Zaloguj się, aby obserwować  
General_Sturnn

Space Marines i świat WarHammera 40.000 [M]

4401 postów w tym temacie

Dnia 25.02.2008 o 22:36, Bingolo napisał:

P.S A jest to coś o Necronach?


Jak na razie nie doczytałem nic o Necronach. Uriel prowadzi walkę głównie z Eldarami, a dokładnie z jakimś ich bardziej brutalnym odłamem, "piratami". Akcja ciekawa, książka wciąga. Świat bardzo ciekawie opisany. Naprawdę myślę, że warto poświęcić trochę czasu na tą książkę, aby poszerzyć wiedzę o świecie W40k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.02.2008 o 22:55, arekskate napisał:

> P.S A jest to coś o Necronach?

Jak na razie nie doczytałem nic o Necronach. Uriel prowadzi walkę głównie z Eldarami,
a dokładnie z jakimś ich bardziej brutalnym odłamem, "piratami". Akcja ciekawa, książka
wciąga. Świat bardzo ciekawie opisany. Naprawdę myślę, że warto poświęcić trochę czasu
na tą książkę, aby poszerzyć wiedzę o świecie W40k.

To są dark eldearowie synku.Zapamiętaj tą nazwę:D

A tak na serio to przecież Zwiastun nocy to C''tan więc musi być coś o necronach którzy napewno...ale lepiej sam się przekonaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.02.2008 o 22:58, Bingolo napisał:

> > P.S A jest to coś o Necronach?
>
> Jak na razie nie doczytałem nic o Necronach. Uriel prowadzi walkę głównie z Eldarami,

> a dokładnie z jakimś ich bardziej brutalnym odłamem, "piratami". Akcja ciekawa,
książka
> wciąga. Świat bardzo ciekawie opisany. Naprawdę myślę, że warto poświęcić trochę
czasu
> na tą książkę, aby poszerzyć wiedzę o świecie W40k.
>
To są dark eldearowie synku.Zapamiętaj tą nazwę:D

A tak na serio to przecież Zwiastun nocy to C''tan więc musi być coś o necronach którzy
napewno...ale lepiej sam się przekonaj.



Dark Eldarowie ... już zapamiętałem ^^ Wiem, że są całkiem brutalni, fajne są opisane tortury, które prowadzili na jeńcach. Ok, nie dokańczaj mi o Necronach, niech mnie książka zaskoczy, heh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czerwonym Korsarzom przywodzi Huron Czarne Serce znany także jako Tyran z Badab, zakon został powołany na Badab jednak obecnie rezyduje w Maelstromie, nie oddali się żadnemu konkretnemu Bóstwu Chaosu, specjalizują się głównie w piractwie, w skład zakonu wchodzi jakieś 200 Astralnych Szponów i niewiadoma liczba innych zdradzieckich Marines.

Astralne Szpony które zdradziły i przegrały w Wojnach Badab przemianowały się na Czerwonych Korsarzy. Mistrzem Zakonnym Astralnych Szponów i zarazem Planetarnym Gubernatorem na Badab był Lufgt Huron który jest teraz znany jako Huron Czarne Serce lub Tyran z Badab. Na Badab Imperium nakładało bardzo wysokie dziesięciny tak więc Huron nie chcąc ich spłacać wysyłał tylko 5% należnej Imperium zapłaty, kiedy przybyła Flota Inwestygacyjna Huron ogłosił rebelię, rozpoczął Wojny Badab i zestrzelił Imperialny okręt.

Astralne Szpony zostały zaatakowane przez armie Imperium i inne zakony Astartes , na Astralne Szpony i trzy zakony które do nich się przyłączyły (Egzekutorów, Opłakujących, i Wojowników Mantis) nałożono excomunicate traitoris i ogłoszono ich zakonem Renegackim.

Astralne Szpony które przeżyły całe zamieszanie zbiegły do Maelstromu i nazwały się Czerwonymi Korsarzami, zabrały ze sobą zniszczone ciało Hurona i według świadków dowodzi on ostatnimi atakami zakonu choć jest bardziej maszyną niż człowiekiem. Wojna o Badab miała miejsce w 901.M41

Postać Hurona pojawiała się już w Rogue Traderze jako Tyran z Badab a w 101 numerze White Dwarfa opisano go bardziej szczegółowo, wtedy też zakon miał nazwę Tygrysie Szpony, dopiero całkiem niedawno GW przemianowało je na Astralne Szpony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> O Patriarchach II i XI GW nic nie wyjaśni bo to jedna z ich ulubionych tajemnic to po
> pierwsze

Nie ma czegoś takiego jak numerowani Patriarchowie, każdy miał swoje imię. :)

> po drugie nie ma czegoś takiego jak "zaginieni" Patriarchowie ponieważ wystarczy
> poczytać Codexy i inne publikacje...

A którą edycję Codexów, wiesz co edycja to mamy zmiany, a nawet w konkretnych edycjach pojawiają się nieścisłości. Np. w przy opisie projektu "Patriarcha" mowa jest o 20 niemowlętach, a potem w treści opisu Wielkiej Krucjat napisali, że Imperator odnalazł niemal wszystkich Patriarchów, a dalej, że 20 Patriarchów powróciło na Terrę i stanęło na czele Legionów, tych którym zaimplementowano ich geny. To jak, może było więcej niż 20 Patriarchów?


>...ja mam swoją teorię na ich temat, uważam że kiedy nadeszła
> Herezja Horusa to stchórzyli po prostu, bali się stanąć po stronie zdrajców

A może nie opowiedzieli się po żadnej ze stron, bo nie chcieli walczyć z "braćmi".
Mam nadzieję, że kiedyś przy okazji kolejnej edycji, GW wyjaśni losy wykreślonych Patriarchów i będzie z tego niezła zabawa...
Zdravim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.02.2008 o 10:51, Maciek2194 napisał:

Czemu kapelan(czasami) ma zamiast głowy czaszkę?? Lub może to jakiś hełm?? Tak jak to
w przypadku np. Kapelana u Sm z DC.


Pamiętam, że kiedyś sam zadałem takie pytanie :D. Ta "czaszka" to po prostu hełm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.02.2008 o 10:37, darsz napisał:

Nie ma czegoś takiego jak numerowani Patriarchowie, każdy miał swoje imię. :)


Ale 2 jest nieznanych, więc nadano im numery :P

Dnia 26.02.2008 o 10:37, darsz napisał:

a potem w treści opisu Wielkiej Krucjat napisali, że Imperator odnalazł niemal wszystkich
Patriarchów, a dalej, że 20 Patriarchów powróciło na Terrę i stanęło na czele Legionów,


Bo imperator nie odnalazł wszystkich. Horus samemu odnalazł Alphariusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.02.2008 o 10:51, Maciek2194 napisał:

Czemu kapelan(czasami) ma zamiast głowy czaszkę?? Lub może to jakiś hełm?? Tak jak to
w przypadku np. Kapelana u Sm z DC.


Twoje pytanie mnie rozbrajają. Czekam kiedy się zapytasz czy Sm są na stałe zespawani ze swoim pancerzem i czy są robotami bo mają czarną powłokę. I czy eldarzy to ludzie czy nie, bo tak wyglądają. I czy tyranidzi są zergami, i czemu nie ma overminda... żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nom, dwóch nadal nie ma...Może GW wprowadzi ich w jakimś ciekawym momencie czy coś.

Co do Czaszki, jest to hełm, który ma upodabniać Kapelanów do Imperatora czy coś takiego :p


Szczur...

Lol stary,nie każdy wie tyle o Warmłotku co ty a ten topic powstał miedzy innymi po to,by pomagać i tłumaczyć ludziom którzy wiedzą mniej...Twoj tekst to był żal.eu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.02.2008 o 18:56, Szczur22 napisał:

Twoje pytanie mnie rozbrajają. Czekam kiedy się zapytasz czy Sm są na stałe zespawani
ze swoim pancerzem i czy są robotami bo mają czarną powłokę. I czy eldarzy to ludzie
czy nie, bo tak wyglądają. I czy tyranidzi są zergami, i czemu nie ma overminda... żal.

Oj nie bądź taki zgryźliwy :-) Chłopak czegoś nie wie, to pyta, a że pytania są czasami trochę... zakręcone to nieważne. Należy kolegę oświecić a nie się z niego śmiać. Poza tym to Tyranidzi jeśli dobrze pamiętam Mają swojego Overminda tylko tutaj się to Hive Mind nazywa. Jeśli o SM chodzi to w niektórych przypadkach (np Iron Hands... czy też może Fists) oni tak bardzo się od robotów nie różnią, skoro im wyżej w hierarchii tym bardziej zcyborgizowani
A poza tym
A W Hordzie to TEŻ są Paladynie :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.02.2008 o 19:05, General Sturnn napisał:

Nom, dwóch nadal nie ma...Może GW wprowadzi ich w jakimś ciekawym momencie czy coś.

Co do Czaszki, jest to hełm, który ma upodabniać Kapelanów do Imperatora czy coś takiego
:p


Ma to też wzbudzać respekt u marines, mogliby takie cos zastosować komisarze gwardii imperialnej, mieli by mniej dezercji :)
Chociaż nie wiem czy i to by się sprawdziło (bez tego mają ogromny respekt ale wola przeżycia czasmi wygrywa i jednak gwardziści dają nogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.02.2008 o 19:16, Rts-p napisał:

Chociaż nie wiem czy i to by się sprawdziło (bez tego mają ogromny respekt ale wola przeżycia
czasmi wygrywa i jednak gwardziści dają nogę.

I cieszą się wolnością i szczęściem przez jakieś 4-5 sekund zanim dostają w sam środek pleców piękny pożegnalny bolterowy/laspistolowy medal :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.02.2008 o 19:18, Hubi Koshi napisał:

> Chociaż nie wiem czy i to by się sprawdziło (bez tego mają ogromny respekt ale wola
przeżycia
> czasmi wygrywa i jednak gwardziści dają nogę.
I cieszą się wolnością i szczęściem przez jakieś 4-5 sekund zanim dostają w sam środek
pleców piękny pożegnalny bolterowy/laspistolowy medal :-)

I tak komisarz wyrznie więcej ludzi niż wróg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.02.2008 o 19:22, Bingolo napisał:

I tak komisarz wyrznie więcej ludzi niż wróg.

Aż tak to nie, amunicji by mu nie wystarczyło. Ale jakby nie patrzeć Gwardia to ma przerąbane, mogę się mylić, ale Games Workshop inspirowali się Armią Czerwoną, tam żołnierze zawsze mieli wybór, albo szarżować naprzód i zginąć od kul przeciwnika, albo wiać na tyły i zginąć od kul NKWDowskiej Komisji Dyscyplinarnej wyposażonej w CKMy. KU CHWALE PAŃSTWA RAD... ALBO DO PIACHU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.02.2008 o 19:18, Hubi Koshi napisał:

> Chociaż nie wiem czy i to by się sprawdziło (bez tego mają ogromny respekt ale wola
przeżycia
> czasmi wygrywa i jednak gwardziści dają nogę.
I cieszą się wolnością i szczęściem przez jakieś 4-5 sekund zanim dostają w sam środek
pleców piękny pożegnalny bolterowy/laspistolowy medal :-)

Też prawda, lecz zdarza się, że jednak pomyślą i najpierw zabiją komisarza a później dadzą nogę.
Warto pamiętać że im lepsze jednostki tym trudniej nad nimi utrzymać kontrolę (czyt. karskini albo strom trooperzy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nad karskinami nie ma co trzymać kontroli, bo to jest elita. Nie są tacy łatwi do złamania jak zwykli gwardziści, bo są po długim szkoleniu.

A za zabicie komisarza na polu walki, najprędzej by pod rozstrzelanie trafił cały regiment i rodzina każdego gwardzisty. Ciekawa opcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.02.2008 o 19:35, PolishWerewolf napisał:

Nad karskinami nie ma co trzymać kontroli, bo to jest elita. Nie są tacy łatwi do złamania
jak zwykli gwardziści, bo są po długim szkoleniu.

A za zabicie komisarza na polu walki, najprędzej by pod rozstrzelanie trafił cały regiment
i rodzina każdego gwardzisty. Ciekawa opcja.

No a jeśli regiment nie przetrwa i nie dowiedzą się że komisarz "wącha kwiaty od spodu" z ręki gwardzisty?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować