TYHE

Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

33421 postów w tym temacie

Dnia 08.05.2006 o 16:36, lurynowicz napisał:

> Kilka lat wstecz... u mnie w barku... juz nawet butli nie ma.:-/
Zjadłeś?! Z robakiem?!? :D

Czyżbyś sugerował, iż butelki od tequili są jadalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2006 o 16:39, AgayKhan napisał:

Czyżbyś sugerował, iż butelki od tequili są jadalne?

Wszystko jest lepsze od tego robaka wśrodku, więc wiesz... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 08.05.2006 o 16:40, lurynowicz napisał:

Wszystko jest lepsze od tego robaka wśrodku, więc wiesz... ;)

E tam, może placki z mrówek? Podobno w Meksyku lubią. Albo żywe ośmiorniczki. Je się je żywe.
A tu taki robaczek przetrawiony alkoholem. Prawie smaku nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2006 o 16:36, lurynowicz napisał:

Zjadłeś?! Z robakiem?!? :D

Nie no.. że tu bywam to nie świadczy o mym obłedzie.. a może? ;-):x
Zawartość opróżniłem w dobrym towarzystwie,( mała dygresyjka - Tequillaz robalem jest dobra - unikajcie Olmeca bez robali:-/ ), robaczka skonsumowalismy -tylko dwu osobowo.:] Dobry.:]
A butla... nawet nie pamiętam co z nią dalej... czyżbyśmy mieli jednak "ostrą zakąskę"?:x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Łeee... Brutale. Nie dość że najpier robak utopiony, to jeszcze denata spożyliście. Jakby to powiedział Worm: "Oh dear." :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2006 o 16:46, Pablo_bel napisał:

> /.../mała dygresyjka - Tequillaz robalem jest dobra /.../

No to będę musiał od razu dwie butelki kupić. Jedną do kolekcji a drugą na spróbowanie... Robaka oczywiście...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2006 o 16:53, KrzysztofMarek napisał:

No to będę musiał od razu dwie butelki kupić. Jedną do kolekcji a drugą na spróbowanie... Robaka
oczywiście...;)

Uścislijmy.. "zalanie robaka"? ;-) Już jest zalany. ;-)
Jak najbardziej polecam "kolekcjonerstwo". ;-) A drugą.. dla sprawdzenia walorów podniebienia więc wszystko "under control". :] ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2006 o 16:53, KrzysztofMarek napisał:

No to będę musiał od razu dwie butelki kupić. Jedną do kolekcji a drugą na spróbowanie... Robaka
oczywiście...;)

Taniej wychodzi kupić robaka, lub samemu złapać i zalać robaka Tequilą bez robaka. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 08.05.2006 o 16:57, lurynowicz napisał:

Taniej wychodzi kupić robaka, lub samemu złapać i zalać robaka Tequilą bez robaka. ;)

A jakiego robaka? Bo to nie byłaby chyba tequilla tylko glizdówka czy tasiemcówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2006 o 16:57, lurynowicz napisał:

> /.../ i zalać robaka Tequilą bez robaka. ;)

Iiii tam. Zalewanie robaka to co drugi na tym forum ma opanowane, tyle, że zwykłą czystą. I robak też indywidualny. To lepiej niech już będzie robak zagraniczny, zagraniczną Tequilą zalany, od razu gotowy "do spożycia"...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Robak po iluś tam latach "pływania" w alkoholu pozostaje tylko w formie bezsmakowej skorupki, choć jak się jest po flaszce tequili to jakiś tam smak "to to" ma ;)
I jeszcze wyjaśnienie: nie jest to zwykły robak znaleziony gdzię w trawie. Jest to larwa stworzenia "żerującego" na agawie, z której to zresztą ten napitok pędzą (tak jest przynajmniej w przypadku tej oryginalnej tequili z Meksyku - w Polsce baardzo trudno dostępnej).
Pablo -> zgadzam się że Olmeka to ściema, przynajmniej biała, bo ciemnej nie próbowałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2006 o 18:03, GeoT napisał:

Pablo -> zgadzam się że Olmeka to ściema, przynajmniej biała, bo ciemnej nie próbowałem.

No biała Geo, biała.. brr. .aż mi ciary przeszły. Ciemna, nie pamiętam...ale ona ma chyba coś "dodatkowego" w nazwie. I jest dobra w przeciwieństwie do "białego ścierwojada".:x ups.. wymkneło mi się... - dobrze że tylko to:x ale naprawdę tej zwykłej... nie mozna inaczej nazwać.:x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A biała nawet pita w sposób "rzekomo klasyczny" - meksykański folk - szczypta cytryny w zagłębieniu dloni między kciukiem i palcem wskazującym i natarte cytryną wnętrze dłoni- nie pomaga .:-/
Jak było "ścierwojadem" tak i pozostaje. A ciemna z tymi bonusami.:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Doszły mnie słuchy, że ktoś tu oblewa mój awans i to w dodatku beze mnie :)
A, co tam, mam dziś gest i stawiam wszystkim miód pitny! (w oddali słychać karczmarza z brzęczącymi kufelkami).
Powód to podwójny, bo to mój pierwszy post napisany w Loży.
ZDRÓWKO i dzięki wszystkim za życzenia i gratulacje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2006 o 20:16, Abi Dalzim napisał:

Doszły mnie słuchy, że ktoś tu oblewa mój awans i to w dodatku beze mnie :)

A przewiń trochęwstecz, zobaczysz ile osób skladało Ci życzenia - moja skromna osoba również - a jaka libacja była.. nawet się spóźniłeś.:x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2006 o 20:22, Pablo_bel napisał:

A przewiń trochęwstecz, zobaczysz ile osób skladało Ci życzenia - moja skromna osoba również

Dziękuję, dziękuje WSZYSTKIM!

Dnia 08.05.2006 o 20:22, Pablo_bel napisał:

- a jaka libacja była.. nawet się spóźniłeś.:x

No to postawię wam miodzik lub browarek na kaca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Epi.. a teraz pytanie z całkiem "innej beczki".. spróbuj tego smaku.. prawda żę doskonały? ;-)
Pamiętam "sprzed wielu stron" ze jesteś poza erpegusiami - "przygodówka girl", sensem zamiłowania do gier przygodowych.:P
Otóż czy pogrywałaś kiedyś w "Phantasmagorię - A puzzle of flash"? Bardzo, bardzo - jak napisałem do lurynowicza - gra dla "graduated".Wiem że to kolejne "wcielenie" Phantasmagorii.Ale zrobiła na mnie wrażenie wykonaniem. Tyle lat wstecz a i dziś mozna w nią"zapykać", ma "tajemnicę" niezbyt miła. Historią oczywiście. I ileż się namęczyłem nim doszedłem do sposobu użycia narzędzi.:x :D:D Ale dobry klimat, gęsty od mrocznej historii wnętrza duszy. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2006 o 20:25, Abi Dalzim napisał:

No to postawię wam miodzik lub browarek na kaca :)

My kaca nie miewamy.. mysmy nawykli do takiego.. ekhm.. trybu spędzania czasu.:]:x
Ale dziękuję za trunki.. niechaj i inni się dosiąda.. o proszę.. i poleję Ci z Naszej Piwniczki Zacny Wyrób.. bez węża i robali żadnych, nie wiem czy lubisz takie. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2006 o 20:30, Pablo_bel napisał:

i poleję Ci z Naszej Piwniczki Zacny Wyrób.. bez węża i robali żadnych, nie wiem czy lubisz takie. ;-)


Hmm, jak mówiłem, jestem tu po raz pierwszy i nie za bardzo orientuje się w zwyczajach "Lożowej braci", ale jak leją
(trunki) za darmo, to ja nigdy nie odmawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2006 o 20:33, Abi Dalzim napisał:

Hmm, jak mówiłem, jestem tu po raz pierwszy i nie za bardzo orientuje się w zwyczajach "Lożowej
braci", ale jak leją
(trunki) za darmo, to ja nigdy nie odmawiam :D

Skoro tak.. to masz tu większą czarkę.. tak, ta będzie dobra.:] A czy "brać" tu.. Demony raczej.. Demony różnego Stanu i autoramentu.:]
Łącznie z Naczelną:x to jest tego.. Naszą Patronką. .znaczy Pradawna Demonica O Czarnym Sercu I Smole Miast krwi - TYHE. Krew bardzo lubi pić... przypadkowych, zabłąkanych.. uważaj więc.... nie wykrzykuj, nawet po nadmiernym spojrzeniu. Aha.. nie przydeptuj Zmutowanych Szczurów - to Jej hodowla Paskudztwa. A tak sobie ma, na Zarazy rozsyłanie.:] I uważaj na małe, zielone i latające.. to minimyszka rozpoczeła eksperymenty genetyczne.:P Ale jako że w obu płynie kr... ee. .znaczy smoła braterstwa Szowinistyczek, więc i mimo że wyglądałoby że "pogrywają" swoimi chowańcami na kortach zamiast piłek - to pozory tylko. ;-)
Czekaja na nieostropżnych którzy podejmą z nimi grę. Znaczy - chowańcami, nie , nie tak. .z Szowinistkami za pomocą chowańców.
GeoT byłdziś na tyle nieostrożny.. miał szczęście że tylko wylądował w Piwniczce, nie Izbie Tortur.. TYHE świeżo nakarmiona - ma dziś dobry nastrój.:]
No.. my tu gadu gadu.. zdrówko - bo nam w gardłach zaschło już i szkło pleśnią się pokrywa. A to bardzo niehigienicznie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się