Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Elektroniczny czarownik przekazuje treści satanistyczne - komputery i gry znów na cenzurowanym

192 postów w tym temacie

Zdaję sobie sprawę, że w obecnych czasach gadanie o szatanie, i o tym jak próbuje zdobyć ludzkie dusze, jest śmieszne. Cóż, w przeszłości łatwiej było po prostu przedstawić czerwonego pana z rogami, ogonem i widłami.

Ale już abstrahując od tego - jest coś takiego w ludzkiej naturze, że jeśli się nie pilnujemy, to po prostu się "staczamy", podążając za tym, co wygodniejsze, przyjemniejsze i ciekawsze. I tak media sobie zyskują sobie odbiorców pokazując to, co uderza w najniższe, a jednak najsilniejsze, instynkty bez zainteresowania jak wpływa to na społeczeństwo (zwłaszcza najmłodsze pokolenie, które, mimo wszystkich ograniczeń i zakazów, wychowuje się w takiej, a nie innej atmosferze)

Jedni doszukują się w tym dzieła szatana, układu, tajnych stowarzyszeń czy czego tam jeszcze. A to po prostu tak działa rynek i ludzka natura. Warto sobie zdawać z tego sprawę. Jak już ktoś zauważył - tak było wieki temu, tak jest i teraz. I zarówno wtedy jak i teraz nic dobrego z tego nie wynika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> haha KK ale z prostytutek korzystali w złotych czasach? lub palić na stosie wrogów kochana
> hipokryzja .

No bo wtedy religia była tylko pretekstem do wzbogacania się i zaspokajania innych potrzeb. Pewnie, nie wszyscy tak robili, ale znaczna większośc raczej tak. Na szczęście czasy się zmieniły, jednak co chwila znajdzie się jakiś niezbyt zdrowy ksiądz. I to też jest zapewne wina gier i innych mediów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

GHubi_Koshi, dokładnie jeśli człowiek ma coś z psychika to każda najmniejsza rzecz może go tak jak to ująłeś "odpalić", gdyby gry miały taki wielki wpływ to dzisiaj każdy by był mordercą, gwałcicielem itp. Z drugiej strony trzeba też mieć jakiś umiar w tym wszystkim. Jak ktoś chce już się tak czepiać gier to niech się zastanowi czy inne rzeczy również nie mogą działać podobnie.Choćby filmy lub programy np pokazujące jak się ustrzec przed złodziejami jedni przechwycą to co chcieli twórcy przekazać przez ten program, a drudzy skorzystają z tego jak z poradnika i zaczną kraść. Sprowadza się to do tego, że wszystko zależy od człowieka i jego psychiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.07.2013 o 13:47, Dared00 napisał:

Nie będzie raczej z tego żadnej ambitnej debaty, co najwyżej rządek postów takich, jak ten od usera Phoenixpl.


Który, swoją drogą, jest bardziej zbliżony do rzeczywistości, niż wymysły szanownego księdza. Zdecydowanie częściej słyszy się o udokumentowanych przypadkach pedofilii w KK (o takich rzeczach, jak 7 grzechów głównych, a konkretniej o obżarstwie, pysze i chciwości, nawet nie będę tu pisał, bo chyba każdy z nas widział grubego księdza wysiadającego z jakiegoś BMW X6 i twierdzącego, że samochód ten mu się należy jak psu kiełbasa), niż o udokumentowanych i bezsprzecznie udowodnionych związkach między grami a przemocą (o związku między grami a Szatanem wypowiadać się nie będę, bo głosy mi nie pozwalają).

Naprawdę potrafię zrozumieć wiele rzeczy, ale jeśli ktoś, kto (w założeniu) ma być wzorem dla innych, zaczyna twierdzić, że sztuki walki to przedsionek piekła, to znaczy, że osobę taką powinno się:
- skierować na przymusowe badania do psychiatry;
- odsunąć od jakichkolwiek kontaktów z osobami nieletnimi, siłą rzeczy bardziej podatnymi na wpływ innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> @Zdenio
> Pojedź do jakiegoś skupiska muzułmanów i powiedz im, że są pajacami, że przez miesiąc
> jedzą tylko przed i po zachodzie słonca, nie jedzą mięsa ze świni i klęczą 5 razy dziennie.
> ;)

Ale co to ma do rzeczy? Modlitwa to sprawy wewnętrzne, niech się każdy modli jak chce. "Pajacami" nazywam tych, którzy głośno krytykują np. Harry''ego Pottera, Pokemony, czy gry, powołując się nie wiadomo na co (bo czemu na liście nie ma klasycznych bajek i baśni?), bo to może wpłynąć na czyjeś postrzeganie takiej literatury/gier/filmów. Niejedzenie mięsa ze świni czy modlitwa 100 razy dziennie nie wpłynie na niczyje poglądy. To trochę nie to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Hubi_Koshi
Nie powiedziałem, że nie ma tutaj winy człowieka. Powiedziałem tylko, że gry oddziałują na psychikę człowieka. Ktoś, kto ma słabą psychikę czy naruszoną osobowość jest bardziej podatny na treści z gier, czy filmów, książek, muzyki. Z tym się zgadzam w pracy księdza, z resztą - nie całkiem.
Jednak zwalanie winy tylko na człowieka jest błędem. Mój znajomy, normalny człowiek, długo przesiadywał przez komputerem. Nie wyszło mu to na dobre jeśli chodzi o psychikę. Ludzi należy uczyć jak rozumieć i jak korzystać z komputera.

Dnia 24.07.2013 o 13:55, Henrar napisał:

Bo przecież Biblia, czy inna święta księga tej wyobraźni nie stymuluje. Oh wait.

Tylko, że zawsze atakuje się tylko Biblię, ale ksiąg judaizmu czy islamu już nie.

Dnia 24.07.2013 o 13:55, Henrar napisał:

> Pojedź do jakiegoś skupiska muzułmanów i powiedz im, że są pajacami, że przez miesiąc

> jedzą tylko przed i po zachodzie słonca, nie jedzą mięsa ze świni i klęczą 5 razy
dziennie.
Uwielbiam ten argument.

A ja uwielbiam go stosować. Jeśli ktoś chce przyjąć postawę prześmiewczą w stosunku do jakiejkolwiek religii to ma być konsekwentny. Nie uważam, że prawo KK jest dobre, ale też nie uważam, że szariat to dobra alternatywa. :) Tylko ostatnio widzę trend do chwalenia wszystkich rozwiązań islamu, a negowania wszystkiego co jest związane z katolicyzmem. Sam jestem prawosławny, ale jak ktoś chce k.-m. lansować to powinien chyba raczej pomyśleć zanim cokolwiek zacznie propagować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W XIII wieku był dualizm - hierarchowie byli za bogaceniem się i przepychem, szarzy duchowni za życiem ubogim i dzieleniu się wszystkim z każdym. Szarzy duchowni byli w większości, hierarchów było kilku (ale jakościowo wielu z nich pokazywało zepsucie: symonia, kazirodztwo, zoofilia, pedofilia, homo- i biseksualizm)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.07.2013 o 14:37, LubieWafle napisał:

Jednak zwalanie winy tylko na człowieka jest błędem. (...)
Ludzi należy uczyć jak rozumieć i jak korzystać z komputera.


Czyli wracamy do tego, iż jest to wina człowieka. W tym przypadku - osoby, która nie nauczyła gracza, że należy odróżniać świat gier od tego za oknem, dobro od zła itp. Twierdzenie, że gry są temu w jakikolwiek sposób winne ma tyle samo sensu, co stwierdzenie, że to samochody powodują wypadki. Takiej bzdury jakoś nikt nie powie (bo wie, że by się ośmieszył), natomiast zwalanie winy na gry jest na porządku dziennym i nikt się nie zastanawia, czy to ma jakiś sens.

Dnia 24.07.2013 o 14:37, LubieWafle napisał:

Tylko, że zawsze atakuje się tylko Biblię, ale ksiąg judaizmu czy islamu już nie.


A zastanowiłeś się czemu? Myślisz, że może mieć to coś wspólnego z faktem, że żyjemy w kraju, w którym 95% osób twierdzi, że są katolikami (swoją drogą, chciałbym zobaczyć tę liczbę gdyby wprowadzono obowiązkowe składki dla deklarujących przynależność do jakiejś religii, jak to ma miejsce w Niemczech) i zdecydowanie częściej mamy do czynienia z durnymi wypowiedziami księży, niż rabinów czy mułłów?


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kościół od wieków wie co czyni, indoktrynując dzieci. Stąd ataki na wszystko to co do najmłodszych kierowane, broń boże rozbudzić wyobraźnię dziecka w innych kierunkach. Muzułmanie tkwią w ''najlepszej'' wersji religijnego systemu po dziś dzień - w sumie tak samo mogłoby być u nas. Chyba możemy mówić o szczęściu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.07.2013 o 14:37, LubieWafle napisał:

Nie powiedziałem, że nie ma tutaj winy człowieka. Powiedziałem tylko, że gry oddziałują
na psychikę człowieka. Ktoś, kto ma słabą psychikę czy naruszoną osobowość jest bardziej
podatny na treści z gier, czy filmów, książek, muzyki. Z tym się zgadzam w pracy księdza,
z resztą - nie całkiem.

No problem tylko polega na tym że wina tkwi w Psychice takiego człowieka, a nie w tym z czym ma do czynienia. Zgodzę się że obecnie w najróżniejszych mediach jest zwyczajne Przegięcie jeśli chodzi o brutalność etc. ale większość ludzi to zwyczajnie nie rusza bo wiedzą że to wszystko fikcja.

Dnia 24.07.2013 o 14:37, LubieWafle napisał:

Jednak zwalanie winy tylko na człowieka jest błędem. Mój znajomy, normalny człowiek,
długo przesiadywał przez komputerem. Nie wyszło mu to na dobre jeśli chodzi o psychikę.
Ludzi należy uczyć jak rozumieć i jak korzystać z komputera.

To jest akurat dość ogólnikowe stwierdzenie, w jaki konkretnie sposób wywarło to na nim zły wpływ? A może miał po prostu predyspozycje do czegoś takiego?

Swoją drogą czytam sobie ostatnio Harry'ego Pottera i naprawdę, oskarżanie akurat tej serii o satanizm i inne takie jest tak komiczne że nie mogę się od śmiechu powstrzymać XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tylko tyle: katolicki ciemnogród. Katolicyzm (z resztą jak każda religia) to takie opium dzisiejszych czasów. Kościół to sekta ,tylko taka ogromna. Po co została wymyślona każda religia ? Władza ,pieniądze, manipulacja. Osobiście wierzę w Boga ( kimkolwiek by on nie był) ,ale do ,,rozmowy'''' z nim, nie jest mi potrzebny cały ten katolicki (czyt.darmozjadów) personel. Pozdrawiam zdrowo i trzeźwo myślących. A-ha , oczywiście są fajni księża, którzy są dobrymi ludźmi, a tacy ,,księża'''' jak ten powyżej czy ks. Natanek, to po prostu zwykłe oszołomy, którzy napychają ludziom bzdury do głowy (Harry Potter, słuchanie heavy metalu itd. itp. to przecież samo zło ;) Ci panowie jeszcze mają tytuły naukowe- żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolei na innej katolickiej stronie przeczytałem, że czytanie Harry''ego Pottera to nie jest grzech. Wydaje mi się (choć mogę się mylić), że po prostu nie ma jednoznacznej opinii na ten temat. Poza tym to też raczej zależy od konkretnego przypadku etc.

http://www.deon.pl/religia/duchowosc-i-wiara/pytania-i-odpowiedzi/art,7,czy-czytanie-harrego-pottera-to-grzech.html

"Odpowiedź: Nie widzę trudności w czytaniu Harrego Pottera. Zwłaszcza jeśli w pytaniu, jak zostało to zauważone, czytelnik oddziela świat rzeczywisty od fikcji literackiej.

Wiele książek może nieść ze sobą pewne negatywne emocje czy treści, ale jak się domyślam w przypadku książek o chłopcu czarodzieju interesuje nas sama fabuła.

Podążając tym tropem - magii i "nieodpowiednich treści" należałoby się zastanowić nad takimi lekturami jak "Dziady" Mickiewicza czy całą literaturą science-fiction, która jest równie odległa od rzeczywistości".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.07.2013 o 13:55, Henrar napisał:

Uwielbiam ten argument.


Zabrzmiało to tak, jakby wiara chrześcijańska w to, że szerzenie pogaństwa zwanym magią jest złem, jest poprawnie nazywana ''pajacowaniem'', ale wiara innych religii na tle ww. to już nie jest.


Jeśli chodzi o te sztuki walki, to zakładam, że chodzi tu temu księdzu o robienie diabelskich znaków, wykonując różne ruchy swoim ciałem.
Że wtedy odprawiasz rytuał dla złego, czy coś w tym stylu.

Tak samo z filmami i bajkami - tu bardziej chyba nie chodzi o satanizm tylko o szerzenie magii, czyli pogaństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować