Naughty Dog drżało o oceny The Last of Us, jednej z najlepszych gier tego roku

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Może to fałszywa skromność, a może po prostu szczere wyznanie twórców jednej z najwyżej ocenionych gier tego roku. Ekipa Naughty Dog wcale nie miała pewności, że The Last of Us spotka tak ciepłe przyjęcie.

Przeczytaj cały tekst "Naughty Dog drżało o oceny The Last of Us, jednej z najlepszych gier tego roku" na gram.pl

[Amiga4ever 0]

Żenujące jest porównywanie genialnego The Last of Us ze sredniaczkiem jakim jest nowy Bioshock.

[Pampereczek 0]

Dnia 07.08.2013 o 14:59, Amiga4ever napisał:

Żenujące jest porównywanie genialnego The Last of Us ze sredniaczkiem jakim jest nowy
Bioshock.

Genialnego TLoU? Przecież pod wieloma względami ta gra jest średnia, gorsza od Uncharted, niedopracowana z przeciętnym scenariuszem... Zdecydowanie wolę Bioshocka.
To media zrobiły z TLoU grę genialną, ale na 100% takim czymś nie jest.

Naughty Dog miało o co drżeć...

Przy okazji, zachęcam do wysłuchania: http://dspodcast.pl/podcast/dualshock-podcast-147/

[Lukas_172 0]

Taa średniaczek dobry żart. BioShock Infinite to chyba najlepsza produkcja ostatnich lat.

[aTF-KUDLaTY666 0]

Dobry trolling Amiga...Faktem jest, że słusznie drżeli.

[Damianuss1 0]

I ta i ta gra jest bardzo dobra.

[Amiga4ever 0]

Mnie Infinity znudził gdzieś w połowie gry. Nuda nic więcej. Jak chce postrzelac to odpalam Left for Dead. Bioshock miał być czymś innym nizeli zwykła strzelanka. Jak widać pozostało tylko strzelanka o której większość już zapomniała. Last of Us przechodzę już kolejny raz. Frajda równie wielka jak za pierwszym razem.
Jeżeli ktoś uważa, że Infinity to najlepsza gra ostatnich lat...To ja się pytam..Boże to w co wy gracie?? Juz Super Frog bardziej wciąga.

[Benlor 0]

Last of Us gra była by świetna... gdyby nie fakt że osoby towarzyszące są dla grzybozmobi niewidzialne... to czasami psuje nastrój w grze.

[TobiAlex 0]

Jeden z najlepszych gier tego roku... jednej? A to może być więcej czegoś "najlepszego"? I zdecydowanie jest to na razie najlepsza gra tego roku.

[Lukas_172 0]

> Mnie Infinity znudził gdzieś w połowie gry. Nuda nic więcej. Jak chce postrzelac to odpalam
> Left for Dead. Bioshock miał być czymś innym nizeli zwykła strzelanka. Jak widać pozostało
> tylko strzelanka o której większość już zapomniała. Last of Us przechodzę już kolejny
> raz. Frajda równie wielka jak za pierwszym razem.
> Jeżeli ktoś uważa, że Infinity to najlepsza gra ostatnich lat...To ja się pytam..Boże
> to w co wy gracie?? Juz Super Frog bardziej wciąga.


Mi Infinite tak bardzo się podobał, że przeszedłem go w jeden dzień (grając non stop).
Gra jest absolutnie doskonała w każdym calu, ma wszystko to co powinna mieć - świetną fabułą, która wciąga od początku do końca, wyśmienitą oprawę audio-video, świetny gameplay - vigory, wyrwy, skyline''a (jest bardzo miodnie tylko trzeba chcieć).
Gra wprost ocieka klimatem i nie pozwala się oderwać. Dla mnie razem z pierwszym BioShockiem najlepsze gry tej generacji jak widać są one dość specyficzne i nie każdemu przypadną do gustu

Jak ktoś narzuca Bioshockowi nude to powinien narzucić ją większości fpsów, także to chyba gatunek nie dla ciebie.

[Demagol 0]

Psuje nastrój, ale towarzysze widzialni dla wrogów psuliby zabawę i frustrowali. Wyobraź sobie, skradasz się, a tu nagle twój kompan głupio wyłazi przed wrogów i robi raban. Po co?

[Demagol 0]

Dnia 07.08.2013 o 16:50, Lucas162 napisał:

Jak ktoś narzuca Bioshockowi nude to powinien narzucić ją większości fpsów

Zarzuca, jak już i współczesnym FPS-om jak już.

[mati285 0]

Dnia 07.08.2013 o 16:55, Demagol napisał:

Wyobraź
sobie, skradasz się, a tu nagle twój kompan głupio wyłazi przed wrogów i robi raban.
Po co?

To trzeba zrobić mądrych kompanów ;-)
Ale faktycznie z dwojga złego wolę już takie wyjście jakie zaprezentowało Naughty Dog.

[Amiga4ever 0]

Dnia 07.08.2013 o 16:50, Lucas162 napisał:

Mi Infinite tak bardzo się podobał, że przeszedłem go w jeden dzień (grając non stop).

Gra jest absolutnie doskonała w każdym calu, ma wszystko to co powinna mieć - świetną
fabułą, która wciąga od początku do końca, wyśmienitą oprawę audio-video, świetny gameplay
- vigory, wyrwy, skyline''a (jest bardzo miodnie tylko trzeba chcieć).
Gra wprost ocieka klimatem i nie pozwala się oderwać. Dla mnie razem z pierwszym BioShockiem
najlepsze gry tej generacji jak widać są one dość specyficzne i nie każdemu przypadną
do gustu

Jak ktoś narzuca Bioshockowi nude to powinien narzucić ją większości fpsów, także to
chyba gatunek nie dla ciebie.

Ze wszystkich plusów jakie wymieniłeś ja nie dostrzegłem ani jednego. Wygląda jakbyśmy grali w dwie różne gry. Co do Bioshocka 1 to się zgadzam. Gra wybitna.

[Demagol 0]

Rozwiązanie ND jest jedynym rozsądnym wyjściem z tej sytuacji. Inne to usunąć kompanów.

Musicie zrozumieć, że to są gry, więc pewna umowność jest potrzebna

[kodi24 0]

Ja tez sie zastanawialem jak TLoU wypadnie w ogolnym rozrachunku, czy w ogole dobrze sie sprzeda w tym okresie i czy nie bedzie zbyt oklepane (w koncu zarazy/nieumarli to nic nowego). Ale cholera jasna co to byla za gra :) Imo lepsza niz Uncharted, mniej szalona i wybuchowa, za to zrealizowana z taka dbaloscia o szczegoly, ze kazda niemal duperelka wydaje sie interesujaca. Pierwsza mysl jaka przyszla mi do glowy: Bioshock :) Widze, ze Panowie powyzej wyklocaja sie co bylo lepsze, dla mnie obie gry maja ten sam czynnik, ktory motywuje gracza do eksplorowania kazdego centymetra kwadratowego mapy, czy to w celu uzbierania jak najwiekszej liczby badziewia, czy z samej nawet ciekawosci. Obie pozwalaja na odrobine strategii, obie skupiaja sie na rozwoju umiejetnosci przetrwania, w srodowisku dajacym troche miejsca na inwencje gracza. Uwielbiam tego typu gry i feeling jaki zapewniaja, zwlaszcza ze obecnie sa gatunkiem endemicznym. Dawno nie gralem w cos, co dalo z siebie az tyle dobrego, tak niespodziewanie;

[Anonim_44498ce95aa517495ae674381dfa536bd9fbd3178a7d51b4723c0e94bc93d906 1]

Dnia 07.08.2013 o 16:50, Lucas162 napisał:

Gra jest absolutnie doskonała w każdym calu, ma wszystko to co powinna mieć - świetną
fabułą, która wciąga od początku do końca, wyśmienitą oprawę audio-video, świetny gameplay
- vigory, wyrwy, skyline''a (jest bardzo miodnie tylko trzeba chcieć).

O ile sama gra mi się podobała, to już z tym świetnym gameplayem to chyba żartujesz. Przecież Infinite pod tym wzgolędem to OGROMNY regres w stosunku do Bioshocka 1, który jeśli o samą rozgrywkę idzie był dużo, dużo ciekawszy.

[Lukas_172 0]

> O ile sama gra mi się podobała, to już z tym świetnym gameplayem to chyba żartujesz.
> Przecież Infinite pod tym wzgolędem to OGROMNY regres w stosunku do Bioshocka 1, który
> jeśli o samą rozgrywkę idzie był dużo, dużo ciekawszy.

Przecież gameplay Infinite i jedynki jest w 99% taki sam, tak na dobrą sprawę różni się tylko tym, że w jedynce jest bardziej otwarta przestrzeń ale za to nie ma skyline''a, wyrw..

[Ostrowiak 0]

przyznaj po prostu, że nowy bioshock jest tunelowym celowniczkiem z dopisaną fabułą

[Amiga4ever 0]

Dnia 07.08.2013 o 19:49, Ostrowiak napisał:

przyznaj po prostu, że nowy bioshock jest tunelowym celowniczkiem z dopisaną fabułą

Dobre :-) Mnie swiat TLOU urzekł jak zadna inna gra. Te budynki, zniszczenia, ciemne korytarze. Majstersztyk. Do tego genialnie ukazani glowni bohaterowie. Elizabeth z Infinity byla ok, zas Elly swietna w kazdym calu.