Zaloguj się, aby obserwować  
Ponury666

Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

18306 postów w tym temacie

Dnia 18.02.2008 o 11:49, jakoktochce napisał:

Powyżej 16Hz już nie słyszę dźwięków w ogóle :) Ewentualnie trochę 21.1Hz ale mało.



Ja nie słyszę od 1,8 ale jak przyłożę do ucha telefon to coś tam może może...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ech... Jaki dzis był ciężki dzień 5 lekcji ale jakie ciężkie chociaż to nic ale tak strasznie mi sie dłużyły że myślałem że nigdy sie nie skończą ;/. Takie dziś lekcje miałem.
1.WF( spóźniłem sie troche to juz sie zaczął dopytywać jak po co i dlaczego żyć nie dają ;/ :))
2.Godzina wychowawcza ( apel chwila spokoju w miare :( )
3.Chemia ( miał być sprawdzian na który nic nie umiałem ale przebłagaliśmy panią :P i przełożyła na piątek )
4.Język angielski ( sprawdzianik ze słówek poszło mi kiepsko :(((((((( )
5.Historia ( Tu sie zaczeły męczarnie normalnie na tej lekcji przespałem sie chyba takie były nudy na prawde jeszcze z 10 min. lekcji jak by było to chyba bym nie wytrzymał ).
A do tego to jest najgorsze że mieliśmy dziś na 10:05 i do 14:30 a ja bym wolał mieć na 7:30 i skończyć o 11/12h.Przynajmniej by więcej dnia zostało a tak to już wiele nie wyjde na pole :((. Jutro też są cieżkie lekcje ale nic sie nie ucze bo w zasadzie nie ma z czego.Jutro jest dużo lekcji ale nie znowu takie ciężkie. Jakoś trzeba bedzie wytrzymać do weekendu. Ale to jak na razie nie musze narzekać bo prawdziwa tragedia zacznie sie dopiero we czwartek piątek najgorsze lekcje ale to nic jakoś wytrzymam !. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bulwers. Dostałam 1 z wfu bo się starałam. Taa... męczą mnie skręcenia stawu skokowego a dziś był skok w dal z miejsca. No a do tego jestem niska i mało skoczna. No i gleba. Raz jedyny nie ćwiczyłam od początku roku, człowiek się stara a tu nie idzie. No ale nieważne. Potem się wyżyłam - grałyśmy w piłkę ręczną i strzeliłam 3 gole w ciągu pierwszych 3-4 minut. Humor mi to niespecjalnie poprawiło. Potem dwa angielskie. Jakby mnie zapytała to bym ją udusiła na szczęście facetka chce żyć, więc mnie odpuściła (chyba widziała, że mam zły humor). Potem dwie chemie i zaczęła mnie boleć głowa, ale od razu przeszła. Dalej byłam wkurzona wfem. Na chemii jak zwykle nic nie zrozumiałam. Potem majca. Oddała wreszcie sprawdziany. Dostałam 6, co jako tako humor mi poprawiło :) No i druga chemia na grupie. W sumie to tyle na dziś.
PS. W środę kombinuję jak tu ćwiczyć, ale jednak nie ćwiczyć na wfie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to i ja może streszczę dzisiejszy dzień ;]
1. Geografia - dosyć łatwy sprawdzian z ruchu obiegowego, czasu itp.
2. Matematyka - jak zwykle znośne nudy ;P
3. J. polski - zrekompensowała się matma. Było tak zabawnie, że szok :D Mamy takiego nauczyciela (legendę) śmiesznego. Wziął jednego z kolegów cwaniaczków do tablicy, co myśli, że jest najmądrzejszy, najlepszy itd. Pyta go z wojny trojańskiej. A ten mu gada jakieś głupoty o tym, że Parys żył, bo był dziwny i inne duperela :P
4. J. angielski - jak zwykle nic ciekawego.
5. Technika - to samo co powyżej.
6. Biologia - ponownie nic ciekawego.
7. W-f - nareszcie ! Graliśmy w piłkę z II klasą (ja jestem w I, oczywiście gim. ;] ) Podzieliliśmy się na 2 składy. Jak zwykle w początkowych meczach przegrywaliśmy w końcu 2:0 bodajże, i kiedy po 3 meczach weszliśmy ja i koledzy z mojej drużyny, zrobiliśmy mały "pogrom" :P 5 bramek z rzędu im walnęliśmy, każdy z pola po jednej +1 bramka samobójcza :P Starsi koledzy się wkurzyli i zaczęli wszystkich kopać po nogach :P Ostatecznie wygraliśmy z nimi pierwszy raz w tym roku 7:5 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hah i kolejna dobra ocena... tym razem 4 z kartówki, sukces jest podwójny biorąc pod uwagę to, że 4 i 5 w klasie było 6 na 32 uczniów ;D, w tym dwóch najlepszych chłopaków z polskiego dostało 2 ;P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2008 o 11:42, mikus97 napisał:

> Ja znalazłem tylko takie coś... ale nie wiem czy to to jest :)
> http://www.wykop.pl/ramka/7971/dzwonki-ultradzwiekowe-sprawdz-jakie-czestotliwos


ej fajna sprawa, sprawdziłem to na starym i nawet działa ja np. drugiego słysze a on już nie, chyba sobie sciągne na koma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurde ja mam dzis sprawdzian z Biologi, o którym zupełnie zapomniałem. A układ nerwowy nie należy do rzeczy łatwych:/ Więc jestem w dupie.
A po za tym jestem dzis do 13, wiec ujdzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To nie masz tak źle ja mam do 16.30 i kartkówke z fizy oraz jak w każdy wtorek KOSS z wicedyrektorem który się na mnie uwziął... ech... ale na szczęście jutro 2 lekcje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja po egzaminie próbnym z częsci humanistycznej . Okazał sie banalny. Tematem egzaminu była władza .
Mysle ze bedzie w okolicach 40 pkt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj kolejny nudny dzień :/
1. Godzina Wychowawcza - moja klasa organizuje jakiś konkurs anglojęzycznej piosenki. Planujemy z kolegami zaśpiewać "Give it to me baby". Nasz zespół będzie nazywał się "ASS 5" (od us 5). Chce sie ktoś przyłączyć ? :P
2. J. polski - znowu pytał z wojny trojańskiej, ogółem nic ciekawego.
3. Chemia - jak to chemia, nic się nie zdarzyło, braliśmy o układzie okresowym pierwiastków.
4. Historia - facet oddawał zeszyty z zadaniem domowym, ja oczywiście nie dałem na poprzedniej lekcji :P Ale się nie zczaił.
5. Matematyka - znowu długie wyczekiwanie na dzwonek.
6. J. angielski - planowaliśmy z kolegami różne "dżołki" na zieloną szkołę.
No to tyle ;]
Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No, było już lepiej dzisiaj. Rano zaczęło się religią. Koleś już nie zwraca uwagi na to, że uczymy się na inne przedmioty. Olał to, bylebyśmy nie gadali. Ja dzisiaj miałam na ławce 3 (!) otwarte zeszyty + potem oddali mi zeszyt z majcy bo spisywali zadanie. Potem były dwie historie. Koszmar i pełno pisania. Nie było jednak aż tak tragicznie. Potem matematyka. Nuda jak zwykle. Potem niemiecki. Mieliśmy Niemców na lekcji i było nieco śmiesznie jak zadawaliśmy im proste pytania :D Potem polski na którym facetka powiedziała, że nas nienawidzi (w związki z Festiwalem Kultury Szkolnej dziś nie było 7 osób - przygotowania - a jutro nie będzie prawie całej klasy bo idą oglądać), a tak to tylko to rzuciła: "Zaraz Cię strzelę intelektualnie" xD Albo mówiła, że zacznie rzucać dużymi przedmiotami. Potem fizyka. Kartkówka była. Nawet się jakoś wyrobiłam, ale nie wiem czy wstępne założenie było poprawne xD No i geografia. Zaryzykowałam i nie wzięłam np (jest tylko jedno) choć nie umiałam nic. Nie pytała, mało tego udzielałam się na lekcji i dostałam trzy plusy :D No a teraz się muszę biologii pouczyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak...przeklinam ten zwalony dzień...
Pierwszy news jaki się dowiaduje po wejściu do szkoły...na zastępstwach pisze ,że cała klasa ma zastępstwo z geografi ,a potem mamy przyjść później do szkoły o dwie godziny ,bo moja grupa nie miała dzisiaj informatyki...powiem ,że to nie trzyma się kupy :/.Ok...po tych trzech godzinach historia...no i 2- z klasówki...niech to :/.No dobra.Francuski...to tu się już wogóle załamałem. Jak zaczęła pytać to cała grupa zarobiłą minimum po jednej kosie (prawie wszyscy żeby nie było :P).Nawet mój kochany WF już mnie tak nie cieszył jak powinien...normalnie dzień cudo :/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oh dziś działo się o działo ;D. Dostałem 5 z j.francuskiego ;D, dobrze mi idzie.... I cudem uniknąłem 1 z j.polskiego, bo trzeba było wypisać cytaty z książki, a ja napisałem tylko strone i kto to wypowiedział, ale chyba pani o mnie zapomniała. Ale to nie jest najważniejsze wydarzenie dnia. 6 moich kolegów zapaliło sobie papierosa w ubikacji, w piątek, 2 okno otwarte, whcodzi pani wuefistka, a tam smród i dym ;P. No i sprawa trafiła do pani dyrektor, oczywiście pani przyszła na lekcje, niezły gnój był, poprosiła żeby Ci co palili, przyszli do niej na przerwie. Przez dwie pierwsze przerwy nikt się nie zgłosił. Aż w końcu ta 5 wspaniałych wpadła na pomysł, aby podkapować tego 6 którego akurat dzisiaj nie było w szkole. No i zrobili to, wszystko ładnie pięknie, ale do czasu, poszli oni jeszcze raz do p. dyrektor upewnić się czy pani nic nie powie mu, że to oni go podkablowali. I wtedy chyba pani dyrektor przemyślała sprawę i zadzwoniła do tego ,,szóstego'' (jutro się dokładnie jeszcze dowiem), który zaczął sypać. Pani dyrektor sporządziła sobie listę tych co palili i przyszła na lekcję, uwagi za -50 dla każdego za stosowanie używek i 2 osoby chyba jeszcze dostały za posiadanie papierosów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No na reszcie koniec tego dni był bardzo ciężki nic prawie luzu :(. No ogólnie to wszystko było nawet fajnie ale strasznie męczące lekcje oczywiście z nudów sie tak można u nas zmęczyć :P ale dziś dostałem +4 z fizyki to jest ok.dziś miałem takie lekcje.
1.Informatyka ( algorytmy i takie tam)
2.Matematyka ( no były nudy bo pytał pare osub nie bylo co robić :)
3.Religia ( pisaliśmy troszkę )
4.Jezyk Polski ( czytaliśmy wypracowania i zajęło to całą godziny )
5.Fizyka ( moja szczęśliwa lekcja :P)
6.WOS ( no pytała pare osób ale ja naszczęście wzięłem kropke i mnie nie zapytała )
No ogólnie to może nie dużo lekcji ale strasznie męczące przedewszystkim są wielkie nudy. No ale jutro jeszcze jest luźny dzień a od czwartku sie zaczyna po 7 lekcji i to strasznie ciężkich. Nie wiem jak dam rade jeszcze sprawdzian z chemii w piątek i kartkówka z polskiego nie wiem jak dam rade po prostu będe musiał sie wziąść do nauki. Mało tego jeszcze jutro bede pytany z matematyki bo sie zgłosiłem bedzie ciężko ale jakoś bede musiał przetrwać :)))))).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja o dzisiaj nie myśle, ja myśle o jutrzejszych dwóch lekcjach ;) biologii i matematyce...
A tak nawiasem to czy w gimnazjum nie powinny być dwa języki obce??? Bo u mnie w szkole mam tylko angielski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować