Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Sprzedaż Batman: Arkham Knight na Steamie zawieszona

122 postów w tym temacie


główne problemy to
- memory leak
- zrąbana obsługa zarówno CPU i GPU
- brakujące efekty graficzne
- problemy ze streamingiem tesktur
- oraz mnóstwo błędów ogółem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale day 1 patch na PS4 ma 3,7GB. Chociaż dostajemy też ekskluzywną zawartość i stały framerate - ja jestem zadowolony. Wersja na PS4 nie ma najmniejszych problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli pajace porwali się z motyką na słońce. Z tego co widzę, to przy Arkham Origins też pracowali przy konwersji i było przeciętnie, ale zdecydowanie nie źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Czasem naprawdę się zastanawiam, dlaczego niektórzy nadal uważają że granie na pc jest
> lepsze. Co i rusz się słyszy o fatalnej optymalizacji albo opóźnionej premierze.

Granie na PC jest lepsze nie dlatego, że jakieś multiplatformy bywaja opóźnione czy niedorobione, tylko dlatego, że poza tymi grami masz na PC setki alternatyw, których na konsolach najzwyczajniej w świecie brak. Jeśli interesują cię tylko produkcje "AAA"/odgrzewane kotlety, nowe części Call of Duty, Assassins Creed i Batmana, to graj na konsoli. Jak chcesz zobaczyć trochę świata i pograć w masę tak samo (lub bardziej) dobrych gier, o których nie trąbią nieustannie nakręcane wielomilionowym marketingiem media, graj na PC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2015 o 12:02, Kraju napisał:

ziptofaf
Bronisz tych "patałachów"? Ok, ciężko spodziewać się, że 12 osobowy zespół przeniesie
grę z konsol na PC w kilka czy nawet kilkanaście tygodni. Pytanie tylko, czy jest to
studio należące do WB i nie mieli możliwości zrezygnowania z projektu, czy jest to zewnętrzne
studio, które przyjęło tę robotę, chociaż wiedzieli, że nie dadzą rady. Jeżeli to drugie,
to tak, jest to banda nieudolnych patałachów, którzy również odpowiadają za stan techniczny
Arkham Knight.



To drugie co jednak nie zmienia sytuacji - o tym że się "nie da" wiedzieli od początku. Wiedziało też WB. Dostali konkretny deadline (powiedz tak w pełni szczerze, jako szef małego studia, odmówiłbyś zarobienia kilkuset tysięcy/miliona dolarów całkowicie czy przyjął zlecenie ale pod warunkiem - a takie coś musiało paść w rozmowach bo nie słychać nic o pozwie tego studia za niewywiązanie się z umowy przez Rocksteady/WB - że produkt będzie niedopracowany) i zrobili tyle ile się da. Ot, nie odmawia się największym firmom w branży.

Tak, wyszła najgorsza konwersja roku ale nadal winnym pozostaje Warner Bros - wiedzieli o tym. Jak widać też w obliczu sytuacji "kryzysowej" nagle da się wycofać grę ze sklepu i zająć jej poprawkami. Że w takiej formie w ogóle zechcieli wydać ten produkt - to już nie wina Rocksteady, nie wina Iron Galaxy a właśnie Warner Bros.

Ot, to jest trochę tak jakbyś zajmował się budową domów i ich odsprzedażą. Idziesz do jakiegoś studia budowlanego i mówisz im żeby ci zbudowali willę. W tydzień. Niemożliwe? A co tam!
I teraz czyja jest wina że potencjalny kupujący tej willi dostaje na wpół skończony stan surowy zamknięty - twoja czy budowlańców? Nie można oczekiwać sensownych rezultatów jeśli masz niemożliwe wymagania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2015 o 12:16, Numenpl napisał:

według TB nawet na PC za 5000 dolarów ta gra działa do niczego.


Tylko ze to takie generalizowanie, ktorego nie lubie.
Bo jest sprzet za 5k, na ktorym gra chodzi bez problemow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2015 o 12:20, Jester napisał:

Tylko ze to takie generalizowanie, ktorego nie lubie.
Bo jest sprzet za 5k, na ktorym gra chodzi bez problemow.

Właśnie że nie, bo ten komputer za 5 tys. $ to jest jego komputer i nawet na nim ta gra działa nie za dobrze i powiedział jest gorzej niż z AC:U.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2015 o 12:23, Numenpl napisał:

> Tylko ze to takie generalizowanie, ktorego nie lubie.
> Bo jest sprzet za 5k, na ktorym gra chodzi bez problemow.
Właśnie że nie, bo ten komputer za 5 tys. $ to jest jego komputer i nawet na nim ta
gra działa nie za dobrze i powiedział jest gorzej niż z AC:U.


Na jego komputerze moze tak. Ale na innym sytuacja bedzie inna. O to mi chodzi.
Zgadzam sie, ze port jest zwalony. Ale mowienie, ze jesli na jednym super sprzecie nie dziala poprawnie to nie dziala na wszystkich jest po prostu nie prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2015 o 12:20, ziptofaf napisał:

To drugie co jednak nie zmienia sytuacji - o tym że się "nie da" wiedzieli od początku.
Wiedziało też WB. Dostali konkretny deadline (powiedz tak w pełni szczerze, jako szef
małego studia, odmówiłbyś zarobienia kilkuset tysięcy/miliona dolarów całkowicie czy
przyjął zlecenie ale pod warunkiem - a takie coś musiało paść w rozmowach bo nie słychać
nic o pozwie tego studia za niewywiązanie się z umowy przez Rocksteady/WB - że produkt
będzie niedopracowany) i zrobili tyle ile się da. Ot, nie odmawia się największym firmom
w branży.


To zależy wszystko od funkcjonowania firmy. Można łatwo zarobić szybkie pieniądze, ale strat wizerunkowych już niczym nie przykryją, chyba że w magiczny sposób nagle przestaną istnieć i założą nowe studio, wtedy zaczną do czystej karty, chyba że ktoś z mediów growych zrobi z tego aferę i nagłośnią sprawę. Niemniej nie dziwię się im, że przyjęli to zlecenie, tym bardziej, że już współpracowali z WB. Jednak mam teraz takie samo prawo winić ich za porażkę wersji PC, bo jednak mniej lub bardziej świadomie musieli wiedzieć, że nic z tego nie wyjdzie. Tak, rozumiem, że kod mogli dostać te kilka tygodni przed premierą gry i to WB nie wywiązywało się ze swojej części umowy, ale nie wierzę, że nie było jakichś środków, które ograniczyłyby lub chociaż zmniejszyły rozmiary tej porażki.

Dnia 25.06.2015 o 12:20, ziptofaf napisał:

Tak, wyszła najgorsza konwersja roku ale nadal winnym pozostaje Warner Bros - wiedzieli
o tym. Jak widać też w obliczu sytuacji "kryzysowej" nagle da się wycofać grę ze sklepu
i zająć jej poprawkami. Że w takiej formie w ogóle zechcieli wydać ten produkt - to już
nie wina Rocksteady, nie wina Iron Galaxy a właśnie Warner Bros.


Do Rocksteady nic nie mam. Zrobili trzy fantastyczne gry, a zapewne przy wersji PC-towej nawet nie umoczyli palca. Największa część winy leży u góry, czyli od WB, ale nie wierzę, że IG nie mogło zrobić więcej w tej kwestii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2015 o 12:26, Kraju napisał:

Niemniej nie dziwię się im, że przyjęli to zlecenie,
tym bardziej, że już współpracowali z WB. Jednak mam teraz takie samo prawo winić ich
za porażkę wersji PC, bo jednak mniej lub bardziej świadomie musieli wiedzieć, że nic
z tego nie wyjdzie. Tak, rozumiem, że kod mogli dostać te kilka tygodni przed premierą
gry i to WB nie wywiązywało się ze swojej części umowy, ale nie wierzę, że nie było jakichś
środków, które ograniczyłyby lub chociaż zmniejszyły rozmiary tej porażki.


Były. Ale wszystkie tego rodzaju karty są w łapkach WB - to oni decydują o terminie premiery. Jedynym co można było zrobić gdy już wiedzieli że to się nie uda (a wiedzieli prawdopodobnie od samego początku a na tydzień przed premierą było to już 100% pewności, programiści nie pracują w próżni) - było przedłużenie deadline''u i odwleczenie premiery.

Że zdecydowano się na wydanie niegotowego produktu - to jest tylko i wyłącznie winą WB. Nie Rocksteady (bo ci grę napisali na konsole i tez nie mają dużego wpływu na swoje szefostwo) ani nie Iron Galaxy - bo co, nie poinformowali WB o tym że to w ogóle nie działa? I jakimś jednak cudem tytuł miał odgórnie narzucone przez WB "embargo" przed recenzjami wersji PC-towej aż do premiery?

Bądźmy szczerzy - próbowano po prostu zamieść sprawę pod dywan i załatać to tak jak robiono ostatnio z Unity czy (w DUŻO mniejszym stopniu) Wiedźminem 3 już po premierze.

Dnia 25.06.2015 o 12:26, Kraju napisał:

Do Rocksteady nic nie mam. Zrobili trzy fantastyczne gry, a zapewne przy wersji PC-towej
nawet nie umoczyli palca. Największa część winy leży u góry, czyli od WB, ale nie wierzę,
że IG nie mogło zrobić więcej w tej kwestii.


Bo nie mogło. Takie Rocksteady miałoby jeszcze szansę właśnie dlatego że jest wewnętrznym (ale gigantycznym) studiem którego szef ma o wiele większą siłę przebicia. No i mówilibyśmy o rynku konsolowym gdzie kopii schodzi kilkukrotnie więcej. Rynek PC-towy jest ostatnimi czasy traktowany po macoszemu (i to nie przez samych programistów, ci nic nie mają do naszych maszynek i bardzo chętnie zdjęliby te durne limity do 30 fps i ograniczanie się do konsol ale cóż, od strony biznesowej nie opłaca się to aż tak bardzo) a ta produkcja tylko przelała czarę goryczy.

Ot, tutaj do zgody nie dojdziemy - ty uważasz że IG mogło coś zmienić, ja sądzę że nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Więc tak: FRAPS cały czas pokazywał 31 kl/s, chyba tylko raz spadło do 29 kl/s - niestety, nie wiem jak podejrzeć te pliki, gdyż są w jakimś dziwnym formacie ( CSV ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.06.2015 o 12:18, KeyserSoze napisał:

Jeśli interesują cię tylko produkcje "AAA"/odgrzewane kotlety, nowe części
Call of Duty, Assassins Creed i Batmana, to graj na konsoli. Jak chcesz zobaczyć trochę
świata i pograć w masę tak samo (lub bardziej) dobrych gier, o których nie trąbią nieustannie
nakręcane wielomilionowym marketingiem media, graj na PC.


Może Cię zaskoczę, ale ja, np. w gry AAA gram przeważnie na PC, a w tzw. indyki i inne tego typu wynalazki gram na ... PS4 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2015 o 10:58, ozoqq napisał:

To już serio wolę mieć tych detali trochę mniej i po prostu grać po wsadzeniu
do napędu.


To generacje pomyliłes, bo juz w poprzedniej "wkładam płytę i gram" nie było prawdziwe :) A w obecnej:

AC: Unity - wiadomo, nie trzeba dodatkowego komentarza

GTA V też idealne nie było.

Wiedźmin 3 - Paweł Winiarski na Niezgranych płakał, że niedobrzy Redzi jakieś pierdoły w stylu hairworks na PC łatają zamiast zabrać sie za poprawianie poważniejszych błędów na konsolach.

Szpile w kierunku pecetów i pecetowców przy okazji Arkham Knight są wszędzie, a ja to czytam i widze, że niektórzy pamięć maja bardzo krótką, bo od katastrofy nazwanej AC: Unity nawet rok nie minął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2015 o 13:46, Bambusek napisał:

Szpile w kierunku pecetów i pecetowców przy okazji Arkham Knight są wszędzie, a ja to
czytam i widze, że niektórzy pamięć maja bardzo krótką, bo od katastrofy nazwanej AC:
Unity nawet rok nie minął.

Unity było katastrofą na wszystkich platformach, na PC miał dodatkowe problemy. Batman ma problemy tylko i wyłącznie na PC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2015 o 11:19, dariuszp napisał:

BTW, @scott, to świadczy tylko jak obecnie traktuje się rynek PC.


Jakoś wielu innych tak nie traktuje.

Dnia 25.06.2015 o 11:19, dariuszp napisał:

Prawda jest taka że
piractwo na PC jest bardzo duże


Tak, bo się bierze dane z Zimbabwe, Konga czy innych krajów trzeciego (żeby tylko) świata, gdzie informacje o rynku są zerowe. Nie wiadomo ile osób tam gra w ogóle, nie wiadomo ile na pecetach, nie wiadomo jaki jest dostęp do gier i jakie są ceny. Oczywiście, piractwo podawane jest tylko procentowo, co jest bardzo wygodne, bo procenty maja to do siebie, ze są wyciągalne z każdej liczby. W latach 80 i część 90 w Polsce mogłeś normalnie iść do sklepu i kupować pirackie składanki na Atari czy Commodore. To teraz pomyśl, że mogą być kraje, gdzie takie rzeczy to nie jest przeszłość tylko teraźniejszość.

Dnia 25.06.2015 o 11:19, dariuszp napisał:

Efektem tego
jest to że konsole to łatwy i pewny zarobek a PC niekoniecznie.


Tak pewny zarobek, że jak Ubisoft się naciął na R.U.S.E. w 2010 to w 2015 nie chce dać konsolom robionego za paczkę frytek HoMM III HD :) Firaxis, po niewątpliwym sukcesie Civ: Revolution, w końcu konsole, nie przeportował Civ V i Beyond Earth z czystej złośliwości, a Eugene Systems to bardzo chętnie by zrobiło konsolowe wersje Wargame i Act of Aggression, ale prezes to na pewno hejter konsol i nie pozwala.

Dnia 25.06.2015 o 11:19, dariuszp napisał:

Możesz tutaj zapierać
się wynikami np Wiedźmina ale prawda jest taka że gdyby nie piractwo sprzedaż możliwe
że była by znacznie większa.


Było milion pięćset razy - nie ma ŻADNEJ gwarancji, że Jasio jakby nie mógł spiracić to by kupił w sklepie. Oczywiscie, korpo tak do tego nie podchodzą, bo to wymaga myślenia, a to korpoludków przerasta.

Dnia 25.06.2015 o 11:19, dariuszp napisał:

Dodatkowo wersje konsolowe przechodzą certyfikacje. Dlatego tak mało jest jakościowo
złych gier na konsolach (pod względem technicznym).


Jeśli wierzysz, że Sony czy MS zablokują jakąś grę AAA, bo technicznie nawala, to się jeszcze nie raz przejedziesz. AC: Unity przeszło, tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że gra która spokojnie stanie do gry roku taką porażkę odniosła na PC :( smutne bo szkoda cholernie dobrego produktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować