Forumowa Mafia

[Vaksinar 0]

Dnia 31.10.2005 o 00:31, Budo napisał:

Ehh no super realne starożytny Rzym. Coś nie tak?

To może jak już Dev zakończy swoją grę i walgierz swoją to Ty zrobisz nam Rzym ? :>

[Blackbird 0]

Dnia 31.10.2005 o 00:51, Vaxinar napisał:

> Ehh no super realne starożytny Rzym. Coś nie tak?

To może jak już Dev zakończy swoją grę i walgierz swoją to Ty zrobisz
nam Rzym ? :>

Obawiam się, że Budo poprowadzi co innego, bo pisał już, że ma pomysł.
A ja mam projekt, żeby zrobić coś a''la 13 wojownik :D Tylko nie wiem kiedy znajdę na to czas :/

[Blackbird 0]

Dnia 31.10.2005 o 00:31, Budo napisał:

> Ehh no super realne elf i krasnolud walczący ze smokiem ;P

Ehh no super realne starożytny Rzym. Coś nie tak?

Ehh no super realne wszystko w porządku, żartowałem ;)

[Vaksinar 0]

Dnia 31.10.2005 o 01:13, Yarr napisał:

A ja
mam projekt, żeby zrobić coś a''la 13 wojownik :D Tylko nie wiem kiedy znajdę na to czas :/

Eh szkoda, ale z tym 13 wojownikiem to może być ciekawie, ale chyba kiedyś tam znajdziesz czas dla nas ? ;)

P.S.
Ja jeszcze tylko przypomne innym moje pomysły jakie napisałem strone wcześniej
http://www.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=1178

[Budo 0]

Ehh, ja poprowadzę w niezbyt ralistycznym klimacie MtG- Ravnica, City of Guilds.
Zapowiada na się kontrowersyjna edycja, ale co tam zawsze będzie można zwalić winę na MyGy i klimat :P

[upiordliwy 0]

Budo - czy w związku z tym nie powinieneś od uczestników wymagać minimalnej wiedzy na temat Magica?

[Budo 0]

Dnia 31.10.2005 o 10:28, upiordliwy napisał:

Budo - czy w związku z tym nie powinieneś od uczestników wymagać minimalnej wiedzy na temat Magica?

Czego mam wymagać to wiem, czego będę wymagać to wiem, czego wy będziecie wymagać to wiem, co powinien dobry MyGy to też wiem. Wiem wszystko...

[upiordliwy 0]

Dnia 31.10.2005 o 10:42, Budo napisał:

> Budo - czy w związku z tym nie powinieneś od uczestników wymagać minimalnej wiedzy na temat Magica?

Czego mam wymagać
to wiem, czego będę wymagać to wiem, czego wy będziecie wymagać to wiem, co powinien dobry MyGy to też wiem. Wiem wszystko...

No to ok. Tylko , że to będzie bardzo niekonwencjonalna edycja - to tak jakby zrobić edycję Star Wars;p

[Budo 0]

Dnia 31.10.2005 o 10:51, upiordliwy napisał:

No to ok. Tylko , że to będzie bardzo niekonwencjonalna edycja - to tak jakby zrobić edycję
Star Wars;p

Hehe, niekonwencjonalna? No nie wiem, pewnie i będzie w jakimś sensie, ale czy edycja w Star Wars byłaby niekonwencjonalna? Raczej nie. W kazdym razie spox, nie macie się czego obawiać zadbam o Waszą wiedzę na temat świata i w ogóle.

[Vilmar 0]

Wielu starych znajomków zna moje zdanie, ale je powtórzę:
Otóż, według mnie zbytni rozrost fabuły, testy kompetencji itp. zabijają istotę tej gry, której wielu najwyraźniej nie rozumie. Mam przerażające wrażenie, że głosowanie, zabójstwa, katani itd. to tylko dodatek do fabuły zaplanowanej przez MG.

[Zlooty1 0]

Ok. Przeczytałem zasady. Chcę się dopisać do listy graczy.

[Keroth 0]

Dnia 31.10.2005 o 11:07, Vilmar napisał:

Wielu starych znajomków zna moje zdanie, ale je powtórzę:
Otóż, według mnie zbytni rozrost fabuły, testy kompetencji itp.
zabijają istotę tej gry, której wielu najwyraźniej nie rozumie. Mam przerażające wrażenie, że głosowanie, zabójstwa, katani
itd. to tylko dodatek do fabuły zaplanowanej przez MG.

W zasadzie to tak jest. Edycja Bloodyego nie miała o tyle sensu, że właśnie nie było w niej fabuły. Wg mnie dobra edycja to taka, w której uważni gracze mogą i z fabuły i z postępowania innych dojść kto jest zły a kto dobry :).

[SiDi 0]

Dnia 31.10.2005 o 11:07, Vilmar napisał:

Wielu starych znajomków zna moje zdanie, ale je powtórzę:
Otóż, według mnie zbytni rozrost fabuły, testy kompetencji itp.
zabijają istotę tej gry, której wielu najwyraźniej nie rozumie. Mam przerażające wrażenie, że głosowanie, zabójstwa, katani
itd. to tylko dodatek do fabuły zaplanowanej przez MG.

Wiem to dobrze. Ostatnio ludzie robią się co raz bardziej wybredni na cokolwiek... Zamiast pograć wykryć mafię, ocalić tyłek, to chcą jak najlepszej fabuły.

Złooty -->

MG - DEViANCE

1. Budo
2. Yarr
3. Vaxinar
4. Shudo
5. Andrij
6. Keroth
7. walgierz
8. upiordliwy
9.Furrbacca
10. WoWmen
11. Złooty

[upiordliwy 0]

Ale czy to źle , że oczekują fabuły;p - w końcu elementy RPG powodują , że emocje są jeszcze większe i cała edycja nie jest taka "płytka".

[Vilmar 0]

Dnia 31.10.2005 o 11:15, Keroth napisał:

W zasadzie to tak jest.

I bardzo źle, że tak jest.

Dnia 31.10.2005 o 11:15, Keroth napisał:

Edycja Bloodyego nie
miała o tyle sensu, że właśnie nie było w niej fabuły. Wg mnie dobra edycja to taka, w której uważni gracze mogą i z fabuły
i z postępowania innych dojść kto jest zły a kto dobry :).

Dochodzenie z fabuły kto jest kim to właśnie bezsens. Powtórzę - chcecie epickiej opowieści - napiszcie książkę. Zresztą, na tej samej zasadzie mógłbym powiedzieć, że edycja Cerma nie miała o tyle sensu, że graczom nie chciało się pchać fabuły do przodu. Obaj wiemy że to tylko połowa prawdy.

[walgierz 0]

Moim skromnym zdaniem, nie w fabule lub jej braku tkwi problem.
Problem pojawia się wtedy, gdy większość graczy postępuje asekuracyjnie, obawiając się narażenia się innym. Unikają jakichkolwiek domysłów, tylko piszą posty-zapchajdziury.
I to nie ma z fabułą nic wspólnego. A jak ktoś do swoich argumentów wpina elementy pochądzące z postów fabularnych (np. edycja Cerma, przedstawiając swoją postać napisałem, że bohater jest miłośnikiem noży i sekcji, potem Cerm załatwił morderstwo mafii za pomocą noża i niektórzy uzali to za argument...), to znaczy, że ma problemy z rozumieniem zasad.
Fabuła jest ważna i nie przeszkadza w grze :]

[upiordliwy 0]

Mi sięwydaję , że mamy raczej różnicę zdań na ten temat. Mi edycja Bloodyego nie podobała się za bardzo bo ...nie - po prostu dla mnie brakowało w niej klimatu. Nie chodzi o epicką opowieść. Walgierz ma rację - wiem bo sam czasami bałem się cośnapisać by od razu nie wspyać się kim jestem. Wymaga to dużej zręczności - nie zdradzając się kim jestem musiałem napisać coś od siebie. Ja jestem za tym by MG mógł dawać niewielkie wskazówki w fabule , tak samo jak uczestnicy mogliby siętakowych wskazówek doszukiwać w wypowiedziach innych, w tym mafiozów. Może niech Ci lubią edycje bez fabuły robią co jakiś czas takowe edycje, najlepiej na zmianę jeśli będzie aż taka duża ilośćchętnych do nie-fabularnych edycji. To tylko moje zdanie.

[walgierz 0]

Dnia 31.10.2005 o 11:56, upiordliwy napisał:

Ja jestem za tym by MG mógł dawać niewielkie wskazówki w fabule , tak samo jak uczestnicy mogliby siętakowych wskazówek doszukiwać w wypowiedziach innych, w tym mafiozów.

Nie, z tym się zgodzę. MG musi być bezstronny i nie pomagać ani graczom, ani mafii. Ma tylko koordynować. Tak przynajmniej ja to widzę :)

[upiordliwy 0]

Nie chodzi mi o wskazówki typu tej którą dał Cerm pod koniec ostatniej edycji - ta była już bardziej niż rażąca. Mówię o takich jak np. te noże. Chociaż dłużej się zastanawiając - mogłoby to doprowadzićdo dużych ułatwień ...

[Keroth 0]

Ja to widze tak:

Np mamy fabułę. I ktoś się chwali że ma wielką broń. Jest w mafii. To np MG w jednym z postów (nie zawsze) zawiera coś takiego:

Ciało walgierza zostało przebite pociskiem dużego kalibru. Nikt nie musi tego skojarzyć z mafią, ale ktoś może. I to by było fajne :).