Scenarzysta Far Cry 3: nieprędko ujrzymy grę z homoseksualistą w roli głównej

[Gram.pl 3]

Małgorzata Trzyna

W grach coraz częściej pojawiają się postacie homoseksualne, ale główny bohater-homoseksualista w grze wysokobudżetowej na razie odpada. Mogłoby to negatywnie wpłynąć na wyniki sprzedaży – powiedział Lucien Soulban, scenarzysta Far Cry 3 Blood Dragon.

Przeczytaj cały tekst "Scenarzysta Far Cry 3: nieprędko ujrzymy grę z homoseksualistą w roli głównej" na gram.pl

[Yogii26 0]

No brawo, brawo! Propaganda lewicowa nie zna granic i nawet do gier się muszą przywalać. Nie rozumiem po co jest w ogóle jakakolwiek afera z homoseksualistami? Przecież to ludzie chorzy psychicznie i nie powinno być z nimi praktycznie żadnych rozmów (to tak, jakbyśmy chcieli dać przywileje kanibalom bądź zoofilom). Owszem homoseksualiści istnieją od baardzo dawna i nie należy ich porównywać z homosiami, napuszczanymi przez Unię do szerzenia propagandy LGBT. Jak ktoś chce zrobić grę o gejach/lesbijkach to niech zrobi ale nic nie wolno narzucać!

[Zdzichacz 0]

główny bohater-homoseksualista w grze wysokobudżetowej na razie odpada

A Komandor Shepard to co?

[skaarj1989 0]

Zgadzam się z jednym wyjątkiem, nie jest to choroba psychiczna tylko "błąd mózgu".

[NeroNarmeril 0]

Dnia 28.02.2014 o 14:56, Zdzichacz napisał:

A Komandor Shepard to co?

Shepard jest homoseksualistą tylko, gdy chce tego gracz.

[szamanv 0]

Dokładnie jak pisał Yogii26, nic nie można narzucać i jak ktoś chce robić grę z homoseksualistą niech robi.
No, ale wydawcy narzucają, bo boją się odbioru przez społeczeństwo, dlatego takich wysokobudżetowych gier nie ma.

[Kajmal 0]

> No brawo, brawo! Propaganda lewicowa nie zna granic i nawet do gier się muszą przywalać.
> Nie rozumiem po co jest w ogóle jakakolwiek afera z homoseksualistami? Przecież to ludzie
> chorzy psychicznie i nie powinno być z nimi praktycznie żadnych rozmów (to tak, jakbyśmy
> chcieli dać przywileje kanibalom bądź zoofilom). Owszem homoseksualiści istnieją od baardzo
> dawna i nie należy ich porównywać z homosiami, napuszczanymi przez Unię do szerzenia
> propagandy LGBT. Jak ktoś chce zrobić grę o gejach/lesbijkach to niech zrobi ale nic
> nie wolno narzucać!

Dokładnie.Chore ideologię lewicowe są nam ciągle narzucane i mam nadzieję, że ta propaganda ominie chociaż gry!

PS:Do normalnych homoseksualistów nic nie mam, ale do zboczeńców z LGBT itd, to już jest zupełnie inna bajka.

[Sanders-sama 4]

Miło wiedzieć że ktoś prócz EA potrafi się ogarnąć w tej kwestii.

[Dragoniasek 0]

Jestem całkowicie przeciw. Tak jak wspomniał Soulban - mogłoby się to źle odbić na wynikach sprzedaży. Ja bym na przykład takiej gry nie kupił. Jedyną dopuszczalną formą bycia homo w grze jest coś na przykładzie gier BioWare. Jak chcesz to bądź, jak dobrze poprowadzisz dialog z towarzyszem tej samej płci, to istnieje opcja romansu. A jak nie to nawet takiej opcji nie zauważysz. Proste. Ale wciskanie na siłę do gry protagonisty, które nie kryje się ze swoimi "preferencjami", może wywołać nie tylko mnóstwo kontrowersji, ale nawet rozpętać małą wojnę pomiędzy graczami a studiem, od którego pochodzi ta gra. W sumie to dlaczego nie ma nigdy zoofila czy nekrofila jako głównego bohatera? To oczywiste, a pod to można podpiąć również homo. Każde zboczenie seksualne jest chorobą, którą można wyleczyć. Nie należy iść ślepo za tą propagandą, sprzeciwiajcie się temu! Dopóki większość jest przeciw, jest dobrze.

[skyline20 0]

Blabla, to choroba, blabla, tępić, blablabla, wyniki sprzedaży. Nie rozumiem, z czego wszyscy robią takie halo - mowa zarówno o graczach, jak i twórcach. Od kiedy orientacja seksualna głównego bohatera/bohaterki jest taka ważna? Dlaczego postać miałaby obnosić się ze swoimi preferencjami? Zamiast martwić się nad zwolennikami/przeciwnikami homoseksualizmu i tym, co by powiedzieli, twórcy mogliby spiąć pośladki i skupić się na stworzeniu DOBREJ gry.

[Kettger 0]

Geje mają tyle wspólnego z realną lewicą, co ja z kościołem katolickim. :P

[maggit 0]

@hipsterprawica: Nikt Wam niczego nie narzuca, to Wy czujecie z jakiegoś powodu, że możecie narzucać swoją moralność innym nazywając ją normalnością.

@temat Shepard w trzeciej części mógł być gejem/lesbijką, więc jest to możliwe. Ponadto, w pierwszej części był obecny wątek lesbijski lub nawet queerowy (jeżeli założymy, że Asari nie mają płci, choć dziwnym przypadkiem przypominają ludzkie kobiety z mackami na głowach).

Najważniejsze jest by nieheteronormatywność bohatera pokazać naturalnie i nie robić z niej wielkiego halo.

@Dragoniasek: Zaraz, przecież to bohater, któym grasz ma odmienną orientację seksualną od Cieibe, a nie Ty. Nie rozumiem problemu. Przecież nie staniesz się gejem przez to, że bohater, którego poczynaniami kierujesz nim jest. o_O

I proszę, nie porównujmy homoseksualizmu do zoofilii. To nie mądrzejsze od reductio ad hitlerum.

[Anonim_44498ce95aa517495ae674381dfa536bd9fbd3178a7d51b4723c0e94bc93d906 1]

To jest świetny sposób na marketing. Zrobić grę z gejem jako głównym bohaterem, a jak dostanie słabe oceny to wtedy pokrzyczeć że HURRR DURRRR HOMOFOBIA. Genius!

[szamanv 0]

Bo ludzie się spinają, zresztą widać po komentarzach. A gry robione są właśnie dla tych ludzi. Smutnym przykładem jest Remember Me, gra która nie mogła początkowo znaleźć wydawcy tylko dlatego, że głównym bohaterem jest kobieta. Niestety obawy wydawców się potwierdziły, bo gra mimo, że była świetnym kawałkiem kodu nie odniosła sukcesu komercyjnego. Jeżeli społeczność graczy ma problem z zaakceptowaniem kobiety bohatera, to co dopiero homoseksualisty.
Proszę nie przytaczać Tomb Raidera, bo mimo, że gra była wręcz świetna, sprzedała się (przed reedycją) poniżej oczekiwań wydawcy.

[Zgreed66 0]

Robocop, homoseksualista... brzmi epic... tylko na ile fiction.
Może nie będzie płaczkiem jak Cortez, z ME3 (albo jak ten "różowy" z GTAIV). Jak zobaczyłem go pierwszy raz. To stwierdziłem DAFUQ i się więcej nie odzywałem. Ehe. Sorry but i''m not interested.
I w sumie nie dziwi mnie ten news.

[Zgreed66 0]

Dnia 28.02.2014 o 15:35, maggit napisał:

@hipsterprawica: Nikt Wam niczego nie narzuca, to Wy czujecie z jakiegoś powodu, że możecie
narzucać swoją moralność innym nazywając ją normalnością.

Jak się zastanowić czym jest "normalność", to odpowiedź wydaje się być banalna.

[maggit 0]

Dnia 28.02.2014 o 15:39, Zgreed66 napisał:

Robocop, homoseksualista... brzmi epic... tylko na ile fiction.

Robocop nie ma płci. Wycięli mu prawie wszystkie narządy. Derp.

[Corvus92 0]

> Blabla, to choroba, blabla, tępić, blablabla, wyniki sprzedaży. Nie rozumiem, z czego
> wszyscy robią takie halo - mowa zarówno o graczach, jak i twórcach. Od kiedy orientacja
> seksualna głównego bohatera/bohaterki jest taka ważna? Dlaczego postać miałaby obnosić
> się ze swoimi preferencjami? Zamiast martwić się nad zwolennikami/przeciwnikami homoseksualizmu
> i tym, co by powiedzieli, twórcy mogliby spiąć pośladki i skupić się na stworzeniu DOBREJ
> gry.
Bo duża część graczy a napewno większość utożsamia się z postacią którą prowadzi? Po to np w rpg jest możliwość dostosowania wyglądu swojego bohatera według uznania. I większości graczy w tym mi nie odpowiadałoby to że nasza postać jest homo...Tak jak wyżej uważam że najlepszą opcja jest to co robi BW w Dragon Age/ME(w to akurat nie grałem) chcesz to robisz tak i spoko. ale nie jest to narzucone z góry :)

[Anonim_44498ce95aa517495ae674381dfa536bd9fbd3178a7d51b4723c0e94bc93d906 1]

Dnia 28.02.2014 o 15:39, szamanv napisał:

ciach

Tak, to z pewnością miało związek tylko z tym że głównymi bohaterami w obu grach były kobiety. Plażo, prośba. Nie znam nikogo kto by gry oceniał na podstawie tego czy protogonista to kobieta czy nie.

[Zgreed66 0]

Dnia 28.02.2014 o 15:41, maggit napisał:

Robocop nie ma płci. Wycięli mu prawie wszystkie narządy. Derp.

Robocop jako typ bohatera który zajmuje się eksterminajcą hord wrogów.
Jak weźmiesz takiego dooma, quaka, albo coś podobnego, gdzie nie ma kompletnie tego tematu. Wyjdzie dokładnie to samo.