Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Heroes of Might and Magic IV: Złota Edycja - okiem Mal

84 postów w tym temacie

moze dlatego ze aby grac z prawdziwa przyjemnoscia w h5 potrzeba na prawde mocny komputer? 2 h5 istota jest grafika a nie posiadajac dobrej i mocnejkarty graficznej gra traci na prawde wiele (na gf 5600 czy 5200 - gra sie po prostu nieprzyjemnie)

jak juz pisalem wczesniej h4 ma moim zdaniem najlepsza sciezke dzwiekowa z calej linii heroes ale to jest jedyna dobra rzecz jaka odkrylem w tej grze. Prowadzenie armii bez bohaterow czy karawany, oflagowywanie mlynow czy siedlisk moim zdaniem calkowicie sie nie sprawdzily. Z heroes 4 usunieto "magie" stad i jej porazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2006 o 03:56, malpka napisał:

Dziwne by było gdyby na stronie CDP pojawiła się miażdżąca recenzja gry CDP. Wszak wszystkim
wiadomo że HoMM IV to crap i tyle.


wiesz nie dziwi mnie twoja wypowiedz bo juz na starym forum wyrobiles sobie etykietke mistrza czepialstwa o byle detal. szkoda tylko ze poziom krytyki w twoim wykonaniu tak bardzo sie obnizyl. choc konstruktywnych postow to i tak nigdy nie pisales, ale widze ze teraz nawet obiektywnosc ci nawalila skoro wydajesz werdykty sie w imieniu calego swiata. "wszystkim wiadomo", tak? no to zerknijmy na trzy najbardziej renomowane portale growe w internecie i ich recezje HOMM IV:
IGN - 8.7 / 10
Gamespot: 8.8 / 10
Gamespy 8.4 / 10

wiec swoje "wszystkim wiadomo" to wiesz gdzie mozesz sobie umiescic.
milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2006 o 03:56, malpka napisał:

Dziwne by było gdyby na stronie CDP pojawiła się miażdżąca recenzja gry CDP. Wszak wszystkim
wiadomo że HoMM IV to crap i tyle.


Nastepny, ktory zyje we wlasnym swiecie? :P HoMM IV to swietna gra i swiadcza o tym chocby kolejne reedycje (ta gra wciaz sie sprzedaje!) i mnostwo wypowiedzi, takze na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

IV wcale taka zła nie jest ;). Gorsza od III na pewno, jednak nie aż tak by nie można z nią spedzić miłych chwil. Jest kilka rzeczy które denerwują (np bohaterzy, armie bez bohatera czy grafika nie taka "baśniowa"), ale to nie zmienia faktu, że ukończyć ja warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2006 o 03:56, malpka napisał:

Dziwne by było gdyby na stronie CDP pojawiła się miażdżąca recenzja gry CDP. Wszak wszystkim
wiadomo że HoMM IV to crap i tyle.


hehe... to samo sobie pomyslalem, bo chyba jeszcze tak posłodzonej recki h4 nie czytalem - a wlasnie reedycja h4 trafila na polki...

ciekawe, czy np. oko Mal siega wzrokiem poza CDP i bedzie mozna poczytac o grach innych wydawcow np. Bitwa o Srodziemie lub Age of Wonders itd.

;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm... tekst ogólnie dobry. Niestety, wbrew opinii autora, nie tylko feniksy wyglądają źle (np. behemoth to garbaty goryl). Do tego dochodzi beznadziejna animacja części jednostek (np. satyrowie). Ogólnie coś w tym jednak jest, że mimo wszystko, gra się całkiem przyjemnie. Żałuję tylko, że zamówiłem grę przed premierą jeszcze. 99 zł poszło w siną dal, a tak, kupiłbym teraz za 19 z dodatkami i byłoby fajnie. Ale... kto wie...:->

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą - może i IV była taka sobie, aczkolwiek odkąd ktoś liczący się rzucił hasło "III gut, IV niet" nawet nie wiecie ilu się namnożyło "progamerów", dla których "tylko III się liczy i całe noce grali w hotseata na niej i w ogóle nawet nie wiedzą co to IV bo to crapidło". Smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie 4 się podobała i podoba czasem do niej wracam - nie napiszę że to gniot czy super gra to pojęcie wzgledne.
Jednym się podoba innym nie i tyle. Powie tylko tyle że w 4 grałem kilka razy dłużej niż w 5 która owszem jest niezła ale szybko się nudzi - brak nowych mamp itd. W 3 także gram - szybkie rozgrywki na jednym kompie.
Dla mnie liczy się cała seria Heroes !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2006 o 08:36, man86 napisał:

Hmm... tekst ogólnie dobry. Niestety, wbrew opinii autora, nie tylko feniksy wyglądają źle
(np. behemoth to garbaty goryl). Do tego dochodzi beznadziejna animacja części jednostek (np.
satyrowie).

A harpie to co ??
Reszta "ślicznych" jednostek na:
http://www.heroes4.of.pl/

Dnia 14.09.2006 o 08:36, man86 napisał:

Ogólnie coś w tym jednak jest, że mimo wszystko, gra się całkiem przyjemnie. Żałuję
tylko, że zamówiłem grę przed premierą jeszcze. 99 zł poszło w siną dal, a tak, kupiłbym teraz
za 19 z dodatkami i byłoby fajnie. Ale... kto wie...:->

nie ma co narzekać...
zawsze można poczekać z 3-4 lata i poczekać aż gra stanieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak widac kłótni ciąg dalszy, jednak osobiście do szału doprowadzają mnie głosy typu "w IV grałem tylko kilka godzin bo to straszny crap", ja się pytam a skąd możesz to wiedzieć?? Po kilku godzinach można ocenić FPSa, ale nie strategię czy RPG! Podam nawet przykład. Pierwszy raz gdy zagrałem W Baldur''s Gate II pomyślałem "jak można sie tą grą tak zachwycać, przecież jest strasznie nudna, brzydka, skomplikowana. Po pewnym czasie, o ironio, dostałem BGII jako prezent, ładne wydanie więc zacząlem po pewnym czasie oglądać, czytać poradnik, instrukcję, ot tak z nudów. Kiedy ponowne odpaliłem grę byłem zachwycony, nagle zachciało mi sie czytać ten ogrom tekstu. Gra do dzisiejszego dnia pochłoneła mi setki godzin i nie żałuję. I pomyśleć, że błędne pierwsze wrażenie mogło pozbawić mnie przyjemności grania w to arcydzieło wsrod gier.
W HoMM IV pierwszy raz zagrałem zaraz po premierze u kumpla, grało mi się fajnie, ale jednocześnie inaczej niż ww wspaniałej trójce. Grafika była ok poza wspomnianymi jednostkami, ja ucieszyłem się na powiew świeżości w serii. Pełnę swoich możliwości gra pokazała wraz z dodatkiem TGS, gdzie przejście kampanii zależało od perfekcyjnego rozwinięca bohaterów.
powrót do zasad z trójki w Heroes V mnie mocno rozczarowal, brakuje mi ulepszeń z czwartej czesci, gra mnie nie wciągneła, niby gra sie przyjemnie ale to nie to. Zobaczymy czy dodatki zmienią coś w tej kwestii, podobie jak to bylo w moim przypadku z czwórką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

dlaczego ktoś ma mi mówić która gra jest dobra a która zła ?
to do gracza należy opinia , anie do recenzenta którego opinia jest najmniej istotna , to że jemu gra się podoba czy nie nie powinno mieć wpływu na opinię graczy jeszcze przed kupnem, gry.
To jest jak z krytykami filmowymi - jeden znany krytyk ogląda film i pisze że to lipa , a 100 widzów po tym samym filmie stwierdzi że to hit - i kto ma rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czytając ten artykuł dochodzę do wniosku, że osobą, która go napisała nie miała do czynienia z Heroes IV, a na pewno nie grała w tą grę. To, co zrobił autorka można porównać do próby zrecenzowania restauracji nie wchodząc do niej, próba ocenienia jakości, smaku potraw, patrząc na nie przez szybę.

Zupełnie dla mnie niezrozumiałe jest fakt użycia screenów z angielskiej wersji, z przed co najmniej 5 lat.

Tekst winien się nazywać " Heroes of Might and Magic IV: Złota Edycja -przez dziurkę od klucza - okiem Mal"

Mógłbym napisać tekst, który byłby prawdziwym innym punktem widzenia (kwestia tego czy ktoś byłby tym zainteresowany), bo to co zaprezentowała Mal to suchy opis Herosów zrobiony bez grania w to grę. Widać Naczelny jest tak anty do tej gry, że tego nie zauważył.
A szkoda, bo uważam, że H IV należy się artykuł, który był prawdziwie innym punktem widzenia.
A tak mamy opis przez dziurkę od klucza.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2006 o 10:59, Rzezim napisał:

Czytając ten artykuł dochodzę do wniosku, że osobą, która go napisała nie miała do czynienia
z Heroes IV, a na pewno nie grała w tą grę. To, co zrobił autorka można porównać do próby zrecenzowania
restauracji nie wchodząc do niej, próba ocenienia jakości, smaku potraw, patrząc na nie przez
szybę.


Na jakiej podstawie tak sądzisz? Mnie osobiście artykuł bardzo sie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2006 o 00:49, windows00 napisał:

A wiesz może co to jest pobór?


A wiesz co to jest pospolite ruszenie ? Bo raczej o tym można mówić w Heroes''ach. Stacjonuje sobie armia w jakimś zamku i różne ludziki czy nieludziki do tej armii. W dodatku nie wmówisz mi chyba, że jak armia wroga stacjonuje dzień drogi od zamku, to głównodowodzący będzie czekał do daty "poboru", żeby uzupełnić oddziały. Mówimy o realiach średniowiecza,a nie US Army. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mojim zdaniem czwórka jest najsłabszą częścią serii, a grałem w nią długo, przeszedłem dodatki po czym rzuciłem w kąt i nie zajrzałem wcale. Pytacie zapewne dlaczego, a oto kilka powodów:
- brak ulepszeń jednostek
- mała liczba poziomów jednostek(tylko cztery)
- przymuszenie wybierania jednostek(tzn czy chce smoka czarnego czy chydre itp)
- Bohaterowie na polu bitwy psują kilmat( w późniejszych etapach gry jednostki pierwszego, drugiego poziomu były zbedne, tak naprawde liczyły się troche jednostki 4 poziomu)
- jednostki typu katapulta, balista(przecież to achiny oblężnicze a nie zwykłe jednostki- żałosne)
- wygląd jednostek o feniksie nie wspomne, czarny smok był rozkraczony jak by siedział na klozecie, animacja satryrów itp.
- niewłaściwy dobór jednostek( jednostki typu satyrowie czy krasnoludki irlandzkie z koniczynką , kwiatki strzelające jadem nie pasują wcale do herosów)
- wyglad zamków w środku był słabszy niż w herosach 3 gdzie były dane Krajobrazy w tle niczym ze zdjęcia a tutaj narysowane budynki nie pasujące do reszty.
- grafika rysunkowa jak w bajce ze smerfami(ten aspekt strasznie psuje klimat - w herosach 3 nie było takiej grafiki mojim zdaniem)
- przychód jednostek co dziennie( przecież to bez sensu bo nie można planować sobie strategicznie niektórych rzeczy np. wykupie sobie cłą armie i do końca tygodnia pozwiedzam okolice, bo jednostki przybywały codziennie.)
- Za duży nacisk postawiony na role bohaterów a za mały na jednostki, gdyby bohaterowie mieli więcej zdolności wspomagająych jednostki to było by ok a tak.
To tylko częśc z wielu wad herosów 4, miała kilka zalet ale wady je przyćmiły i mówią to wszyscy znajomi moji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a ja byłem zatwardziałym fanem 3 - i 2 razy podchodziłem do 4. za drugim razem (bo pozyczyłem 3 koledze) nie mogłem nie grać :0 i tak się zaczęło - 3 już nie iostnieje dla mnie od 2 lat - teraz jedynie 5 może m,nie odciągnąć od heroesów 4, dlatego ze jest nowością.

4 jest bardzo dobrą grą - po prostu zmienia niektóre zasasdy "heroesowania" + mnie one jak najbartdziej odpowiadają i mając przed sobą wybór H3 vs H4 - wybieraM 4!!!

Pozdrowienia dla MAL - w końcu ktoś dobrze napisał o tej gierce!

PS: nadmieniam że H1 i H2 tez mam w swojej kolekcji - a nad 2 przesiedziałem tyle czasu co nad 4!

pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Grałem we wszystkie części począwszy od drugiej. Zabrało mi to wiele godzin z życia ale nie żałuję! Ta seria ma to "coś", tego nie można nie zauważyć! Jeśli chodzi o IV część... uważam że jest bardzo dobra! Chociaż początki nie były łatwe, miałem za słaby sprzęt - tury komputera trwały dosyć długo, animacja "szarpała". W tej odsłonie wprowadzono kilka istotnych zmian, niestety nie zawsze na lepsze. Co mi się nie podoba, a co nie?
- bezpośredni udział herosa w walce - wystarczy go "załatwić" na samym początku i do przodu! Czyli dla mnie minus.
- oblężenia są mizerne, brakuję wieżyczek strzelających. Chociaż jeśli ustawimy na wieży jakąś mocną jednostkę strzelającą to przeciwnik się nieźle namęczy!
- walka jest mało przejrzysta - brakuje mi opcji włączenia siatki pól, bo często nie wiadomo gdzie można się poruszyć ale jedna rzecz jest fajna - atak i kontratak następują równocześnie! Dla mnie to ogromny plus i dziwię się że w V nie skorzystano z tego patentu. Kolejna fajna rzecz - wysokie morale nie pozwala już wykonać dwóch ataków zarazem co było kompletnym nieporozumieniem.
- jeśli chodzi o jednostki to w większości są one bardzo fajne, znacznie lepsze niż w III gdzie np. taki arcydiabeł wygląda śmiesznie, jak jakiś kuglarz! Ale grafika jest zupełnie inna niż w III, bardziej rzeczywista niż baśniowa więc ciężko porównywać. Jest to sprawą gustu!
- rozwój bohatera jest znacznie lepszy!
- magia chyba jest gorsza niż w III, tzn. mniej potężna.
- dwukierunkowy rozwój miast jest świetnym pomysłem, chociaż wybór jednostek jest czasem zbyt oczywisty, np. Cyklopy czy Ogry - bez porównania ci pierwsi (jak dla mnie)!
- jakieś takie małe plansze - to na pewno jest wada, ale w V części jest jeszcze gorzej!
- "fog of war" - jest to utrudnienie dla gracza ale zwiększa realizm. Jednak mógłby być opcjonalny!
- artefakty nie są już tak potężne jak w III, przez co liczy się doświadczenie bohatera, a nie wyposażenie - jest to kolejny plus.
- eliksiry - taki zbędny gadżet!
- po przegranej walce, bohater ląduje w więzieniu - dobry patent ale mało wykorzystany! Można by takiego jeńca nieco "przesłuchać" i dowiedzieć się czegoś ciekawego!

No to by było na tyle. Ja grę polecam bo mimo swoich wad potrafi wciągnąć na długo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2006 o 11:59, Bosper napisał:

- brak ulepszeń jednostek


Nie wszyscy lubią jak im jednostki zmieniają się jak pokemony ;) Dla mnie akurat to był plus, do te kolejne "stadia rozwoju" były miejscami wyjątkowo groteskowe. Np. tekst miałem w bitwie 20 arcydiabłów, czy archaniołów. hehe, no zaraz jak ich liczba idzie w dziesiątki to już nie są "arcy" tylko zwykłe pospolite diabły ;) Archaniołów też nie ma jakoś na pęczki. Właśnie po to jest ten przedrostek "arcy" i "archa", nie dlatego, ze są silniejsi, tylko dlatego, że są bardzo nieliczną "kastą wyższą". Tak jak kapłan i arcykapłan. Arcykapłan był najczęściej JEDEN.

Dnia 14.09.2006 o 11:59, Bosper napisał:

- Bohaterowie na polu bitwy psują kilmat( w późniejszych etapach gry jednostki pierwszego,
drugiego poziomu były zbedne, tak naprawde liczyły się troche jednostki 4 poziomu)


Khm, jakbyś nie zauważył to to jest fantasy. Tym samym oczywistm jest dla każdego fana gatunku, że jeden potężny mag jest zdecydowanie bardziej użyteczny niż kilka setek np. niziołków, o np. chłopach już nie wspominając.

Dnia 14.09.2006 o 11:59, Bosper napisał:

- jednostki typu katapulta, balista(przecież to achiny oblężnicze a nie zwykłe jednostki- żałosne)


Te urządzenia pełniły rolę altylerii polowej i choć ze względu na pewną niedoskonałość używano ich głównie przy oblężeniach, tudzież obronie twierdz, to brały one również udział w regularnych bitwach.

Dnia 14.09.2006 o 11:59, Bosper napisał:

- przychód jednostek co dziennie( przecież to bez sensu bo nie można planować sobie strategicznie
niektórych rzeczy np. wykupie sobie cłą armie i do końca tygodnia pozwiedzam okolice, bo jednostki
przybywały codziennie.)


Pewnie że bez sensu. Przecież Heroesi to takie Dark Kolony, niziołki wychodzą z wielkiej organicznej maszyny i można wyprodukować sobie nową partię co wtorek ;)

Dnia 14.09.2006 o 11:59, Bosper napisał:

- Za duży nacisk postawiony na role bohaterów a za mały na jednostki, gdyby bohaterowie mieli
więcej zdolności wspomagająych jednostki to było by ok a tak.


A teraz przeczytaj na spokojnie tytuł gry i zastanów się na kogo powinien byc położony nacisk ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Seldon - dobrze skwitowałeś :)

craptree - tez masz wiele racji!

mam uwagę - może już ktoś to zauważył ale ... dlaczego na screenach w artykule jest pokazywana wersja angielska ? w siedzibie cdp zabrakło wersli polskiej? :D hehe

a jeśli screeny są z "zamierzchłych czasów" z przed "zaistnienia" polskiej wersji - no to wstyd leniuchom !

pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

:) eh nie macie nad czym marudzic
"bo screeny byly z angielskiej..."
to tylko dekoracja, sa z herosow 4? sa, Mal pisala ze sa z polskiej? nie

i znowu walka h4 vs h3. nie wiem dlaczego przypomina mi to czasami starcia szalikowcow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować