Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

[mlynar911 0]

Dnia 03.03.2009 o 17:26, wdowiakm napisał:

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO z okazji urodzin :)
Dużo zdrowia spełnienia marzeń i czego tam chcesz :)
Pozdrawiam.

Dziękuję ;d w tej chwili zdrowie najbardziej mi się przyda ;] (grypa żołądkowa ;/)

Piterus_Von_Drackus
Hmmm podpadam myszce ale podlizuję się TYHE xD

TYHE
Patrze ,że jeżeli chodzi o jedzenie nasza Banshee jest pierwsza ;d
Jedz nasza droga jedz nikt Ci jedzenia nie zabiera ;d jak chcesz dokładkę to syknij ze 3 razy a przyniosę ;d

[Kakarotto 3]

Dnia 03.03.2009 o 17:11, mlynar911 napisał:

Z okazji moich

Nie ma piwa i wódy - nie ma urodzin :P

[rogoz94 0]

Dnia 03.03.2009 o 17:11, mlynar911 napisał:

Z okazji moich 18 nastych urodzin przynosze do Lo?y
- tort
- butelke szampana ;]
Bierzcie i biesiadujcie bracia i droga TYHE

wina przynieś, a nie kurde torcik...

wszystkiego najlepszego, tak mimochodem :P

[Isildur 4]

Dnia 03.03.2009 o 18:04, TYHE napisał:

<kradnie tort> hsssssssssss <ostrzegawczy syk zapowiadający walkę o tort jeśli
ktoś będzie próbował go odzyskać>

Chociaż powiedz czy tort był dobry ;-D
Ja się nawet nie załapałem tak szybka byłaś :)

[rogoz94 0]

Dnia 03.03.2009 o 18:04, TYHE napisał:

Wszystkiego najlepszego staruchu ;)

<kradnie tort> hsssssssssss <ostrzegawczy syk zapowiadający walkę o tort jeśli
ktoś będzie próbował go odzyskać>

podać nóż? ^^

[kindziukxxx 8]

Dnia 03.03.2009 o 17:11, mlynar911 napisał:

Z okazji moich 18 nastych urodzin przynosze do Lo?y
- tort
- butelke szampana ;]
Bierzcie i biesiadujcie bracia i droga TYHE

not o gratuluję tej 18, ale wiedz że nie czeka cie z tego powodu nic przyjemnego, zaczniesz mieć prawdziwe dorosłe problemy :), niemniej ciesz się :)

[kindziukxxx 8]

Dnia 03.03.2009 o 18:56, hunter22 napisał:

> Z okazji moich

Nie ma piwa i wódy - nie ma urodzin :P

ta a ty jak zawsze o jednym :)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 03.03.2009 o 17:11, mlynar911 napisał:

Z okazji moich 18 nastych urodzin przynosze do Lo?y
- tort
- butelke szampana ;] /.../

Wszystkiego najlepszego Drogi Lożowiczu!
Spóźniłem sie trochę i na tort się nie załapałem (TYHE wszystko zeżała), ale na szampana zdążyłem. Całe szczęście, że niektórzy preferują piwo z wódka...

[mlynar911 0]

Dnia 03.03.2009 o 19:16, rogoz94 napisał:

wina przynieś, a nie kurde torcik...

Mówisz masz xD

kindziukxxx
Hmmm na razie mój pierwszy i najpowa?niejszy doros3y problem to grypa ?o3ądkowa ;d inne to są przy tym ma3ymi pikusiami ;d Ale dzieki za ostrze?enie. Nastepnym problemem bedzie zdanie prawka a potem maturka ;] no chyba ,?e w miedzyczasie ju? legalnie dziwnym trafem zostane ojcem czego sobie nie ?ycze (plując przez lewe ramie) ;d

KrzysztofMarek
Drogi Krzysztofie dla Ciebie tortu nigdy nie zabraknie ;]
A na dodatek ten jest ze specjalną dedykacją ;d

[kindziukxxx 8]

Dnia 04.03.2009 o 08:37, mlynar911 napisał:

> wina przynieś, a nie kurde torcik...
Mówisz masz xD

kindziukxxx
Hmmm na razie mój pierwszy i najpowa?niejszy doros3y problem to grypa ?o3ądkowa ;d inne
to są przy tym ma3ymi pikusiami ;d Ale dzieki za ostrze?enie. Nastepnym problemem bedzie
zdanie prawka a potem maturka ;] no chyba ,?e w miedzyczasie ju? legalnie dziwnym trafem
zostane ojcem czego sobie nie ?ycze (plując przez lewe ramie) ;d

no to widzisz sam wiesz co cię czekać może, no w sumie ja ten sam rocznik jestem więc :) chyba raczej wiem co się dzieje i co się robi w takim wieku :), ale nie przesadzaj z przykładami :D

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 04.03.2009 o 08:37, mlynar911 napisał:

> /.../no chyba ,?e w miedzyczasie ju? legalnie dziwnym trafem
zostane ojcem czego sobie nie ?ycze (plując przez lewe ramie) ;d
/.../

Do pracy się zbieraj, wałkoniu! Mężczyzna, wbrew temu, co mówią feministki, musi utrzymac rodzinę. A Twoja rodzina, to Twoje dzieci i kobieta, która Ci te dzieci urodzi. Miałeś przyjemność, teraz będą konsekwencje. Koniec ze szkołą, zbieraj sie do pracy! ;-D
P.S.
Swego czasu były projekty, żeby mężczyzna mógł sie żenić po odbyciu zasadniczej służby wojskowej. Nie interesowałem sie tym zbytnio, ale jeśli projekt przeszedł, to co zrobić teraz, jak jest tylko służba zawodowa? Pewnie nie można się żenić. Może to Cię uratuje ? ;-D

[mlynar911 0]

Dnia 04.03.2009 o 22:18, kindziukxxx napisał:

no to widzisz sam wiesz co cię czekać może, no w sumie ja ten sam rocznik jestem więc
:) chyba raczej wiem co się dzieje i co się robi w takim wieku :), ale nie przesadzaj
z przykładami :D

To są tylko najgroźniejsze ;d ale spoko damy rade ze wszystkim ;d Chociaż teraz większość rzeczy sam będę musiał robić i chodzić i podpisywać. W jednym przypadku to lepiej w innym gorzej. Np. z wystawieniem komórki do komisu. Trzeba złożyć podpis i mieć dowód ;d

KrzysztofMarek
Gdyby było to obowiązkiem tak jak piszesz to mężczyźni w 60% zostawaliby w wojsku zamiast wracać do swoich kobiet ;d tam mieliby przynajmniej coś do jedzenia ;]

[GeoT 0]

Dnia 04.03.2009 o 22:45, KrzysztofMarek napisał:

Swego czasu były projekty, żeby mężczyzna mógł sie żenić po odbyciu zasadniczej służby
wojskowej. Nie interesowałem sie tym zbytnio, ale jeśli projekt przeszedł, to co zrobić
teraz, jak jest tylko służba zawodowa? Pewnie nie można się żenić. Może to Cię uratuje
? ;-D

Młynar911 słusznie napisał. Przy podanym przez Ciebie scenariuszu wszyscy Panowie rzuciliby się na służbę zawodową i nosa z koszar nie wystawiali :)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 05.03.2009 o 08:10, mlynar911 napisał:

> /.../ > Gdyby było to obowiązkiem tak jak piszesz to mężczyźni w 60% zostawaliby w wojsku zamiast
wracać do swoich kobiet ;d tam mieliby przynajmniej coś do jedzenia ;]

Prawie masz rację. Prawie, bo ci, co byli zonaci i poszli do woja, nie wracali do swoich zon - stąd wspomniany przepis. A ci, co wracali, byli kawalerami. Biedacy! Nie wiedzieli, co ich czeka po ślubie. Biedacy! Nie wiedzieli w co zmieni się ich ukochana w momencie, kiedy klamka zapadnie i zostanie żoną. Biedacy! Dopiero po slubie dowiedzieli się, ze oprócz żony, dostali teściową gratis...

[kindziukxxx 8]

Dnia 05.03.2009 o 08:10, mlynar911 napisał:

> z przykładami :D
To są tylko najgroźniejsze ;d ale spoko damy rade ze wszystkim ;d Chociaż teraz większość
rzeczy sam będę musiał robić i chodzić i podpisywać. W jednym przypadku to lepiej w innym
gorzej. Np. z wystawieniem komórki do komisu. Trzeba złożyć podpis i mieć dowód ;d

ta, a żeby to jeszcze były oddawane raz na jakiś czas :), ale spoko ja daję radę, ale jeszcze formalnie nie mam 18 :)

[mlynar911 0]

Ja myślę ,że przeraża ich myśl o tym ,że już zostaną tylko z jedną kobietą ;] Mężczyźni idący do woja muszą czuć się w pewnym sensie niezależni ;d i po części być samotnikami. A po powrocie jaki obraz życia by ujrzeli? Gdzie co ranek budzi się to widzi tylko jeden obraz. Twarz zaspanej matki siedmiorga dzieci... Oj ja bym umarł ze strachu jakbym coś takiego zobaczył ;]

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 05.03.2009 o 17:28, mlynar911 napisał:

/.../ Oj ja bym umarł ze strachu jakbym coś
takiego zobaczył ;]

Pewnie. Twarz zaspanej matki, to jeszcze małe piwo, ale radosne twarzyczki siedmiorga urwipołciów, jak, nie wytykając palcem, taki młynar911... kto wie, co dzisiaj im przyjdzie do głowy... i ile to bedzie kosztowało... ;-D

[mlynar911 0]

Dnia 05.03.2009 o 19:45, KrzysztofMarek napisał:

Pewnie. Twarz zaspanej matki, to jeszcze małe piwo, ale radosne twarzyczki siedmiorga
urwipołciów, jak, nie wytykając palcem, taki młynar911... kto wie, co dzisiaj im przyjdzie
do głowy... i ile to bedzie kosztowało... ;-D

O przepraszam ja był słodziutkim małym smykiem który zamiast stawiając pierwsze kroki chodzić to ja wtedy już biegałem ;d i mama się bała żebym tylko nie rozbił głowy o jakiś kant ;d bo wiadomo ,że pełno niebezpieczeństw czyha w domu na takiego małego bękarta xD

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 05.03.2009 o 20:28, mlynar911 napisał:

> i mama się bała żebym tylko nie rozbił głowy o jakiś
kant ;d

No tak, to Tobie się wydawało, że chodzi o Twoją głowę. Tak naprawdę, to mama bała się, ze rozbijesz stół i trzeba bedzie kupić nowy i bała się, że pochlapiesz wszystko na czerwono...

Dnia 05.03.2009 o 20:28, mlynar911 napisał:

bo wiadomo ,że pełno niebezpieczeństw czyha w domu na takiego małego bękarta
xD

Znowu odwrotnie... ileż to niebezpieczeństw czyha na całe mieszkanie, kiedy taki "słodziutki mały smyk" szaleje w mieszkaniu...
Znam, dość dobrze, jednego takiego, który dla eksperymentu polewał wodą telewizor, żeby zobaczyć, czy obraz da się zmyć...wyrósł już z tego, co prawda...

Dnia 05.03.2009 o 20:28, mlynar911 napisał:

[PsyhoSpider 0]

Dnia 05.03.2009 o 20:37, KrzysztofMarek napisał:

Znam, dość dobrze, jednego takiego, który dla eksperymentu polewał wodą telewizor, żeby
zobaczyć, czy obraz da się zmyć...wyrósł już z tego, co prawda...
>

He, he moja córeczka kiedyś postanowiła umyć ekran telewizora. Widziała jak mama myje stół mokrą gąbką i chciała się wykazać pomocą. No cóż, musiałem rozkręcać telewizor i go dokładnie osuszać.
Ja natomiast pamiętam jak w moich młodzieńczych czasach modne były "kolarzyki" czyli kapsle od butelek z ręcznie robionymi koszulakmi. Kiedyś będąc sam w domu i się nudząc postanowiłem sobie zrobić trasę w domu a nie w piaskownicy. Miałem kredki woskowe, które nadawały się idealnie do pisania po dywanie i meblach. Cztery litery miałem spuchnięte przez tydzień. Meble które się jeszcze ostały z tamtych czasów są do dziś ozdobione tymi kredkami.Tak przy okazji, ciekawe z czego robili te kredki ??