Szukam pewnej gry - ale nie znam nazwy

[DarKilleR 0]

Szukam tytułów 3 starych gier platformowych, jeszcze z lat 90. Byłem wtedy mały i niewiele szczegółów pamiętam do dziś...

W pierwszej poruszało się bobasem po cmentarzu i strzelało się z procy do różnych dziwadeł typu zombie czy wiedźma.

W drugiej bohaterem był bodajże skejt, w okularach przeciwsłonecznych, czapce z daszkiem itp. Poruszał się na deskorolce z napędem odrzutowym (chyba) - generalnie można było się unosić nad ziemią. Strzelało się do jakichś niedźwiedzio-robotów, zbierało klucze....

Z trzecią mam największy problem, gdyż pamiętam najmniej szczegółów. Wiem, ze chodziło się jakimś zwierzęciem typu wiewiórka, lis lub czymś podobnym. Przed każdym poziomem była mapka, która pokazywała poszczególne lokacje, można było bodajże dostać się do wesołego miasteczka, czy na wyspę piratów. Możliwe, że coś tu pokręciłem....

Jakby ktoś miał informacje na temat tych gierek, bardzo proszę o pomoc :)

Pozdrawiam.

[Blackhand 2]

Pierwszej gry totalnie nie kojarzę, druga kojarzy mi się z Magic Pockets (skejt w okularach), trzecia - hmmm, Skunny (wiewiórka)?

[DarKilleR 0]

To na pewno nie Magic Pockets - cały czas się jeździło/fruwało na tej desce.

Ale ze Skunny chyba trafione ;) Dzięki :)

[CR7 0]

Gra na pierwsze PlayStation. Pamiętam że dość posępny klimat i zabijało się takie chyba małpy o trupich czaszkach... Gra platformowa. Nie wie ktoś?

[Laid_back 0]

Dnia 22.09.2011 o 22:42, CR7 napisał:

Gra na pierwsze PlayStation. Pamiętam że dość posępny klimat i zabijało się takie chyba
małpy o trupich czaszkach... Gra platformowa. Nie wie ktoś?

SkullMonkeys :)

[nusz 0]

Witam szukam gry w którą grałem około 2000 roku. Strzelanka 2D i widok z boku chodziło się żołnierzykiem, można było wsiadać np. do robota, wystrzeliwać coś w rodzaju kolorowego węża który jeśli trafił we wroga to ten przyłączał się do postaci. Pamiętam że była to demówka, prawdopodobnie z CD-Action. Gierka podobna do Metal Slug. Pomoże ktoś?

[zinderoxi 0]

Witam.Szukam gry... lecz nie pamietam nazwy wiem że w jednej misji trzeba chronić ze snajperkom swojego który naprawia cos. I trzeba go chronić ze snajperkom przed takimi potworami podobnymi do chodzących Lwów . Wiem też że w ostatniej misji sa prowadzone eksperymenty nad stworzeniem i ono później zabija wszystkich ale anie tego kim sie steruje. I trzeba go tak zranic az odpadnie mu ręka którom moze my go zabic jako bron . może ktoś wie jaka była tej gry nazwa???

[Blackhand 2]

Może to Vivisector: Dusza Bestii -> http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=1548 ?

[zinderoxi 0]

nie to nie to..

[Karfein 0]

Nieco mi ten opis przypomina sytuacje z Unreal II: The Awakening. Co prawda, to daleki strzał, ale po jakości Twojego posta nie zdziwię się, jeśli trafiłem.

[nusz 0]

Nikt nie zna?

[Kosmitus 0]

Ja mam coś trudniejszego, a przynajmniej tak mi się wydaje. W grę grałem jakieś 13 lat temu, na automatach. Był to h&s, bez elementów rpg (żadnego zbierania przedmiotów czy xp, tylko walka z potworkami), z widokiem w rzucie izometrycznym (jak np. w Diablo). Do wyboru były trzy postacie - rycerz, czarodziejka i bard. Rycerz walczył używając żelaznej kuli na łańcuchu, którą kręcił nad głową, przez co jego atak pokrywał koło wokół niego. Czarodziejka strzelała przed siebie wąskim strumieniem ognia, który miał bardzo daleki zasięg. Bard zadawał ciosy chyba trójzębem, ale nigdy nim nie grałem, bo wydawał mi się najsłabszy. Łaziło się po jakimś zamku czy lochach i o ile dobrze pamiętam, pierwszym bossem był smok, z którym walczyło się na murach zamku. Dodatkowo charakterystycznym ficzerem była księga umieszczona w rogu ekranu. Jej strony przerzucały się same co jakiś czas, ukazując różne obrazki. Wciśnięcie odpowiedniego przycisku sprawiało, że nasz postać transformowała się w to, co w danej chwili było ukazane w księdze. Była np. skała którą podskakiwało się powodując wstrząsy które raniły wrogów, miniaturowa trąba powietrzna, tocząca się stalowa kula i kilka innych. Był też pytajnik, który zamieniał naszą postać w bezbronną świnkę :)
To tyle, mam nadzieję, że ktoś będzie znał tytuł.

[Karfein 0]

Dnia 27.09.2011 o 09:21, Kosmitus napisał:

To tyle, mam nadzieję, że ktoś będzie znał tytuł.

I znowu ratuje sprawę język angielski, bo sam gry nie znam za nic: Gate of Doom.

[Karfein 0]

Handkerchief?

[nusz 0]

Dnia 27.09.2011 o 09:47, Karfein napisał:

Handkerchief?

Zgadza się! Dzięki wielkie!

[Kosmitus 0]

Dnia 27.09.2011 o 09:44, Karfein napisał:

I znowu ratuje sprawę język angielski, bo sam gry nie znam za nic: Gate of Doom.

Jak to znalazłeś zupełnie nie znając gry? ;) Tak, to jest to... rany, wtedy wydawało się to ZNACZNIE bardziej imponujące XD Widzę też że nie wszystko dobrze zapamiętałem. Na YT widać np. czwartą postać, czyli Ninję. Z drugiej strony, diabli wiedzą czy nie jest to jakaś inna, rozszerzona wersja.

[Karfein 0]

Dnia 27.09.2011 o 11:46, Kosmitus napisał:

Jak to znalazłeś zupełnie nie znając gry? ;)

Google i wpisanie Twoich wskazówek po angielsku rozwiązało sprawę (bard, trident, knight, game i już). Podobnie było już wcześniej, bodajże z Torin''s Passage.

[Kosmitus 0]

Dnia 27.09.2011 o 12:09, Karfein napisał:

Google i wpisanie Twoich wskazówek po angielsku rozwiązało sprawę (bard, trident, knight,
game i już).

Jeszcze dorzucić "arcade" i znalazłoby pewnie jeszcze dokładniej ;) Nie myślałem, że Google znajdzie ją tak łatwo po tych kilku słowach.

[Karfein 0]

Możesz sobie przypomnieć, na jakich platformach grałeś w dwa pierwsze tytuły? Atari? C64? Amiga? NES?

[Blackhand 2]

Ha, to znajdź mi to:
Strzelanka, gra, która bardzo często (może tylko demo?) pojawiała się na płytkach ze sterownikami do kart S3, sterowało się w niej poduszkowcem (trzy do wyboru - ciężko opancerzony i powolny, szybki i kruchy oraz pośredni), grafika to ledwo co oteksturowane wektory (zdaje się, że teksturami pokryty był jedynie teren, obiekty takie, jak bonusy czy przeciwnicy chyba nie były pokryte teksturami), ogólnie wyglądała jak Wild Metal Country, tyle, że spooooro prymitywniej. Nie jest to Hellbender, Terminal Velocity (zresztą od kiedy w tej grze steruje się poduszkowcem :)), po prostu żaden z tych bardziej znanych tytułów. Wiekowo - trochę starsza od Hellbendera (czasy rządów S3Trio i S3Virge), charakterystyczne dla niej było to, że przy uruchomieniu tej gry na karcie z układem S3 pojawiała się krótka animacja "S3 onboard detected".