Nareszcie dobry Battlefield! Recenzja Battlefield 1

[Gram.pl 3]

Sławek Serafin

Jakże miło jest zagrać w końcu w Battlefielda, który nie jest dokładnie taki sam jak poprzednie lub też tak bardzo inny, że wręcz niegrywalny.

Przeczytaj cały tekst "Nareszcie dobry Battlefield! Recenzja Battlefield 1" na gram.pl

[Dragoon84 0]

Ja bym jednak nie deprecjonował Battlefielda 4, czy choćby "trójki".

[Dragoon84 0]

[impactQuake 0]

Z tego co ja widziałem: single jest dalej słaby (i nie pasujący do klimatu 1 wojny światowej) ale lepszy niż w BF3 i BF4 (ale gorszy niż ten z BC i BC2) więc ja podziękuję.

[chudyja 0]

Przede wszystkim Hardline to nie DICE. Co do Battlefronta zgoda pełna. Pięknie wyglądająca gra, ale niestety ze zbyt uproszczoną rozgrywką. Jednak BF3 i BF4 były bardzo dobrymi odsłonami serii.

[xKoweKx 0]

Recenzja napisana tragicznym językiem, nie da się tego czytać.

[naczelnyk 1]

Recenzja bardzo słaba. Źle i chaotycznie napisana - chyba w drodze do pracy.
-------
''Ja wiem, że obsługa klasycznego karabinu to byłby horror dla posiadaczy konsolowych padów. ''

Może pan Serafin wytłumaczyć bliżej? Bo z tego co wiem większość graczy serii BF to gracze konsolowi, zatem seria prawie od zawsze jest grana na padach.

[KeyserSoze 27]

> Może pan Serafin wytłumaczyć bliżej? Bo z tego co wiem większość graczy serii BF to gracze
> konsolowi, zatem seria prawie od zawsze jest grana na padach.

A nie zauważyłeś może korelacji między wydaniem Battlefieldów na konsolach, a przeniesieniem gry w czasy współczesne, gdzie każda broń strzela seriami? :) I nie wydaje ci się dziwne, że tak samo jest w BF1, choć tak naprawdę większość żołnierzy powinna być wyposażona w zwykłe Lee-Enfieldy, Mausery i Springfieldy? Dlaczego tak jest? Dlatego, że strzelanie z takich karabinów wymaga precyzji. Granie na padzie to jest zaprzeczenie precyzji.

[chudyja 0]

Jeszcze jedna sprawa. Jak można jako minus podawać brak możliwości modowania gry? Rozumiem, że od tego momentu każda gra, która tego nie dopuszcza, nie osiągnie maksymalnej oceny?

[KeyserSoze 27]

> Przede wszystkim Hardline to nie DICE. Co do Battlefronta zgoda pełna. Pięknie wyglądająca
> gra, ale niestety ze zbyt uproszczoną rozgrywką. Jednak BF3 i BF4 były bardzo dobrymi
> odsłonami serii.

Hardline to nie DICE, ale Battlefield tak czy tak. A BF3 i BF4 to było Bad Company 2 wydane jeszcze raz, tylko z innymi teksturami. Wstyd. Może ktoś od nich zaczynał i mu to nie przeszkadza, ale dawni fani serii, którzy pamiętają, że każda kolejna gra osadzona była w zupełnie innych realiach i oferowała coś innego, z taką żenadą i recyklingiem nie chcieli mieć nic do czynienia.

[KeyserSoze 27]

> Jeszcze jedna sprawa. Jak można jako minus podawać brak możliwości modowania gry? Rozumiem,
> że od tego momentu każda gra, która tego nie dopuszcza, nie osiągnie maksymalnej oceny?

Każdy Battlefield, który nie pozwala się modować, nie dostanie ode mnie maksymalnej oceny, to się zgadza. A jak można podawać brak modów jako minus? Gdybyś grał w fenomenalne mody takie jak Desert Combat, BF 1918, Forgotten Hope i Project Reality, to byś wiedział dlaczego :) DICE i EA celowo odebrali społeczności możliwość przerabiania nowych Battlefieldów i przedłużania tym samym ich żywotności o całe lata, żeby móc sprzedawać DLC i nowe części co chwilę i nie musieć konkurować z twórczością fanów. Nigdy im nie wybaczę, ani nie zapomnę, tej chamskiej zagrywki.

[chudyja 0]

Najbardziej seriami strzelają karabiny snajperskie :)

[Wasieq 0]

Za tą odłonę BF-a podziękuję. Pograłem i niestety jak dla mnie to Battlefront z nową skórką i kilkoma poprawkami. Nie wspominając o tym, że Francuzi i Rosjanie bedą oczywiście DLC... troszkę jakby zapomnieć o Ipr albo Verdun. Niesmak pozostaje.

[Wasieq 0]

Za tą odłonę BF-a podziękuję. Pograłem i niestety jak dla mnie to Battlefront z nową skórką i kilkoma poprawkami. Nie wspominając o tym, że Francuzi i Rosjanie bedą oczywiście DLC... troszkę jakby zapomnieć o Ipr albo Verdun. Niesmak pozostaje.

[KeyserSoze 27]

> Najbardziej seriami strzelają karabiny snajperskie :)

Snajperki mają celowniki optyczne z dużym zbliżeniem, nie musisz na niej łapać w muszkę i szczerbinkę przeciwnika widocznego na kilkanaście pikseli w odległości dwustu metrów. Tego się na padzie nie da zrobić.

[Anonim_44498ce95aa517495ae674381dfa536bd9fbd3178a7d51b4723c0e94bc93d906 1]

No, z tą złą opinią o poprzednich BFach się nie zgodzę - uważam że 4ka to bardzo dobra gra - ale fakt, zmiana settingu (w końcu!) wyszła serii na dobre. Wszechobecność automatów trochę co prawda to wszystko psuje, ale i tak wyszło nieźle. Osobiście mam nadzieję na to że ta część udowodni DICE że wcale nie muszą tworzyć gier we współczesności i kolejna odsłona będzie się nazywać Battlefield 1944.

Dużo w single playera nie pograłem, ale ta włoska kampania jest absurdalna. Mam na myśli szarżowanie po zboczach Alp w pancerzu (i de facto będąc nieśmiertelnym), targając ze sobą ckm w łapie. Pasowałoby, gdyby podmienić nam postać na space marine i wsadzić do łap ciężki bolter, ale do I WŚ...? No i ten brak Francuzów i Rosjan, mimo obecności Amerykanów. Śmieszne.

Poza tym, wielka szkoda że nie zdecydowali się zrobić chociaż jednej kampanii dla państw centralnych. Fajnie byłoby pograć żołnierzem niemieckim, austro-węgierskim czy od biedy osmańskim, a nie ciągle jankesi, brytyjczycy i tak koło Macieju.

[mikenas 0]

Szukasz klanu? Druzyny? Znajonych do gry w ta swietnie zapowiadajaca sie czesc BF?

Na pewno wielu z Was jest zainteresowanych BF1 ale nie ma znajomych z którymi mogłoby się połączyć w grupy i pograć wspólnie przy użyciu komunikatora team spak. A wiadomo gra z Polakami w zgranym zespole jest o wiele ciekawsza niż gra w meczu który jest przepełniony Rosjanami, Arabami czy innymi psujacymi rozgrywkę graczami w Twojej drużynie.

Wychodzimy z pomocna dłonią i zachęcamy Was do dołączenia do największej Polskiej społeczności Battlefield 1. Na chwilę obecną grupa liczy już około 40 osób które kupiły bądź zamierzają kupić grę. Liczba będzie się powiększać stałe do bety i do czasu premiery. Prawdopodobnie będzie nas coś koło 100 osób. Będzie z kim pograć o każdej porze dnia i nocy! :)

Zapraszamy każdego bez względu na wiek. Każdy znajdzie grupę w swoim wieku i na swoim pozimie skilla.

Adres team speaka gdzie dział Battlefield 1 juz stoi zaraz pod największymi w Polsce społecznościami gier Rainbow Six i The Division oraz Overwatch to:

invicta -gaming.com - bez spacji przed pauza.

Zapraszamy każdego fana gry który szuka innych osob zakochanych w tej produkcji :)

[Hagis0 0]

Ta gra mi nie przypadła do gustu. Bardziej się skupili na tutejszej grafice niż na rozwoju wątków fabularnych. Nie umila mi to czasu dlatego skończyłem grać po pierwszych dwóch minutach. Z smaczkiem przyjąłbym grę gdyby twórcy bardziej skoncentrowali się na fabule a nie grafice. Choć może moja opinia jest subiektywna.

[Anonim_8b658700d2153200a86caea5c5c69abda3908e23dbf9b71999151714e32203d8 0]

Panowie, piszcie na jakim sprzęcie gracie, PC czy konsole bo to ma znaczenie.
Ja gram na PC i jak ktoś pisze że poprzednie części BF3 i BF4 to dobre gry, robi mi się niedobrze. Ostatnie BFy to jedne z najgłupszych gier w jakie przyszło mi grać. Kupuje tylko w nadziei, że być może będzie się dało grać w kolejną część, ale zawsze jestem rozczarowany. Tak jak już ktoś pisał powyżej, te gry są tworzone pod pady i konsole, dlatego muszą być tak skonstruowane aby operator pada miła wrażenie że na padzie da się grać w FPSy. Moim zdaniem FPSy to aktualnie tylko PC i myszka. BF1 jest tak samo debilną grą jak poprzednie części (BF 3, 4, hardshit). Jest nadzieja w WW3 z TheFarm51 a póki co BF nie ma sensownego konkurenta, mam na myśli FPSa akcji, duże mapy, pojazdy, do tego precyzyjne celowanie i skuteczne zabijanie. Mamy tylko przesadzone w którąś stronę BFy, Armę, nie wiem co jeszcze, takiego badziewia jak Squad nie biorę pod uwagę. Co do BFów, aby rozgrywka na padach jakoś się toczyła, to nie może być sytuacji w której część osób wali heady bez problemu a inni tylko padają nieustannie. Wprowadzono więc ułatwienie takie że trzeba dłuższą chwile postać przed przeciwnikiem, wpakować kilka magazynków aby padł, no i możesz celować gdzie popadnie. Czekam na filmiki, gdzie ktoś zdobywa pierwsze miejsca grając przy użyciu maty do tańczenia.

[Numenpl 9]

Z tego co czytam i oglądam to akurat tryb singleplayer to największe badziewie w historrii battlefielda np. totalbiscuit pokazał jeden poziom gdzie dosłownie niczym adeptus astartes (w40k space marine jakby ktoś nie wiedział) zakuci w pancerz (który wbrew temu co gra pokazuje był bezużyteczy podczas I wojny światowej) biegamy z ciężkim karabinem maszynowym i robimy rozpierdziel taki jaki widuje się w grach typu "Serious Sam" z wł. god mode, bo przeciwnicy to skończeni debile i jedyne co może nam naskoczyć to goście z miotaczami ognia, bo nawet granaty zadają ci minimalne obrażenia. Oraz idiotyzmy jeśli chodzi o taktykę wojenną - innymi słowy nic się nie zgadza z realiami historycznymi.