Bleach - Temat ogólny

[Tymonius 0]

Dnia 10.11.2009 o 19:39, Hubi_Koshi napisał:

dla maski mu się magicznie wydłużył.

Vaizard => Wizard => Mag. Trudno się więc dziwić temu "magicznemu" wydłużeniu;].

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 10.11.2009 o 23:32, Tymonius napisał:

Vaizard => Wizard => Mag. Trudno się więc dziwić temu "magicznemu" wydłużeniu;].

Chwała panu że chociaż nie biega po okolicy w sukienc... znaczy szacie maga i nie bije ludzi laską po głowach XD

[Arcling 0]

Tak na marginesie "Vaizardzi" od dawna są już tłumaczeni oficjalnie jako "Visored". Vizard, Vaizard, Vaizardo itd. to błędny zapis znany ze skanlacji. Chodzi o starą wersję angielskiego słowa "zamaskowany".

[ibisz 0]

Dnia 10.11.2009 o 19:21, Infes napisał:

Z dupy power-up''y?
Przypomnieć Ci DB gdzie zaczęło się od SSJ a skończyło się na SSJ3? ;x A i tak wiele
osób Kocha to anime/mange.

Tylko, że w DB zostało to w miarę logicznie wyjaśnione. Saiyanie dużo trenowali, a możliwości poszczególnych poziomów się kończyły. Toriyama wymyślał więc kolejne poziomy, by pokazać diametralne zmiany w sile saiyan. A super-hollow jest wyciągnięty z dupy. Po prostu.

Może powiem coś jeszcze nt. walki Aizena z Ichigo - Kubo lubi zaskakiwać, czasem mu to wychodzi, trochę częściej nie. Ale nie jest taki głupi żeby zdradzić nam zakończenie w połowie fabuły. I dlatego Ichigo nie pokona Aizena.

@Arcling
Wiemy, wiemy :) Ale po 1. - "Vizardzi" jest wygodniej; po 2. - "Vizardzi" się po prostu przyjęło, tak jak zapis Stark zamiast prawidłowego Starrk, lub Halibel zamiast Harribel :)

[Tymonius 0]

Dnia 10.11.2009 o 23:33, Hubi_Koshi napisał:

Chwała panu że chociaż nie biega po okolicy w sukienc... znaczy szacie maga i nie bije
ludzi laską po głowach XD

Ja bym się raczej martwił o raka płuc... Sukienka to dość pospolite wdzianko na ulicach większych miast. Zwłaszcza latem;]

Zażartowałem sobie i znalazło się paru (Up), którzy nie lubią dobrej zabawy. Od razu besztają i poprawiają... Ehh... załamka.

Aby było w temacie, to wie ktoś co w najnowszych odcinkach Bleach-a ?
Skończyły się może te nędzne filerki ?

[Ichibanboshi-kun 0]

Dnia 10.11.2009 o 23:33, Hubi_Koshi napisał:

Chwała panu że chociaż nie biega po okolicy w sukienc... znaczy szacie maga i nie bije
ludzi laską po głowach XD

Powiedział normalnie wojak, z facetem z majtakmi na głowie w avatarze :D

[orzel286 0]

Dnia 11.11.2009 o 02:46, Tymonius napisał:

Aby było w temacie, to wie ktoś co w najnowszych odcinkach Bleach-a ?
Skończyły się może te nędzne filerki ?

Filery jeszcze się nie skończyły. 245 epek był... śmieszny? :D Od momentu wejścia Ken - chana strasznie mi się te filery podobają :D

[Arcling 0]

Dopiero dwa odcinki temu wszedł nowy opening z motywami z fillerów, więc prędko się one nie skończą. Conajmniej około 25 odcinków jeszcze. W sumie to dobrze, bo nie są jeszcze takie złe te fillery, a lepiej jak potem otrzymamy dłuższy arc oparty na mandze niż 10-15 odcinków i potem znowu fillery.

[Infes 0]

Dnia 10.11.2009 o 19:39, Hubi_Koshi napisał:

Już parę razy mówiłem że Kubo żongluje power-levelami jak mu się żywnie podoba i zwyczajnie

Nie tylko Ty ;) Swoją drogą właśnie to mi strasznie się nie podoba. Raz ten raz ten, no kurde...tak jakby się gubił komu jaką dał siłę.

Dnia 10.11.2009 o 19:39, Hubi_Koshi napisał:

Hehe ja akurat Zetkę lubię średnio

Jedni herbata jedni kawa;)

Dnia 10.11.2009 o 19:39, Hubi_Koshi napisał:

power-upom, ale Kubo nieco przesadza. W Naruto przynajmniej jest jakieś uzasadnienia

Może nie przesada tyle co gubi się jak już wspomniałem. Itsygo prześcignął Byakuye czy Ken-chan''a a jednak kilka odcinków widzimy że już stali się potężniejsi od Naszej Truskawki, z jakiej racji? Skoro to Ichigo ciągle walczy a Oni tylko papierki w Gotei13 wypełniają :x

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 11.11.2009 o 14:32, Infes napisał:

Nie tylko Ty ;) Swoją drogą właśnie to mi strasznie się nie podoba. Raz ten raz ten,
no kurde...tak jakby się gubił komu jaką dał siłę.

Nom człowiek się w tym świecie zwyczajnie gubi, nie wiadomo kto jest ile wart i w ogóle...

Dnia 11.11.2009 o 14:32, Infes napisał:

Jedni herbata jedni kawa;)

Ja tam wolę Pepsi, albo wodę z cukrem XD

Dnia 11.11.2009 o 14:32, Infes napisał:

Może nie przesada tyle co gubi się jak już wspomniałem. Itsygo prześcignął Byakuye czy
Ken-chan''a a jednak kilka odcinków widzimy że już stali się potężniejsi od Naszej Truskawki,
z jakiej racji? Skoro to Ichigo ciągle walczy a Oni tylko papierki w Gotei13 wypełniają

Co do tego bym taki pewien nie był, w sumie... w obu przypadkach wygrane Ichigo były... nieco niepewne, kiedy walczył z Kenpachim to zwyczajnie nie dawał sobie z nim rady, dopiero kiedy wszedł Zangetsu i dał Ichigo Power-Upa Kenpachi padł, tylko pytanie czy Ichigo dostał teg power-upa jednorazowo czy był to lvl-up. W przypadku Byakuyi też wygrana nie była całkiem czysta bo wpadł Hichigo z swoim power-upem,pociachał trochę Byakuyę i resztę Ichigo zostawił, a i tak po walce Byakuya nadal stał i nie wyglądała na Poważnie poobijanego. No i oczywiście jest kwestia treningu, nie myślisz chyba że tylko Ichigo wyciska z siebie siódme poty ?? Wszyscy w SS pewnie ostro trenowali by być w jak najlepszej formie podczas walki z Aizenem. Byakuya nawet nowego skilla zdobył "Wy-Shunpowywanie się z ciuchów" XD

[Infes 0]

Dnia 11.11.2009 o 14:38, Hubi_Koshi napisał:

Nom człowiek się w tym świecie zwyczajnie gubi, nie wiadomo kto jest ile wart i w ogóle...

Egzakli.

Dnia 11.11.2009 o 14:38, Hubi_Koshi napisał:

Ja tam wolę Pepsi, albo wodę z cukrem XD

A Lipton White Tea lubisz? Bo mam to mogę Ci nalać ;)

Dnia 11.11.2009 o 14:38, Hubi_Koshi napisał:

przypadku Byakuyi też wygrana nie była całkiem czysta bo wpadł Hichigo z swoim

No dobrze ale zrównął się w tym momencie z nimi. A gdy opanował Maskę już naprawdę dobrze to powinien ich kosic jak chce a tutaj...buba :x Nagle znowu taicho są potężniejsi

Dnia 11.11.2009 o 14:38, Hubi_Koshi napisał:

walki z Aizenem. Byakuya nawet nowego skilla zdobył "Wy-Shunpowywanie się z ciuchów"

Dość efektowne to jest :P Trza przyznać robi wrażenie ;)

[nazgul47 0]

Widze że wszyscy narzekają na różne "poziomy" mocy postaci Bleacha. Ja to tłumaczę sobie tak: pamiętajcie że siła to nie jest jakaś sztywna, policzalna jednostka tylko cos na co składa się wiele nieprzewidywalnych czynników. Każdy może mieć gorszy/lepszy dzień, dać z siebie więcej/mniej na początku walki, inaczej poprowadzić atak, zaskoczyć czymś przeciwnika lub zjeść coś cięzkostrawnego :P Nie patrzcie na to jak na sztywne ramy, mi się tam nawet podoba że czasami Ichigo jest silniejszy, a czasem Zaraki (choć bez przesady...)

[Rick 2]

A teraz zauważcie ile lat Ichigo jest młodszy od innych kapitanów? 100? 200? 500? To Ta różnica to lata treningu. Maska dała mu powera, ale to nic w porównaniu z wielowiekowym treningiem. Ichigo co prawda cały czas walczy, ale poza tym to raczej woli chodzić do szkoły niż uganiać się za Hollowami lub medytować w samotności. Na początku miał masę szczęścia. Wiadomo,to Ichigo musiał uratować Rukię i koniec. Dopiero teraz, kiedy to nie Ichigo jest ich wrogiem, pokazują swoją moc. Wtedy istaniała szansa, że Ichigo zginie, i co wtedy? :P

[orzel286 0]

Dnia 11.11.2009 o 14:38, Hubi_Koshi napisał:

"Wy-Shunpowywanie się z ciuchów"
XD

Ja bym chciał zobaczyć takie całkowite wy-shunpowywanie się w wykonaniu Soi Fon, Yoruichi i innych lasek... Jak to sobie wyobrażam to... Idę ochłonąć :D

[ibisz 0]

Zapomnieliście o wszystkich dobrych i słabych stronach każdego shinigami. Kenpachi ma np. miażdżącą siłę, ale nie umie się porozumieć z zanpaktou. To było przyczyną przegranej z Ichigo (właściwie to było tłumaczone miliony razy...), a teraz walczy z Yammim i jego olbrzymie reiatsu pozwala mu odcinać członki ceroEspady bez wysiłku. Po prostu, jego miecz jest naostrzony reiatsu tak, że hierro mu niestraszne. A u Ichigo tak nie było, on w walkach zmuszony był do korzystania z różnych technik (getsuga, czy później cero z Ulqiem).

[KuroNeko 0]

Dnia 11.11.2009 o 16:01, orzel286 napisał:

> "Wy-Shunpowywanie się z ciuchów"
> XD
Ja bym chciał zobaczyć takie całkowite wy-shunpowywanie się w wykonaniu Soi Fon, Yoruichi
i innych lasek... Jak to sobie wyobrażam to... Idę ochłonąć :D

O ile dobrze pamiętam, to Byakuya mówił w walce z Zommarim, że to jest technika 2 oddziału, której nie chciał używać bo nauczyła go tego "ta kobieta" czyli Yoruichi. Więc twoje ekhem.. fantazję mogłyby się spełnić :D

[ziptofaf 2]

Spoilery z najnowszego chaptera:

Spoiler

Wygląda na to, że Ichigo ma zdecydowanie większe reiatsu niż się wydawało do tej pory - tak co najmniej dwukrotny poziom kapitana, gdy nie ma maski. Jak to zwykle w Bleachu, nie wiadomo skąd u niego taki power się wziął, ale to szczegóły. Wychodzi na to, że jego reiatsu powinno być porównywalne z Aizenem, który wspominał, że chwilo uaktywnienie Hougyouku wymaga dwukrotnie wyższej mocy niż zwykły kapitan. Czyżbyśmy powolutku zbliżali się do Ostatecznej Bitwy między Kurosakim, a Aizenem? (już sobie wyobrażam Aizena w masce i bankaiem, to będzie rzeź) :P
No i autor mangi bierze przykład z fillerów - Byakuya i Zaraki zamierzają się nawzajem chyba pozabijać, a Espada #0 tylko co chwila traci kolejne kończyny. Aż się zastanawiam, czemu Renji, Ishida, Chad i Rukia nie mogli dać sobie z Yammim rady, skoro z niego w sumie...cienias. Ulquiorra wydawał się o wiele potężniejszy...

[Tymonius 0]

Dnia 12.11.2009 o 23:58, ziptofaf napisał:

/.../

Fakt. Z tym Yammym coś jest nie tak... Po za tym nic ciekawego w nowym chapie... No, po za przerwą (tygodniową - dwutygodniową?), którą zapowiedzieli.

[heyboy 0]

Kurczaki. Tak fajnie się zapowiadał filler, a tu klops.

Spoiler

Byakuya nawiał, a liczyłem, że zbierze łomot od Kenpachiego.

:(

[Infes 0]

Spoiler

A więc Ichigo jest potężniejszy niż kapitanowie, to dopiero heca. Widzę Kenpachi lubi się podrażnić z Byakuya. W ogóle w Gotei13 są kapitanowie którzy nie przepadają za sobą a gdyby nie byli Wspólnymi siłami w Gotei13 to pewno już dawno by się pozabijali.