Zaloguj się, aby obserwować  
LFG-Foley

Bleach - Temat ogólny

6149 postów w tym temacie

Dnia 23.10.2009 o 22:59, Hubi_Koshi napisał:

Co do Ken-chana to się nie zgodzę bo dla niego akurat ten fakt jest niezwykle istotny,
czemu ?? Bo dzięki temu Ken-chan ma konkurenta z którym będzie się mógł radośnie chlastać
bez powstrzymywania się XD

Nie, dla niego jest ważne, że moc Ichigo wzrasta, a nie że jakaś tam maska zmienia swój kształt/wygląd. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.10.2009 o 23:04, Rick napisał:

Nie, dla niego jest ważne, że moc Ichigo wzrasta, a nie że jakaś tam maska zmienia swój
kształt/wygląd. :P

No ale jedno wynika z drugiego, więc przedłużając tok myślenia można powiedzieć że Ken-chana to obchodzi (znaczy obchodziło by gdyby wiedział o co biega z maską)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>obchodziło by gdyby wiedział o co biega z maską

O właśnie. Tyle ze ta wiedza nie jest mu do niczego potrzebna. Jego nie obchodzi cały ten cyrk w Hm i Karakurze. Przypuszczam, że nawet by mu się nie chciało tyłka ruszyć gdyby nie to, że wciąż ma nadzieję na godnego przeciwnika. W HM mu się udało, bo trafił na Nnoitorę. Jesli zostałby w Karakurze, przypuszczam, że rozwaliłby całą trójkę. No może poza Barraganem ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.10.2009 o 23:10, Rick napisał:

Jesli zostałby w Karakurze, przypuszczam, że rozwaliłby całą trójkę. No
może poza Barraganem ;).

Szczerze ?? Znając tego potwora to pewnie by zatłukł Barragan trzymanymi w zębach własnymi kościstymi ramionami XD Ech za to właśnie uwielbiam tego gościa. Zresztą jeśli Brooke może sobie chodzić i walczyć to czemu nie Ken-chan XD
http://www.youtube.com/watch?v=LapJoVn5zbg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.10.2009 o 23:21, Hubi_Koshi napisał:

Szczerze ?? Znając tego potwora to pewnie by zatłukł Barragan trzymanymi w zębach własnymi
kościstymi ramionami XD


To byłoby... bardzo interesujące.

Moim, prywatnym zdaniem lepszym kandydatem do roli narratora "maski" byłaby Yoruichi, lub Ishida.
Oboje są do tej roli lepsi. Albo znają Ichigo, albo są w temacie.
Po prostu zdenerwowało mnie to, że jakiś outsider wie więcej niż taka Inułe, czy Ishida, którzy są z truskawą na co dzień. Na dobre i złe, a panna Kuchiki wpada tylko od święta i to zwykle przez... okno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2009 o 01:19, Tymonius napisał:

To byłoby... bardzo interesujące.

I bardzo Kenpachi-like ^^

Dnia 24.10.2009 o 01:19, Tymonius napisał:

Moim, prywatnym zdaniem lepszym kandydatem do roli narratora "maski" byłaby Yoruichi,
lub Ishida.

Czy ja wiem, Yoruichi jest razem z Uraharą trzymam w odwodzie, zapewne do kolejnego "Big Damn Heroes" więc raczej jej Kubo nie pokaże, a Ishida... Ishida wie chyba mniej od masce niż Rukia.

Dnia 24.10.2009 o 01:19, Tymonius napisał:

Oboje są do tej roli lepsi. Albo znają Ichigo, albo są w temacie.

Sprawa z maską to dla Ichigo dość delikatny problem i raczej się im nie zwierzał, w ogóle bardzo niewielu ludzi jest dość blisko Ichigo by powiedzieć że go "znają"

Dnia 24.10.2009 o 01:19, Tymonius napisał:

Po prostu zdenerwowało mnie to, że jakiś outsider wie więcej niż taka Inułe, czy Ishida,
którzy są z truskawą na co dzień. Na dobre i złe, a panna Kuchiki wpada tylko od święta
i to zwykle przez... okno.

Wydaje mi się czy jesteś zwyczajnie uprzedzony do Rukii ?? Jak już mówiłem zarówno Inoue jak i Ishida niewiele wiedzą o tym co Ichigo w duszy gra. Rukia, przeciwnie, może nie było to przez długi czas, ale żyła blisko Ichigo, dłużej niż Ishida czy Inoue i sporo razem z nim doświadczyła, w bardzo krótkim czasie stali się sobie dość bliscy i poznali się. Sama Inoue to chyba przyznaje gdy Rukia przybywa z SS i praktycznie wytłukuje z Ichigo Emo związane z Hollowem i maską, coś czego Inoue nie była w stanie zrobić (co sama przyznaje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2009 o 02:19, Hubi_Koshi napisał:

Wydaje mi się czy jesteś zwyczajnie uprzedzony do Rukii ?


Prawda, jestem uprzedzony.

Ponieważ jako jedyny charakter w tej mandze jest Mega, Uber, Hiper, Pro. To irytujące. Pokonuje każdego, nawet nie dostając power-upów.
Dodatkowo cały pełnometrażowy film był tylko o niej, tak samo jak prawie połowa całej mangi.
O wiele bardziej interesującą postacią dla mnie jest np: Tatsuki, która ma normalne, ludzkie emocje oraz normalne ego, pomimo swoich marzeń i dążeń. Tego samego nie można powiedzieć niestety o pannie Kuchiki.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2009 o 14:23, Tymonius napisał:

Prawda, jestem uprzedzony.

Czyyyli tutaj utniemy dyskusję, jeśli jej nie lubisz to twoja sprawa, nie mam zamiaru wtłukiwać w ciebie sympatii do niej :-) No, ale nie możesz zapominać że ona Jest jedną z głównych bohaterek, jedną z najistotniejszych bo była z Ichigo zanim Inoue w ogóle się stała istotna. No, ale to tak mówiąc na boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>... Ichigo zanim Inoue w ogóle się stała istotna. No, ale to tak mówiąc na boku.

I tutaj zupełnie racji nie masz. Inułe, oraz Tatsuki były istotne dla Ichigo na długo przed pojawieniem się Rukii.
Tatsuki jako jedyna wiedziała o dniu wolnym na "17", gdy zginęła matka Ichigo i jako jedyna się szczerze o niego martwi. Niestety Ichi cały czas ją odpycha... a woli snobkę. Trudno.

Co myślisz o nowym chapterku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2009 o 14:47, Tymonius napisał:

I tutaj zupełnie racji nie masz. Inułe, oraz Tatsuki były istotne dla Ichigo na długo
przed pojawieniem się Rukii.

Tatsuki owszem, Inoue nie bardzo, z tego co pamiętam to na początku Bleacha Inoue Coś Tam czuła do Ichigo i interesowała się nim, ale trzymała się na odległość bo się go nieco bała, dopiero jakiś czas po rozpoczęciu Bleacha, Inoue się zbliżyła do Ichigo.

Dnia 24.10.2009 o 14:47, Tymonius napisał:

Tatsuki jako jedyna wiedziała o dniu wolnym na "17", gdy zginęła matka Ichigo i jako
jedyna się szczerze o niego martwi. Niestety Ichi cały czas ją odpycha... a woli snobkę.
Trudno.

Tatsuki owszem jest ciekawą postacią i istotną dla Ichigo, niestety Kubo wyraźnie ją olewa T_T Przy odrobinie szczęścia Urahara coś tam podszkoli ją i może zostanie kolejnym Substitute Shinigami, ale jak na razie jest postacią Mocno poboczną. Niestety. I nie obwiniaj Ichigo, raczej Kubo Tite, w końcu to On decyduje kogo lubi Ichigo XD

Dnia 24.10.2009 o 14:47, Tymonius napisał:

Co myślisz o nowym chapterku ?

Spoiler

Mhm... w miarę ciekawy, Ichigo się nieco zmienił, wydaje się być taki bardziej... sam nie wiem, zamyślony, refleksyjny. Zupełnie jakby szok zmiany w Super-Hollowa nieco go zmienił. Coś czuję że szykuje się za niedługo kolejna walka z Inner Hollowem. No i Ken-chan wrócił do akcji... fajnie by było gdyby Yammy spuścił im łomot i Unohana mogła pokazać co umie ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2009 o 14:54, Hubi_Koshi napisał:

Spoiler

Mhm... w miarę ciekawy, Ichigo się nieco zmienił, wydaje się być taki bardziej...
sam nie wiem, zamyślony, refleksyjny. Zupełnie jakby szok zmiany w Super-Hollowa nieco
go zmienił. Coś czuję że szykuje się za niedługo kolejna walka z Inner Hollowem. No i
Ken-chan wrócił do akcji... fajnie by było gdyby Yammy spuścił im łomot i Unohana mogła
pokazać co umie ^^


Spoiler

W gruncie rzeczy, to Yammi powinien spuścić im łomot, żeby nie wyszło, że Ichigo w masce v2 jest gorszy od dwóch osób, które a) pokonał w shi-kai i b) w samym ban-kai ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2009 o 16:28, KuroNeko napisał:

Spoiler

W gruncie rzeczy, to Yammi powinien spuścić im łomot, żeby nie wyszło, że Ichigo
w masce v2 jest gorszy od dwóch osób, które a) pokonał w shi-kai i b) w samym ban-kai
;)


Spoiler

Czy ja wiem, jak już mówiłem Kubo Tite żongluje Power Levelami ile wlezie, Kenpachi skopał tyłek Nnoitrze z którym Ichigo nie mógł sobie poradzić, a styl walki Byakuyi, kiedy używa Shikai lub Bankai praktycznie wyklucza konieczność walki z zwarciu czyli nie podejdzie dość blisko by Yammi mógł go dorwać, przed Bala może albo zrobić unik, albo osłonić się Senbonzakurą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2009 o 17:08, Hubi_Koshi napisał:

Spoiler

Czy ja wiem, jak już mówiłem Kubo Tite żongluje Power Levelami ile wlezie, Kenpachi
skopał tyłek Nnoitrze z którym Ichigo nie mógł sobie poradzić,



Najważniejszy fakt, Ichigo był kompletnie wyczerpany po walce z Grimmem i nie miał już możliwości założenia maski ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2009 o 17:15, KuroNeko napisał:

Najważniejszy fakt, Ichigo był kompletnie wyczerpany po walce z Grimmem i nie miał już
możliwości założenia maski ;)

Owszem, ale każdy kolejny Espada jest potężniejszy od poprzedniego, czyli skoro Ichigo miał niezłe problemy z Grimmjowem to co dopiero z Nnoitrą, który miał wyższy numerek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jest ciągle Aizen,Tousen i Gin. Jakby nie patrzeć to są Ci very bad guys. Tak w ogóle Aizen jakiś ma mega plan bo powiedzieli zróbmy to czy jakoś tak w ostatnich chapach więc szykuje się coś mocnego. Już sam fakt zabicia Halibel coś musi znaczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.10.2009 o 01:04, Tymonius napisał:

Ciekawe też ile razy można zakładać maskę dziennie, czy jest jakiś limit ?

Vaizardzi sami przyznają, że nie mogą jej trzymać w nieskończoność(a z Ichigo się śmiali) zdaje się, że tylko kilka godzin.
Ja osobiście bardzo rozczarowałem się Vaizardami. Wiekowo powinni byc mniej więcej na poziomie Kyoraku. po założeniu maski to już w ogóle uber mega. A tak?

Spoiler

Dwóch już omal nie zginęło w walce ze Starrkiem a jedna straciła nogi od jednego ciosu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam.
W anime zrobiło się dość ciekawie,

Spoiler

zjawił się Kenpachi

. Jednakowoż powoli robi się coraz nudniej, pewnie walka potrwa jeszcze z 10 odcinków.
Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jako że znów nie chce mi się pisać całego spoila (wiem, jestem leń, ale nie mam czasu na nic ostatnio :P), no i kompletny spoiler jeszcze nie jest przetłumaczony na angielski, to w skrócie:
SPOILER #380 -

Spoiler

devil, devil, devil, devil


Spoiler

Walka dwójki taicho z Yammim ciągle trwa, w połowie walki pojawia się Mayuri. Jest dość długie wyjaśnienie, ale chodzi o to, że "wynalazł" maszynę, która otwiera bramy gdziekolwiek jesteś. Mayuri mówi, że Ichigo będzie królikiem doświadczalnym, Unohana mówi, że też chce wrócić do prawdziwego świata. Kurotsuchi śmieje się, że jeżeli kandydatem do eksperymentu jest kapitan 4 oddziału, to nie ma prawa się nie udać. Unohana dissuje go, mówi, że jeżeli coś zawiedzie, to Urahara się dowie i będzie się z niego śmiał. Ichigo mówi, że Yammi jest potężny. Byakuya odpiera: jesteś zastępczym shinigami tego miasta i musisz je bronić. Na końcu chaptera Ichi z Uno wchodzą do portalu.



Spoiler

Wydaje mi się, że trochę naciąganie wyszło z tą maszyną, ale może to być wyjaśnione w monologu Mayuriego, może też wyjaśni się co dokładnie zobaczył w kryjówce Szayela. A Unohana oddala się od walki z Yammim. Będzie walczyć z kimś z FK :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować