SiniS

Kwasy by Jasió, James & SiniS

62281 postów w tym temacie

Król lew wydał zarządzenie: każde zwierze ma mu przynieść kawał mięsa, jeśli tego nie zrobi, to będzie go bił gołym chu..* po plecach. króliczek zaczął się zastanawiać skąd wytrzaśnie kawał mięsa dla lwa?! pomyślał sobie że weźmie 2 marchewki, może lew sie nie skapnie... Poszedł do lwa... ten się zdenerwował i zaczął bić króliczka gołym chu..* po plecach. Króliczek płakał i śmiał się jednocześnie. na to lew zdziwiony pyta:
- króliczku czemu płaczesz??
- bo boi..- odpowiada króliczek
- to czemu się śmiejesz??
- bo jeżyk jabuszko niesie...


Siedzi dwóch kolesiów w kinie, a przed nimi taki wielki, łysy drechol, grube karczycho, złoty kajdan na szyi - z dziewczyną siedzi. Jeden z tych kolesiów do drugiego:
- Stary, założę się z tobą o 50 zeta, że nie klepniesz łysego w glace.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli ten drugi i klepie łysego w glace.
Łysy się odwraca, a koleś:
- Krzychu, to Ty? A nie... To przepraszam...
Łysy:
- Żaden Krzychu, ku...a, dotknij mnie jeszcze raz to Ci jeb...e! - i się odwraca.
Na to ten pierwszy koleżka do drugiego:
- Stary, świetnie to rozegrałeś, ale idę z tobą o 200 zeta, że go drugi raz nie klepniesz.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli sobie ten drugi i pac łysego w glace.
Łysy zjeżony się odwraca, a koleś:
- Krzychu, no kur...a, 8 lat w podstawówce, ze 3 lata w jednej ławce przesiedzieliśmy, Krzychu, no nie pamiętasz mnie?
Łysy:
- Kur...a, nie byłem w żadnej podstawówce, zaraz ci tak przyp....dole, że się nie pozbierasz!
Zaczyna się podnosić, żeby wylutować kolesiowi, ale dziewczyna łapie go za rękaw i mówi:
- No daj spokój, Józek, film jest, a Ty będziesz jakiegoś cieniasa bił, chodź do pierwszego rzędu i ogladajmy...
Łysy niezadowolony, ale idzie z dziewczyną do pierwszego rzędu, siadają. Pierwszy
koleś znowu do drugiego:
- Stary, naprawdę jestem pod wrażeniem, nieźle to wymyśliłeś, ale idę o 1000, że go trzeci raz nie klepniesz.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli ten drugi.
Idą do drugiego rzędu, siadają za łysym i koleś wali łysego w łeb. Łysy się odwraca, na maksa napięty, a koleś:
- Krzysiu, to ja tam na górze jakiegoś łysego w glace napier...lam, a Ty tu w pierwszym rzędzie siedzisz!


- Ahoj baco co robicie??
- A hoj was to obchodzi!!


Idzie zając lasem i wrzeszczy:
- Przeleciałem lwicę!...
Spotyka wilka:
- Zając, zamknij pysk, chcesz żeby lew usłyszał? Poza tym i tak ci nikt nie uwierzy.
Zając wzruszył ramionami i drze pysk dalej.
- Przeleciałem lwicę! przeleciałem lwicę!
Spotyka niedźwiedzia:
- Zając, zamknij się bo lew usłyszy, i wszyscy będziemy mieli przerąbane, jak sie wkurzy! A i tak nikt Ci nie uwierzy.
Zając idzie dalej i drze się:
- Przeleciałem lwicę! Przeleciałem lwicę!Przeleciałem lwi...
Nagle zobaczył lwa. Ten wkurzony ruszył za zającem, goni go, goni. Zając wskoczył w wydrążony stary pień. Lew skoczył za nim, ale utknął. Utknął tak, ze tylko tyłek mu wystaje, łeb jest w środku. Zając stanął, podszedł z tylu do lwa,rozejrzał się w koło, rozpina rozporek i mówi:
- W to, to już k****a nikt mi nie uwierzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po co dres ma głowę? Do noszenia czapki...
Czym się różni student pijący przez pięć lat od pijaka pijącego przez pięc lat?
- Pijak po pięciu latach pójdzie na odwyk, a student dostanie magistra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja polonistka uwielbia używać słowa "swoisty" (wraz z jego odmianami przez przypadki), a my zapisujemy do jakich słów Ona je użyje (naprawdę boskie połączenia). Oto rzeczy swoiste:

wkazówka, gest, moda, test, porównanie, modyfikacja, kod, rola, atmosfera, powiedzonko, zabór, próba, spowiedź, estyma, obyczaj, rehabilitacja, manipulacja, szarmanckość, metamorfoza, aureola, patriotyzm, kara, mowa, przebaczenie, mądrość życiowa, uczta, zdrada, egzamin, wypracowanie, kodeks rycerski, jałowa dyskusja, pojednanie, wróżba, wstęp, komentarz, pojednanie, moralne wskazanie, przesłanie moralne, analiza, forma terapii, rywalizacja, protest.

Łącznie 41 (czterdzieści jeden) swoistych rzeczy. Na marginesie dodam, że wszystkie te rzeczy powiedziała w okresie ok. 2 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Psiarnia zatrzymała dresa i proszą go o dokumenty. Dres nie miał więc pies się pyta: -Imię ? -- Tomek -Nazwisko ? -- Nowak -Adres ? -- A co nie widać?? Adidas

Dres spotyka skejcika i się z nimi wita: - Tomasz Wpierdol - To ja już sobie pójdę - i uciekł. Dres dodał: jestem!

Egzamin z medycyny, z rozpoznawania narządów. Na stole przed egzaminatorami stoi skrzynka z otworem na rękę. w niej narządy do rozpoznawania. Wchodzi pierwszy student, wkłada rękę, rozpoznaje nerkę, wyjmuje ją, dostaje 5, wychodzi.
Wchodzi drugi, grzebie, rozpoznaje serce, wyjmuje, dostaje 5, wychodzi.
Wchodzi trzeci, grzebie, grzebie, nie może nic rozpoznać, w końcu mówi:
- Kiełbasa!
- Proszę wyjąć - krzyczy egzaminator. W tej chwili student wyjmuje ze skrzynki kiełbasę. Zakłopotani egzaminatorzy postanawiają dać mu 5. Student wychodzi, po czym jeden egzaminator mówi do drugiego:
- Panie docencie, czym myśmy wczoraj tą wódkę zagryzali?

Lekarz do 75-letniej pacjentki:
- No, babciu w waszym wieku trzeba się oszczędzać, unikać chodzenia po schodach..
- Po roku staruszka zjawia się u tego samego lekarza.
- Jak się czujecie - pyta lekarz.
- o, znacznie lepiej... Tylko mam jedno pytanie. Czy już mogę zacząć chodzić po schodach?
- Możecie - odpowiada lekarz.
- To chwała Bogu! Bo już to wchodzenie po rynnie na czwarte piętro bardzo mnie męczyło !

Spotyka sie dwóch facetów, jeden mówi:
- Kurcze, powiedz mi co mam zrobić, mam problem z teściową, wchrzania się do każdej dyskusji, kłócimy się, nie mogę dojść z nią do porozumienia.
- Spoko, kup jej samochód, teraz jest dużo wypadków, na pewno gdzieś się zabije.
- o.k.
Spotykają się po dwóch tygodniach:
- Chryste, aleś mi doradził.
- Co się stało?
- Posłuchaj, nie dość, że straciłem kasę na samochód, ona żyje i prowadzi jak szatan to jeszcze ma 3 kierowców na sumieniu.
- A jaki jej samochód kupiłeś????
- No, syrenkę.
- Boś głupi, trzeba było jaguara, to by już nie żyła.
- o.k. teraz kupię jaguara.
Spotykają się po dwóch tygodniach:
- Rany julek, jaki jestem szczęśliwy!
- Co, nie żyje? A nie mówiłem?
- Uffff, wreszcie nie żyje, a najbardziej mi się podobało, jak jej głowę odgryzał.

Dwóch zomowców leje w lesie, nagle jeden mówi:
- Ej stary, co Ty tak bezszelestnie lejesz ?
- Bo leję po spodniach.
- A nie szkoda Ci spodni ?
- Nie, bo leję po Twoich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cytat z http://bash.org.pl/:
<marq> Dziewczyna mnie rzucila ale od czego sa przyjaciele...az sie wzruszylem
<marq> Ide do akademika z flacha, zeby potopic smutki a nad wejsciem ktos walnal
<marq> taki wielki transparent: "You will never drink alone"

Rozwaliło mnie to xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.03.2007 o 19:17, xwx napisał:

śmieszne zdjęcie !!! ^_^


Już kiedyś było.... nawet ja je dawałem ;)

Żeby nie było off-topa daje kilka tapetek.

20070323194155

20070323194202

20070323194210

20070323194222

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

LOL, cały czas się z tego tekstu śmieję xDDD

<alfto> ale dostalem prawie po japie od jakiegos jej kolegi zato ...
<alfto> na szczescie byl bardziej pijany odemnie i jak zacza sie poscig, to ja moglem na kolanach a on sie czolgal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się