moro100

Piractwo

10635 postów w tym temacie

Dnia 02.08.2007 o 14:56, Lina napisał:

Tak? Ale żeby potem uruchomić z tego krążka to trzeba grę potraktować jak piracką kopię. Dlaczego
mam crackować oryginał?

Wcale nie musisz. Można skorzystać z tzw "wirtualnego napędu". Można na przykład posłużyć się Deamon Tools. Żaden crack nie jest potrzebny, a gra chodzi bez płyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2007 o 15:27, Lina napisał:

Co się da przegrać to przegrywam. Ale obecnie twórcy się przed tym zabezpieczają (w końcu równie
dobrze możesz dać tę przegraną płytę koleżance czy koledze)


Pierwsza sprawa jest taka, że w myśl przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych legalny dysponent programu komputerowego ma prawo do robienia kopii zapasowej, o ile jest to niezbędne do korzystania z programu [a więc - jak twierdzą komentatorzy - jeśli producent nie zapewnia możliwości wymiany uszkodzonego nośnika]. W przypadku zabezpieczonych nośników IMHO możliwe jest wystąpienie do producenta o umożliwienie zrobienia kopii zapasowej, a w razie odmowy - skierowanie sprawy do sądu. W praktyce o takich sprawach nie słyszałam, może jak będzie mi się kiedyś nudzić, sama to zrobię ;)
Dwa. Skoro mam prawo do zrobienia kopii zapasowej, nie interesują mnie zabezpieczenia i korzystając z Clone CD kopię takową sobie robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2007 o 15:37, Darkstar181 napisał:

Wcale nie musisz. Można skorzystać z tzw "wirtualnego napędu". Można na przykład posłużyć się
Deamon Tools. Żaden crack nie jest potrzebny, a gra chodzi bez płyty.


A tak, cudowny program dla piratów. Np. tak można sobie spiracić Diablo I - wystarczy obraz płyty na dysku i BN śmiga. Z dwójką już się nie da. Bez cracka nie pójdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 02.08.2007 o 16:02, Lina napisał:

A tak, cudowny program dla piratów.

...
Ten program jest legalny... czy ja wiem czy dla nich cudowny? O wiele lepiej będzie dla nich jak użyją cracka. Mniej roboty.
>Np. tak można sobie spiracić Diablo I - wystarczy obraz

Dnia 02.08.2007 o 16:02, Lina napisał:

płyty na dysku i BN śmiga. Z dwójką już się nie da. Bez cracka nie pójdzie.

Nie wiem, obrazu Diablo II nie robiłem. Ale faktem jest że większość gier po zrobieniu obrazu i użycia tego rpogramu chodzi bez płyty.
Zresztą, Daemon Tools to nie jedyny taki program, jego odpowiedników jest znacznie więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2007 o 14:53, MorTimer napisał:

Jezeli zas ktos pisze, ze woli jakas gre ukrasc (sciagniecie z netu jest de facto kradzieza)
niz kupic, poniewaz gra jest mala/niewarta swojej ceny to co mam o nim sadzic?
W takim momencie dopiero sie odwoluje do tych wydatkow, poniewaz to, iz gry nie sa priorytetem
nie usprawiedliwia nawet w najmniejszym stopniu ich kradziezy. Fakt, iz mozesz sobie pozwolic
tylko na jedna rozrywke i musisz wybierac miedzy gra a kinem nie uprawnia nikogo do kradziezy.


Rozumiem doskonale, ale moja wypowiedz dotyczyla cytowanego fragmentu o tego:

Dnia 02.08.2007 o 14:53, MorTimer napisał:

A ile wydalas na telefon, kino, slodycze?? Taka sama przyjemnosc a ide o zaklad ze duuuzo wiecej.

a nie "piractwa"! Slowem o nim nie wspomnialem... Moja wypowiedz nic wspolnego z tym o czym piszesz nie miala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2007 o 16:09, Darkstar181 napisał:

Ten program jest legalny... czy ja wiem czy dla nich cudowny? O wiele lepiej będzie dla nich
jak użyją cracka. Mniej roboty.

Dużo jest rzeczy legalnych, które mogą być użyte do nielegalnych celów. Np. programy do zgrywania muzyki z audio w mp3. Torrenty jako technologia też nie są nielegalne. Chyba, że zawartość jest chroniona prawem autorskim.

Czy ja wiem czy mniej? Czasami DT zdejmuje wszystkie zabezpieczenia. Skrakowane gry mają też to do siebie, że czasem trudno jest je zaktualizować patchem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2007 o 17:06, Lina napisał:

Skrakowane gry mają też
to do siebie, że czasem trudno jest je zaktualizować patchem.

Piraci to nie durnie. Kiedy wychodzi nowy patch do gry, robią następnego cracka, który zastąpi poprzedni. I już można spatchować grę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2007 o 17:11, Darkstar181 napisał:

> Skrakowane gry mają też
> to do siebie, że czasem trudno jest je zaktualizować patchem.
Piraci to nie durnie. Kiedy wychodzi nowy patch do gry, robią następnego cracka, który zastąpi
poprzedni. I już można spatchować grę.

piraci to dobrzy informatycy (nie wszyscy)
spakowali i scrackowali cale dark messiah do pliku o rozmiarze 3,45 gb zamiast 7.89gb
wiec glupi nie sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2007 o 17:11, Darkstar181 napisał:

Piraci to nie durnie. Kiedy wychodzi nowy patch do gry, robią następnego cracka, który zastąpi
poprzedni. I już można spatchować grę.


A tak. Tylko czasem trzeba najpierw poszukać oryginalnych plików. Jak gra jest nowa/popularna i są patche raz w miesiącu, to trochę to wkurza. Mój kumpel stara się grać w pirackiego StarCrafta na BN, myślę, że ma nie lada zabawę z crackami. W końcu co wejdę na BN to nowy patch mi się ściąga... Na szczęście mam oryginał i nie muszę łazić po zawirusionych stronach żeby sobie pograć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2007 o 17:15, Bam-Margera napisał:

> > Skrakowane gry mają też
> > to do siebie, że czasem trudno jest je zaktualizować patchem.
> Piraci to nie durnie. Kiedy wychodzi nowy patch do gry, robią następnego cracka, który
zastąpi
> poprzedni. I już można spatchować grę.
piraci to dobrzy informatycy (nie wszyscy)
spakowali i scrackowali cale dark messiah do pliku o rozmiarze 3,45 gb zamiast 7.89gb
wiec glupi nie sa

Wiesz, niektórzy to wyglądają jak nie powiem co.. Siedzą godzinami, bez odpoczynku, więc nie ma się co dziwić, jeszcze pewnie jakieś poradniki hakerskie etc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2007 o 17:15, Bam-Margera napisał:

spakowali i scrackowali cale dark messiah do pliku o rozmiarze 3,45 gb zamiast 7.89gb
wiec glupi nie sa


Słyszałeś może historię jednego z ostatnich Tomb Raiderów? Jak to źle skompresowali ISO w polskim wydaniu i zrobiło się nagle 10 giga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2007 o 17:21, Steven8 napisał:

> > > Skrakowane gry mają też
> > > to do siebie, że czasem trudno jest je zaktualizować patchem.
> > Piraci to nie durnie. Kiedy wychodzi nowy patch do gry, robią następnego cracka,
który
> zastąpi
> > poprzedni. I już można spatchować grę.
> piraci to dobrzy informatycy (nie wszyscy)
> spakowali i scrackowali cale dark messiah do pliku o rozmiarze 3,45 gb zamiast 7.89gb

> wiec glupi nie sa
Wiesz, niektórzy to wyglądają jak nie powiem co.. Siedzą godzinami, bez odpoczynku, więc nie
ma się co dziwić, jeszcze pewnie jakieś poradniki hakerskie etc..

heh ja sie tez kiedys w takie cos bawilem :PP
SIMS 2 i budowanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 02.08.2007 o 16:30, The-Darkest napisał:

Rozumiem doskonale, ale moja wypowiedz dotyczyla cytowanego fragmentu o tego:
> A ile wydalas na telefon, kino, slodycze?? Taka sama przyjemnosc a ide o zaklad ze duuuzo wiecej.
a nie "piractwa"! Slowem o nim nie wspomnialem... Moja wypowiedz nic wspolnego z tym o czym
piszesz nie miala...


Z kolei w tym wypadku zdanie to wyrwane jest z kontekstu i ma zupelnie inne znaczenie. Jak juz wspomnialem, nie jest moja sprawa kto, gdzie i ile, to jest prywatna sprawa kazdej osoby. Jednak jezeli ktos usprawiedliwia sie (nie twierdze ze w tym wypadku tak bylo), iz nie stac go na oryginaly i dlatego sciaga z netu gierki to jest to wysoce niepoprawne.
Przyznaje, iz zbyt szeroko ujalem ten problem i poprawie sie w przyszlosci i nie bede naduzywal takich porownan :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego? Nie chce mi sie wachlowac

Dnia 02.08.2007 o 23:06, The-Darkest napisał:

plytami non stop, bo szkoda mi napedu i samej plyty :)


Ja korzystam z płytek i jeszcze nic , na szczęście , nie uległo zniszczeniu.Rozumiem jednak Twoje podejście.Starsze gry z powodzeniem działają bez płytki w napędzie( np.Gothic1 , Fallout) , więc dlaczego nie mozna tego samego zrobić w nowszych tytułach? Na pewno byłoby wygodniej , a piractwo z tego powodu nie uległoby zwiększeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2007 o 12:23, KrzychW napisał:

Ja korzystam z płytek i jeszcze nic , na szczęście , nie uległo zniszczeniu.


Kwestia trafu.
Mam taką antyczną sagę BG, gdzie przestały mi działać trzy płytki [z 10 około w sumie]. Wszystkie z BG1, więc nie bawiłam się w reklamowanie, tylko kupiłam grę raz jeszcze z EX [NEX jeszcze wtedy nie było, ech, zamierzchłe dzieje...]. W BG2 grałam wyłącznie na kopiach zapasowych i tym tłumaczę brak dalszych strat. Jakieś feralne wydanie było po prostu.

Dnia 03.08.2007 o 12:23, KrzychW napisał:

Na pewno byłoby wygodniej
, a piractwo z tego powodu nie uległoby zwiększeniu.


No właśnie. Jak ktoś chce grę spiracić, takie zabezpieczenie nie stanowi dla niego żadnej przeszkody. Logika wydawców jest dla mnie zaiste niepojęta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2007 o 12:43, Epiphany napisał:

Kwestia trafu.
Mam taką antyczną sagę BG, gdzie przestały mi działać trzy płytki [z 10 około w sumie]. Wszystkie
z BG1, więc nie bawiłam się w reklamowanie, tylko kupiłam grę raz jeszcze z EX


Takie przypadki na pewno sie zdarzają , ale nie są zbyt częste.Do mnie najbardziej przemawia wygoda używania gier bez płytek.Niby drobiazg , sięgnąć do pudełka , wysunąć napęd , włożyć płytkę , zamknąć napęd , schować pudełko i już , ale po co to wszystko , skoro można sprawę rozwiązać tak , że potrzebne jest tylko kliknięcie na ikonie?
A jeżeli chodzi o Baldur''s Gate , to w dawnym , srebrnym wydaniu 5 płytkowym , krążek nr 1 odmówił mi posłuszeństwa , ale nie były to uszkodzenia mechaniczne , tylko na odwrocie pojawił sie jakiś dziwny nalot.Pozostałe płyty schowane były w tym samym pudełku i pomimo to nie sprawiają problemów do dziś.

Dnia 03.08.2007 o 12:43, Epiphany napisał:

No właśnie. Jak ktoś chce grę spiracić, takie zabezpieczenie nie stanowi dla niego żadnej przeszkody.
Logika wydawców jest dla mnie zaiste niepojęta...


Zawsze jest tak , że najbardziej po kieszeni obrywa uczciwy nabywca.Piractwo indywidualne ma coraz mniej wspólnego z ekonomią i jest raczej wynikiem sposobu myślenia i poczucia bezkarności , a nie pustej kieszeni.Działania typu rejestracja przez internet , klucze do gry itp , utrudniają życie uczciwym klientom , a piratom i tak nie zaszkodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2007 o 15:37, Darkstar181 napisał:


> Tak? Ale żeby potem uruchomić z tego krążka to trzeba grę potraktować jak piracką kopię.
Dlaczego
> mam crackować oryginał?
Wcale nie musisz. Można skorzystać z tzw "wirtualnego napędu". Można na przykład posłużyć się
Deamon Tools. Żaden crack nie jest potrzebny, a gra chodzi bez płyty.

Albo jeszcze prościej - Alcohol 120%.W taki sposób gram w Tony Hawka ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się