Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

[Mysterum 0]

/.../

Daj spokój, bo zaczynam się bać, co będzie za rok, kiedy ja będę pisał ten egzamin.

[RODOwiec_9711109 0]

Dnia 24.04.2007 o 16:59, kowboj3 napisał:

Daj spokój, bo zaczynam się bać, co będzie za rok, kiedy ja będę pisał ten egzamin.

Też jestem ciekaw co będę zmuszony pisać. Byle jakiś fajny temat :)

[ko-nik 0]

Dnia 24.04.2007 o 17:05, edeń napisał:

Też jestem ciekaw co będę zmuszony pisać. Byle jakiś fajny temat :)

To ja też się przyłączam ;P W końcu został mi już tylko rok do egzaminu ;P

[Mysterum 0]

taaaaa, pewnie będzie coś w stylu: "Potwierdź tezę mówiącą, że potencjał egzystencjalny człowieka świadczy o wyspecjalizowaniu się zachowań samokrytyki" :p

[Revusiek 0]

Rozprawki są super. Jeżeli mamy podać argumenty z filmu lub literatury, to da się znaleźć wszystko, wystarczy tylko pomyśleć. Na poprzednim egzaminie też wszyscy narzekali, a temat był bardzo fajny. "Czy śmiech może być nauką?" - i wszyscy pisali o różnych komediach itp. a ja dałem za przykład "Wielki Marsz" S. Kinga, który teoretycznie ze śmiechem ma mało wspólnego, a miałem 16 pkt. z rozprawki ;)

[ko-nik 0]

Dnia 24.04.2007 o 17:07, kowboj3 napisał:

taaaaa, pewnie będzie coś w stylu: "Potwierdź tezę mówiącą, że potencjał egzystencjalny człowieka
świadczy o wyspecjalizowaniu się zachowań samokrytyki" :p

Moja odpowiedź:
Wstęp
Udowodnię, że tak, albo, że Balcerowicz musi odejść.
1 Argument
Roman Giertych jest najlepszym ministrem edukacji w IV RP. ;P
2 Argument
Andrzej Lepper jest jednym z najlepiej wykwalifikowanych ministrów na świecie. ;P
3 Argument
Pani Zyta Gilowska jest pełna seksapilu ;P
Zakończenie
Kocham IV RP i proszę przyjąć kopertę leżącą pod arkuszem egzaminacyjnym.

Oczywiście za taką rozprawkę to od razu 100/100 z całego egzaminu ;P

[Mysterum 0]

W sumie to są bardzo trafne argumenty. Aczkolwiek, gdyby można było podać z tylko książki lub filmu, to nasza elita niestety by się nie kwalifikowała. Choć podobno władza może wszystko ;)

P.S. Można to tak awansować, zostawiając starego kowboja w tyle? ;)

[ko-nik 0]

Dnia 24.04.2007 o 17:15, kowboj3 napisał:

W sumie to są bardzo trafne argumenty. Aczkolwiek, gdyby można było podać z tylko książki lub
filmu, to nasza elita niestety by się nie kwalifikowała. Choć podobno władza może wszystko ;)

Przykłady z książki? Proszę bardzo!:
Konstytucja ("Od momentu poczęcia" ;P), Ustawa o Radiofonii i Telewizji ("lub czasopisma") i jest jeszcze duuuużo takich ;P

Dnia 24.04.2007 o 17:15, kowboj3 napisał:

P.S. Można to tak awansować, zostawiając starego kowboja w tyle? ;)

Jak to mówią "Raz nad koniem, raz pod koniem"...chyba mi się coś pomieszało ;)

[Taschon 0]

Dnia 24.04.2007 o 16:31, edeń napisał:

Można napisać np. o ogrodach francuskich. Ale mówiąc ogólnie temat był łatwiejszy niż rok temu,
gdy była rozprawka o śmiechu.

Tu bym się nie zgodził. Rok temu temat był banalny, może dlatego miałem maxa z rozprawki :)

[Jojti 0]

Ja chciałbym przeprowadzić małą sondę. ;)
Czy lubicie wycieczki szkolne ??

[RODOwiec_9711109 0]

Dnia 24.04.2007 o 18:08, Jojti napisał:

Ja chciałbym przeprowadzić małą sondę. ;)
Czy lubicie wycieczki szkolne ??

Lubię. Ale nie lubię, gdy powtarzają się one (tzn. jedzie się cały czas w to samo miejsce), ani, gdy jest bezcelowa - typowe dla naszej klasy.

[Jojti 0]

Z wycieczek to najlepsze jest siedzenie w autobusie :P .
Przynajmniej w tedy są jaja :) Bo potem to trzeba słuchać smętnego przewodnika :/

[iqorinho 0]

Dnia 24.04.2007 o 18:08, Jojti napisał:

Czy lubicie wycieczki szkolne ??

Osobiście mogę powiedzieć, że wycieczki szkolne uwielbiam... Może dlatego, że nie są byle jakie, ale za granicę. Od czwartej klasy, aż do zeszłego roku jeździłem na wycieczki tylko z takim facetem, który jak nikt potrafił to wszystko zorganizować. Takie wyjazdy organizowane były cyklicznie co roku, a wypadały najczęściej w maju. Podczas czterech lat zdążyliśmy już zwiedzić Czechy, Słowację, Ukrainę i Litwę. W tym roku miała się odbyć wycieczka do Niemczech, ale została odwołana z powodu braku chętnych. Atrakcji podczas tych wyjazdów nie brakowało - aquaparki i inne sprawy były już powszechne. Szczególnie dobrze wspominam długie jeżdżenie autobusem - zawsze robiło się tam coś fajnego. Najlepsze było, jak Ukraińcy trzymali nas 3 bite godziny na granicy, ale podczas tego oczekiwania nie mogliśmy się nudzić :D

[Taschon 0]

Tak właśnie mi się przypomniało. Dzisiaj miałem sprawdzian z wosu (jestem w 1 kl. LO). Nauczycielka rozdaje każdemu po grubawym pliku kartek (10 ich było), co fajnie zaczyna wróżyć. Pierwsza strona:

"Egzamin maturalny z wiedzy o społeczeństwie
Zakres rozszerzony
Arkusz II
Czas pracy 150 minut"

Co oczywiście wywołało pewne szepty w sali :)
A my mieliśmy 45 minut, odliczyć trzeba 12-minutowe spóźnienie babki, ale za to dochodzi 20minutowa przerwa. Czyli 53 minuty. Ale za to bez wypracowania.
I dało się zrobić o_O

[RODOwiec_9711109 0]

Dnia 24.04.2007 o 21:00, Taschon napisał:

A my mieliśmy 45 minut, odliczyć trzeba 12-minutowe spóźnienie babki, ale za to dochodzi 20minutowa
przerwa. Czyli 53 minuty. Ale za to bez wypracowania.

Nie powinna Wam odejmować przerwy. Jest przecież dla uczniów.

[Taschon 0]

Dnia 24.04.2007 o 21:42, edeń napisał:

Nie powinna Wam odejmować przerwy. Jest przecież dla uczniów.

Niby tak. Ale nie kazała zostać, po prostu pozwoliła nam skończyć na przerwie, jeśli ktoś potrzebował więcej czasu (a była to znaczna większość)

[zlo169 0]

http://slimak.onet.pl/_m/mep/2007/Co_sprawdzano_mat-przyr.pdf

Jakby ktoś chciał- rozwiązanie dzisiejszego testu.
Mi wyszło, że będę mieć 40 lub więcej więc jestem bardzo zadowolony...

[HeyBabyGirl 0]

a mam pytanko ile łącznie minut pisaliście ten egzamin ????

[zlo169 0]

Dnia 25.04.2007 o 17:13, xwx napisał:

a mam pytanko ile łącznie minut pisaliście ten egzamin ????

2 godziiny---> Czyli 120 minut, dyslektycy chyba aż 3 godziny.

[matiz123 0]

Teoretycznie dwie godziny ten egzamin się pisze. :D Mi to zajęło niewiele ponad godzinę, a w tym jeszcze raz zdążyłem wszystko sprawdzić. xD Dzisiejszy test był po prostu banalny. Co oczywiście nie przeszkodziło mi w stracie dwóch sposób w baaardzo głupi sposób... :/ Ale 48 (bo tyle chyba będę miał) punktów to nie jest zresztą taki zły wynik. :P A jeśli chodzi o polonistyczny, to może jakieś 45 punktów będzie, choć może być trochę mniej (więcej zresztą też). :) Dlatego przyznam, że jestem z siebie zadowolony i raczej nie będę miał aż tak dużych problemów z dostaniem się do porządnego liceum. :]
A Wam jak poszły testy? :)