Zaloguj się, aby obserwować  
Ponury666

Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

18306 postów w tym temacie

No cóż, po tygodniowej przerwie spowodowanej chorobą, będę musiał w poniedziałek udać się do szkoły.

Jeszcze dzisiaj czeka mnie przepisywanie - to, co nie będzie ważne tego nie będę przepisywał, bo po co marnować czas. W poniedziałek mam sprawdzian z historii, chyba konkurs Eko Planeta z Biologii, a we wtorek kartkówkę z polskiego. Tydzień zapowiada się średnio, ale chyba po nim będą trzy dni wolnego - rekolekcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.02.2008 o 11:14, Lasca napisał:

FE!
Ostatni dzień ferii;/;/
ratujcie mnie ;(


Też mam dzisiaj ostatni dzień wolnego ;] Ale niedługo rekolekcje i 3 dni wolne, potem kolejne święta. Pod koniec kwietnia będę pisał egzaminy gimnazjalne - dodatkowe 2 dni wolnego i potężnego stresu ;] Zaraz potem weekend majowy, a po miesiącu koniec roku. Wszystko leci tak szybko, a ja mam parę ocen do poprawy. Muszę się za to zabrać od razu po feriach, bo inaczej będzie kiszka. Nie mogę zmarnować swojej średniej ocen. Dzięki niej mogę się dostać to tego liceum, gdzie chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.02.2008 o 16:55, Ghoster7 napisał:

Super... jutro szkoła. Właściwie, to się cieszę xD


Ja jeszcze nigdy nie miałem dnia że powiedziałem chcę iśc do szkoły xD nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.02.2008 o 16:56, Kizibono napisał:

> Super... jutro szkoła. Właściwie, to się cieszę xD

Ja jeszcze nigdy nie miałem dnia że powiedziałem chcę iśc do szkoły xD nigdy.


Mi się to często zdaża. Kumpli prze blokiem nie mam, bo sami kretyni... jedyna uciecha to koledzy z forum ;] i ze szkoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niech zgadnę...ty też nie masz w co grać i cieszysz się że kończy się weekend;)? Ja przynajmniej tak mam. Tak to jest jak się nie ma w co grać a na dodatek czeka się na grę która wyjdzie dopiero za miesiąc. A w szkole to przynajmniej nudy nie ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.02.2008 o 17:03, Master J napisał:

Niech zgadnę...ty też nie masz w co grać i cieszysz się że kończy się weekend;)? Ja przynajmniej
tak mam. Tak to jest jak się nie ma w co grać a na dodatek czeka się na grę która wyjdzie
dopiero za miesiąc. A w szkole to przynajmniej nudy nie ma:)


Witaj w klubie xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

E tam głupoty gadacie.
Jak nie ma w co grać, to w internecie można znaleść wiele darmowych gierek.
Poza tym pozostają tryby multi starszych gier.
Nie wierze, że posiadacie jedynie 1-3 gry i wszytskie już się znudziły;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja jak zwykle mam syndrom pójścia do szkoły po długiej przerwie (a jeszcze na dodatek przed feriami chorowałam) i dostaję na samą myśl o tym białej gorączki. Nie wiem gdzie wpaść ani czym się zająć, niby trochę się pouczyłam ale i tak krew mnie zalewa na samą myśl o nadchodzącym tygodniu. Z drugiej strony pewnie jak już jutro wyląduję w budzie i wyjdę ze znajomymi do kawiarni na okienku, to wszystko mi przejdzie.

Już tylko 2 miesiące i WOLNOŚĆ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najbliższe dwa tygodnie to będzie jeden wielki nieskończony horror przez wielkie "h". Zaczyna się w poniedziałek. Niby luźno, bo sprawdzian z majcy na której nie chwaląc się - czuję sie jak Vip. Facetka już się przyzwyczaiła, że zgłaszam się do zadania domowego (jak są problemy to ktoś idzie objaśniać przy tablicy - przeważnie ja), więc teraz jak wywołuje sama numer to profilaktycznie omija 11 ;). Czwartek to przesunięty z wtorku sprawdzian z niemieckiego. Niby nic trudnego - język ten przypadł mi do gustu, ale obawiam się głupich pomyłek. Piątek to arcyważny dzień - zadanie klasowe z j. polskiego. Czyli - wypracowanie jak na maturze. Ratunku! To tyle na ten najbliższy tydzień. Jeszcze następny? Poniedziałek - duża kartkówka z angielskiego - słówka + listening. Błe. I tak mamy farta bo zawsze na koniec rozdziału jest sprawdzian, ale w tym akurat nie było żadnej gramatyki. Potem następny dzień i duży, ważny sprawdzian z geografii. Tydzień zakończymy sprawdzianem z chemii z zadań. Bomba po prostu ;/
A co do jutrzejszego dnia to zaczynam wfem do którego moje nastawienie diametralnie się zmieniło. Nie lubię tego przedmiotu. Potem dwa angielskie i może zapytać. Np. mnie. Potem chemia + wychowawcza, czyli zadania a potem nudy. Potem wspomniana majca i chemia na grupie. No i możliwe, że kółko matematyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh...dawno tu nie zaglądałem ,więc trzeba się znowu poużalać trochę na swoją szkołę ;).
Jak to bywa u mnie w szkole...nadchodzi kolejna fala klasówek ,z którą nie wiem ,czy się uporam :P.Tak licząc dokładnie to ta fala będzie trwałą około dwa tygodnie...licząc ,że w tym tygodniu mam już 4 klasówki ,a w następnym chyba 3 lub też 4 :P.Czy to będzie taki horror przez wielkie "h" jak to mówi mała16 to nie wiem ;).Najgorsze w tym wszystkim jest to ,że straszny ze mnie się leń zrobił od ostatnich ferii xD.Jedynym pocieszeniem tego wszystkiego jest to ,że jutro nie mam żadnej klasówki (jupi xD)...a potem jazda ;).Trzymać za mnie i małą16 kciuki xD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, z dzisiejszym dniem kończą się u mnie ferie i tak nagle do szkoły, ja już nie wiem, tak mi się nie chce do tego chodzić, że nie wiem już co ze sobą zrobić, może coś poradzicie jak się tak nie przejmować tym że się idzie zaraz do szkoły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.02.2008 o 19:35, Nertis napisał:

;).Trzymać za mnie i małą16 kciuki xD.

Heh ja też się rozleniwiłam. Czy z powodu ferii to nie wiem, ale zakładałam sobie przed tym weekendem, że pouczę się na niemiecki i geografię. No i nadrobię braki z angielskiego. Zrobiłam raptem zadania domowe (tylko na jutro) i pouczyłam sie 15 minut angielskiego. Mam nadzieję, że wystarczy ;) Widzę, że Ty wcale nie masz lepiej. Może jeszcze coś w nocy zrobię, ale wątpię. No i te znienawidzone wfy. Od razu po weekendzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy raz w tym temacie :) Napisze co mnie jutro czeka....Sprawdzian z chemii i ich właściwości(trochę tego jest),geografia - sprawdzian z przemysłów i usług (podr. Puls Ziemi),fizyka z fali (dźwiękowych itd.) Ogólnie prawie luźny dzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hehe jak miło czytać jak Wam się ferie kończą xD A ja mam luźny tydzień bo: pon,wt,środ mam rekolekcje,w czwartek jadę do Gdańska, a piątek to piątek :] 4 lekcje tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.02.2008 o 20:15, choper napisał:

Hehe jak miło czytać jak Wam się ferie kończą xD A ja mam luźny tydzień bo: pon,wt,środ
mam rekolekcje,w czwartek jadę do Gdańska, a piątek to piątek :] 4 lekcje tylko.



No to tobie mozna pozazdroscic...:P Ja niestety mialem zjebane ferie, ale nie mam ochoty wracac do szkoly!

Jesce jak uslyszalem ze wakacje mają byc skrocone to szok :||

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szkoła jest fajna dla tych którzy jej nie doświadczyli. Własciwie dla tych którzy muszą dźwigać to brzemię są dwa pocieszenia - lachony (znane także jako sztuka-mięs) oraz kumple. Bez nich byłoby ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować