Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

[zadymek 7]

Dnia 17.08.2011 o 09:33, kerkas napisał:

Przypatruję się Twojej dyskusji z @zadymekiem i dochodzę do wniosku że szkoda
Twojej energii i czasu.
Mówisz że pada deszcz w odpowiedzi słyszysz ależ skąd świeci słońce , mówisz zimno słyszysz
ciepło , białe - czarne itd. itp.

Dobra to jedźmy po bandzie. Nie dogadujemy się z KM bo uważam:
-że kłamie
-że zaciemnia obraz sprawy otwierając coraz to nowsze wątki, od których nie tylko głowa ale i posty puchną
-ma swoją najmniej obiektywną z jakichkolwiek, które widziałem, wizję świata opartą na literaturze political fiction tudzież podsycaną niejednoznacznymi faktami dopasowywanymi do założonej z góry tezy niczym w starej dobrej średniowiecznej scholastyce
-jest starszy więc "nie będzie mu tu jakiś smark podskakiwał"

[kerkas 4]

Dnia 17.08.2011 o 19:23, Jave napisał:

Odnoszę wrażenie, że za wszelką cenę chciałeś w jakiś błyskotliwy sposób "pojechać" po
KrzysztofieMarku. Sensu Twoja wypowiedź to nie ma: no jak ma słyszeć co innego, jeżeli
dyskutuje z kimś o zupełnie innych poglądach? To, że Krzysztof coś nie bardzo ma ochotę
na dalszą rozmowę i chyłkiem się z niej wycofuje, to inna sprawa.

Odnosisz bardzo złe wrażenie nie chciałem "pojechać" po @KrzysztofieMarku tyle że postów @zadymka w stylu cytuję

Dnia 17.08.2011 o 19:23, Jave napisał:

Znajdę to przeczytam, choć wątek masonerii w tej dyskusji obchodzi mnie jak zeszłoroczny

>

Dnia 17.08.2011 o 19:23, Jave napisał:

śnieg.

było aż nadto a @KrzysztofMarek nieraz usiłował przekonać @zadymka argumentami o tu mała
próbka
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=146&pid=42373
i efekt zawsze był ten sam cytuję słowa @KrzysztofaMarka
Wiesz co? Mnie się nie chce. Bo cokolwiek napiszę, i tak wniesiesz swoje zastrzeżenia - bo TY uważasz inaczej.
Mimo @KrzysztofMarek (którego cenię i szanuję) nadal prowadzi dyskusję z @zadymkiem a uważam że dyskusja z kimś kto i tak wie lepiej nie ma sensu.

Podsumowując ani @KrzysztofowiMarkowi nie urągam ani się z nim nie kłócę.

[kerkas 4]

Dnia 17.08.2011 o 21:59, zadymek napisał:

Dobra to jedźmy po bandzie. Nie dogadujemy się z KM bo uważam:
-że kłamie
-że zaciemnia obraz sprawy otwierając coraz to nowsze wątki, od których nie tylko głowa
ale i posty puchną
-ma swoją najmniej obiektywną z jakichkolwiek, które widziałem, wizję świata opartą na
literaturze political fiction tudzież podsycaną niejednoznacznymi faktami dopasowywanymi
do założonej z góry tezy niczym w starej dobrej średniowiecznej scholastyce
-jest starszy więc "nie będzie mu tu jakiś smark podskakiwał"

Faktycznie pojechałeś po bandzie.

pierwszy zarzut proszę o przykład kłamstwa

drugi zarzut to że np. ja nie ogarniam rynków finansowych na poziomie takim jak dajmy na to @Olmagato
nie oznacza zaciemniania sprawy ale to że np. ja dysponuję zbyt mała wiedzą w tym temacie.
Proste recepty i odpowiedzi na wszytko to znają politycy vide Jarosław Kaczyński cytuję: Ja wiem wszystko
Owszem da się teorię względności Einsteina podsumować w dwóch zdaniach ale czy przez to zbliżymy się do jej sedna ? raczej nie skoro teorię względności rozumie około 50 osób na kuli ziemskiej dane z 2000 r.

Trzeci zarzut każdy pogląd jest subiektywny gdyż nie są to już czasy Renesansu gdy człowiek był pojąć całe spektrum współczesnej wiedzy.
Natomiast z dopasowywaniem tezy to się nie zgodzę.

Czwarty zarzut jest wyssany z palca @KrzysztofMarek jest człowiekiem o wysokiej kulturze osobistej i na pewno nie dał nikomu odczuć ani sam też się nie uważa że jest jednostką wybitną której motłoch nie jest w stanie zrozumieć.

[zadymek 7]

Dnia 17.08.2011 o 22:14, kerkas napisał:

pierwszy zarzut proszę o przykład kłamstwa

Uważam, że kłamie w sprawie ateizacji we francuskich szkołach, nie mogę tego udowodnić ale też nie do mnie to należy: jak on sam tego nie udowodni na jedno wyjdzie.

Dnia 17.08.2011 o 22:14, kerkas napisał:

drugi zarzut to że np. ja nie ogarniam rynków finansowych na poziomie takim jak dajmy
na to @Olmagato

Mieszanie masonów, Geremka i teraz już nawet Illuminatów to ogarnianie?

Dnia 17.08.2011 o 22:14, kerkas napisał:

Owszem da się teorię względności Einsteina podsumować w dwóch zdaniach ale czy przez
to zbliżymy się do jej sedna ? raczej nie skoro teorię względności rozumie około 50 osób
na kuli ziemskiej dane z 2000 r.

Z pewnością nie zbliżymy siedo konkretów, w sprawie tego co KM usłyszał od rzeczonych osób jeśli będzie sadził kolejne dygresje.

Dnia 17.08.2011 o 22:14, kerkas napisał:

Trzeci zarzut każdy pogląd jest subiektywny gdyż nie są to już czasy Renesansu gdy człowiek
był pojąć całe spektrum współczesnej wiedzy.
Natomiast z dopasowywaniem tezy to się nie zgodzę.

To nie zarzut, pan KM ma bardzo nietypowy świata, i jest to jedyna taka znana mi persona. Oczywiście możliwe, że się wygłupia, ale nie dał tego po sobie poznać.

Dnia 17.08.2011 o 22:14, kerkas napisał:

Czwarty zarzut jest wyssany z palca @KrzysztofMarek jest człowiekiem o wysokiej
kulturze osobistej i na pewno nie dał nikomu odczuć ani sam też się nie uważa że jest
jednostką wybitną której motłoch nie jest w stanie zrozumieć.

Kultura nie ma nic do rzeczy, jak długo z nim gadam, gość jest dumny i twardy ja beton. A przynajmniej ja tak go widzę.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 17.08.2011 o 21:45, zadymek napisał:

> /.../ > Napisałeś, że wg twojego miejscowego wywiadu w szkołach we Francji szkoli się ateistów.
Może jakoś to rozwiń bo, więcej treści przekazują obraźliwe napisy na murach. Dowiem
się coś więcej to będę wiedział czy aby sobie tego nie ubzdurałeś, tak jak to, że mógłbym
być sympatykiem wolnomularstwa przez samą współnotę poglądów.

A co tu jest do rozwinięcia? Rozmawiałem z wieloma osobami, w szkole, do której uczęszczali moi synowie też. No i streszczając Twoje zastrzeżenia, to sprowadzają się one do tego, że ja to sobie ubzdurałem. Bo nie możesz przyjąć do wiadomości tego, że moge mieć rację.

Dnia 17.08.2011 o 21:45, zadymek napisał:

> Rozumiem zatem, że to Ty decydujesz, kto jest ultrasem i co jest bełkotem.
Tak, a niby kto a za mnie myśleć?

Jak czyjaś wypowiedź jest niezgodna z Twoim wyobrażeniem swiata, to a) ten, co ją wygłasza jest ultrasem, b) ten, co ją wygłasza nie posługuje się arbumentami, tylko bełkocze.

Dnia 17.08.2011 o 21:45, zadymek napisał:

> /.../ > Możesz być tylko sympatykiem albo wrogiem, możesz tylko wierzyć w istnienie lub nieistnienie;
nic sobie nie wymyślam, to klasyczny dualizm wg KrzysztofaMarka.

A Ty jesteś obojętny, nie sympatyzujesz z masonami, ani nie jesteś wrogi masonom, Ty tylko podzielasz poglądy masonów w znacznym stopniu.

Dnia 17.08.2011 o 21:45, zadymek napisał:

> Te pytania, to do kogo?
No jak sądzisz, kogo mogę pytać?

A nie wiem. Bo jeśli mnie pytasz, akurat o to, to wybrałeś zły adres.

Dnia 17.08.2011 o 21:45, zadymek napisał:

> Jakie brudy? Głosowania w sejmie, czy działania zakulisowe? Ja nie uczestniczę ani
w
> jednym, ani w drugim.
Czyli jednak nie masz pojęcia o czym gadasz?

Ach, to Ty nie masz pojęcia ani o masonach, ani o francuskim szkolnictwie, ani o ateiźmie, a jednak piszesz na ten temat?

Dnia 17.08.2011 o 21:45, zadymek napisał:

> Rozumiem, że jest to kolejny pogląd zbieżny z poglądami Geremka? To by wiele wyjaśniało.

Tak, jestem masonem, wydało, o ja biedny:)

Biedny? No cóż, skoro twierdzisz, ze jesteś masonem... to albo nim jesteś, albo nim nie jesteś. No, chyba, że jesteś masonem tylko trochę. Ale co to znaczy, być tylko trochę masonem? To coś takiego, jak bycie trochę w ciąży...

Dnia 17.08.2011 o 21:45, zadymek napisał:

> Brylowanie na salonach europy to początek kariery, czy jej uwieńczenie? Już zgubiłem

> się w ciągłosci Twojego rozumowania.
Brylowanie na salonach to bycie w obiegu, praca na rzecz kariery. Karierę mierzy się
w stanowiskach. A przez te 40 lat wujek Bronek, kolokwialnie rzecz ujmując, nie specjalnie
się nie dorobił.

No cóż, bycie ministrem, to nic wielkiego, bo mógł być premierem. Pewnie, że nic wielkiego. Bo gdyby był premierem, zawsze można powiedzieć, że nie został prezydentem USA. Albo chociaż prezydentem Mumii Europejskiej. Ooo! To by była kariera!

Dnia 17.08.2011 o 21:45, zadymek napisał:

> A dlaczego? Wielokrotnie organizacje masonów nawiązywały kontakt z iluminatami i
proponowały zjednoczenie.
Eee, jasne. Pewnie nie mówisz o "tych" Illuminatach.

O których, jak Ci się wydaje? Tych jeszcze Weishaupta, czy tych Engela? A może dopiero Ordo Templi Orients?

Dnia 17.08.2011 o 21:45, zadymek napisał:

> /.../ > Oni wszyscy to nieźli gangsterzy:)

Skoro wydało się, że też jesteś masonem, to pewnie wiesz, co mówisz i swoich braciach...

Dnia 17.08.2011 o 21:45, zadymek napisał:

> /.../> Wiem, że się powtarzam: a co to ma do tematu prześladowania religii?

Bo masoni są przeciwni religii (żydowskiej nie liczę)

Dnia 17.08.2011 o 21:45, zadymek napisał:

Tak.

A tom przepraszam. Wydawało mi się, że paralelę pojmiesz.

Dnia 17.08.2011 o 21:45, zadymek napisał:

> Czego to dowodzi? Że moi dyskutanci są aż tak ograniczeni? A to, że moja wizja różni

Tak jest, jak mawiały dwie staruszki w pewnym filmie z Cooperem: wszyscy są świrnięci
oprócz nas. To, że chrzanisz głupoty znaczy tylko, że świat cienie rozumie ;o

Ty, to jeszcze nie świat. Nawet, jak nie rozumiesz.

Dnia 17.08.2011 o 21:45, zadymek napisał:

> się od innych, to nic dziwnego: tyle interpretacji świata, ilu ludzi.
To nie interpretacja, to jedno jedyne zdanie poparte domniemanymi rozmowami o bóg wie
jakiej treści. Znowu ciśnie mi się na myśl analogia z nieświętej pamięci Lepperem i jego
historią o Talibach w Klewkach...i właściwie każdym innym jego wymysłem.Mocne słowa,
dużo szumu a konkretów brak.

Dla Ciebie rozmowy są domniemane. Ja je prowadziłem. No cóż, w takim przypadku posłużę się Twoim widzeniem świata i napiszę tak: to co Ty piszesz, to tylko domniemanie i w dodatku tylko Twoje domniemanie. A skoro Twoje domniemanie, to nawet nie wiadomo, czy y cokolwiek domniemywałeś, bo może źle zinterpretowałeś to, co bierzesz za domniemanie.

Dnia 17.08.2011 o 21:45, zadymek napisał:

> Kiedy Ty nie bardzo odróżniasz dane od interpretacji. Daję Ci fakt, a Ty twierdzisz,

> że to jest interpretacja, bo usłyszałem co innego.
Fakt wymaga czegoś więcej niż jedno zdanie. Już pytałem o szczegóły: nie ma szczegółów,
stąd wniosek, że to tylko twoja interpretacja. Czy gdybym ci powiedział, że twój znajomy
to hermafrodyta i dopiero co został "tatusią" a słyszałem to od kilku takich osób, to
uznasz to za fakt, czy popukasz się w głowę?

Popukam w głowę. Twoją.

Dnia 17.08.2011 o 21:45, zadymek napisał:

> > > moze byś przeczytał chociaż jedną z książek, których tytuły podałem?

> No to po co dyskutujesz na ten temat, skoro Cię nie obchodzi?
To nie ja wtrąciłem masonów. Mowa był a prześladowaniu religii we Francji. Jak na razie,
przez twoje dygresje, dyskusja stoi w miejscu.

Nie. Po prostu nie możesz pojąć, że masoni odgrywają we Francji tak wielką rolę i jednym z obszarów ich działalności jest walka z religią. Albo możesz pojąć, ale nie chcesz tego przyznać, bo podzielasz (co napisałeś sam) ich poglądy i, czego nie napisałeś, aprobujesz ich działania.

[Jcl 0]

Robicie coś w kierunku lepszej Polski?
Ja zbieram podpisy z dobrym skutkiem. Powinniśmy ruszyć w wyborach ;)

[zadymek 7]

Dnia 18.08.2011 o 08:51, KrzysztofMarek napisał:

A co tu jest do rozwinięcia? Rozmawiałem z wieloma osobami, w szkole, do której uczęszczali

Cytuję " KM:Nauczyciele są opłacani przez państwo i wychowują wszystkich tak, żeby antyleligijność była wpajana młodym od przedszkola. Mam tą przewagę nad Tobą, że miałem możliwość rozmawiania
z nauczycielami we Francji. W końcu mieszkałem tam 3,5 roku, a dzieci chodziły do przedszkola
i do szkoły.
zadymek: I mówił, że Szkolą antyklerykałów i antyteistów?
KM:Ateistów, tak."
W skrócie: we francuskich szkołach szkoli się antyreligijnych ateistów - tak na marginesie: wypowiedź traci sens, zaczynasz o antyreligijności, ale upierasz się, że szkoli się ateistów, jakby ateizm miał coś współnego z antyreligijnością.
No więc: ta wypowiedź nic nie mówi. A skoro piszesz "Ech, pojedź ty do Francji, ja Ci też pisałem, że ja tam byłem i widziałem"
To czy to takie dziwne, że chcę wiedzieć co konkretnie widziałeś?
Wiesz, nosiłem się z zamiarem skonsultowania twoich zarzutów z François Barry Delongchamps, ale z tym co mam, pewnie zabił by mnie śmiecham:/

Dnia 18.08.2011 o 08:51, KrzysztofMarek napisał:

moi synowie też. No i streszczając Twoje zastrzeżenia, to sprowadzają się one do tego,
że ja to sobie ubzdurałem. Bo nie możesz przyjąć do wiadomości tego, że mogę mieć rację.

Możesz mieć rację, Lepper mówiąc o Talibach też mógł mieć. Natomiast żaden z was nie brzmiał przekonująco. Za dużo "pewnych źródeł", "życiowego doświadczenia" i "faktów wspierających prawdopodobieństwo" za to za mało suchych danych.

Dnia 18.08.2011 o 08:51, KrzysztofMarek napisał:

Jak czyjaś wypowiedź jest niezgodna z Twoim wyobrażeniem swiata, to a) ten, co ją wygłasza
jest ultrasem, b) ten, co ją wygłasza nie posługuje się arbumentami, tylko bełkocze.

A jaka jest moja wizja świata? Bełkot to paplanina nacechowana bardziej emocjami niż treścią, to bardzo łatwo poznać np po zdrajcach narodu czy żydomasonerii:).

Dnia 18.08.2011 o 08:51, KrzysztofMarek napisał:

A Ty jesteś obojętny, nie sympatyzujesz z masonami, ani nie jesteś wrogi masonom, Ty
tylko podzielasz poglądy masonów w znacznym stopniu.

Skąd ten wniosek?

Dnia 18.08.2011 o 08:51, KrzysztofMarek napisał:

A nie wiem. Bo jeśli mnie pytasz, akurat o to, to wybrałeś zły adres.

Pewnie za bardzo wkraczam w twoją... prywatność?

Dnia 18.08.2011 o 08:51, KrzysztofMarek napisał:

Ach, to Ty nie masz pojęcia ani o masonach, ani o francuskim szkolnictwie,

Tak piszę na ten temat: mnóstwo pytań.

Dnia 18.08.2011 o 08:51, KrzysztofMarek napisał:

ani o ateiźmie, a jednak piszesz na ten temat?

Tak , nie mam pojęcia o ateizmie:)
Jeśli coś przedstawiasz jako fakt, miej odwagę tego poglądu bronić a nie wciskaj kit. Jeśli Geremek jako
"wzorowy mason" tępił religię, to wykaż się wiedzą a nie "natchnieniem". Nawet [niektórzy] ultrasi jadący po nim jak po burej suce wysuwają konkretne zarzuty poparte przykładami (interpretowanymi po ichniemu, ale zawsze coś).

Dnia 18.08.2011 o 08:51, KrzysztofMarek napisał:

Biedny? No cóż, skoro twierdzisz, ze jesteś masonem... to albo nim jesteś, albo nim nie

Skoro twierdzisz, że we francuskich szkołach ateizuje się uczniów... to albo tak jest albo nie

Dnia 18.08.2011 o 08:51, KrzysztofMarek napisał:

jesteś. No, chyba, że jesteś masonem tylko trochę. Ale co to znaczy, być tylko trochę

jest. No chyba, że ateizuje się tylko trochę. Ale co to znaczy, tylko trochę

Dnia 18.08.2011 o 08:51, KrzysztofMarek napisał:

masonem? To coś takiego, jak bycie trochę w ciąży...

ateizować? To coś takiego jak bycie trochę wierzącym...
Widzę ,że mamy podobny tok myślenia, z tą różnicą, że ja nie mam zielonego pojęcia kiedy deklarowałem jakiekolwiek związki z masonerią.

Dnia 18.08.2011 o 08:51, KrzysztofMarek napisał:

No cóż, bycie ministrem, to nic wielkiego, bo mógł być premierem. Pewnie, że nic wielkiego.

To nie [tylko] moja opinia tylko jego osób znających jego biografię. Zestawiają oni duże perspektywy i zadziwiająco mało sukcesów zawodowych pana Geremka. Jeśli uważasz, że "masoni rządzą światem" to czy fakt, że jeden z nich miał takiego pecha w polityce nie zaburza tej wizji?

Dnia 18.08.2011 o 08:51, KrzysztofMarek napisał:

O których, jak Ci się wydaje? Tych jeszcze Weishaupta, czy tych Engela? A może dopiero
Ordo Templi Orients?

Z pewnością nie o tych fikcyjnych bohaterach teorii spiskowych i książek w tematyce political fiction, no wiesz: dominacja nad światem, spiski na wysokich szczeblach, New World Order, rząd światowy.

Dnia 18.08.2011 o 08:51, KrzysztofMarek napisał:

Skoro wydało się, że też jesteś masonem, to pewnie wiesz, co mówisz i swoich braciach...

To pisze osoba, która jakoby czytała to i owo o masonerii a masona pozna "po słowach jego"? Czy my aby nie sięgamy granic absurdu? Pewnie od teraz konsekwentnie będziesz się trzymał tezy, że przyznałem się do konszachtów z masonerią?

Dnia 18.08.2011 o 08:51, KrzysztofMarek napisał:

Bo masoni są przeciwni religii

Pragnę zauważyć, że miałeś kupę postów na wykazanie tego a jedyne na co było cię stać to podanie paru tytułów książek i mętne aluzje.

Dnia 18.08.2011 o 08:51, KrzysztofMarek napisał:

i (żydowskiej nie liczę)

Dlaczego nie?

Dnia 18.08.2011 o 08:51, KrzysztofMarek napisał:

A tom przepraszam. Wydawało mi się, że paralelę pojmiesz.

Chyba zbyt rzadko czytam Nasz Dziennik, cóż nikt nie jest idealny:|

Dnia 18.08.2011 o 08:51, KrzysztofMarek napisał:

Dla Ciebie rozmowy są domniemane. Ja je prowadziłem. No cóż, w takim przypadku posłużę

Może tak, może nie, jak na razie nie specjalnie próbujesz być wiarygodny.

Dnia 18.08.2011 o 08:51, KrzysztofMarek napisał:

się Twoim widzeniem świata i napiszę tak: to co Ty piszesz, to tylko domniemanie i w
dodatku tylko Twoje domniemanie. A skoro Twoje domniemanie, to nawet nie wiadomo, czy
y cokolwiek domniemywałeś, bo może źle zinterpretowałeś to, co bierzesz za domniemanie.

To raczej twój typ filozofii, czyżbyś zapomniał jak w wątkach religijnych rozwodziłeś się nad zagadnieniem względności istnienia?

Dnia 18.08.2011 o 08:51, KrzysztofMarek napisał:

Popukam w głowę. Twoją.

To wtedy zaczną się argumenty siłowe i ja wygram.
Pytanie miało wywołać choć minimalną refleksję, jak widać, próżny mój trud.

Dnia 18.08.2011 o 08:51, KrzysztofMarek napisał:

Nie. Po prostu nie możesz pojąć, że masoni odgrywają we Francji tak wielką rolę i jednym
z obszarów ich działalności jest walka z religią.

Uff. No! Wreszcie jakieś konkrety:)
Teraz przejdźmy do przykładów. Najlepiej w temacie indoktrynacji w szkołach.

[zadymek 7]

Dnia 18.08.2011 o 21:57, Jcl napisał:

Robicie coś w kierunku lepszej Polski?
Ja zbieram podpisy z dobrym skutkiem. Powinniśmy ruszyć w wyborach ;)

Podpisy pod czym?

[Jcl 0]

Żeby Nowa Prawica mogła startować do sejmu ;p

[Zekzt 0]

Boże uchowaj....
Jak by mało oszołomiastych warchlaków było przy korycie o.0
Jeszcze czerwonego JKMa tam brakuje...

[S1G 0]

Ci co już byli udowodnili że nie mają pojęcia o tej robocie, wiec trzeba testować kolejnych kandytatów

[Zekzt 0]

Dnia 19.08.2011 o 07:13, S1G napisał:

Ci co już byli udowodnili że nie mają pojęcia o tej robocie, wiec trzeba testować kolejnych
kandytatów

Kolejnych kandydatów a i owszem, kolejnych oszołomów, już nie koniecznie.

[S1G 0]

Dnia 19.08.2011 o 08:38, Pietro87 napisał:

Kolejnych kandydatów a i owszem, kolejnych oszołomów, już nie koniecznie.

Co prawda ma beznadziejne podejście do wolności osobistej, ale za to zdrowe na gospodarkę (a to w naszej obecnej socjalistycznej rzeczywistości już spory plus). Jedyna alternatywa dla mnie to Palikot, przynajmniej będzie wesoło. Innych którzy jeszcze nie rządziły nie widzę, z wyjątkiem PJN ale to "lechowska" część PiSu więc raczej niezbyt się od niego różnią.


ps Co kandydat jako taki może? Wybieramy partie a nie ludzi, to nie USA. Nawet w wyborach prezydenckich.

[Zekzt 0]

Dnia 19.08.2011 o 09:03, S1G napisał:

ps Co kandydat jako taki może? Wybieramy partie a nie ludzi, to nie USA. Nawet w wyborach
prezydenckich.

Partie która opiera się na poglądach lidera, w tym wypadku JKMa idąc dalej w tym wypadku kolejnego oszołoma który sobie uroił, że jesteśmy mega-mocarstwem i każdy zadrży pod naszym butem [który jak już wcześniej pisałem ma poroniony program, zakładający nawet zmianę hymnu tudzież prawo o powszechnym posiadaniu broni, jak by bez tego mało było u nas dzikiego zachodu]

Jak mam być szczery - już wolę wyborczy beton, opasłych warchlaków pchających w swoje kieszenie niż takiego postrzeleńca.
Na szczęście takich czubów jak on popiera tylko jakiś mikroskopijny odsetek społeczeństwa [podobnie jak Palikota, który z kolei na odwrót - ma kilka celnych punktów, ale sam jest nietaktownym porypańcem który się na urzad państwowy nie kwalifikuje]

[Jcl 0]

Prawo do powszechnego posiadania broni jest idiotyczne? Chyba sobie kpisz!
Dzieki temu zwiększy się bezpieczeństwo. Bandzior który wie, że każdy obywatel ma broń, będzie się bał włamać do prywatnego mieszkania bo moze zostać porostu zabity. I pokaż mi gdzie JKM mówi o zmianie chymny. No tak, wybieraj sobie ten beton. Wkońcu lepiej wybrać ich niż coś zmienić w kraju. Jesteś ofiarą telewizji która mu wykreowała taki wizerunek.

[S1G 0]

Dnia 19.08.2011 o 09:18, Pietro87 napisał:

zmianę hymnu tudzież prawo o powszechnym posiadaniu broni, jak by bez tego mało było
u nas dzikiego zachodu]

Akurat powszechny dostęp do broni to jak najbardziej słuszna rzecz, weźmy np ostatnią masakrę w Norwegii. Jak by "obozowicze" byli uzbrojeni, to byłby rząd wielkości mniej ofiar, a jedną w nim byłby sam sprawca całego zamieszania. Weźmy też dla przykładu USA. Tam gdzie dostęp jest ograniczony (nowy jork) jest dużo więcej ofiar broni palnej tejże niż tam gdzie "ofiara" może się skutecznie bronić (np texas). W Swajcarii broń jest w każdym domu i też spokój (ale to "dziwny kraj" w którym dzieją się rzeczy niemożliwe nigdzie indziej) Tyle że u nas mamy prawo tworzone pod przestępców a nie uczciwych obywateli, więc dostęp ograniczony, "granice obrony koniecznej" skutecznie powstrzymują tych co potrafią się obronić własnoręcznie (ew własnonożnie np kickboxing ), zaś przestępcy korzystając z "znikomej szkodliwości społecznej" chodzą wolno po ulicach ew mają lepsze warunki za kratkami niż na wolności.


O zmianie hymnu nie słyszałem ale obywatelstwo nigdy nie miało dla mnie znaczenia wiec patriotyzm etc to dla mnie puste słowa.

[Zekzt 0]

Przestępczość jest u nas an tyle "umiarkowana", że nie widzę potrzeby przy naszym kulawym prawie dozbrajać legalnie bandziorów [powszechny to nie tylko powszechny dla uczciwych ludzie ale i dla marginesu]
Właśnie przez kulawe prawo u nas dodatkowo dostęp do broni był by kompletna pomyłką.
A miałem z tego tytułu własne doświadczenia - napadli kiedyś taką parkę w parku gdzie biegam z kumplem, zareagowaliśmy, chuliganeria dostała baty, ja niefartownie założyłem klientowi dźwignie i pękł mu obojczyk do spółki ze stawem łokciowym.
Prokurator chciał mi postawić zarzuty i postawił, o przekroczenie obrony koniecznej i ciężkie uszkodzenie ciała, ba powołał się jeszcze na fakt, że od lat trenuję sztuki walki [konkretnie kempo rekreacyjnie ale mniejsza z tym] i żądał wyższej kary ze względu na "nabyte umiejętności" [chciał mnie chyba podciągnąć pod paragraf dla służb wojskowych, gdzie nabyte umiejętności walki traktuje się prawie tak jak atak z bronią bodajże... coś w ten deseń]
Dopiero odwołanie wyżej przyniosło pozytywny efekt bo wyrok nie był prawomocny [a jaki by nie był nie chciałem mieć za uczciwą postawę obywatelską jakiś zawiasów w papierach... zwłaszcza, że ta napadnięta para świadczyła na moja i mojego kolegi korzyść... nota bene kolega za przekroczenie obrony dostał kare grzywny.... a bandziory, że nie były karane tylko kuratora bo mieli po 17 lat... wierz mi znam prawna paranoję tego kraju od podszewki rzekł bym]

Dnia 19.08.2011 o 11:10, S1G napisał:

O zmianie hymnu nie słyszałem ale obywatelstwo nigdy nie miało dla mnie znaczenia wiec
patriotyzm etc to dla mnie puste słowa.

Bez komentarza to zostawię [z racji tego, że pochodzę z rodziny z tradycjami, z której wielu starszych za ten kraj i wolność moja i twoja oddała życie]


@Jcl

Dnia 19.08.2011 o 11:10, S1G napisał:

Jesteś ofiarą telewizji która mu wykreowała taki wizerunek.

Biorąc pod uwagę fakt, że od dobrych 12 lat nie oglądam telewizji, to wyjątkowo dobry argument wysunąłeś.
Widać jesteś kolejnym lemingiem który ślepo coś robi, nawet nie znając programu poronionego ugrupowanie jakie popiera.
JKM o zmianie hymnu pisał w rozwinięciu swojego programu, o czym pisałem [łącznie z przytoczeniem jego programu] kilka stron wcześniej, poszukaj sobie]

Dnia 19.08.2011 o 11:10, S1G napisał:

Prawo do powszechnego posiadania broni jest idiotyczne? Chyba sobie kpisz!

W naszym kraju, z naszym poronionym prawem owszem.
Jak napisałem wyżej, starczy mi, że bandziory na ulicy noże i kastety noszą, jeszcze tego brakowało, żeby zaczęli mieć bezproblemowy dostęp do broni.
Ty widzisz tylko jeden aspekt tej sprawy, ja kilka.
Dostęp powszechny - sklepy z bronią powszechne [zaroiło by się nawet od odpowiednich działów w co większych marketach] - taki sklep można okraść, jak każdy inny.
Podobnie można dać komuś w łapę, co by bron kupić [jak ze wszystkim innym w naszym kraju, w którym przepisy się osrywa na każdym kroku].
Dalej tak bardzo chcesz szwendające się po ulicy wieczorami bydło, czyhające na cudze portfele dozbrajać ?
Ja nie specjalnie.
wolał bym chyba policji dać większe uprawnienia, albo pierzchnąć ustawę o obecności funkcjonariuszy AT wieczorami po 18 w co większych i bardziej niebezpiecznych częściach danego miasta [w stolicy pomogło zrobić porządek na Szmulkach - pomogło by imho i w wielu innych miejscach]

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 18.08.2011 o 22:51, zadymek napisał:

> A co tu jest do rozwinięcia? /.../

Wiesz Ty co?
Zaprzeczasz wszystkiemu, co jest sprzeczne z Twoim widzeniem świata. Jesteś głuchy na argumenty. Przychylam sie do zdania kerkasa, tym bardziej, że zarzucasz mi kłamstwo. Widocznie głowa Ci spuchła od nadmiaru argumentów, które nie są zgodne z Twoim widzeniem świata. Eot.

[S1G 0]

Dnia 19.08.2011 o 12:07, Pietro87 napisał:

Jak napisałem wyżej, starczy mi, że bandziory na ulicy noże i kastety noszą, jeszcze
tego brakowało, żeby zaczęli mieć bezproblemowy dostęp do broni.

Akurat oni mają takowy, po prostu wiedzą że atak nożem w przeciwieństwie do ataku pistoletem jest cichy, i nie zaalarmuje całej okolicy.

gorzej z ich ofiarami, ci nie mają co tworzy poważną dysproporcję (którą powszechny dostęp do broni by zlikwidował).

[Zekzt 0]

Dnia 19.08.2011 o 14:19, S1G napisał:

gorzej z ich ofiarami, ci nie mają co tworzy poważną dysproporcję (którą powszechny dostęp
do broni by zlikwidował).

Tak i będzie całkiem dziki zachód.
Tu znów na szczęście ta ustawa nie przejdzie w najbliższym czasie.