Zaloguj się, aby obserwować  
Alamar

Baldur's Gate 2 - Temat ogólny

21790 postów w tym temacie

Dnia 08.04.2008 o 22:25, Moray napisał:

Hmm dla mnie buciki do podstawa. Nie ma jak prędkość.


Właśnie jak można nie mieć tych butów. Karharot wspomina że ich jakoś mu się nie złożyło użyć... TO ja nie wiem albo ich nie zdobył albo ich nie używał ... hmmm dziwna sprawa :p ja np nie lubiałem czarować Janem na przyspieche ale trzeba było :p;p

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mogę to wolę sprawę rozwiązać taktycznie - przyblokować i roznieść przeciwnika dobrze umieszczonymi zaklęciami nie dopuszczając do kontaktu bezpośredniego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.04.2008 o 22:29, Karharot napisał:

Jeśli mogę to wolę sprawę rozwiązać taktycznie - przyblokować i roznieść przeciwnika
dobrze umieszczonymi zaklęciami nie dopuszczając do kontaktu bezpośredniego:)

Ja tez zawsze wolę myślenie niż brutalną siłę, ale mnie poprostu wkurza jak postac sie wolno porusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak się prowadzi drużynę to nie ma to znaczenia bo i tak trzeba poczekać na resztę.
Natomiast co do gry solo to po prostu z przyzwyczajenia brałem inne buty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 08.04.2008 o 22:57, Moray napisał:

Ja tez zawsze wolę myślenie niż brutalną siłę, ale mnie poprostu wkurza jak postac sie
wolno porusza.


heheh ja też tak lubie :D:D ja wole podejść i narobić zamieszania :D:D hehe pomachać mieczami i "Po oczach ich Boooooo po oczha raaaaghhhh!!!!!" :D:D jak to mówił Minsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Imho granie z BG2 bez drużyny, to jakieś nieporozumienie, w jedynkę proszę bardzo ale w Cieniach Amn wprowadzono sporo interakcji wewnątrz grupy, rozmowy, romanse... ;-) szkoda tego, poza tym kupa świetnego sprzętu poszłaby na złom bo nie miałby kto jej używać ;-(

Niedługo kończę BG1+OzWM i zacznę BG2 już się zastanawiam kogo zabrać ze sobą :-) Minsc zawsze ma u mnie miejsce, Jaheira (romans) jak najbardziej, Imoen wiem, że słaba statystycznie ale fabularnie niezastąpiona.
Ostatnio oprócz tej trójki miałem jeszcze zdrajcę, Nalię i Anomena więc teraz chcę spróbować czegoś nowego ;-)
Jako że Ja i Jaheira robimy jako kapłani natury a Minsc tankowy Łowca, potrzebuję jakiegoś złodzieja zanim dołączę Imoen, maga i może jakiegoś woja/paladyna. Charakter Neutralny, nie chcę żadnych pokurczy ;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jako złodziei masz tylko 4 opcje: Imoen, Yoshimo, Nalię i Jana. Jan jest godny polecenia bo to świetna postać, choć jako gnom może zostać zaliczony do pokurczy:)
Co do Paladyna to podobnie jak w BG1 wybór jest ograniczony do 1 postaci - tym razem jest to Keldorn, jego jedyną wadą jest tragiczna zręczność, na szczęście w trakcie wykonywania questa w czasie którego przyłącza się on do drużyny można zdobyć Rękawice Zręczności które naprawiają ten problem. Wojowników jest dwóch Mazzy - praworządna dobra niziołka oraz Korgan - niezwykle twardy krasnolud o chaotycznym złym charakterze.
Co do maga to masz 5 możliwości: Imoen, Aerie, Edwina, Nalię i Jana. Edwin jest jedynym czystoklasowcem więc jest najpotężniejszy i najprzydatniejszy o ile zdołasz utrzymać reputację poniżej 19, Aerie ma bardzo dobrą kombinację maga i kapłana, natomiast Jan oprócz doskonałej osobowości ma jeszcze ten plus że jak już wymieniłem jest także złodziejem, czyli zatrudniając go ustrzelisz dwie kaczki jednym strzałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przeglądając komentarze w Tawernie Hrothgara do newsa o nowej wersji NOTSC natknąłem się na taką wypowiedź Aureliusa: "Ponadto promuję granie na oryginale, tym bardziej, że jest już patch do wyższych rozdzielczości, a poza tym BG1 jest po prostu dużo ładniejsze niż BG2." - ktoś wie, o jakiego patcha chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.04.2008 o 02:27, Karharot napisał:

Jako złodziei masz tylko 4 opcje: Imoen, Yoshimo, Nalię i Jana. Jan jest godny polecenia
bo to świetna postać, choć jako gnom może zostać zaliczony do pokurczy:)

O Janie słyszałem same pozytywy (zwłaszcza o jego rozmowach z Minscem ) ale problem w tym, że nie lubię jak mi się plącze pod nogami pokrak, który jest szerszy niż wyższy ;-)

Dnia 09.04.2008 o 02:27, Karharot napisał:

Co do Paladyna to podobnie jak w BG1 wybór jest ograniczony do 1 postaci - tym razem
jest to Keldorn, jego jedyną wadą jest tragiczna zręczność, na szczęście w trakcie wykonywania
questa w czasie którego przyłącza się on do drużyny można zdobyć Rękawice Zręczności
które naprawiają ten problem.

Godne rozważenia, stary wiarus pewnie sporo potrafi :-) Jakby mi się udało przenieść ekwipunek z BG1 to oddałbym mu swoje rękawice zręczności (18)

Dnia 09.04.2008 o 02:27, Karharot napisał:

Wojowników jest dwóch Mazzy - praworządna dobra niziołka

Fotkę ma całkiem niezłą ;-), z tego co pamiętam ma 4 poziom rozwoju w walce mieczem lub procą :-) tylko, że też przypadkiem mógłbym ją zdeptać ;-D

Dnia 09.04.2008 o 02:27, Karharot napisał:

oraz Korgan - niezwykle twardy krasnolud o chaotycznym złym charakterze.

Odpada, nie dość, że zły to jeszcze chaotyczny ;-( może jest z 5 cm wyższy od niziołka ale to i tak za mało, mam nadzieję, że walgierz nie czyta tego wątku ;-P ).

Dnia 09.04.2008 o 02:27, Karharot napisał:

Co do maga to masz 5 możliwości: Imoen, Aerie, Edwina, Nalię i Jana. Edwin jest jedynym
czystoklasowcem więc jest najpotężniejszy i najprzydatniejszy o ile zdołasz utrzymać
reputację poniżej 19,

Edwina zabiłem w Jedynce, poza tym jest zły i z tego co słyszałem strasznie arogancki -_- a takich w drużynie nie potrzebuję.

Dnia 09.04.2008 o 02:27, Karharot napisał:

Aerie ma bardzo dobrą kombinację maga i kapłana,

Chyba się na nią skuszę, chociaż mam uraz do cyrkowców ;-D

Dnia 09.04.2008 o 02:27, Karharot napisał:

natomiast Jan
oprócz doskonałej osobowości ma jeszcze ten plus że jak już wymieniłem jest także złodziejem,
czyli zatrudniając go ustrzelisz dwie kaczki jednym strzałem.

Kuszące ale...;-P

Coś mi się wydaje, że skończę w takim składzie ;-) Ja (Druid), Jaheira, Minsc, Nalia (potem odstawię ją do domu i przyłączę Imoen) Aerie i Korgan, myślę, że dwójka do zwarcia wystarczy, złodziej jest, mag też, nie będzie źle ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.04.2008 o 02:04, sodolis napisał:

Imho granie z BG2 bez drużyny, to jakieś nieporozumienie, w jedynkę proszę bardzo ale
w Cieniach Amn wprowadzono sporo interakcji wewnątrz grupy, rozmowy, romanse... ;-) szkoda
tego, poza tym kupa świetnego sprzętu poszłaby na złom bo nie miałby kto jej używać ;-(


Jak grasz samemu to brak miejsca w ekwipunku jest Twoim najwiekszym problemem, reszta nie stanowi wyzwania jak tylko dojdziesz do przyspieszenia i rozmycia ;]

Dnia 09.04.2008 o 02:04, sodolis napisał:

Niedługo kończę BG1+OzWM i zacznę BG2 już się zastanawiam kogo zabrać ze sobą :-) Minsc
zawsze ma u mnie miejsce, Jaheira (romans) jak najbardziej, Imoen wiem, że słaba statystycznie
ale fabularnie niezastąpiona.


Jaheire wywalam zaraz po lochach, jak dla mnie to najbardziej beznadziejna postac, straszna maruda, a romans jest lipny i zabugowany.

Dnia 09.04.2008 o 02:04, sodolis napisał:

Ostatnio oprócz tej trójki miałem jeszcze zdrajcę, Nalię i Anomena więc teraz chcę spróbować
czegoś nowego ;-)


Polecam Keldorna, albo Valygara- jakbys potrzebowal woja.
edit- widzialem wyzej, ze Karharot w ogole zapomnial o Valygarze, imo bardzo niesprawiedliwie.
http://www.bg2.gram.pl/index.php?file=article&id=200
Dajesz mu dwie katany i jazda :)

Dnia 09.04.2008 o 02:04, sodolis napisał:

Jako że Ja i Jaheira robimy jako kapłani natury a Minsc tankowy Łowca, potrzebuję jakiegoś
złodzieja zanim dołączę Imoen, maga i może jakiegoś woja/paladyna. Charakter Neutralny,
nie chcę żadnych pokurczy ;-P


Jana bierz, bez Jana ani rusz ;]
Nie ma innych zlodziei oprocz Yoshimo, Jana i Imoen zdaje sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.04.2008 o 10:39, Budo napisał:


Jana bierz, bez Jana ani rusz ;]
Nie ma innych zlodziei oprocz Yoshimo, Jana i Imoen zdaje sie.

Traktowanie Nalii i Imoen jako złodziejki to pomyłka IMO. Nalia nie nadaje się do nieczego (ot mag z łukiem), natomiast w przypadku Imoen skazujemy się na żonglowanie pierścieniami i trzymanie sporych zapasów mikstur złodziejstwa. Tak więc dla mnie albo własna postac złodziej (lub zduwalowana, wieloklasowa ze złodziejem) albo Jan, raz dobry złodziej, fajny sprzecik własny ;> gadana a i głównego maga (magów) wspomoże :]


Valygara również polecam, chyba obok Aerie najbardziej niedoceniana postac w grze.


PS Ups to nie miała byc odpowiedź do Ciebie, coś pokiełbasiłem ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.04.2008 o 10:57, boogie85 napisał:

PS Ups to nie miała byc odpowiedź do Ciebie, coś pokiełbasiłem ;]


No wlasnie widze, ja nie wymienialem Nalii- mam ja zawsze w teamie, ale w charakterze maga, zlodziej z niej bardzo lipny. Imoen nie gram nigdy, Yoshimo tez nie, zawsze biore Jana i nic wiecej mi nie trzeba ;]
A Valygar jest super, tylko trzeba uwazac w walce, bo brak tarczy (przewaznie) i lekka zbroja sprawiaja, ze jest dosc wrazliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Jak grasz samemu to brak miejsca w ekwipunku jest Twoim najwiekszym problemem, reszta
> nie stanowi wyzwania jak tylko dojdziesz do przyspieszenia i rozmycia ;]
Lipa, nawet nie ma z kim pogadać ;-D Kurde w końcu to RPG a nie jakiś FPP albo H&S co to tylko maxować i rozwałkę robić ;-D
> > Niedługo kończę BG1+OzWM i zacznę BG2 już się zastanawiam kogo zabrać ze sobą :-)
> Minsc
> > zawsze ma u mnie miejsce, Jaheira (romans) jak najbardziej, Imoen wiem, że słaba
> statystycznie
> > ale fabularnie niezastąpiona.
>
> Jaheire wywalam zaraz po lochach, jak dla mnie to najbardziej beznadziejna postac, straszna
> maruda, a romans jest lipny i zabugowany.
Ja tam lubię kobiety po przejściach ;-) dobra pomyślę jeszcze o Aerii ;-) bo Viconia to ciężki przypadek ;-P
> > Ostatnio oprócz tej trójki miałem jeszcze zdrajcę, Nalię i Anomena więc teraz chcę
> spróbować
> > czegoś nowego ;-)
>
> Polecam Keldorna, albo Valygara- jakbys potrzebowal woja.
> edit- widzialem wyzej, ze Karharot w ogole zapomnial o Valygarze, imo bardzo niesprawiedliwie.
Ty chyba chcesz, żebym prowadził jakąś dziką bandę z lasu, dwóch druidów, łowca i Tropiciel xD )
> http://www.bg2.gram.pl/index.php?file=article&id=200
> Dajesz mu dwie katany i jazda :)
Nie pamiętam jak to jest w BG2 ale jedynkę przeszedłem praktycznie bez używania broni białej ( zwarcie ) nawet Sarevoka załatwiłem z łuk + parę psów ;-P
> > Jako że Ja i Jaheira robimy jako kapłani natury a Minsc tankowy Łowca, potrzebuję
> jakiegoś
> > złodzieja zanim dołączę Imoen, maga i może jakiegoś woja/paladyna. Charakter Neutralny,
>
> > nie chcę żadnych pokurczy ;-P
>
> Jana bierz, bez Jana ani rusz ;]
> Nie ma innych zlodziei oprocz Yoshimo, Jana i Imoen zdaje sie.
Jeszcze Nalię można podciągnąć, no słyszałem, że Jan to oryginał ale musieli z niego goluma robić ehh...;-P a ten zajebiaszczy sprzęt co ma, nie można go dać np. Iomen.

boogie85
> Ups to nie miała byc odpowiedź do Ciebie, coś pokiełbasiłem ;]
Spoko zorientowałem się ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Cos Ci nie wyszlo, ale sie doczytalem ;P

primo- ja gralem pelna druzyna, sam probowalem raz, ale bylo za latwo i zero zabawy jakos tak... W/M/Z, wieksze wyzwanie jak jedziesz druidem,
drugie primo- jak lubisz kobiety po przejsciach, to Aerie jest dla Ciebie, tylko zeby potem nie bylo, ze nie ostrzegalem, nie zdziw sie jak sobie nagle pojdzie z druzyny, a pkt zycia ma jak na lekarstwo,
trzecie primo- Valygar chyba z luku wali,
czwarte primo- Nalia nie nadaje sie na zlodzieja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To może:
- Ja (Druid)
- Jaheira ( wara od niej ;-) jesteście bez serca xD )

Mamy parę leśnych ludków z magią taktyczną, trochę leczenia i sporo mięsa armatniego do przyzwania.

- Aerii
- Nalię

Para magów ofensywnych ( potem Nalię zamieniam na Iomen, siostry nie zostawię ) wiem, że oprócz trzymania łuku na niewiele się zda ale kto powiedział, że musi być prosto ;-)

- Jan

Kurde może wezmę tą złodziejską pokrakę ;-D ale nie wiem jak długo z nią wytrzymam ;-P

- Minsc

Łowca, to co przeżyje weźmie na klatę ;-D ( oby nie było tego wiele ) ewentualnie zamienię się z Jaheirą w niedźwiedzie i zrobimy małe wsparcie xD

Edit: Chociaż może dałoby radę w ogóle bez złodzieja Minsc trochę potrafi się chować i zawsze zamek można rozwalić zamiast otwierać ;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Granie bez złodzieja raczej bym odradzał. W BG2 jest w cholerę pułapek, bez złodzieja nie da rady przejśc bezpiecznie.

PS. Polecam Jana. Jako jedyny złodziej/mag ma mozliwość rozwoju obydwu tych klas. W TB ma dostęp do wysokoklasowych zdolności złodziejskich. Zdolność użycia każdego przedmiotu bardzo się przydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.04.2008 o 12:07, Moray napisał:

Granie bez złodzieja raczej bym odradzał. W BG2 jest w cholerę pułapek, bez złodzieja
nie da rady przejśc bezpiecznie.

Wiem, tak żartnąłem sobie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.04.2008 o 12:07, Moray napisał:

PS. Polecam Jana. Jako jedyny złodziej/mag ma mozliwość rozwoju obydwu tych klas. W TB
ma dostęp do wysokoklasowych zdolności złodziejskich. Zdolność użycia każdego przedmiotu
bardzo się przydaje.

W ToB bierze się u Sarevoka dwuklasowość i jako złodziej się nim gra :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować