Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Gdzie jesteś Battlefield 4?

20 postów w tym temacie

Artykuł ciekawy, chociaż mnie osobiście nie dotyczący. jestem przedstawicielem "romantyków", którzy chcą świata bez DLC, więc w stronę BF''a nawet nie spoglądam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Artykuł ciekawy, chociaż mnie osobiście nie dotyczący. jestem przedstawicielem "romantyków", którzy chcą świata bez DLC, więc w stronę BF''a nawet nie spoglądam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Artykuł ciekawy, chociaż mnie osobiście nie dotyczący. jestem przedstawicielem "romantyków", którzy chcą świata bez DLC, więc w stronę BF''a nawet nie spoglądam :)

EDIT. Mam ogromne problemy z zamieszczaniem komentarzy przez ostatnie kilka dni. Raz nie zamieści mi mojego eseju, a raz zmultiplikuje krótką notkę trzykrotnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wszystko wynika z różnicy podejścia... nie przepadam za złymi DLC.. DLC takie jak w BF4 jest dla mnie ok.. podstawkę uważam w zasadzie za takie demo dla gracza (płaci za nie bo będzie w nie grał, dzieki temu nie bedzie przynajmniej piratem) Jeśli mu się gra spodoba to kupi DLC które jest w zasadzie pełną wersją gry za odpowiednią cene: łącznie około 300zł (wszystko jest obecnie droższe więc gry również) tym bardziej że BF4 nie ma konkurencyjnej gry tego typu.

reasumująć - dobre DLC powinno się traktować jako pełna wersja gry.

Co do hardline to nikt nie każe tego kupować przed premierą. Od bety zapowiadano sporo zmian - gameplay w singleplayer niedawno pokazywany jest o niebo lepszy od tego w BF3 i 4 - może kupie, może nie kupie. Zobacze po gameplayach i recenzjach po premierze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W tekście jest dość istotny błąd, ponieważ darmowy tydzień nie dotyczy 168 godzin rozgrywki, dotyczy 168 godzin posiadania gry i możliwości grania w nią od momentu pobrania. Ilość godzin zmniejsza się nawet gdy nie gramy. Wiem, bo sam z tego skorzystałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Yeti0909 - Faktycznie masz rację. Mój błąd, że zaufałem PR-owemu słowotokowi Electronic Arts. Z racji, że BF4 mam, to przekonałem się o tym dopiero przy PvZ Graden Warfare. Jak najszybciej postaram się poprawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Oprócz stałego, wysokiego poziomu kolejnych map zdarzają się prawdziwe perełki."

Chyba gramy w 2 różne gry. Design map jest tragiczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> wszystko wynika z różnicy podejścia... nie przepadam za złymi DLC.. DLC takie jak w BF4 jest dla mnie ok.. podstawkę uważam w zasadzie za takie demo dla gracza (płaci za nie
> bo będzie w nie grał, dzieki temu nie bedzie przynajmniej piratem) Jeśli mu się gra spodoba
> to kupi DLC które jest w zasadzie pełną wersją gry za odpowiednią cene: łącznie około
> 300zł (wszystko jest obecnie droższe więc gry również) tym bardziej że BF4 nie ma konkurencyjnej gry tego typu.
> reasumująć - dobre DLC powinno się traktować jako pełna wersja gry.

Powiem krótko: oby ludzi myślących podobnie do ciebie było na tym świecie jak najmniej, bowiem stanowisz żywy przykład tego jak długofalowa strategia marketingowa potrafi nagiąć konsumentów do woli producenta. Prędzej zrezygnuję z zakupu nowych gier, niż uznam ich premierowe edycje za "wersje demo". DLC są dla ludzi, którzy przeszli daną grę od A do Z, są nią zachwyceni i pragną wzbogacić ją sobie DODATKOWĄ zawartością, taką, która nie została wycięta z gry przed jej premierą i stanowi jej rozszerzenie, nie zaś integralną całość. Oczywiście różnie to z tym teraz bywa, ale to od graczy zależy, czy będą wspierać politykę bliższą tej CD-Projektu RED, czy może tej Electronic Arts. Swoją drogą, ci ostatni czegoś się jednak nauczyli, skoro obiecali nie wycinać z gier gotowych postaci wraz z dotyczącymi ich wątkami, by później bezczelnie kazać sobie za nie dopłacić "ekstra". Zawsze to jakiś początek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

gra nie jest warta 200zł na pc i tyle wiem bo sprzedalem konto z origin całe szczęście ze zrobilem nowe a nie dodalem do starego bo bym sie tego gniota nie pozbyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a teraz jeszcze wyjdze dlc do 4 z singlem na 4 h i 8 dlc za 200 zł nazwa to Hardline teraz nawet dlc ma dlc haha dramat EA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> wszystko wynika z różnicy podejścia... nie przepadam za złymi DLC.. DLC takie jak w BF4
> jest dla mnie ok.. podstawkę uważam w zasadzie za takie demo dla gracza (płaci za nie
> bo będzie w nie grał, dzieki temu nie bedzie przynajmniej piratem) Jeśli mu się gra spodoba
> to kupi DLC które jest w zasadzie pełną wersją gry za odpowiednią cene: łącznie około
> 300zł (wszystko jest obecnie droższe więc gry również) tym bardziej że BF4 nie ma konkurencyjnej
> gry tego typu.
>
> reasumująć - dobre DLC powinno się traktować jako pełna wersja gry.

Człowieku, czy Ty widzisz co piszesz?! Pełna wersja gry to jest dla Ciebie demo do którego dokupujesz DLCki za drugie tyle jeśli gra Ci się podoba? Przy takim poedjściu klientów nie ma co się dziwić, że wydawcy próbują nas doić... Pamiętasz może jak kiedyś zamiast DLC były dodatki (takie pudełkowe)? Dostawałeś np. (do RTSa) kilka nowych ras, nowe jednostki do wcześniejszych ras, zestaw map (więcej niż 5) i nową kampanię dla pojedynczego gracza. To mogę nazwać drugą pęłną grą i czasami tak było, ale nawet wtedy kosztowały mniej niż podstawowa wersja gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.08.2014 o 15:48, 34all napisał:

DLC takie jak w BF4 jest dla mnie ok.. podstawkę uważam w zasadzie za takie demo dla gracza /.../


:D

Ładnie sobie graczy wychowali. Dopowiem, że to demo jest w fazie beta, żeby za różowo nie było. Zdecydowanie warte każdej wydanej złotówki. Chwalmy EA! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Osobiście do jej gejms całkiem straciłem szacunek. Wypuszczają betę gry. Jest spoko, są bugi ale w bf3 dałem radę więc czemu tutaj miał by być gorzej. Po testach stwierdziłem że na średniej grafie mam elegancką liczbę fps (tyle ile w bf3 na wysokich). Bez problemu pc spełniał wymagania. No więc oczywi#cie przedpremierowe zamówienie coby był dodatek. Gram sobie wesoło miesiąc, drugi, coś tam poprawiają niby. No i nastał miesiąc przerwy od gry. Po tym czasie odpalam originy, aktualizuje, włączam grę i zonk. Niemiłsierne lagi. Myślę pewnie wina internetu, ale nie. Ping 30. Komputer się nie pali, wydajność jak zwykle. No ale gra laguje jak skurczybyk. Szukam rozwiązania ale nic nie pomaga, po prostu coś skopali w aktualizacji. Szczęśliwie odpaliłem tego bf''a bo chciałem od razu premium zamawiać gdy zaczynałem znów grać. No i wyszło że zapłaciłem sobie 120 zł za kilka miesięcy a teraz nie mogę grać. Bardzo fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie zastanawia jedno patrząc co się dzieje obecnie w BF3. Po co te wszystkie dodatki skoro ponad 80% serwerów HC chodzi wyłącznie na podstawowych mapach? Aktualnie w wyszukiwarce mam 1 (jeden!) ruski serwer z zadowalającym pingiem z mapami ze wszystkich dodatków w cyklu, ze dwa CQ, coś tam jeszcze, a poza tym w kółko Metro, Noshahr Canal i ewentualnie Firestorm. Gra swoją drogą dalej zbugowana, podobnie jak BC2 (chociaż ten miał imho znacznie lepsze mapy od trzeciej części).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę Battlefield 4 ma tak wysokie wymagania, że nawet pan redaktor ściąga screeny w najniższych detalach? Ja myślałem, że mamy rok 2014 a nie 2006 bo tak na tych zdjęciach wygląda grafika.
Tymczasem osobiście wciąż gram w BF3 pomimo iż posiadam Premium do czwórki. Pewnie zacznę rozwałkę jak już wyjdzie Hardline a tymczasem gracze w BF4 będą mnie jednym pociskiem mordować - nie ma to jak czekać z multi do końca, przekonałem się o tym na przykładzie Black Ops 2, które to jest dla mnie kompletnie niegrywalne przez poziom trudności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować