Sprzedaż Company of Heroes 2 w Rosji wstrzymana. "Gracze uznali wiele epizodów za niedopuszczalne"

[Gram.pl 3]

Mateusz Stanisławski

Według części graczy zza naszej wschodniej granicy Company of Heroes 2 przedstawia wojska Związku Radzieckiego w złym świetle. Lokalny wydawca wstrzymuje sprzedaż gry, a SEGA i Relic Entertainment zamierzają bardzo poważnie podejść do problemu.

Przeczytaj cały tekst "Sprzedaż Company of Heroes 2 w Rosji wstrzymana. "Gracze uznali wiele epizodów za niedopuszczalne"" na gram.pl

[Msr2d2 0]

Prawda w oczy kole.
Ale cóż... ta akcja potwierdza, że historię piszą tylko zwycięscy i zawsze ją naginają do swoich potrzeb. Tak było, jest i będzie.

[Laston 0]

"[...]czytamy, że celem akcji jest między innymi „ochrona młodych ludzi przed propagandą”."
No to chyba właśnie nie powinni blokować tej gry ;p

[cloner16 0]

A może nie mordowali swoich?

[Moooras 1]

Może jeszcze wystawią list gończy za Andrzejem Wajdą...

[zbyglu 0]

Rosja to jednak naprawdę stan umysłu...

[Muradin 27]

E tam CoH2... w perspektywie, że Rosja ma The Sims: Vice City i GTA 20 to nie potrzebna im kolejna gra wojenna ;)

[mikszn 0]

Nie wiem co o tym myśleć. Rosjanie naprawdę mocno wierzą w to, że ta gra to zachodnia propaganda i jedno wielkie kłamstwo, równocześnie teksty ich autorstwa w stylu "Katyń to kłamstwo, wielu rosyjskich historyków dowiodło, że dokumentacja została sfingowana" tudzież o tym jak to wspaniali i bezinteresowni radzieccy towarzysze wyzwolili Polskę (za co powinniśmy ich uwielbiać do końca swych dni) są na forum Relica dosyć częste. Uświadomiło mi to jak to każdy kraj ma swoją wersję historii i do jakich napięć to może doprowadzać :/.

[MicMuss 0]

Mają problem, nie podoba się nie kupujcie. Dupa ich boli, bo widzą, że gra nie kłamię.

[antigar921 0]

Skomentuje to jednym wyrażeniem: xD.

[Silin_Xeadon 0]

Jeżeli dobrze pamiętam, w Call of Duty 2 była scena oblężenia Stalingradu, w której też oficerowie strzelali w plecy dezerterom. Nie przypominam sobie, żeby wtedy tez przeszła fala krytyki po Acti (czy kto tam za to odpowiadał wtedy).
Ale prawda jest niestety taka, że Rosjanie żyją w innej rzeczywistości, wytworzonej dawno temu, którą teraz próbuje utrzymać Putin... wielu ze ,,zwykłych, szarych obywateli" nie wie, że są okłamywani w szkołach i na uniwersytetach. Nie to, żebym ich usprawiedliwiał, ale odnalezienie prawdy w Rosji graniczy chyba z cudem...

[Dadziol20 0]

Rzygać się chce jak czytam o takich petycjach. Najlepiej zakłamujmy wszystko w imię poprawności politycznej. Niedawno oglądałem dokument o pisaniu przez Rosjan nowych podręczników historii (historia pozytywna) do szkół, w których omija się temat ofiar jakie zebrał cały ten zbrodniczy system jakim był Stalinizm. Jedyną podaną liczbą było ok 900tyś zabitych z rozkazu Stalina przez cały jego okres działalności. Nie ma nic o Wielkim Głodzie na Ukrainie, przez który zgineło ok 7mln osób ani o naszych żołnierzach wymordowanych w Katyniu jak i innych zbrodniach.

[king007 0]

No cóż kolejny raz potwierdza się teza, że Rosjanie pokonując Nazistowskie Niemcy uznali, że wszystkie ich winy i zbrodnie zostały odpuszczone. Minie jeszcze wiele lat zanim uporają się ze świadomością zbrodni popełnionych przez ZSRS

[Anonim_44498ce95aa517495ae674381dfa536bd9fbd3178a7d51b4723c0e94bc93d906 1]

Buahahhaha. Soczysty ból d..., miód na moje uszy. Na miejscu Relica nie zrobiłbym z tym faktem nic, niech sie pogodzą z własną historią.

[diabolo20 0]

Ruscy widzą tylko jedną prawde wpajaną najpierw przez komune a potem przez postkomune

[dark_master 0]

Dnia 05.08.2013 o 22:32, Dadziol20 napisał:

Rzygać się chce jak czytam o takich petycjach. Najlepiej zakłamujmy wszystko w imię poprawności
politycznej. Niedawno oglądałem dokument o pisaniu przez Rosjan nowych podręczników historii
(historia pozytywna) do szkół, w których omija się temat ofiar jakie zebrał cały ten
zbrodniczy system jakim był Stalinizm. Jedyną podaną liczbą było ok 900tyś zabitych z
rozkazu Stalina przez cały jego okres działalności. Nie ma nic o Wielkim Głodzie na Ukrainie,
przez który zgineło ok 7mln osób ani o naszych żołnierzach wymordowanych w Katyniu jak
i innych zbrodniach.

rozumiem, że z podobnym zapałem podchodzisz do promocji "historii pozytywnej" (aka "polityki historycznej") w polskich podręcznikach, gdzie ukraińcy powinni być nam wdzięczni za przymusową polonizację oraz gloryfikuje żałosne kreatury jak generał Sikorski (starczy poczytać jak otrzymał stanowisko - w zasadzie został nam narzucony przez francję i anglię, gdyż polacy wybrali kogo innego - oraz jaką był polityczną oraz osobistą małostkową miernotą, którą gdyby nie katastrofa powinno się postawić przed sądem. Na marginesie zabawne,jak podobne jest to innej, znacznie bliższej katastrofy, którą również usiłuje się obwinić rosjan. Taka ciekawostka, sikorski pojechał na ten bliski wschód z którego już nie wrócił by opieprzyć andersa i spróbowac podlizać się żołnierzom, którzy go nie lubili i którym nie ufał). Doprawdy zawsze bawi mnie słuchanie, że są za mało patriotyczne.
Wszyscy kłamią i nikt nie lubi jak im się pewne rzeczy wytyka.

i nie martwiłbym się, relic zmiany raczej wprowadzi. Rosyjski rynek jest duzy, a pieniądze rzecz święta w tym biznesie

[kuzyn123 0]

Bardzo dobrze, niech zakażą sprzedaży jakichkolwiek gier w tym kraju. Nie mam nic do Rosjan, ale jak widzę te tępe twarzyczki w grach to niedobrze mi się robi.

[king007 0]

Przymusowa polonizacja Ukraińców to marginalny okres naszej historii. W formie najostrzejszej wystąpił dopiero po śmierci Piłsudskiego i objęciu władzy przez około sanackie miernoty bez żadnej większej wizji geopolitycznej, które nie wiedziały jak można wykorzystać mniejszość ukraińską w Polsce dla przyszłych obopólnych korzyści.

[tymeks 0]

Rosja to jest dopiero głupi naród....

[MLEKOPL07 0]

Cóż, kolejny dowód na to, że Rosja, to w zasadzie ZSRR tylko ze zmienioną nazwą, większą przestępczością i ogromem, już jak najbardziej jawnych miliarderów. Samo opowiadanie o historii, jest nie lada wyzwaniem, a co dopiero robienie na jej podstawie gier. Ale dobrze, że takie produkcje powstają. Przełamuje się w ten sposób pewne tabu i mam nadzieje, że w przyszłości nie będzie dochodzić do takich incydentów. Chociaż jak wiemy, co pogląd polityczny, tym inna wersja historii - niestety.