Hatred - recenzja

[Mulek169 0]

3.5 to za mało bez jaj gra dostała tak niską notę chyba tylko ze względu na poprawność polityczną i moralną, autor "podkreśla" na każdym kroku oburzenie i niesmak jaki gra wywołuje, to nie powinno wpływać na ocenę całości, myślałem, że oceniamy grę pod kontem wykonania, gameplayu i innych składowych jak np. strona audio-wizualna, a nie według własnej moralności, dla mnie bezcelowe mordowanie cywili w grze budzi tyle emocji co w głównym bohaterze, jedyne co on czuje strzelając to tych pikselowych ludzików to odrzut ja natomiast odczuwam powiew świeżości i wyłamanie się z kanonu, i w sumie niezobowiązująca rozwałkę, ot postrzelanie sobie aby się odstresować, bez otoczki jakieś celowości tego działania, jak to ma miejsce w grach opowiadających o konfliktach zbrojnych, czy choćby w sandboksowym GTA V gdzie notabene możemy zrobić to samo. Jeżeli kogoś będzie w stanie tego typu gra zainspirować do popełnienia masowego mordu, to znak, że ma wypaczoną psychikę, i prędzej czy później coś pchnęło by go do tego czynu, a w mediach dzisiaj nie brak przemocy. Także wszelkie tłumaczenia moralizatorskich obrońców etyczności o szkodliwości takich gier można włożyć do kosza, dobrze, że Gaben przywrócił grę na steam, ja tam klucz kupiłem, żeby wesprzeć młode polskie studio, które w przyszłości, może zrobić jakieś fajne gry z pomysłem, gra oprócz problemów z optymalizacją pod AMD nad którą już pracują, wygląda przyzwoicie, i na pewno ocena powinna oscylować wokół 6,5-7,5. "Tak jak na polu walki nie tego człowieka
Mam za najdzielniejszego, co najgłośniej szczeka,
Tak samo i pobożność szczerą w sercu kryje
Nie ten, co leżąc na pokaz krzyżem, skręca sobie szyję." Skończcie już z tą podwójną moralnością, zabijanie uzasadnione w grach = zabijanie nieuzasdnione, gry to gry jak ktoś nie potrafi odzielić fikcji od realnego życia, no cóż pozostaje nad nim ręce rozłożyć ;D

[Mulek169 0]

Kątem* walnąłem ładnego byka a nie mogę już edytować...

[LaplaceNoMa 0]

Dnia 08.06.2015 o 22:40, Mulek169 napisał:

3.5 to za mało bez jaj gra dostała tak niską notę chyba tylko ze względu na poprawność
polityczną i moralną, autor "podkreśla" na każdym kroku oburzenie i niesmak jaki gra
wywołuje

Jak będzie poprawność polityczna w stylu Bioware, to nie będzie oceniania pod tym względem niby? XD

Dnia 08.06.2015 o 22:40, Mulek169 napisał:

to nie powinno wpływać na ocenę całości, myślałem, że oceniamy grę pod kontem
wykonania, gameplayu i innych składowych jak np. strona audio-wizualna, a nie według
własnej moralności

A ja myslałem, że to jest. Podsmumowujące: "Monotonia to w Hatred stały gość" idealnie oddaje to co gra ma do zaoferowania. Czyli okrągłe nic, zero, nada, null.

Dnia 08.06.2015 o 22:40, Mulek169 napisał:

dla mnie bezcelowe mordowanie cywili w grze budzi tyle emocji co
w głównym bohaterze, jedyne co on czuje strzelając to tych pikselowych ludzików to odrzut
ja natomiast odczuwam powiew świeżości i wyłamanie się z kanonu, i w sumie niezobowiązująca
rozwałkę, ot postrzelanie sobie aby się odstresować, bez otoczki jakieś celowości tego
działania

Ergo przyznajesz, że własciwie nic? :>

Dnia 08.06.2015 o 22:40, Mulek169 napisał:

jak to ma miejsce w grach opowiadających o konfliktach zbrojnych, czy choćby
w sandboksowym GTA V gdzie notabene możemy zrobić to samo.

Popatrz a ja myślałem, że GTA V po tym wręcz jedzie bo to jedna wielka satyra i ironia np jak po torturach, które niby też są ^.^
Bardzo podobają mi się motywy z rodziną Michaela, albo jego przerwanie emerytury :P
Tam coś się przynajmniej trzyma kupy! XD Nawet Trevor nie jest taki tragiczny.

Dnia 08.06.2015 o 22:40, Mulek169 napisał:

Jeżeli kogoś będzie w stanie tego typu gra zainspirować do popełnienia masowego mordu,
to znak, że ma wypaczoną psychikę, i prędzej czy później coś pchnęło by go do tego czynu,
a w mediach dzisiaj nie brak przemocy.

Ciekawe dlaczego w mediach tej przemocy nie brak ;p

Dnia 08.06.2015 o 22:40, Mulek169 napisał:

Także wszelkie tłumaczenia moralizatorskich obrońców etyczności o szkodliwości takich
gier można włożyć do kosza

Obrońców takiego badziwia też.

Dnia 08.06.2015 o 22:40, Mulek169 napisał:

żeby wesprzeć młode polskie studio, które w przyszłości, może zrobić jakieś fajne gry
z pomysłem, gra oprócz problemów z optymalizacją pod AMD nad którą już pracują, wygląda
przyzwoicie, i na pewno ocena powinna oscylować wokół 6,5-7,5.

Niby dlaczego skoro wali "nudą" od pierwszych minut? :P

Dnia 08.06.2015 o 22:40, Mulek169 napisał:

Skończcie już z tą podwójną moralnością, zabijanie uzasadnione w grach = zabijanie nieuzasdnione

zabijanie uzasadnione = zabijanie uzasadnione?
Wg. jakiej to moralności niby? XD

Dnia 08.06.2015 o 22:40, Mulek169 napisał:

gry to gry jak ktoś nie potrafi odzielić fikcji od realnego życia, no cóż pozostaje nad nim ręce rozłożyć

Pewnie dlatego Polska liberalizmem stoi.

[Phobos_s 0]

Wiem, że to niekulturalnie tak mówić, ale "a nie mówiłem?" :)
Wielu ludzi tak zaciekle broniło tego tytułu przed premierą, a wyszło i tak, jak przewidywałem, bezsensowna masakra, płytka i ogólnie fekał.
Panowie z Destructive Creations: rozejść się i wrócić do domów. Może tam wykorzystacie swoje talenty lepiej niż na tanie sztuczki i szokowanie tylko po to by mieć swoje 5 minut.

[Wacomeq 0]

Kolejna słaba subiektywna recenzja. Widać że recenzent na siłę chciał się doczepić do każdego aspektu tej gry, ale mu nie wyszło. Recenzent nawet nie miał wstydu wypisać tak kiepskich minusów. A konkretniej:

"nieistniejąca fabuła" - Po co fabuła dla BEZSENSOWNEGO zabijania? Zabijanie jest złe i tyle. Ktoś Ci to ma ładnie opowiedzieć ? Wytłumaczyć Cię z tego że strzelasz do pixelowych cywili ? Nadać temu sens ?

"pusta kreacja głównego bohatera" - Faktycznie komuś może tego brakować, jak dla mnie fajny pomysł. Każdy może sobie coś dopowiedzieć.

"króciutka kampania" - W takim razie co trzeba by powiedzieć o całej serii Call of Duty, która ma kampanie na 4-5 godzin. A Battlefield''a przeszedłem w ponad 3 godziny, widocznie ta gra to też gniot, który na dodatek nie kosztuje tylko 16,66 euro.

"monotonne misje" - Monotonne, bo trzeba zabijać ? Faktycznie szło by je bardziej rozwinąć o dodatkowe misje poboczne. Z drugiej strony po 500 godzinach w Diablo III, też dochodzę do wniosku że jest monotonne.

"niewielkie mapy" - Kwestia gustu. Mi odpowiadają, znów gracze uważają że są nawet za duże jak na grę tego typu.

"budowa klimatu ograniczona do szarych barw" - Bo taki miał być styl gry ? Film Sin City też ma minus bo jest czarno-biały. Gry serii Far Cry mają minusa bo są zbyt kolorowe ? Nie do pomyślenia że coś może być czarno-białe w dzisiejszych czasach. Znów słabo.

"fatalna prezentacja rozgrywki" - Bo twarze nie wyglądają jak w najlepszym FPS''ie, bo jakaś siatka znika nagle po przejechaniu autem. Kurcze, pokaż mi lepiej wykonanego izometryka. A inni recenzenci czy gracze uważają że prezentacja tego gry jest jej najmocniejszą stroną.

"drażniący model jazdy" - Faktycznie auta są nadsterowne, mogły by lepiej jeździć.

"beznadziejna sztuczna inteligencja" - Czasami jest taka, a czasami piękna. Gdy na przykład oddział SWAT, policji chce Cię obejść. Fakt, czasami są bugi i postacie słabo się zachowują.

"niedoskonałości graficzne" - Są w każdej grze, pod drugie przypominam że ta gra to izometryk robiony przez mały team. To nie GTA za 59 euro, przy której pracowały tysiące osób.

"długi czas wczytywania" - Tak jest trochę dłużej niż przyzwyczaiły nas do tego konsole.

Na potwierdzenie że gra nie jest słaba proszę zobaczyć opinie graczy na Steam''ie, aktualnie [User reviews: Very Positive (2,168 reviews)].

[Cykada85 0]

Mialem nadzieje ze to bedzie gniot, juz za sam pomysl.

[Muradin 27]

Dnia 09.06.2015 o 10:45, Wacomeq napisał:

Na potwierdzenie że gra nie jest słaba proszę zobaczyć opinie graczy na Steam''ie, aktualnie
[User reviews: Very Positive (2,168 reviews)].

A ja bym powiedział, że to jeden z tych przypadków, w których recenzentom gra podchodzi średnio, a użytkownikom jak najbardziej. Zdarzają się takie rzeczy ;)

[hammerfall87 0]

Dnia 09.06.2015 o 10:09, Phobos_s napisał:

Wiem, że to niekulturalnie tak mówić, ale "a nie mówiłem?" :)
Wielu ludzi tak zaciekle broniło tego tytułu przed premierą, a wyszło i tak, jak przewidywałem,
bezsensowna masakra, płytka i ogólnie fekał.
Panowie z Destructive Creations: rozejść się i wrócić do domów. Może tam wykorzystacie
swoje talenty lepiej niż na tanie sztuczki i szokowanie tylko po to by mieć swoje 5 minut.

ale sporo innych gier też jest tak samo płytkich i jednak ludzie w nie graja , zresztą jak się w to pogra i spojrzy na całokształt to ta gra jest absurdalna a nie kontrowersyjna.Hatred jest dla mnie gra na poziomie takich tytułów jak Alien shooter.

[Ring5 0]

A ja tak sobie czytam i zastanawiam sie, skad nagle tylu Obywateli broniacych gry... Ale to na pewno tylko zbieg okolicznosci ;)

Co do samej gry, wcale mnie taka recka nie dziwi. Od samego poczatku mialem wrazenie, ze poza kontrowersjami, ten tytul ma raczej niewiele do zaoferowania. Taka gra-celebrytka, slawna dlatego, ze jest slawna.

[Zdzichacz 0]

Czyli taki średniach w wachaniu do słabiaka, sprzedający się tylko dzięki nadmuchanej kontrowersji? Tego się w sumie spodziewałem. Coś jak Rezerowe Psy.

[MisioKGB 9]

> hmm kiepski klon postal 1 szkoda .

Deamon zawsze potrafi podsumować każdą recenzję gry. Wypowiada się lakonicznie i nie po polsku, ale jest z nami od dłuższego czasu, to nasz człowiek. Mówię to z całym szacunkiem i bez ironii. Chłopie dobrze gadasz, Twoja wypowiedź odnośnie Arkham Night jest tak prawdziwa, że aż boli w serce. "piękne efekty, ale znając życie, na low/medium, żeby grać w normalnych fps". Prawda jak u Max Kolonko :)

Przepraszam za off top. Sam Hatred został tylko i wyłącznie oceniony przez większe redakcje z uwagi na szopkę jaką wokół zrobili twórcy gry. Machina marketingu jest potężna i jak to ktoś mądry kiedyś powiedział "nie ważne co mówią, ważne by mówili". To moje zdanie.

[eLp_Ne 0]

Dnia 09.06.2015 o 12:50, Ring5 napisał:

A ja tak sobie czytam i zastanawiam sie, skad nagle tylu Obywateli broniacych gry...
Ale to na pewno tylko zbieg okolicznosci ;)

Kiedy pojawiają się newsy o Wieśku zastanawiam się nad tym samym.. :o

[Kirabaxior 0]

Przegięcie. Dawać grze z solidną - IMO - mechaniką 3.5 za brak fabuły, pustego bohatera, słabe AI to tak jak iść na Avengers do kina i dać mu 2/10 bo nie dał Ci do myślenia. Nie wiem czy to jakieś skrzyknięcie przez media by tak jechać tą produkcję, ale graczom jakoś się podoba i nie narzekają...

Tak samo nie rozumiem pojazdu po Duke Nukem Forever. Grę skończyłem dwa razy i uśmiałem się jak mało kiedy, a to chyba o to chodzi w tego typu grach?

[Noxbi 0]

Osobiście, widząc pierwsze trailery, cichutko liczyłem, że również w samej grze kontrowersja zostanie pociągnięta jeszcze dalej. Że twórcy nie ograniczą się do bezcelowej jatki i krwawych scen tylko po to by zwiększyć zainteresowanie przeciętną grą. Liczyłem, że od polskiego dewelopera (tja, wiem, że 11bit i CDPRed to ewenementy) dostanę produkt nieco głębszy właśnie pod względem, może nie tyle fabuły, co tematyki... Chodzi mi o to, że liczyłem na swoistą psychologiczną podróż po tym, co czują i myślą seryjni mordercy, którzy - jak antybohater Hatered - wychodzą na ulice by zabijać niewinnych ludzi. Co nimi motywuje (poza nienawiścią) i w ogóle. Taki dziennik Breivika czy coś. No, ale cóż. Z tego co widzę i czytam, jest to kolejna strzelanka do postrzelania w wolnych chwilach bez większego sensu... Tja. Grafika to nie wszystko, więc... wracam do pierwszego Postala, który swoją drogą fabułę jak najbardziej ma i nie zmusza do zabijania cywilów, a i cena znośna.

[Revan91 1]

Dołożyć trzeba jeszcze bugi. W misji z samochodem SWAT, po przejechaniu przez perony uporczywie wystrzeliwał mi na 10 metrów do góry, lądując na boku lub dachu i przy wysiadaniu postać wpadała pod mapę...

[KeyserSoze 27]

> "nieistniejąca fabuła" - Po co fabuła dla BEZSENSOWNEGO zabijania? Zabijanie jest złe > i tyle. Ktoś Ci to ma ładnie opowiedzieć ? Wytłumaczyć Cię z tego że strzelasz do
> pixelowych cywili ? Nadać temu sens ?

owszem, przydało by się. To nie Flappy Bird, w którym wystarczy nam że ptaszek leci, bo ptaszki generalnie latają, więc wszystko trzyma się kupy. Ani nie Tetris, który też ma sens - coś spada (grawitacja w akcji, nic nadzwyczajnego) i my to układamy najbardziej ekonomicznie (też koncepcja bezproblemowo zrozumiała). Ale nie Hatred, które jest pozbawione uzasadnienia. Dlaczego strzelam do cywili akurat? To nie ma żadnego sensu bez wytłumaczenia, choćby jakiegoś kretyńskiego (a wątpię, czy mogłoby być jakiekolwiek inne). A niektórzy ludzie stronią od rzeczy bezsensownych. I wcale im się nie dziwię.

> "króciutka kampania" - W takim razie co trzeba by powiedzieć o całej serii
> Call of Duty, która ma kampanie na 4-5 godzin. A Battlefield''a przeszedłem w ponad 3
> godziny, widocznie ta gra to też gniot, który na dodatek nie kosztuje tylko 16,66 euro.

eee, to ktoś w te gry gra dla kampanii? tzn oprócz piratów, którzy nie mogą grać w multi? a czy Hatred ma multi? nie? to twój argument jest całkowicie bezsensowny

> "budowa klimatu ograniczona do szarych barw" - Bo taki miał być styl gry ? Film Sin
> City też ma minus bo jest czarno-biały. Gry serii Far Cry mają minusa bo są zbyt
> kolorowe ? Nie do pomyślenia że coś może być czarno-białe w dzisiejszych czasach.
> Znów słabo.

Między Sin City a Hatred jest taka różnica jak między światowej sławy fotografem, który wykonuje zdjęcia analogiem z czarno-białą kliszą, wykorzystując przy specyficznym dla tego typu zdjęć kadrowaniu, komponowaniu światłocieni i ogólnym ujęciu sceny swoje wieloletnie doświadczenie a hipsterem, który zrobił fotkę telefonem a potem walnął na nią czarno-biały filtr. Niby jedno i drugie monochromatyczne, ale tylko laik nie zauważy mistrzostwa tego pierwszego i żenującej amatorki tego drugiego.

[KeyserSoze 27]

i jeszcze

Dnia 09.06.2015 o 10:45, Wacomeq napisał:

"pusta kreacja głównego bohatera" - Faktycznie komuś może tego brakować,
jak dla mnie fajny pomysł. Każdy może sobie coś dopowiedzieć.

krytykujesz recenzję za to, że jest subiektywna a jako argument przytaczasz własną subiektywną opinię? cóż, czy to nie jest odrobinę bezsensowne? "jemu się nie podoba, a mnie się podoba, więc on jest głupi" to argumentacja na poziomie podstawówki trochę

Dnia 09.06.2015 o 10:45, Wacomeq napisał:

"monotonne misje" - Monotonne, bo trzeba zabijać ? Faktycznie szło by je
bardziej rozwinąć o dodatkowe misje poboczne. Z drugiej strony po 500 godzinach w Diablo
III, też dochodzę do wniosku że jest monotonne.

I tym się właśnie dobra gra (Diablo III) różni od przeciwieństwa dobrej gry (Hatred) - obie są monotonne, ale w tej pierwszej doskonale się bawisz przez 500 godzin zanim to zauważysz, a w tej drugiej staje się to ewidentne po 50 minutach.

Dnia 09.06.2015 o 10:45, Wacomeq napisał:

"niewielkie mapy" - Kwestia gustu. Mi odpowiadają, znów gracze uważają
że są nawet za duże jak na grę tego typu.

i znowu subiektywny argument przeciwko subiektywnej recenzji. Słabo.

Dnia 09.06.2015 o 10:45, Wacomeq napisał:

"niedoskonałości graficzne" - Są w każdej grze, pod drugie przypominam
że ta gra to izometryk robiony przez mały team. To nie GTA za 59 euro, przy której pracowały
tysiące osób.

No to zdecydowanie nie jest GTA, olbrzymia, przebogata i perfekcyjnie wykonana gra. Mały team, mały budżet to i gra mała. Zrozumiałe. Ale to żadne wytłumaczenie dla zwykłej fuszerki.

Dnia 09.06.2015 o 10:45, Wacomeq napisał:

Na potwierdzenie że gra nie jest słaba proszę zobaczyć opinie graczy na Steam''ie, aktualnie
[User reviews: Very Positive (2,168 reviews)].

To nie jest wyznacznik tego, czy gra jest dobra czy zła, tylko tego, czy jest za taką uważana przez zupełnie przypadkowych ludzi. Nie musisz ufać opinii ekspertów, jasne, że nie, możesz zdać się na amatorów. Czasem to działa, z tego co słyszałem.

[Gumisiek2 2]

Dnia 09.06.2015 o 10:45, Wacomeq napisał:

Na potwierdzenie że gra nie jest słaba proszę zobaczyć opinie graczy na Steam''ie, aktualnie
[User reviews: Very Positive (2,168 reviews)].

Recenzje graczy na Steamie to najbardziej niemiarodajne źródło ocen danej gry.

"Strzeliłem przechodniowi w głowę, a on odleciał 30 metrów dalej. 10/10."

"W tej grze mogę oddać mocz do kibelka, 12/10."

Na 10 "recenzji" tego typu znajdzie się być może jedna normalna. To ja już wolę dowiedzieć się o danym tytule z Metacritic, tam przynajmniej zbierane są opinie ludzi zajmujących się zawodowo pisaniem recenzji, każdą można przeczytać i zawiera więcej niż dwa bezsensowne zdania na krzyż.