepne i czy jest kompatybilna z modami dostepnymi dla wersji angielskiej?
Czy tak samo jest z oficjalnym dodatkiem U-Boat? Czy oplaca sie go kupic?

Edycja jest wyposażana we wszystkie patche , i raczej razacych bugow nie znajdziesz. Co do modów to pytaj sie scott- a , oraz Olamagato

Dodatek ,nie grałem ale okazł sie chyba dosć słaby , zależy od gustu , ja zakochasz sie w tej grze dodatek kupisz bez niczego .

Dnia 01.05.2007 o 17:55, Splocky napisał:

Jak dziala tryb multiplayer? Czy do MP potrzebne sa 2 egzemplarze gry? Ew. czy uda sie jakos
obejsc zabezpieczenie, abym mogl pograc z bratem? (wiem, ze pytanie niebezpiecznie, wiec w
razie czego po prostu je olejcie. nie jestem piratem. gdyby bylo inaczej nie chcialbym kupic
orginalu)

Potrzebne dwa egzemplarze , bo przed gra w sieci trzeba sie logować , tryb polega na tym ze tworzy sie wilcze stado ( gracze ) i graja oni przeciw aliantom ( boty0 . Wygrwa ten kto wiecej zatopi

Dnia 01.05.2007 o 17:55, Splocky napisał:

Czy gra bedzie w miare rozsadnie dzialac na sprzecie o nastepujacej konfiguracji:
PIV 2,4 Ghz
2GB DDR
Radeon 9600 PRO

Będzie chodziło bez zarzutu :)

Dnia 01.05.2007 o 17:55, Splocky napisał:

Decyduje sie wstepie na SHIII, bo lubie simy, jest w rozsadnej cenie, pozbyla sie wiekszosci
bledow, ktorymi usiana jest IV no i moj sprzet chyba ja uciagnie w przeciwienstwie do IV.

Ja poweim ci tak poczkja tak jescze z miesiać dwa . Gra wyjdzie w kolekcjii klasyki ( postawka ) , a na pewno za niedługo w superselerze podstawka + dodatek

Dnia 01.05.2007 o 17:55, Splocky napisał:

Dzieki za cierpliwosc.

nmzc

[Olamagato 3]

Dnia 01.05.2007 o 17:55, Splocky napisał:

Czy edycja Superseller jest uzbrojona w najnowsze poprawki

Powinna mieć w sobie najnowszy patch 1.4 (nowszych nie było). Jest on identyczny z wersją beta tego patcha (gdybyś spotkał się z oznaczeniem 1.4b)

Dnia 01.05.2007 o 17:55, Splocky napisał:

a jesli nie, to czy sa one dla niej dostepne i czy jest kompatybilna z modami dostepnymi dla wersji angielskiej?

Jest zgodna. Spolszczenie jest kinowe. Juz nie pamiętam na 100%, ale dało się zainstalować grę z angielskimi lub niemieckimi napisami i niemieckimi lub angielskimi głosami.

Dnia 01.05.2007 o 17:55, Splocky napisał:

Czy tak samo jest z oficjalnym dodatkiem U-Boat?

Jezeli chodzi o Morze Śródziemne, czyli to co wydała Cenega, to nie jest to oficjalny dodatek lecz nieoficjalny (nie jest produkcji Ubisoft). Jest to po prostu zbiór modów, za które płacisz.

Dnia 01.05.2007 o 17:55, Splocky napisał:

Czy oplaca sie go kupic?

Grę tak, Dodatek moim zdaniem nie bardzo. No chyba, że jest on zgodny z innym nieoficjalnym największym rozszerzeniem: Grey Wolves eXpansion (GWX).
Ten ostatni naprawia mnóstwo możliwych do poprawienia przez modderów bugów gry (np. obsługa całej gry przez mysz - podstawka pozwala do niektórych miejsc dostać się wyłącznie klawiaturą), dodaje oświetlone statki neutralne, nowe statki i okrety do zatopienia (w tym żaglowce, statki amunicyjne, barki i trawlery), niemieckie pancerniki kieszonkowe, dodano nowe samoloty (np. Mosquito, Beaufighter, Liberator, rosyjskie i japonskie bombowce), mnóstwo ulepszeń wybrzeża, ulepszenia AI eskorty, podwyzsza realizm przez mnóstwo rzeczy(muzyka, komunikaty, ruch w portach, jedyny nieukończony niemiecki lotniskowiec Zeppelin w Wilhelmshaven), poszerza zakres obszaru renderowanego przez grę z 8 do 16 km, co pozwala uzywac torped parogazowych na granicznym dystansie ok. 12 km i eliminuje bugi podnoszących się z dna statków, dodaje niemal wszystkie znane misje i operacje morskie z całej wojny (lądowanie na Krecie, w Normandii, operacje w okolicach Australii i na dalekim wschodzie, zatopienie Hooda i Tirpitza... długo by wymieniać - wymieniłem tylko niektóre bo cała lista, to dość duży PDF). Rozszerzenie ma ponad 800 MB, więc na jednej płycie CD nie da się go zmieścić.
Jeżeli chciałbys sobie zainstalować, to scott podał link do magazynka:
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=8074&pid=237

Dnia 01.05.2007 o 17:55, Splocky napisał:

Jak dziala tryb multiplayer? Czy do MP potrzebne sa 2 egzemplarze gry?

Kolega już napisał.

Dnia 01.05.2007 o 17:55, Splocky napisał:

Ew. czy uda sie jakos obejsc zabezpieczenie, abym mogl pograc z bratem?

Najlepiej kupić dwa egzemplarze, aczkolwiek oryginały moga działać bez czasochłonnego sprawdzania płyty jak się wczytasz na forum ekipy, która polonizowała grę:
http://www.polishseamen-forum.w-n.pl/index.php

Dnia 01.05.2007 o 17:55, Splocky napisał:

Czy gra bedzie w miare rozsadnie dzialac na sprzecie o nastepujacej konfiguracji:
PIV 2,4 Ghz
2GB DDR
Radeon 9600 PRO

Podstawka powinna działać, GWX może czasem szarpać. Ale generalnie największe znaczenie ma dużo ramu.

Dnia 01.05.2007 o 17:55, Splocky napisał:

pozbyla sie wiekszosci bledow, ktorymi usiana jest IV

SH IV nie nadaje się do gry.

[Splocky 0]

Dzieki za wyczerpujace odpowiedzi. Odnosnie "oficjalnego-nieoficjalnego dodatku": innymi slowy lepiej sciagnac tak samo "oficjalny" ale darmowy GWX?

[Woko11 0]

Jeśli masz dużo RAM-u(tak ze 2GB) to tak!

[Ryan-Kam 0]

Ostatni zrobiłem sobie małe Scapa Flow ja Prien :) Zblizylemj sie do portu Southend , zaczekałem i zaatakowałem . O mały włos nie wpadał bym na minę , ktoa widze po raz pierwszy w tej grze .

Na razie jesetm w trakcie m ataku ( zatopilem dopiero 6 tysiecznik)

umiescze screnny za niedługo z mojej akcji :)

[scott 0]

Dnia 02.05.2007 o 16:19, Ryan Kam napisał:

Ostatni zrobiłem sobie małe Scapa Flow ja Prien :) Zblizylemj sie do portu Southend , zaczekałem
i zaatakowałem . O mały włos nie wpadał bym na minę , ktoa widze po raz pierwszy w tej grze
.

Na razie jesetm w trakcie m ataku ( zatopilem dopiero 6 tysiecznik)

umiescze screnny za niedługo z mojej akcji :)

Ryan - ściągaj gwx - bo jak przeczytałeś Hitlera Wojnę ubotów - to tam masz takie wydażenia - np: kwiecień 1940 roku i atak na norwegię - grając w gwx to wszystko się dzieje możesz popłynąć pod narvik zobaczyć te wszystkie okręty o których czytałeś w książce - autoży moda zimpletowali wiele bitew historycznych oraz ruch statków i okrętów . - miód
w kampani mam już rok służby i tylko 50.000 brt zatopione - powiem że z wielkim trudem ( ach te niewypały torped - pewnie o tym czytałeś w książce ) - w normalnym sh3 miałem tyle czasami podczas jednego patrolu :)

[Ryan-Kam 0]

Prawdziwa książka :)
No a ja po tym wpadzie ( musialem drugi raz robic karire bo mi gry nie zapisało :( zatopiłem 10 tysiecznik i nie mam czy sie chwalic bowiem ,grałem na 69 % realizmu ;/

Co do moda , kuuurde nie mogę go sciagnac :/ On ma potwornie duzo zajmuje , a ja neta nie mam dobrego ;/
Muszę czekać do grudnia ;/

Jednkaze gdy moja sytuacja z netem sei polepszy ruszam na bój !

Nie przejmuj sie ze swym tonażem , za rok moze bedziesz miał juz krzyz rycerski :) A potem dę bowe liscie i skrzyżowane miecze . Pozdrawiam .

P.s

czytałes ciche zwyciestwo ?

[scott 0]

Dnia 02.05.2007 o 19:09, Ryan Kam napisał:

Nie przejmuj sie ze swym tonażem , za rok moze bedziesz miał juz krzyz rycerski :) A potem
dę bowe liscie i skrzyżowane miecze . Pozdrawiam .

nie przejmuje się gra mi się nawet lepiej - bo w podstawce te setki tycięcy brt nie dawały tyle radości co co te 50 w gex

Dnia 02.05.2007 o 19:09, Ryan Kam napisał:

P.s

czytałes ciche zwyciestwo ?

nie ale zamierzam kupić na urodziny 30.5 :) p - kosztuje ok 90 zł
ale czytałem Burzę nad Pacyfikiem (dwa duże tomiska polecam - super książka o wojne na Pacyfiku) Flisowskiego i wiele innych :)
podaj mi swój adres na majla ( tomwrc@op.pl) podeślę ci moda na płycie dvd pocztą (jest w 100% darmowy więc można)

[Splocky 0]

Zapuscil sie ktokolwiek z Was w rejon Zatoki Gdanskiej. Sa tam chociaz szczatkowe porty?

[Woko11 0]

Radzę samemu popływać. Gdańsk jest na pewno.

[Splocky 0]

Dnia 02.05.2007 o 20:57, Woko11 napisał:

Radzę samemu popływać. Gdańsk jest na pewno.

Gry poki co jeszcze nie mam. Z czystej ciekawosci pytalem. Pamietam, ze chyba w SHII zapuscilem sie w te rejony, bo chcialem sprawdzic jak wyglada Gdynia (poniekad calkiem wazny port dla Kriegsmarine), gdzie mieszkam i ZTCP kanaly portowe byly, ale nie byly one w zaden sposob umocnione i nie spotkalem tam zadnej infrastruktury portowej.