Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Heroes of Might and Magic IV: Złota Edycja - okiem Mal

84 postów w tym temacie

Dnia 14.09.2006 o 11:14, skyler napisał:

Na jakiej podstawie tak sądzisz? Mnie osobiście artykuł bardzo sie podoba.


To bardzo proste. Uważnie przeczytałem ten artykuł i zwróciłem uwagę na używane słowa. Analizując użyte słowa postawiłem tako a nie inną tezę. Brałem też pod uwagę możliwość, że tekst został skrócony, choć raczej wydaje mi się to niemożliwe.

Przykład - " Czary Ładu to głównie magia bojowa lodu, a także sztuczki związane z teleportacją, oraz iluzją."
Wśród 28 czarów ładu, tylko jeden jest oparty na magii bojowej lodu - lodowy pocisk.
Głównie oznacza - zwłaszcza, przede wszystkim, przeważnie.
Jeśli uważasz, że zdanie te jest prawdziwe to chyba używamy innych języków.

Kolejny przykład - " Każde miasto produkuje cztery poziomy jednostek (wyjątkiem jest miasto Natury, które oferuje ich więcej dzięki Portalowi Istot)"

Tak skonstruowane zdanie oznacza, że miasta Natury mają więcej poziomów jednostek niż pozostałe miasta. Co jest oczywiście nieprawdą. Gdyż Portal Istot oferuje możliwość rekrutacji większej liczby jednostek, ale nie o wyższych poziomach nich pozostałe miasta.

Kolejny przykład - " Bodaj najfajniejszy jest zestaw oferowany przez The Gathering Storm."

Użycie partykuły, która wyraża przypuszczenie mówiącego, że komunikowany w zdaniu sąd jest prawdziwy jest, co najmniej dziwne. Osoba pisząca o Herosach w innym świetle winna być pewna swego sądu, a nie przypuszczać. Chyba, że nie grała w kampanie, dlatego pozostały jej przypuszczenia.

Kolejny przykład - "Na pojedynczą kampanię składa się od trzech do pięciu misji"
Rozrzut, jeśli chodzi o liczbę misji w kampaniach jest zdecydowanie większy.
W szóstej kampanii dodatku TGS mamy tylko jedno misje. A kampania Ładu ma 8 misji. Więc jest większy rozrzut niż 3-5.

Zauważ, że naczelny nie jest zwolennikiem tejże gry a tekstu nie czytał dość wnikliwie. To wszystko skłoniło mnie do postawienia takiej, a nie innej tezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W Heroes Of...IV znalazło się miejsce na poprawioną grafikę, ale zabrakło na miodność. To już nie ten sam klimat. Mi osobiście brakowało mozliwości upgrade''owania stworów (m.in. of course).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kwestia screenów - narzedzia Mal krzaczyły, dobrze zrzucał tylko HyperSnap, który ma w wersji próbnej - a po ostatnim przypadku, gdy logo HyperSnapa wywołało burzę złośliwych komentarzy, zadecydowałem, że wrzucę screeny dostępne w galerii gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2006 o 14:05, Lucas the Great napisał:

Kwestia screenów - narzedzia Mal krzaczyły, dobrze zrzucał tylko HyperSnap, który ma w wersji
próbnej - a po ostatnim przypadku, gdy logo HyperSnapa wywołało burzę złośliwych komentarzy,
zadecydowałem, że wrzucę screeny dostępne w galerii gram.pl

Proponuje WinSnap, darmowy i nie umieszcza żadnych napisów. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myślę że dyskusja (lepsza III czy IV? A może V) przypomina dyskuję o wyższości pomidorowej nad żurkiem. To są gusta, a o nich się nie dyskutuje. Na pewno dla gracza rozkochanego w III HoMM brak kompletnej rozbudowy miasta , czy braku wież samostrzelających nie był przyjemnym rozwiązaniem. Szczerze mówiąc zagrałem kilka razy i rzuciłem w kąt mrucząc "no tak, tylko trójca doskonała". Co, jak myślę, było błędem, bo gra jest po prostu inna. I tyle. Wymieniełem wcześniej rzeczy, które mi się nie podobały - ale były to różnice, które miały zmienić Herosów w nieco inną grę. Gracze nie dorośli i zmiany nie przypadły im do gustu... całkiem jak wyborcom w pewnym kraju Europy - aliści nie o tym chciałem mówić. Natomiast grafika. muzyka, amimacje postaci - było super. Jeżeli zaczniesz widzieć poszczególne postaci jako np. figurkę feniksa, a nie feniksa, o nie będzie Tobie przeszkadzała jeko kurczakowatość czy drażniące podobieństwo żywiołaków ziemi do posągów z Wyspy Wielkanocnej. Pomysł z karawanami był super - dzięki temu można było przy odrobinie szczęścia poskładać tą armię do rozsądnego poziomu bojowego. Tak czy inaczej - kończę kampanię Odrodzenia Erathii i biorę się poważnie za niedocenianą IV.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj zgodziłbym się z toba w 100% gdyby to była gra typu Bitwa o Śródziemie, którą lubie.Jednak Herosi to Herosi, w tej grze Heros był dowódcą, magiem, który wspiera armie a nie walczy zamiast niej tak zawsze było( czy król walczył jak dowodził armią - nie, a dlaczego zapytasz, a własnie dlatego azeby móc koordynować działaniami oddziałów na polu bitwy. Po za tym cała seria herosów zasłynęła własnie dzięki temu typowi rozgrywki i niekonwencjonalnemu zasilaniu swojich wojsk. Po za tym, jak ty napisałem, że jednostki przychodza co wtorek bo jakaś organiczna masa je produkuje tak samo mozna powiedziec jak przychodzą codziennie. Moim zdaniem rekrutacja powinna byc co tydzień bo jednostki zchodzą się do zamku( ale tylko jezeli zamek ma ich siedziby) po to aby się "zaciągnąć" do wojska(pomóc w zadaniach).
Ulepszanie jednostek jest wazne bo jeden ma ulepszone a drugi nie i przewaga polega wtedy na strategii kiedy kto ulepszy jednostki itp.
Następna sprawą do której musze się odnieść jest to, że w Herosach ani arcydiabyły ani archanioły nie są jakimiś super elitarnymi jednostkami, dlatego mozna ich mieć nawet 100, to samo się tyczy innych jednostek.(po za tym to tylko kwestia nazwy).
Natomiast jeśli chodzi o bohaterów to to nie jest RPG tylko RTS, jak bedę chciał sobie zagrać w RPG to włączę sobie Gothica, Baldursa, NVN, Icewinda lub innego typu RPG. Jak bedę chciał pograc w RTS w połączeniu z RPG to zagram w Bitwe o Śródziemie(która rzeczywiscie ma za słabo rozwiniety wątek RTS) lub Warcrafta. Mnie zafascynowali herosi bo byli zupełnie inna grą oddzialoną od kanonów( dowódca-bohater to dowódca i tylko dowódca) ewentualnie może atakowac ale jak w Herosach 5, którzy wyczerpali(mojim zdaniem) rozwój Herosów w Herosach 5.

P.S Skoro twoerdzisz, że jednostki w Herosach sa niepotrzebne to po co Herosi są strategią, bo ja nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2006 o 18:14, Bosper napisał:

Słuchaj zgodziłbym się z toba w 100% gdyby to była gra typu Bitwa o Śródziemie, którą lubie.Jednak
Herosi to Herosi, w tej grze Heros był dowódcą, magiem, który wspiera armie a nie walczy zamiast
niej tak zawsze było( czy król walczył jak dowodził armią - nie, a dlaczego zapytasz, a własnie
dlatego azeby móc koordynować działaniami oddziałów na polu bitwy.


Oczywiście, że król walczył z armią. Mówimy o realiach średniowiecza, króla - rycerzach, a nie dowódcach - taktykach na wzór napoleoński. W Heroesach powinni być dowódcy na wzór Ryszarda Lwie Serce ,a nie księcia Wellington''a (w niczym mu oczywiście nie umniejszając).
Chyba nie sądzisz, że np. barbarzyńczy walczyliby za króla, który siedzi na tyłach i rozstawia ich jak pionki na szachownicy.
Poza tym przypominam, że mówimy o realiach fantasy, gdzie czesto decydują pojedyncze postacie.

Dnia 14.09.2006 o 18:14, Bosper napisał:

zasłynęła własnie dzięki temu typowi rozgrywki i niekonwencjonalnemu zasilaniu swojich wojsk.


Heroesi są najlepszą stategią turową fantasy, bo mają zawsze maksymalnie dopracowane realia, system rozgrywki i niezwykłą grywalność. Natomiast sposób rekrutacji nie ma tu nic do rzeczy.

Dnia 14.09.2006 o 18:14, Bosper napisał:

Po za tym, jak ty napisałem, że jednostki przychodza co wtorek bo jakaś organiczna masa je
produkuje tak samo mozna powiedziec jak przychodzą codziennie. Moim zdaniem rekrutacja powinna
byc co tydzień bo jednostki zchodzą się do zamku( ale tylko jezeli zamek ma ich siedziby) po
to aby się "zaciągnąć" do wojska(pomóc w zadaniach).


Powtarzam pytanie: co w sytuacji gdy wróg jest u bram, lub prądruje pobliskie wsie. Też mają czekać do owego wtorku ?

Dnia 14.09.2006 o 18:14, Bosper napisał:

Następna sprawą do której musze się odnieść jest to, że w Herosach ani arcydiabyły ani archanioły
nie są jakimiś super elitarnymi jednostkami, dlatego mozna ich mieć nawet 100, to samo się
tyczy innych jednostek.(po za tym to tylko kwestia nazwy).


No i właśnie to jest absurd. Arcydiabły zwane też "książętami piekieł", powinni być dostępni jako bohaterowie ale traktowanie ich jako szeregowe jednostki jest bezsensowne samo w sobie.

Dnia 14.09.2006 o 18:14, Bosper napisał:

Mnie zafascynowali herosi bo byli zupełnie inna grą oddzialoną
od kanonów( dowódca-bohater to dowódca i tylko dowódca) ewentualnie może atakowac ale jak w
Herosach 5, którzy wyczerpali(mojim zdaniem) rozwój Herosów w Herosach 5.


Heroesi nie mogą być całkiem oddzieleni od kanonów, bo inaczej w następnej części pojawią się mydlane kurczaki jako jednostka.

Dnia 14.09.2006 o 18:14, Bosper napisał:

P.S Skoro twoerdzisz, że jednostki w Herosach sa niepotrzebne to po co Herosi są strategią,
bo ja nie wiem.


Chętnie przeczytam gdzie tak napisałem. Po prostu stwierdzam, że w miarę rozwoju armii i postaci, poszczgólne typy jednostek stają się bezużyteczne i jest to oczywiste w każdej strategii. Poza tym to też zależy od jednostek, bo niektóre pierwszopoziomowe jednostki są użyteczne niezależnie od stopnia rozwoju armii (np. jako ochrona dla magów).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moze i crap wedlug wielu osob, ale ja gralem kiedys i jakos nie moglem narzekac, no moze przesadzone te poruszanie sie pojedynczych jednostek, naprawde wkurzalo jak latalo pare takich jednostek i co chwila kopalnie Ci zajmowali :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2006 o 21:47, Ranger-NK napisał:

Moze i crap wedlug wielu osob, ale ja gralem kiedys i jakos nie moglem narzekac, no moze przesadzone
te poruszanie sie pojedynczych jednostek, naprawde wkurzalo jak latalo pare takich jednostek
i co chwila kopalnie Ci zajmowali :/


ale same jednostki bez bohatera nie mogly zajac kopalni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2006 o 23:23, Lucas the Great napisał:

> Test fajny ale zalatuje mi tu troche propaganda ;)
> Tak jakby HOM&M IV nie schodzil i chcielibyscie zachecic jak najwiecej ludzi do kupna.

Po dóch tygodniach od reedycji nawet Wernyhora nie potrafiłby wywieszczyć realnych wyników
sprzedaży. Zadzwoniła do mnie Mal i zapytała, czy chcę tekst o "czwórce" odbiegający prezentowanym
dotąd przez nas podejściem do tej części. Zgodziłem się, bo trzeba czymś zapełnić Wam czas
oczekiwania na zapowiedziane zmiany. Mam ogólne przyzwolenie jeśli idzie o publikacje tekstów
o starych grach, o ile tylko pojawiają się reedycje (oni też lubią coś z tego mieć) :D


Spoko, spoko - no offence. Zawsze fajnie cos poczytac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jesteś zagorzałym fanem czwórki i tyle, ja grałem w czwórkę i mogła być ale nie przypominała już starych konwencjonalnych herosów, co sprawiło, że wielu ludziom nie leży ta gra. (między innymi dlatego zbankrutowało 3DO). Ja wole herosów 5 bo jest powrotem do 3 a ty rób jak uważasz ja tylko wyraziłem opinie co mnie i mojim znajomym nie leżało w czwórce i dlaczego w nia nie grali.

>Powtarzam pytanie: co w sytuacji gdy wróg jest u bram, lub prądruje pobliskie wsie. Też mają czekać do owego wtorku <

To powtarzaj cały kanion gry był oparty na rekrutowaniu jednostek własnie co wtroek i na tym polegała trudność i nie mamrocz tutaj o realiach bo gra żadna nie bedzie przypominała realiów w 100%. Chociażby dlatego, że w herosach zabija sie jednostki jedną po drugiej tzn nie może przeżyć część oddziału ranna, może przeżyć ranna tylko 1 jednostka a reszta ginie to tez jest absurd, więc nie porównuj tej gry do realizmu.

>No i właśnie to jest absurd. Arcydiabły zwane też "książętami piekieł", powinni być dostępni jako bohaterowie ale traktowanie ich jako szeregowe jednostki jest bezsensowne samo w sobie. <

Tu częściowo pzryznam racje, powinny byc ulepszenia jednostek bo to urozmaica grę, ale nazwy rzeczywiście nie pasują mogły by być diabłu i elitarne diabły(jako formacja wojskowa), bo przedrostek arcy nie oznacza ulepszenia tylko cos wyjatkowego.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.09.2006 o 09:43, Bosper napisał:

Jesteś zagorzałym fanem czwórki i tyle, ja grałem w czwórkę i mogła być ale nie przypominała
już starych konwencjonalnych herosów, co sprawiło, że wielu ludziom nie leży ta gra. (między
innymi dlatego zbankrutowało 3DO).


Bzdura. Obwinianie H4 za bankructwo 3DO to absurd. To był jeden z najlepiej sprzedających się tytułów tej firmy. 3DO miały kłopoty finansowe od dłuższego czasu i to jeszcze przed premierą III. Będąc już przy III, to zwróć uwagę, że wielu tzw. fanów gry, kupiło ją dopiero stosunkowo niedawno w jakiś antologiach, czy tanich seriach.


Aha,a co do cukierkowej grafiki IV, to sugeruję zobaczyć jak wyglądały wcześniejsze części Heroes''ów. Pod tym względem to akurat III jest odmieńcem, bo czwórka zachowuje bajkowo-smurfowy klimat pierwszych części.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2006 o 13:10, Rzezim napisał:

Kolejny przykład - " Bodaj najfajniejszy jest zestaw oferowany przez The Gathering Storm."

Użycie partykuły, która wyraża przypuszczenie mówiącego, że komunikowany w zdaniu sąd jest
prawdziwy jest, co najmniej dziwne. Osoba pisząca o Herosach w innym świetle winna być pewna
swego sądu, a nie przypuszczać. Chyba, że nie grała w kampanie, dlatego pozostały jej przypuszczenia.


Wiesz - ona nie jest pewna czy ta bya najleprza, nie moe si zdecydowac.

Dnia 14.09.2006 o 13:10, Rzezim napisał:

Kolejny przykład - "Na pojedynczą kampanię składa się od trzech do pięciu misji"
Rozrzut, jeśli chodzi o liczbę misji w kampaniach jest zdecydowanie większy.
W szóstej kampanii dodatku TGS mamy tylko jedno misje. A kampania Ładu ma 8 misji. Więc jest
większy rozrzut niż 3-5.



Szosta czyli ostatnia kampania ktora nalezy odblokowac? tam sa 3 (lub 4) misje - nie pamietam dokladnie, ale na pewno nie 1! cos ci sie pomylilo stary. Kampania Ladu tez lapie sie w razy 3-5 !!! to chyba nie ten dodatek (mowimy o TGS)


pozdro i szacunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.09.2006 o 14:29, Martimat napisał:

Szosta czyli ostatnia kampania ktora nalezy odblokowac? tam sa 3 (lub 4) misje - nie pamietam
dokladnie, ale na pewno nie 1! cos ci sie pomylilo stary. Kampania Ladu tez lapie sie w razy
3-5 !!! to chyba nie ten dodatek (mowimy o TGS)

Rzezimowi chodziło pewnie o ostatnią kampanię dodatku Winds of War. Tam jest tylko jeden scenariusz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja sobie właśnie gram w niedawno zakupioną złotą edycję czwórki. Jak skończę też pozwolę sobie napisać jej recenzję z analizą porównawczą do poprzedniczki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.09.2006 o 10:59, Seldon napisał:

Aha,a co do cukierkowej grafiki IV, to sugeruję zobaczyć jak wyglądały wcześniejsze części
Heroes''ów. Pod tym względem to akurat III jest odmieńcem, bo czwórka zachowuje bajkowo-smurfowy
klimat pierwszych części.

być może i własnie dlatego lubie trójke , bo serie zaczałem własnie od niej kiedy wyszła polska wersja byłem jakoś w 6,7 klasie podstawówki i zobaczyłem ją na lekcjii informatyki( kolega przyniusł jak mieliśmy wolną godzinę) , potem wgrałem sobie jej demo i mi sie spodobało, potem kupiłem pełną wersje. Ja dlatego patrze na 4 pod katem 3. Tak w ogóle to skończmy ta dyskusje kazdemu sie podoba coś innego. Ja wole powrót ale do trójki, czwórka mnie nie bawi( ten "walący z buta" barbarzyńca hehe)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.09.2006 o 16:13, Todryk napisał:

A ja sobie właśnie gram w niedawno zakupioną złotą edycję czwórki. Jak skończę też pozwolę
sobie napisać jej recenzję z analizą porównawczą do poprzedniczki...

Radze jeszcze kupić sobie najnowszą odsłonę serii i dopiero napisać porównawczą, obszerna recenzję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak was wszystkich słucham i stwierdzam jedno: to co się jednym podba i uważają to za najlepszą cześć gry, inni uważają to za gwóźdź do trumny. Tak naprawdę to nigdy nie dojdziecie do porozumienia, bo każdy ma odmienne zdanie i drugiemu nie przyzna racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że w Złotej Edycji nie naprawiono drobnego błędu z kampanii "The Gathering Storm"
w którym trzej główni bohaterowie: Kozzus, Alita i Bohb powinni mieć swój unikalny wygląd
na mapie i w trakcie walki, a tak mają tylko standardowy wygląd:czarownika, kapłana i maga.
No cóż niczym nie wyrózniają się z tłumu. W wersji angielskiej ta trójka ma odmienny wygląd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować