SiniS

Kwasy by Jasió, James & SiniS

62281 postów w tym temacie

Po katastrofie dużego promu wycieczkowego na rozrzuconych po oceanie bezludnych wysepkach wylądowali nieliczni rozbitkowie.
Los podzielił ich tak, że na kolejnych wyspach wylądowali:
- dwóch Włochów i jedna Włoszka,
- dwóch Francuzów i jedna Francuzka,
- dwóch Niemców i jedna Niemka,
- dwóch Greków i jedna Greczynka,
- dwóch Anglików i jedna Angielka,
- dwóch Bułgarów i jedna Bułgarka,
- dwóch Japończyków i jedna Japonka,
- dwóch Chińczyków i jedna Chinka,
- dwóch Amerykanów i jedna Amerykanka,
- dwóch Irlandczyków i jedna Irlandka.

Miesiąc później zaszły na tych wysepkach następujące wydarzenia:
- Jeden Włoch zabił drugiego w walce o Włoszkę.
- Dwaj Francuzi i Francuzka żyją szczęśliwie i tworzą menage-a-trois.
- Dwaj Niemcy wyznaczyli sobie dokładny plan naprzemiennych wizyt u Niemki i przestrzegają go dokładnie.
- Dwaj Grecy śpią ze sobą, a Greczynka gotuje i sprząta.
- Dwaj Anglicy czekają, aż ktoś ich przedstawi Angielce.
- Dwaj Bułgarzy popatrzyli na Bułgarkę, potem popatrzyli na bezkresny ocean, popatrzyli znowu na Bułgarkę, weszli do wody i zaczęli płynąć przed siebie.
- Dwaj Japończycy wysłali faks do Tokio i czekają na instrukcje.
- Dwaj Chińczycy otworzyli aptekę, restaurację, pralnię i zapłodnili Chinkę, żeby dostarczyła im pracowników.
- Dwaj Amerykanie zastanawiają się nad popełnieniem samobójstwa, ponieważ Amerykanka ciągle skarży się na swoje ciało, mówi o prawdziwej naturze feminizmu,
o tym, jak może robić wszystko, co oni mogą robić, skarży się na potrzebę spełnienia, równy podział obowiązków domowych, jak palmy i piasek sprawiają,
że wygląda grubo, jak jej ostatni chłopak szanował jej zdanie i traktował ją lepiej niż oni to robią, jak poprawiają się jej kontakty z matką, jakie są podatki i że nie pada.
- Dwaj Irlandczycy podzielili wyspę na cześć północną i południową i zbudowali gorzelnie. Nie pamiętają, co to seks, bo po paru pierwszych litrach kokosowej whisky wszędzie robi się mglisto. Ale są szczęśliwi, bo przynajmniej Anglicy nie mogą się dobrze bawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.01.2011 o 14:40, Dared00 napisał:

Nie linkuj do 4chana, bo a) nie wolno hotlinkować, b) tematy szybko spadają.

c) Łatwo trafić na coś +18:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.01.2011 o 17:21, zajacisko napisał:

> Nie linkuj do 4chana, bo a) nie wolno hotlinkować, b) tematy szybko spadają.
c) Łatwo trafić na coś +18:)

No i? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

<TiGeR> slyszeliscie ta moja ajcke z "ola"?
<TiGeR> bylem w barcelonie na wakcjach no i polazlem sobie na basenik, siedze sobie na reczniku, patrze przed siebie, fuul relax poprsotu, nagle siada taka latynoska, cos w moim wieku, nawet ladna, z milym usmiechem i do mnie "ola" to ja bez astanowienia wyciagam do niej reke i "a ja tomek"
<TiGeR> no i sie domyslcie co bylo dalej..

20110111174044

20110111174121

20110111174142

20110111174151

20110111174850

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakze prawdziwe to ostatnie. :|

---
Pare kawalow, niektore troche sprosne :P

Mąż obudził się w środku nocy i nagle poczuł wolę Bożą. Budzi więc żonę i próbuje się do niej dobierać.
- Nic z tego – odpycha go małżonka. – Jutro idę do ginekologa, a wiesz, że nie lubię tego robić dzień przed wizytą.
Po chwili mąż znowu budzi żonę:
- Tylko mi nie mów, że do dentysty też jutro się wybierasz…
---

Kiedy dziewczyna jest podobna do słonecznika?
- Gdy usta ma pełne nasienia.
---

Rozmawia dwóch filozofów:
- Słuchaj masz taką piękną żonę ale wszyscy wokół ją mieli, nie lepiej jakbyś miał taką brzydką ale tylko dla siebie?
- Wiesz, tak sobie myśle. A co byś wolał, jeść gówno sam czy tort ze wszystkimi?
---

Kowalski wpada do szpitala, bo jego żona rodzi. Widzi położną i
pyta:
- No i jak?
- Ma pan trojaczki - Kowalski strasznie dumny:
- Ma się rurę, co!?
- Może i ma, ale trzeba by ją przeczyścić, bo wszystkie czarne......
---

Jedzie 2 pedalow samochodem, nagle buch, wpada na nich z tylu samochod.
Kierowca wychodzi, przeprasza bardzo i gesto sie tlumaczy ze nie zauwazyl.
Jeden pedal mowi do drugiego:
"Gieniu, dzwon na policje!".
Facet krzyczy:
"Panowie, poczekajcie"
Poszukal w kieszeniach, wygrzebal 50zl, daje im ale dalej jeden mowi do drugiego:
"Gieniu, dzwon na policje!"
No to znowu facet grzebie w kieszeniach, znalzal w sumie 200zl ale dalej slyszy
"Gieniu, dzwon na policje!".
Facet zdesperowany znalazl jeszcze w swoim samochodzie w sumie 300zl ale caly czas
"Gieniu, dzwon na policje!"
Facet sie wkurzyl, schowal pieniadze i krzyczy:
"Dobra, a ch... wam w dupe!"
A pedal:
"Gieniu, czekaj, pan chce sie dogadac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.01.2011 o 20:06, kuba9876543210 napisał:

Jakze prawdziwe to ostatnie. :|

Nom.

Pierwszy jakby inspirowany pewnym demotem, drugi żałosny, trzeci stary tak samo jak i czwarty a ostatni zwyczajnie słaby.

20110111201208

20110111201220

20110111201308

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się