Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 10.11.2005 o 19:42, Pablo_bel napisał:

Chodzę patrzę i co widzę?? /.../
Popatrzę
sobie na przeróbki... wydział remontowo - kamuflażowy jakby się obijał..... trzeba ich ... lekko postraszyć Demonem Spuszczonym
Na Moment Ze Smyczy Obłędu. Może zaczną działać. ;-)

/.../

Dnia 10.11.2005 o 19:42, Pablo_bel napisał:

;-) :P przez ten tydzień codziennie spozywamy w Jej "intencji", za tą Wpadkę. :P

Mamy nowy rząd, tylko patrzeć, jak psy gończe tego pana od wanny zostaną spuszczone ze smyczy a tu drogi odwrotu niegotowe, kamuflaż wizualny owszem, ale zapachowy przeciwpsi w powijakach, całe szczęście, że już parę antałków do odwrócenia uwagi psów gończych stoi. Najpodlejszego samogonu tam nalać, nierektyfikowanego, jak kaca złapią to dwa dni leczyć się będą. Poluzuj trochę demonowi, niech się Pan Władek wystraszy, jak dla kurażu kwaterkę duszkiem wypije, to łatwiej z nim bedzie rozmawiać... ;)

[Komendante 0]

Oj mamy rząd...ale do Loży nie damy zajrzeć im. :P Ten brak dróg odwrotu mnie martwi. I nie wiem bardziej przed kim, czy "Naszymi" Szowinistkami czy psami rządowymi. ;-) Bo to różne drogi odwrotu trzeba robić. Na Szownistki to nawet dużo bardziej "przebiegłe" w przenośni i dosłownie. Wiadomo że im nie będzie się chciało tak ganiać. ;-)
Zmylacze zapachowe - potwierdzam , dobrze poustawiane i w ilości odpowiedniej - byłyby gdyby... nie p.Władeczek wlasnie. był "lekko" zamroczony i chial się podleczyć. użyl trochętrunku, zaczeło go palić i.. osuszył troszkę beczułki z nimi.
Chwilowo Demona nie obawia się, bo bierze go za typowy omam pijacki. Więc musimy poczekać aż lekko otrzeźwieje, zacznie się lękać wtedy.
Do tej pory.. Diabli Wzieli Całe Prace Kamuflażowe. Chyba trzeba im nadać priorytet "Iście Piekielny".
A i ja łyknę sobie. .ale tego antidotum na jad Szownistek. Nie dość ze zabezpieczy to i kopa małego też da. :]
Nocą pomysli się nad kieliszkami i modernizacją loży. ;-)
No to.. zdrówko Wpadniętej. :P

[Komendante 0]

Dnia 10.11.2005 o 20:11, walgierz napisał:

Według ostatnich ekspertyz najlepszych prawników, to nie moja dusza jest zagrożona :(
A szkoda,
bo utratę duszy można jakoś przeboleć i przynajmnieej do czasu poszaleć...

Hłe hłe.. szaleństwo zaprawdę chwilowe, a dusza stracona na eony. ;-) Do kolejnego "przemeblowania" Universum. A Szowinistki jak zapewne wiesz, uwielbiają przemeblowania. Potem to i dusze im się nudzą szybko i.. wymiana. ;-)

[TYHE 0]

proszę o jeszcze jedno Zdrówko "dla spokojności" za mnie , bo się zdenerwowałam :(
żeby nie było, że was w coś wpędzam, to nie musi być pędzone, może byc soczek :(

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 10.11.2005 o 22:20, Pablo_bel napisał:

/.../
No to.. zdrówko Wpadniętej. :P

Zdrówko.;D
Moherowe berety zamawiamy, tak ze dwa tuziny. Najnowsza moda...

[Komendante 0]

Dnia 10.11.2005 o 22:27, TYHE napisał:

proszę o jeszcze jedno Zdrówko "dla spokojności" za mnie , bo się zdenerwowałam :(
żeby nie było, że was w coś wpędzam,
to nie musi być pędzone, może byc soczek :(

TYHE Wpadnięta w Dziurę i Rozpacz... - zdrówko Twoje. Nas nie da się "wpędzic". ;-) Więc only real voltage spożywamy.:P O co nas posądzasz? Zdrówko soczkiem. :P Jak chcesz to zabarwimy, pro forma. :) :]
Dla "spokojnosci".. i jeszcze dla "zdrowotności". :P
Widzisz, nie jestesmy tacy źli jak nas przedstawia Wasz Wydział Propagandowy.;-)

[walgierz 0]

Panowie!
Na honor, nie można czekać, gdy dama prosi. Już polałem samogonu. No, to zdrowie naszych pań, a w szczególności tej oto tutaj przygnębionej Tyhe...

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 10.11.2005 o 22:27, TYHE napisał:

proszę o jeszcze jedno Zdrówko "dla spokojności" za mnie , /.../

Masz to jak w banku, ale dopiero w poniedziałek. Nie mogę dawać złego przykładu synom a w poniedziałek rano ich nie będzie ;D

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 10.11.2005 o 22:31, walgierz napisał:

Panowie!
Na honor, nie można czekać, gdy dama prosi. Już polałem samogonu. No, to zdrowie naszych pań, a w szczególności
tej oto tutaj przygnębionej Tyhe...

Chorągiewka. Senność Ci przeszła, czy już po wszystkim?

[Komendante 0]

Dnia 10.11.2005 o 22:29, KrzysztofMarek napisał:

> /.../
> No to.. zdrówko Wpadniętej. :P
Zdrówko.;D
Moherowe berety zamawiamy, tak ze dwa tuziny. Najnowsza moda...

Myslisz że te się "mniej zgrzwają"? ;-)
Ano.. ten tego zdr... hyk.. zdrówko TYHE.. bar.. bard.. bardzo przygnębionej.. ej.. ta podłoga się kiwa?.. Cz... Czy pan Władzio miesza. Znaczy pr.. pracuje? o.. i stół juz lata....
Zdrów....zdrówko Tyhe, Przygnębionej.
A te smoki.. mają śmieszne pyski..Buahahaha....Hyk.
Hyk...
No.. szable .. znaczy czary w dłoń.. zd.. zdówko TYHE. My nie źli.. my cacani. :P
Hyk....

[walgierz 0]

Dnia 10.11.2005 o 22:34, KrzysztofMarek napisał:

Chorągiewka. Senność Ci przeszła, czy już po wszystkim?

O! Krzywdzące oskarżenia...
Ja po prostu doszedłem do wniosku, że wypić zdrowie Tyhe nie zaszkodzi. Punkty może się jakieś zdobędzie i już nie bedzie na mnie testowała swoich mutagennych mikstur...
A zdrowie to ja zawsze chętnie wypiję :))

[Komendante 0]

Dnia 10.11.2005 o 22:31, walgierz napisał:

Panowie!
Na honor, nie można czekać, gdy dama prosi. Już polałem samogonu. No, to zdrowie naszych pań, a w szczególności
tej oto tutaj przygnębionej Tyhe...

To jest Jeden Z Wielu Wyjątków Gdy Mozna i Należy Spełniać Ich Prośby. ;-) Powtarzam - prośby a nie.. żadania. ;-)
I widzę że po przewertowaniu kontraktu jesteś już .. na dobrej drodze. :P Powrotu. ;-)
tego co to ja chci. .chciałem.. rrrrzec?..:-/ A!
Zdrówko TYHE. Hyk... ale kopie. ;-)
tylko TYHE czy ścierwojad który produkujemy? ma taki wykop? :-/
Zdr.. zdrówko TYHE..
A co.. i zdrówko... Fran.... Hyk .. hyk....
Hyk....
Za przeyjaźń Piekielną... tego.. no.. Demonów i Demonic....
Zdrówko .. a co... hyk....
Uwolnić miotłę Fran... hyk.. a co?... hyk...
Zdrówko i miotły.. hyk.....

[TYHE 0]

--------> walgierz
>Punkty może się jakieś zdobędzie i już nie bedzie na mnie testowała swoich mutagennych mikstur...
po tym co Ci ostatnio wyrosło na plecach, to już się boję dalej eksperymentowac... ;-)

mały bonus na poprawienie humoru, chociaż ten widzę, że juz farmakologicznie ustabilizowany na wysokim poziomie... ech, ci alchemicy..

oto portet Tyhe pędzla skromnego malarza-amatora, złożony na ołtarzu uwielbienia dla Pani Mordu ( hehehe :P )

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 10.11.2005 o 22:35, Pablo_bel napisał:

> > /.../
> > No to.. zdrówko Wpadniętej. :P

Zdrówko ;D
Ja tu już szablę rodową z kurzu oczyściłem, a ona cała runami pokryta i w środku jelca fragment miecza swiętego Michała, który odprysnął, jak Lucyfera samego przez łeb ciął okrutnie, do piekła go zapędzając. Z taką szablą to ani smoki ani psy gończe ani ich pan nie straszne. Choćby wanną się osłonił, nic mu to nie da, bo jednym cięciem wannę z zawartością rozpłatam...
Zdrówko ekh ;D

[Komendante 0]

Szabelka.. hyk godna rycerza. hyk.... Ale nie mów glośno komu nis "smignięto" przez łeb.. hyk. .bo nas z tego miejsca Zaklętego pogonią w.. czorta się nie da, no.. na cztery wiatry. ;-) mów że. .tego.. hyk... jejmościowi śmignięto prze pecynkę. ;-)
czy mi sie.. hyk zdaje.. czy jakieś malowidlo tu zawieszone.... hyk....
Jakby podobna do Tej Której Zdrówko pijemy.. hyk.... a która to była... coś na TY miała... Tacion, Tykacz?
A... :] TYHE Wpadnięta Zarówno W Dziurę Jak I W kłopot. ;P Zdrówko TYHE zdrówko.. hyk....
Oj... trzeba zwiększyc moc przerobową.. zacny truneczek. :]
Hyk.. hyk..hyk.... ale ten stół dziwnie wygląda od spodu...hyk...:]

[KrzysztofMarek 9]

>

Dnia 10.11.2005 o 22:53, TYHE napisał:

oto portet Tyhe pędzla skromnego
malarza-amatora, złożony na ołtarzu uwielbienia dla Pani Mordu ( hehehe :P )

Portret piękny bo i Osoba na nim piękna jest. Znając jednak zmienność nastrojów płci przeciwnej, pozwoliłem sobie natychmiast portret powielić i w moim magicznym urządzeniu, komputerem zwanym zapisać.

[Komendante 0]

Hyk.... hyk....hyk....
Jakaś... hyk.. Szowini.. .Szoni..Szowini..stka..... hyk.... rzuciła na mnie.. hyk.... urok "Piekielnej Czakawki"... hyk.....
I my zdr.. hyk.. zdrówka Ich pijamy.. hyk.. z pełnym.. poświęceniam, hyk.... nie bacząc na swoje... zdr... zdrowie....hyk.... wdź.. wdź.. wdzięczność.... hyk.... Demonic....
Hyk....
Dobrej nocy... hyk.. jak się zdrzemnę.. hyk.. to urok przejdzie.. hyk... ;-)

[walgierz 0]

Dnia 10.11.2005 o 22:53, TYHE napisał:

oto portet Tyhe pędzla skromnego malarza-amatora, złożony na ołtarzu uwielbienia dla Pani Mordu ( hehehe :P )

Znaczy malarz został złożony w ofierze? Za co?

[WoWmen 0]

Dnia 10.11.2005 o 22:53, TYHE napisał:

oto portet Tyhe pędzla skromnego
malarza-amatora, złożony na ołtarzu uwielbienia dla Pani Mordu ( hehehe :P )

Wygląda jak Krwawy Elf z World of WarCraft ;). Wręcz identyczne :D. Wyślij to na fan arta i wygrasz :D bo namalowanie to nie to samo co zrobienie czegoś w programie jak większość ;) zdobędziesz sławę ;)(i już nie będzie skromnego malarza-amatora :D)

[walgierz 0]

Dnia 10.11.2005 o 23:12, walgierz napisał:

Znaczy malarz został złożony w ofierze? Za co?

Już wiem. Pewnie nie dość pochlebił gustom złej i okrutnej Tyhe.
Pisząc tego posta narażam się na degrada, bana, albo co gorsza na nieprzychylność pewnej Szyderczyni. Doceńcie moją odwagę :))