Prawo Jazdy

[Lillith 0]

Dnia 25.03.2008 o 10:25, PolishWerewolf napisał:

Egzamin jest w dużej mierze miarą szczęścia, nie umiejętności.

Dokładnie- dobrze to ująłeś :-) Na egzaminie często puszczają nerwy i to one często nie pozwalają wielu zdać. Najważniejsze by się nie poddawać, z którymś razem na pewno się uda, he he ;-)

Powodzenia wszystkim zdającym^^

[Malakhir 0]

Mnie tata nauczył jeżdzić więc z kursem z jakieś 8,9 lat nie będę miał kłopotów

[Virus_500 0]

No trza mieć dużo szczęścia ..
Jak ja tydzień temu w poniedziałek zdałem to egzaminator powiedział do mnie takie coś:

MIAŁ PAN BARDZO DUŻO SZCZĘŚCIA ! :|

Ps. Właśnie wróciłem ze starostwa , powiedział mi koleś że moje dane dopiero dzisiaj zostaną wprowadzone i gdzieś w środę za tydzień do nich zajrzeć :(

[Longer 0]

Dobrze jest mieć prawo jazdy :) Mam je około 3 miesiące i już 2 mandaty po 200 zł i 8 punktów karnych...
Poprostu miód, bardzo łatwo złapać mandat za byle co ;D

[Arclight 0]

Jeżdżę od ponad 5 lat i jeszcze nie dostałem mandatu ani upomnienia.

[Wandalman 0]

Dnia 25.03.2008 o 11:04, Długi18 napisał:

Dobrze jest mieć prawo jazdy :) Mam je około 3 miesiące i już 2 mandaty po 200 zł i 8
punktów karnych...
Poprostu miód, bardzo łatwo złapać mandat za byle co ;D

A można wiedzieć za co te mandaty? :D

[Longer 0]

Dnia 25.03.2008 o 11:05, Arclight napisał:

Jeżdżę od ponad 5 lat i jeszcze nie dostałem mandatu ani upomnienia.

No to wielkie gratulacje ;D

[Longer 0]

Dnia 25.03.2008 o 11:09, jakoktochce napisał:

A można wiedzieć za co te mandaty? :D

Wyjeżdzałem juz z miasta, może zostało z 50 metrów do końca znaku ( teren zabudowany więc 50 km mozna jechać) więc sobie przyspieszyłem do 70 km/h i tu nagle " łapu capu" ładny pan z lizakiem mi macha i mandat się posypał, w drugim przypadku poprostu nie chciało mi się jechac 50 na godzine bo mi sie śpieszyło na obiad :D:D

[Wandalman 0]

heh. W sumie to ja często po mieście przekraczam dozwoloną prędkość :) Tak gdzieś 60 70 km/h to najczęściej :D
Ale tylko po dwupasmowych bo na normalnych to się boję :D

[Longer 0]

Dnia 25.03.2008 o 11:23, jakoktochce napisał:

heh. W sumie to ja często po mieście przekraczam dozwoloną prędkość :) Tak gdzieś 60
70 km/h to najczęściej :D
Ale tylko po dwupasmowych bo na normalnych to się boję :D

Teraz to też się boję.... ;)

[Wandalman 0]

Dnia 25.03.2008 o 11:27, Długi18 napisał:

Teraz to też się boję.... ;)

W sumie to się nie dziwię :P A o tych mandatach to rodzice wiedzą? ;>

[Longer 0]

Dnia 25.03.2008 o 11:33, jakoktochce napisał:

W sumie to się nie dziwię :P A o tych mandatach to rodzice wiedzą? ;>

Wiedzą, nie miałem wyjścia, portfel pusty miałem więc powiedzieć musiałem, powiem tylko że byli " źli " ;)

[KOREKTBG 0]

Dnia 25.03.2008 o 10:11, Treant napisał:

> Mnie jeszcze trochę czasu zostało ale jakoś ciągle się zastanawiam czy uda mnie
się zdać
> te wszystkie egzaminy.
Teoria jest spokojnie do przejścia. Praktykę trzeba męczyć do skutku... Po tym, jak kolega,
który zawsze rwał się do jazdy zdał dopiero za szóstym razem, mam pewne obawy co do własnych
osiągów w tym zakresie, bo za kółko pcha mnie tylko konieczność.

Mam takiego kolegę który trzy razy próbował i mu się nie udało teori zdać.

[W1tch3r 0]

Moja mam zdała za 4 razem i jest git!

[Longer 0]

Dnia 26.03.2008 o 16:46, KOREKTBG napisał:

Mam takiego kolegę który trzy razy próbował i mu się nie udało teori zdać.

Testy są dość proste, trzeba tylko w domu je wkuć! Ja mam za to kolege który zdał za 8 razem, to jest dopiero talent ;)

[Virus_500 0]

Ale ludzie mają problemy :)
Jak zapisałem się na kurs to dostałem taki zestaw z płytą CD i z płyty się nauczyłem .
Na egzaminie w 3 minuty wykonałem test i 0 błędów :)

[Longer 0]

Dnia 26.03.2008 o 17:48, Virus 500 napisał:

Ale ludzie mają problemy :)
Jak zapisałem się na kurs to dostałem taki zestaw z płytą CD i z płyty się nauczyłem
.
Na egzaminie w 3 minuty wykonałem test i 0 błędów :)

Nom, też dostałem ten zestaw z płytą do nauki, tylko nie chciało mi się uczyć, dzień przed testami robiłem około 9 błędów, więc na testy pojechałem nie przygotowany, a zdałem bezbłędnie, jazde też za pierwszym razem.
Dobija mnie tylko jak kumple ( lub inni z płci męskiej ;D ) oblewają na pachołkach, rozumiem dziewczyny ( nikogo tu nieobrażam ;) ), ale chłopcy? dziwnie to wygląda, albo nie potrafią wszystkich świateł w samochodzie pokazac, poprostu porażka totalna ;)

[Virus_500 0]

To chyba ci którzy myślą że wszystko potrafią i wiedzą , a jak przychodzi co do czego to mają kłopoty ....

[Longer 0]

Dnia 26.03.2008 o 19:51, Virus 500 napisał:

To chyba ci którzy myślą że wszystko potrafią i wiedzą , a jak przychodzi co do czego
to mają kłopoty ....

RAcja, wiele osób przechwala sięprzed egzaminem, że to bedzie dla nich "pikuś" a później są tak zawstydzeni i gadają np, że samochód jest inny niż na "jazdach eLką" itd, ale także " kujony" często nie zdawają, poprostu egzaminu nie da się " wkuć"...

[Virus_500 0]

Ja tam normalnie robiłem dla przyjemności te testy i jakoś wszystko zapamiętałem : D