moro100

Piractwo

10635 postów w tym temacie

Dnia 20.09.2013 o 11:12, rob006 napisał:

Hmm, ale skoro zapłacę podatek od piractwa, to czy jestem do niego upoważniony? No bo
skoro na dzień dobry jestem traktowany jak pirat, to wstyd byłoby zawieść pokładane we
mnie nadzieje i trzeba się wpasować w narzuconą rolę. ;]


Ba, kto kupi sobie nowy telewizor i nie będzie na nim oglądał spiraconych filmów ten frajer, bo zapłacił za coś czego nie robi. : D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2013 o 23:05, Kardithron napisał:

Czy pobieranie filmów z YouTube jest legalne?

Oficjalny profil wytwórni płytowej załadował do serwisu cały album pewnego projektu.
Zastanawiam się, czy mam prawo to ściągnąć.


jezu..nie przesadzajcie już z tą bojaźnią. Rece opadają....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że na telewizorze mogę oglądać muzykę. (sarkazm)
Hm ZAiKS, czasami mam wrażenie, że ta organizacja, ma monopol na polski rynek muzyczno-filmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.09.2013 o 11:40, rob006 napisał:

> 50 zł za dożywotni darmowy dostęp do wszelkiego oprogramowania to uczciwy układ.
Wchodzę
> w to.
> Ale jeśli to ma być tylko na muzykę i filmy, to podziękuję.
Oprogramowania to raczej nie dotyczy, ale 50 zł to jeden film kosztuje, albo wyjście
do kina z dziewczyną, więc jak dla mnie to bardzo dobry układ. ;]
A od czasu wejścia Spotify czy Deezera do Polski, szkoda czasu na piracenie muzyki.

Zgadzam się.
Dodałbym jeszcze iTune w pewnym stopniu.
Przydałoby się jeszcze takie coś do filmów jak Spotify. Co do gier steam robi świetną robotę.

Jedyne co mi teraz się bardzo nie podoba i będę zawsze o tym wspominał.
To szpiegostwo, oraz blokady regionalne. Z roku na rok coraz więcej informacji o nas jest znanych.
Ba google przechowuje nasze hasła gdzieś w palain-text ze względu na synchronizację haseł. Większość haseł do sieci wifi też ma, bo komu się chciało umieścić w nazwie, żeby nie mapował go google.(I kto nie korzysta z chcociażby z youtuba).
Blokady regionalne to zło. Jednak w pewien sposób zmiana proxy może pomóc. I na razie jakoś można z tym żyć.
Tylko jako osoba, która defacto całe życię mam związane z komputerami i siecią, to nie podoba mi się taki rozwój internetu.
Korzystałbym z sieci tor jednak jak wiadomo osoby chcące ukryć coś cieszą się większym zainteresowaniem niż osoby, które dzielą się wszystkim. Aktualnie stosuje rozwiązanie pośrednie czyli zaciemnianie informacji.
Jednak odliczam już czas do dnia w którym ograniczę przyjemność z korzystania z internetu(lub będzie ograniczona). Na poczet ochrony swoich danych.

Na koniec postawię taką Tezę. Można się z nią nie zgodzić.
Szpiegostwo, to piracenie danych osobistych. W myśl tej tezy można się usprawiedliwić.
Boli mnie jednak, że państwa i korporacje, to święte krowy. Chciałbym mieć prawo oskarżyć np prezydenta Obame o przyzwolenie na szpiegowanie mnie. I kradniecie moich danych prywatnych(nie wprost).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.10.2013 o 19:17, qwerty5712 napisał:

Chciałbym mieć prawo oskarżyć
np prezydenta Obame o przyzwolenie na szpiegowanie mnie. I kradniecie moich danych prywatnych(nie
wprost).


Ale czemu Obame? On jest prezydentem, ale w tym przypadku raczej powinienes pociagac do odpowiedzialnosci panstwo lub konkretne instytucje. Problem polega na tym, ze mozesz to zrobic przed amerykanskim sadem, ale to na Tobie spoczywa obowiazek udowodnienia, ze Twoje dane rzeczywiscie zostaly przechwycone.

W kwestii ochrony danych osobowych itp wychodze z raczej malo popularnego zalozenia, ze jak tak bardzo chca, to niech sobie czytaja moje maile (pewnie po pierwszej stronie maili ze zdjeciami kotow sie znudza), fejsa (koty), przegladaja telefon (zdjecia i filmiki z kotami), sprawdzaja moja pozycje (co jest tak naprawde strata czasu, bo zwykle jest to albo praca, albo dom) i niech im to idzie na zdrowie. Bo moze ktoregos dnia czytajac czyjes maile wylapia info o rzeczywistym zagrozeniu i uratuja komus zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.10.2013 o 19:27, Ring5 napisał:

> Chciałbym mieć prawo oskarżyć
> np prezydenta Obame o przyzwolenie na szpiegowanie mnie. I kradniecie moich danych
prywatnych(nie
> wprost).

Ale czemu Obame? On jest prezydentem, ale w tym przypadku raczej powinienes pociagac
do odpowiedzialnosci panstwo lub konkretne instytucje. Problem polega na tym, ze mozesz
to zrobic przed amerykanskim sadem, ale to na Tobie spoczywa obowiazek udowodnienia,
ze Twoje dane rzeczywiscie zostaly przechwycone.

W kwestii ochrony danych osobowych itp wychodze z raczej malo popularnego zalozenia,
ze jak tak bardzo chca, to niech sobie czytaja moje maile (pewnie po pierwszej stronie
maili ze zdjeciami kotow sie znudza), fejsa (koty), przegladaja telefon (zdjecia i filmiki
z kotami), sprawdzaja moja pozycje (co jest tak naprawde strata czasu, bo zwykle jest
to albo praca, albo dom) i niech im to idzie na zdrowie. Bo moze ktoregos dnia czytajac
czyjes maile wylapia info o rzeczywistym zagrozeniu i uratuja komus zycie.

Czemu obame?
Chociażby ze względu na obietnicę whistle-blower. Obama, to taki aktor mógłbym wręcz powiedzieć, że w gestii prezentacji nie wiele ustępuje Adolfowi. Cóż można powiedzieć o kimś, kto dostał pokojową nagrodę nobla za nic, żeby potem jeszcze zostać powstrzymanym przez Puttina od następnej wojny.

Czy przeciętny obywatel jest wstanie to udowdnić? Nie sądzę. Ja mam umiejętności większe znacznie od przeciętnego obywatela, ale nie byłbym wstanie gdybym nie pracował gdzieś w środku. Druga rzecz, to musi być coś dużego. Sprawa Snowdena nic nie zrobiła. A to, że cię szpiegują, to fakt. To dla bezpieczeństwa USA jak się usprawiedliwiają. Szpiegowanie obywateli mimo, że ma dobre przesłanki w przyszłości doprowadzi do pełnej ich kontroli więc trzeba to wyplewić nawet jeśli oznaczało by, to rewolucję.

Ring5 nie znasz realiów. To nie jest tak, że ty piszesz moja sweet focia. Wystarczy np zdjęcie snowdena przerobione w photshopie z jakiegoś lotniska, albo słowa kluczowe to wszystko jest skanowane.
Ring5 szyfrujesz maile? Wiesz, że twoje maile są trzymane przez kilka lat, te szyfrowane chyba przez 5 lat. Aby mieć czas na złamanie ich. To nie jest tak, że oni sobie siedzą czytają maile(Jak to się robi w portalach społecznościowych, jak się pracuję z prawdziwą bazą i potem się ogląda te głupie zdjęcia). Tu się używa zaawansowanych algorytmów. Ilość maili, które przetwarzają jest ogromna.

Setki osób nie dotały wizy do stanów, bo napisały coś głupiego na twiterze. I co im zrobisz?
Tyle jest technik zdobywania danych. Zdziwiłbyś się, co teraz można robić xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.10.2013 o 22:08, qwerty5712 napisał:

Chociażby ze względu na obietnicę whistle-blower.


Życzę powodzenia, ale na razie piszesz o dwóch różnych rzeczach. Raz o tym, że to prawie on osobiście Cię szpieguje, innym razem o obietnicach wyborczych (bo, jeśli dobrze rozumiem, nawiązujesz do obietnicy ochrony "whistleblowers").

Dnia 02.10.2013 o 22:08, qwerty5712 napisał:

Obama, to taki aktor


Naprawdę wierzysz w to, że w Stanach prezydent ma cokolwiek do powiedzenia? A w to, że Oscara zdobywa najlepszy film też wierzysz? ;)

Dnia 02.10.2013 o 22:08, qwerty5712 napisał:

mógłbym wręcz powiedzieć, że w gestii prezentacji nie wiele ustępuje Adolfowi.


Pewnie byś mógł, ale nie radziłbym, bo z tego, co wiem, takie rzeczy są karalne.

Dnia 02.10.2013 o 22:08, qwerty5712 napisał:

Ja mam umiejętności większe znacznie od przeciętnego obywatela


Przypomniał mi się Liam Neeson w "Uprowadzonej"...

Dnia 02.10.2013 o 22:08, qwerty5712 napisał:

A to, że cię szpiegują, to fakt.


Ale naprawdę nie musisz mi tego uświadamiać. Ja natomiast powtarzam: życzę im szczęścia, zdrowia i pomyślności. Niech szpiegują w najlepsze, jeśli mają na to ochotę. Gdybyś nie wiedział, szpieguje Cię każdy, od wścibskiej sąsiadki poczynając, na służbach specjalnych kończąc. Różnica jest taka, że te drugie zwykłemu, szaremu obywatelowi w codziennym życiu napsują mniej krwi, niż ta pierwsza.

Dnia 02.10.2013 o 22:08, qwerty5712 napisał:

Ring5 nie znasz realiów.


W przeciwieństwie do Ciebie, posiadającego "umiejętności większe znacznie, od przeciętnego obywatela"? ;)

Dnia 02.10.2013 o 22:08, qwerty5712 napisał:

Wiesz, że twoje maile są trzymane przez kilka lat, te szyfrowane chyba przez 5 lat.


Powtórzę ponownie - a niech sobie je trzymają na zdrowie!

Dnia 02.10.2013 o 22:08, qwerty5712 napisał:

Tu się używa zaawansowanych algorytmów. Ilość maili, które przetwarzają jest ogromna.


Powtórzę pytanie: NO I? Wyjaśnij, proszę, co mnie to obchodzi? Uważasz, że to, o czym piszesz, jest czymś nowym? Korespondencja była, jest i zawsze będzie kontrolowana. Niezależnie od tego, czy mowa o podważaniu gorącym drucikiem pieczęci woskowej, rozklejaniu nad parą kopert czy przechwytywaniu maili.

Dnia 02.10.2013 o 22:08, qwerty5712 napisał:

Setki osób nie dotały wizy do stanów, bo napisały coś głupiego na twiterze. I co im zrobisz?


Wow. Aż SETKI? A nie pomyślałeś, że być może nie wpuszczając tych SETEK, nie wpuszczono również JEDNEJ, która miała zamiar powtórzyć Boston? Albo Londyn?

Dnia 02.10.2013 o 22:08, qwerty5712 napisał:

Tyle jest technik zdobywania danych. Zdziwiłbyś się, co teraz można robić xD


Mam ogromną prośbę (i sugestię) - odpuść sobie protekcjonalny ton. Nie znasz mnie, nie wiesz kim jestem i czym się zajmuję. Nie wiesz, jaki poziom wiedzy posiadam i czy przypadkiem nie rozmawiasz właśnie z analitykiem SKW (uprzedzając ewentualne pytania - pierwsza z brzegu służba, bo akurat czytałem artykuł o ich umowie z FSB). Teksty w stylu "zdziwiłbyś się" na forum publicznym raczej nie powinny się pojawiać. A jeśli rzeczywiście posiadasz wiedzę niedostępną zwykłym śmiertelnikom, to tym bardziej powinieneś bardziej uważać na to, co piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.10.2013 o 22:36, Ring5 napisał:

> Chociażby ze względu na obietnicę whistle-blower.

Życzę powodzenia, ale na razie piszesz o dwóch różnych rzeczach. Raz o tym, że to prawie
on osobiście Cię szpieguje, innym razem o obietnicach wyborczych (bo, jeśli dobrze rozumiem,
nawiązujesz do obietnicy ochrony "whistleblowers").

To nie są dwie różne rzeczy

Dnia 02.10.2013 o 22:36, Ring5 napisał:


> Obama, to taki aktor

Naprawdę wierzysz w to, że w Stanach prezydent ma cokolwiek do powiedzenia? A w to, że
Oscara zdobywa najlepszy film też wierzysz? ;)

Nie wierzę w oscara. Jednak dawanie nagrody nobla za nic xD. Wiesz nagroda nobla
ma jakąś renomę. Jeżeli chodzi o naukę.
I tak ma coś do powiedzenia. Konstytucja, to gwarantuje. Nie wnikam w to, czy jest marionetką czy nie.

Dnia 02.10.2013 o 22:36, Ring5 napisał:

> mógłbym wręcz powiedzieć, że w gestii prezentacji nie wiele ustępuje Adolfowi.

Pewnie byś mógł, ale nie radziłbym, bo z tego, co wiem, takie rzeczy są karalne.

Mówienie, że ktoś jest mówcą, który potrafi połączyć naród? Wątpie

Dnia 02.10.2013 o 22:36, Ring5 napisał:


> Ja mam umiejętności większe znacznie od przeciętnego obywatela

Przypomniał mi się Liam Neeson w "Uprowadzonej"...

Dotyczyło to, rzeczy związanych z IT. Wydaje mi się, że źle to zrozumiałeś xD

Dnia 02.10.2013 o 22:36, Ring5 napisał:

> A to, że cię szpiegują, to fakt.

Ale naprawdę nie musisz mi tego uświadamiać. Ja natomiast powtarzam: życzę im szczęścia,
zdrowia i pomyślności. Niech szpiegują w najlepsze, jeśli mają na to ochotę. Gdybyś nie
wiedział, szpieguje Cię każdy, od wścibskiej sąsiadki poczynając, na służbach specjalnych
kończąc. Różnica jest taka, że te drugie zwykłemu, szaremu obywatelowi w codziennym życiu
napsują mniej krwi, niż ta pierwsza.

Patrzysz krótkowzrocznie bardzo.

Dnia 02.10.2013 o 22:36, Ring5 napisał:


> Ring5 nie znasz realiów.

W przeciwieństwie do Ciebie, posiadającego "umiejętności większe znacznie, od przeciętnego
obywatela"? ;)

Znów nie zrozumiałeś. W sensie wykorzystywania komputerów do szpiegowania i manipulowania ludźmi.
Chodzi mi o bardzo techniczne rzeczy. Np jak w prosty sposób szpiegować rozmowy. Chodzi mi o cały arsenał szpiegowski, który wiem, że jest wykorzystywany, bo znamy technikę.

Dnia 02.10.2013 o 22:36, Ring5 napisał:


> Wiesz, że twoje maile są trzymane przez kilka lat, te szyfrowane chyba przez 5
lat.

Powtórzę ponownie - a niech sobie je trzymają na zdrowie!

Ok jak chcesz. To mu nic nie da, ale chodzi o przyszłość dziś maile jutro wolność.

Dnia 02.10.2013 o 22:36, Ring5 napisał:


> Tu się używa zaawansowanych algorytmów. Ilość maili, które przetwarzają jest ogromna.

Powtórzę pytanie: NO I? Wyjaśnij, proszę, co mnie to obchodzi? Uważasz, że to, o czym
piszesz, jest czymś nowym? Korespondencja była, jest i zawsze będzie kontrolowana. Niezależnie
od tego, czy mowa o podważaniu gorącym drucikiem pieczęci woskowej, rozklejaniu nad parą
kopert czy przechwytywaniu maili.

Tak była, ale nie chcemy takiej przyszłości. Zwłaszcza, że to będzie na masową skalę. Informacja, to władza.

Dnia 02.10.2013 o 22:36, Ring5 napisał:


> Setki osób nie dotały wizy do stanów, bo napisały coś głupiego na twiterze. I co
im zrobisz?

Wow. Aż SETKI? A nie pomyślałeś, że być może nie wpuszczając tych SETEK, nie wpuszczono
również JEDNEJ, która miała zamiar powtórzyć Boston? Albo Londyn?

Jasne, że pomyślałem. Jednak mimo wszystko taka prewencja nie jest dobra.
Czy pamiętasz jak kiedyś była prohibicja? I te osoby, które planują taki boston.
To używają sieci tor i szyfrują wszystko. Najwyżej, że mówimy o płotkach.
W jakiś badaniach wyszło nie pamiętam dokładnie jakich wyszło.
Zabranianie jest gorsze niż nie robienie tego. Tak trochę nie precyzyjnie to streściłem.
Dotyczyło, to wpływu zakazów po 9/11 na wzrost wypadków samochodowych.

Dnia 02.10.2013 o 22:36, Ring5 napisał:

> Tyle jest technik zdobywania danych. Zdziwiłbyś się, co teraz można robić xD

Mam ogromną prośbę (i sugestię) - odpuść sobie protekcjonalny ton. Nie znasz mnie, nie
wiesz kim jestem i czym się zajmuję. Nie wiesz, jaki poziom wiedzy posiadam i czy przypadkiem
nie rozmawiasz właśnie z analitykiem SKW (uprzedzając ewentualne pytania - pierwsza z
brzegu służba, bo akurat czytałem artykuł o ich umowie z FSB). Teksty w stylu "zdziwiłbyś
się" na forum publicznym raczej nie powinny się pojawiać. A jeśli rzeczywiście posiadasz
wiedzę niedostępną zwykłym śmiertelnikom, to tym bardziej powinieneś bardziej uważać
na to, co piszesz.

Nie posiadam więdzy niedostępnej śmiertelnikom. Raczej jest związany z IT. Co już wspomniałem dlatego jak wspomniałem wiem więcej od przeciętnego człowieka na tematy związane z IT. Osoby, które się w tym specjalizują z kolei wiedza więcej niż ja.
Nie wiem po co starasz się aż tak podnieść moją wartość xD. Tylko powyżej przeciętnej w dziedzinie związanej z IT. Martwi mnie twoje podejście. Byłbyś wzorowym obywatelem w PRLu.
Co do analityka, to piszę to z pełną świadomością, żeby trafić do kogoś. Nawet 1 osoby, to już sukces.
Piszę to co myślę nie licząc się z krytyką, żeby pokazać, że wyrażenia nawet błędnych Tez nie błędem.
Strach jest najgorszą bronią. Nie zamierzam im ułatwiać życia, ale jednocześnie nie zamierzam się kryć w norze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A mógłbyś pochwalić się na czym konkretnie polega twoja ponadprzeciętna wiedza z zakresu IT? Bo jak na razie powtarzasz tylko paranoiczne banały powtarzane przez nietechniczne serwisy, tabloidy i oszołomów silących się na mądrości w komentarzach pod każdym tekstem choć minimalnie związanym z prywatnością w sieci. Czyli krótko mówiąc, prezentujesz raczej brak wiedzy w tym zakresie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.10.2013 o 23:03, qwerty5712 napisał:

Wiesz nagroda nobla ma jakąś renomę. Jeżeli chodzi o naukę.


Słusznie zauważyłeś - za naukę. Pokojowa - raczej nie.

Dnia 02.10.2013 o 23:03, qwerty5712 napisał:

I tak ma coś do powiedzenia. Konstytucja, to gwarantuje. Nie wnikam w to, czy jest marionetką
czy nie.


O_o

Przeczytaj te zdania jeszcze raz. Twierdzisz, że ma coś dopowiedzenia, a jednocześnie dopuszczasz do siebie informację, że jest zwykłą marionetką. Te dwie rzeczy się wzajemnie wykluczają. A konstytucja w Stanach dawno już ustąpiła miejsca prawom narzucanym przez korporacje i ich lobbystów. Prezydent u nich jest od reprezentowania państwa na arenie międzynarodowej. Jeśli wierzysz, że jest inaczej, przestudiuj CV najważniejszych osób w administracji, szczególnie za prezydentury młodego Busha. Praktycznie każda osoba na stanowisku ministerialnym bądź kierująca instytucją federalną była w mniejszym lub większym stopniu powiązana z koncernami naftowymi. Co do powiedzenia ma w takiej sytuacji prezydent? Ostatni, który chciał coś powiedzieć, dostał w Detroit kulkę w łeb.

Dnia 02.10.2013 o 23:03, qwerty5712 napisał:

Mówienie, że ktoś jest mówcą, który potrafi połączyć naród? Wątpie


Równie dobrze można było go przyrównać do innych mówców, niekoniecznie używać do tego Adolfa. Wiesz dobrze, o czym mówię, więc proszę, nie odwracaj kota ogonem.

Dnia 02.10.2013 o 23:03, qwerty5712 napisał:

Dotyczyło to, rzeczy związanych z IT. Wydaje mi się, że źle to zrozumiałeś xD


Cóż, nie mogłem Cię zrozumieć dobrze, ponieważ pisałeś zbyt ogólnikowo.

Dnia 02.10.2013 o 23:03, qwerty5712 napisał:

W sensie wykorzystywania komputerów do szpiegowania i manipulowania ludźmi.


Chłopie, ale znowu twierdzisz, że manipulowanie ludźmi to coś nowego! Nami manipuluje się od wieków, w tej kwestii zmieniają się jedynie narzędzia, a nie sam fakt.

Dnia 02.10.2013 o 23:03, qwerty5712 napisał:

Chodzi mi o bardzo techniczne rzeczy. Np jak w prosty sposób szpiegować rozmowy. Chodzi
mi o cały arsenał szpiegowski, który wiem, że jest wykorzystywany, bo znamy technikę.


Ponownie błysnę elokwencją i zapytam: no i? Uważasz, że większość osób nie zdaje sobie sprawy z tego, jak łatwo jest przechwycić rozmowy, dysponując odpowiednim sprzętem?

Dnia 02.10.2013 o 23:03, qwerty5712 napisał:

Ok jak chcesz. To mu nic nie da, ale chodzi o przyszłość dziś maile jutro wolność.


Rozumiem, że jesteś jedną z tych osób, które twierdzą, że są wolne? To mam taką propozycję: przestań płacić składkę zdrowotną, podatki i ubezpieczenie OC. Po kilku dniach wrócimy do rozmowy o Twojej wolności.

Dnia 02.10.2013 o 23:03, qwerty5712 napisał:

Tak była, ale nie chcemy takiej przyszłości.


Wielu rzeczy nie chcemy. Ja nie chciałem, by mój kot zmarł na wirusowe zapalenie otrzewnej. Niestety, bardzo rzadko dostajemy to, czego chcemy. A takiej przyszłości nie unikniemy, bo jest to dla nas norma. Tak było, jest i będzie.

Dnia 02.10.2013 o 23:03, qwerty5712 napisał:

Jasne, że pomyślałem. Jednak mimo wszystko taka prewencja nie jest dobra.


Problem z prewencją jest taki, że żadna jej forma nie jest dobra. Jeśli wymagana jest prewencja, to już sama w sobie jest ona jakimś mechanizmem represji. By coś rzeczywiście zmienić, potrzebna by była kompletna zmiana mentalności społeczeństwa, a to jest sprawa na kilka pokoleń najmarniej.

Dnia 02.10.2013 o 23:03, qwerty5712 napisał:

Zabranianie jest gorsze niż nie robienie tego. Tak trochę nie precyzyjnie to streściłem.
Dotyczyło, to wpływu zakazów po 9/11 na wzrost wypadków samochodowych.


Z jednym się zgodzę. Rzeczywiście mało precyzyjnie to streściłeś...

Dnia 02.10.2013 o 23:03, qwerty5712 napisał:

Martwi mnie twoje podejście. Byłbyś wzorowym obywatelem w PRLu.


Nie. Moje podejście to podejście realisty - mogę siedzieć i zadręczać się godzinami, że ktoś może przechwytywać moją korespondencję czy moje rozmowy telefoniczne, albo mogę normalnie żyć i się tym faktem szczególnie nie przejmować, bo jestem zwykłym, szarym człowieczkiem, który NAPRAWDĘ nie ma się czego obawiać ze strony służb. I dlatego jest mi rybka, na co oni tam tracą czas i pieniądze. Natomiast jeśli ten wszechobecny i siejący panikę monitoring pomoże zrobić coś dobrego, wykryć sprawcę przestępstwa lub temu przestępstwu zapobiec, to jestem skłonny się z nim pogodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.10.2013 o 23:33, rob006 napisał:

A mógłbyś pochwalić się na czym konkretnie polega twoja ponadprzeciętna wiedza z zakresu
IT? Bo jak na razie powtarzasz tylko paranoiczne banały powtarzane przez nietechniczne
serwisy, tabloidy i oszołomów silących się na mądrości w komentarzach pod każdym tekstem
choć minimalnie związanym z prywatnością w sieci. Czyli krótko mówiąc, prezentujesz raczej
brak wiedzy w tym zakresie.

Wątpię brak wiedzy w tym temacie prezentuje Ring5. Zresztą równie jak i ty. Co do wiedzy związanej z polityką, to macie pojęcie i pewnie większe od mojego. Jednak w IT to pewnie wiedza z jakiś pclabów, onetów, wp, cdaction xD Sry, że tak piszę rob006 jesteś inteligentną osobą i pewnie masz jakąś mało wiedzę o IT, ale
to za mało. Tak naprawdę wszystko opiera się o matmę. Więc jeśli nie masz wykształcenia informatycznego lub nie rozwijasz się w tej dziedzinie dyskusja była by bezsensu. Pewnie wiesz co to jest md5(na pewno słyszałeś o cyfrze cezara, to jest na historii) , ale pewnie już co to tęczowa tablica już nie.

Z mojej wiedzy, to pracowałem w firmie zajmującej się LTE i wiem jak działają np BTS-y. Druga rzecz wykształcenie i czytanie portali branżowych. Sieciowcem nie jestem, ale znam podstawy funkcjonowania sieci.
Co do szyfrowania bawiłem się trochę w łamanie szyfrów. Ja po prostu muszę wiedzieć dużo na ten temat.
Napiszę podatne na takie banalne sql injection zapytanie, to na rażę moją pracodawcę na straty.

Jak chcecie w małym stopniu powiększyć sobie widzę to polecam http://niebezpiecznik.pl/.
Są bardziej zaawansowane źródła wiedzy, ba możecie odbyć szkolenie z tego. Potem możecie sobie pisać o wiedzy z tabloidów XD.

--------------
Jak napiszecie coś fajnego, to odpiszę, ale nie chce mi się odpisywać na każdą próbę docinki. Mamy zupełnie inny poziom abstrakcji i wydaje mi się, ze nie ma sensu w naszej dyskusji Ring5. Nie licząc busha, to nic ciekawego nie wniosłeś do dyskusji tylko jakieś socjologiczne czy innego rodzaju dyrdymały. Oczekiwałbym raczej dyskusji natury technicznej.
zamiast "Ponownie błysnę elokwencją i zapytam: no i? Uważasz, że większość osób nie zdaje sobie sprawy z tego, jak łatwo jest przechwycić rozmowy, dysponując odpowiednim sprzętem?"
Lepsze wybyło pytanie Jak?
Mógłbym odpowiedź tak. Tylko po co? Kilka procent amerykan też wierzy w Reptilian.
To ma taki sens jak mówienie, że wierze/jestem silnie przekonany, że dinozaury wyginęły od uderzenia asteroidy.
Mój post też nie jest jakiś dobry. Piszę ogólnikami i skrótowo, bo kto zrozumie jak będę np wyjaśniał działanie BTSA, albo Kryptografi . Lepiej obejrzeć Sky Fall i zobaczyć, że łamanie szyfrów, to układanie obrazków XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Akurat tak się śmiesznie składa, że mam wykształcenie informatyczne. Sądząc po poziomie twoich postów przebijam cię pewnie wiedzą kilkukrotnie.
Szczerze to nie wiem po co pytałem, od dłuższego czasu widzę jak zaśmiecasz to forum swoimi bełkotliwymi i pozbawionymi merytorycznej treści postami, jednocześnie próbując kreować się na jakiegoś niebywałego specjalistę. Może naiwny byłem, sądząc że tym razem napiszesz coś rzeczowego... Ale jeśli chcesz błysnąć wiedzą to napisz coś ciekawego o kryptografii, tylko coś bardziej ambitnego niż algorytmy hashujące...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.10.2013 o 16:56, rob006 napisał:

Akurat tak się śmiesznie składa, że mam wykształcenie informatyczne. Sądząc po poziomie
twoich postów przebijam cię pewnie wiedzą kilkukrotnie.
Szczerze to nie wiem po co pytałem, od dłuższego czasu widzę jak zaśmiecasz to forum
swoimi bełkotliwymi i pozbawionymi merytorycznej treści postami, jednocześnie próbując
kreować się na jakiegoś niebywałego specjalistę. Może naiwny byłem, sądząc że tym razem
napiszesz coś rzeczowego... Ale jeśli chcesz błysnąć wiedzą to napisz coś ciekawego o
kryptografii, tylko coś bardziej ambitnego niż algorytmy hashujące...

Jasne xD
To wy się kreujecie. Ja tylko napisałem, że mam wiedzę większą od przeciętnej osoby z IT. Ty też posiadasz ponad przeciętną wiedzę jak to nazywasz skoro skończyłeś takie studia. Może jakieś słabe, ale wiesz coś wiecej niż przeciętna osoba, która uważa informatyków za osoby, które naprawiają komputery xD. Chociaż nie wiesz np co to są IMSI catcher-y.
Jednak zgodzę się, że część rzeczy przekoloryzowałem celowo. Aktualnie, to ty piszesz nie merytoryczne rzeczy i śmiecisz. Napisałem swoją opinię możesz się z nią nie zgadzać. Próbujesz po prostu taki słabym pozbawionym argumentów postem coś osiągnąć. Ring5 próbuje się chociaż ustosunkować do moich wypowiedzi.
Nie rozumiem po co wyskakujesz z tabloidem. Odnieść się do czegoś, a nie rzucasz bezpodstawne oskarżenia.
Ja jestem w stanie udowodnić prosty eksperymentem na przykład, że google przechowuje nasze hasła do wifi w innej postaci niż w haszowanej.
-----------------------------------
Tak nawiasem oblałeś test. Pierwszy post był napisany ogólnie i trochę nie merytorycznie. Jednak było tam kilka rzeczy ukrytych przed osobą nie wiedzącą nic. Dlatego napisałem tego posta trochę bawiąc się. Szkoda, że nie potrafiłeś tego dostrzec. Prawidłowa reakcja to by była powiedzenie, które z tych fragmentów są podpuchą, a w którym jest informacja rzetelna. Ba próba obalenia moich argumentów. A nie próba dyskredytacji ze strachu.
Na tym kończę tą dyskuję rob006. Przeceniłem cię. Nawet teraz nie mogę się powstrzymać od dalszego bawienia się. Gdybyś cokolwiek wiedział o kryptografii a konkretniej bezpieczeństwie, to byś umiał odczytać dobrze pierwszego posta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.10.2013 o 16:31, qwerty5712 napisał:

Jednak w IT to pewnie
wiedza z jakiś pclabów, onetów, wp, cdaction xD Sry, że tak piszę rob006 jesteś inteligentną
osobą i pewnie masz jakąś mało wiedzę o IT, ale
to za mało. Tak naprawdę wszystko opiera się o matmę. Więc jeśli nie masz wykształcenia
informatycznego lub nie rozwijasz się w tej dziedzinie dyskusja była by bezsensu. Pewnie
wiesz co to jest md5(na pewno słyszałeś o cyfrze cezara, to jest na historii) , ale pewnie
już co to tęczowa tablica już nie.

Dnia 03.10.2013 o 16:31, qwerty5712 napisał:

Co do szyfrowania bawiłem się trochę w łamanie szyfrów. Ja po prostu muszę wiedzieć dużo
na ten temat.

Dnia 03.10.2013 o 16:31, qwerty5712 napisał:

Mój post też nie jest jakiś dobry. Piszę ogólnikami i skrótowo, bo kto zrozumie jak będę
np wyjaśniał działanie BTSA, albo Kryptografi


Znasz sie na kryptografii?

Chetnie dowiem sie wiecej np. o roli akumulatora w dowodzie o wiedzy zerowej dla Zerocoin (rozwiniecie Bitcoin), w jakis sposob mozna uniknac stosowania duzego rzedu grup Schnorra w zobowiazaniach Pedersona bez wplywu na bezpieczenstwo, albo cos o zalecanych srodkach ostroznosci przy stosowaniu hierarchiczno-deterministycznych portfeli. Zaplacilbym tez dobrze jakbys mogl napisac implementacje algorytmu scrypt (KDF) dla FPGA (np. ZedBoard Zyng-7000), dzialajaca z przyzwoita predkoscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.10.2013 o 16:56, rob006 napisał:

Akurat tak się śmiesznie składa, że mam wykształcenie informatyczne. Sądząc po poziomie
twoich postów przebijam cię pewnie wiedzą kilkukrotnie.
Szczerze to nie wiem po co pytałem, od dłuższego czasu widzę jak zaśmiecasz to forum
swoimi bełkotliwymi i pozbawionymi merytorycznej treści postami, jednocześnie próbując
kreować się na jakiegoś niebywałego specjalistę. Może naiwny byłem, sądząc że tym razem
napiszesz coś rzeczowego... Ale jeśli chcesz błysnąć wiedzą to napisz coś ciekawego o
kryptografii, tylko coś bardziej ambitnego niż algorytmy hashujące...

Wszedłem na twoją stronę. I muszę przeprosić. Widzę, że zajmujesz się webówką, to dużo wyjaśnia, że skupiasz się na tej gałęzi branży, to po prostu możesz mieć mniejszy kontakt z takimi problemami. No poza codziennymi problemami w webówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Masz absolutną rację, czas dyskusję zakończyć. Głównie dlatego, że z Twojej strony argumentów rzeczowych i konkretnych brak, jedyne, co dobrze Ci idzie, to podbudowywanie własnego ego pisaniem o tym, jakim to specem jesteś z informatyki i ubliżając po kolei każdemu rozmówcy. O zagrożeniach wynikających z przechwytywania korespondencji i/lub rozmów nie mówisz nic, poza tekstami o tym, jak to dziś maile, jutro wolność i inne tego typu hasełka. Zawartość konkretów w Twoich wypowiedziach jest praktycznie zerowa.

Rzeczywiście nie jest to mój poziom dyskusji (choć w tym przypadku ciężko to nawet nazwać dyskusją), zatem dziękuję serdecznie za uwagę i życzę miłego wieczoru. Mam nadzieję, że poczułeś się znacznie lepiej i Twoje ego zyskało kolejny poziom :) Z mojej strony EOT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.10.2013 o 18:44, kuba9876543210 napisał:

> Jednak w IT to pewnie
> wiedza z jakiś pclabów, onetów, wp, cdaction xD Sry, że tak piszę rob006 jesteś
inteligentną
> osobą i pewnie masz jakąś mało wiedzę o IT, ale
> to za mało. Tak naprawdę wszystko opiera się o matmę. Więc jeśli nie masz wykształcenia

> informatycznego lub nie rozwijasz się w tej dziedzinie dyskusja była by bezsensu.
Pewnie
> wiesz co to jest md5(na pewno słyszałeś o cyfrze cezara, to jest na historii) ,
ale pewnie
> już co to tęczowa tablica już nie.

> Co do szyfrowania bawiłem się trochę w łamanie szyfrów. Ja po prostu muszę wiedzieć
dużo
> na ten temat.

> Mój post też nie jest jakiś dobry. Piszę ogólnikami i skrótowo, bo kto zrozumie
jak będę
> np wyjaśniał działanie BTSA, albo Kryptografi

Znasz sie na kryptografii?

Chetnie dowiem sie wiecej np. o roli akumulatora w dowodzie o wiedzy zerowej dla Zerocoin
(rozwiniecie Bitcoin), w jakis sposob mozna uniknac stosowania duzego rzedu grup Schnorra
w zobowiazaniach Pedersona bez wplywu na bezpieczenstwo, albo cos o zalecanych srodkach
ostroznosci przy stosowaniu hierarchiczno-deterministycznych portfeli. Zaplacilbym tez
dobrze jakbys mogl napisac implementacje algorytmu scrypt (KDF) dla FPGA (np. ZedBoard
Zyng-7000), dzialajaca z przyzwoita predkoscia.

I zaznaczę po raz milionowy nie jestem ekspertem. Jedyne, co to jak każdy z nas z branży informatycznej mam
wiedzę trochę szerszą. Chodziło się na różne przedmioty i robiło różne kursy np na Udacity. Teraz jest taki fajny o krypto nawet
Nie. Napisałem, że to nie moja specjalizacja(najwyżej,że skasowałem).
Z tej dziedziny umiem jakieś prostsze rzeczy dowodzić, ale się nie skupiałem na tym. To nie moja brożka
Co do KDFów, to jakbym umiał je pisać tak myślisz, to pewnie bym miał własną firmę xD.
Zwłaszcza w obliczu ostatniego failu Dijango.
Nie chce się wymądrzać tylko jak widzę takie posty jak rob006. To się nie mogę powstrzymać.
Z mojej strony EOT. Jeśli ktoś poczuł się urażony, to przepraszam, a jeśli ktoś nie zrozumiał tego co napisałem to też przepraszam, że nie napisałem jaśnie. Bo czuję, że teraz z "mega eksperta" przejdę w eksperta z "krytpografi xD" Interesuję się tym i coś tam się uczę, ale nie mam odpowiedniego aparatu matematycznego, żeby się specjalizować w tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.10.2013 o 19:06, Ring5 napisał:

Masz absolutną rację, czas dyskusję zakończyć. Głównie dlatego, że z Twojej strony argumentów
rzeczowych i konkretnych brak, jedyne, co dobrze Ci idzie, to podbudowywanie własnego
ego pisaniem o tym, jakim to specem jesteś z informatyki i ubliżając po kolei każdemu
rozmówcy. O zagrożeniach wynikających z przechwytywania korespondencji i/lub rozmów nie
mówisz nic, poza tekstami o tym, jak to dziś maile, jutro wolność i inne tego typu hasełka.
Zawartość konkretów w Twoich wypowiedziach jest praktycznie zerowa.

Rzeczywiście nie jest to mój poziom dyskusji (choć w tym przypadku ciężko to nawet nazwać
dyskusją), zatem dziękuję serdecznie za uwagę i życzę miłego wieczoru. Mam nadzieję,
że poczułeś się znacznie lepiej i Twoje ego zyskało kolejny poziom :) Z mojej strony
EOT.

Tak słuszna uwaga. Nie chciałem wchodzić w konkrety za bardzo plus trzeba silnych dowodów. Chyba o tym wspomniałem. Co do zagrożeń, to tylko moje obawy. Napomknąłem trochę o nie których technikach np fałszywych btsach, których używają rosjanie, albo do snowdena. Chciałem przekazać treść między wierszami, ale nie wyszło mi to. Widocznie eksperymentowanie, żeby napisać specjalnie w tym tonie posta. Przyniosło odwrotny do zamierzanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się