Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Tydzień z CoH - dzień drugi

70 postów w tym temacie

Dnia 26.09.2006 o 20:01, Dann napisał:

Jasne, tylko ze wiesz: ten Twoj duch postępu stał się w ostatnich latach (szczególnie jak na
polskie realia) wyjątkowo niedoścignioną bestią :)


Bez przesady - gra pieknie chodzi przy Radeon 9600xt, a to zabawka za około 400 zł. A na maks detale i full osiagi tej gry i tak trzeba poczekać na Vistę i karty z DX 10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trzeba przyznać, fajny tekst, ale widać, że sierżant cos za bardzo skupił się na darciu gardła i do wykładu wkradł się mały błąd. Zdaję sobie sprawę, że za wytknięcie tego przejęzyczenia, zmusi mnie do wykonania kilku rundek w pełnym ekwipunku wokół placu apelowego, ale co mi tam. Z moich informacji wynika, że inżynierowie wyposażeni są w pistolety maszynowe M3, a nie karabiny M3;P Zatem udaję się po ekwipunek i zaczynam pierwszą rundkę ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2006 o 19:48, borsooczySkan napisał:

Jakie to straszne!Praktycznie wiekszosc gier nie obsluguje karty GeForce z seri MX a ja mam
GeForce 4MX...Jak to dziala,,,?Nie mam narazie(od dluzszego czasu....) tyle kasy zeby zaiwestowac
w nowa karte...Zamowilem CoH i dowiedzialem sie ze mi nie zadziala z powodu karty!To nie
sprawiedliwe!
:/

tjaa ja tez miałem mx ale na szczescie kupiłem se heroesy i namówiłem rodzicow na radeona 9600 i taki mi wystarczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znowu adnotacja do autora artykułu:

M3 zwany też potocznie ''Smarownicą'' lub ''Grease Gun'' (ze względu na charakterystyczny wygląd przypominający ów przyrząd) nie był karabinem a pistoletem maszynowym... M1 Carbine jak sama nazwa wskazuje był karabinkiem nie karabinem w dodatku pierwszym na świecie który używał amunicji pośredniej.

Od kiedy Rangers to Komandosi ? Z komandosami to oni mieli tylko tyle wspólnego, że mogli się poszczycić ukończonym kursem komandosów organizowanym przez ówczesne Commando Training Center, Achnacarry w Szkocji.

Tyle z mojej strony...Peace...No offence.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2006 o 20:54, Bambusek napisał:

> Jasne, tylko ze wiesz: ten Twoj duch postępu stał się w ostatnich latach (szczególnie
jak na
> polskie realia) wyjątkowo niedoścignioną bestią :)

Bez przesady - gra pieknie chodzi przy Radeon 9600xt, a to zabawka za około 400 zł. A na maks
detale i full osiagi tej gry i tak trzeba poczekać na Vistę i karty z DX 10.


No cóż ... ja wychodzę z założenia, że jezeli ktos ma starego G-forca MX, to i jego procesor czy kości pamięci najpewniej nie odbiegają zbytnio od tego poziomu (oczywiście moge się mylić ;).
A wtedy wymiana tych kilku kluczowych dla wydajności gier elementów jest juz "kapkę" kosztowna dla przecietnego gracza (około 1500-2000 zł).
A zawsze dochodzi obawa aby nie kupić karty "przeciętnej", którą za rok znowu trzeba będzie wymieniać, bo juz będzie za stara. Ja np. wymieniam kartę graficzną mniej więcej co 3 lata, a w związku z tym jezeli juz to robię, staram się zazwyczaj kupywać taką karte, aby na te około 3 lata rzeczywiście mi wystarczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

hmm... sprowadzilem ta gre zza granicy i jest wypasiona, ruszyla nawet na moim rzechu:

A 1700, Radeon 9100, 640 Ramu

Ale mam jedno pytanie do ekipy tlumaczacej czy bedziecie tlumaczyc przeklenstwa itp ???. Bo gra ma naklejke "Strong vilence" i to slusznie bo troche tego tam jest - i bardzo dobrze !!!. Wiec jak ???.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Stockman dobrze mowisz

cos widze ze zaczyna sie tluczenie nazw wlasnych i zla interpretacja, czy w pudelku bedzie do wyboru "angielski/polski" podczas instalacji czy jak ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mam nadzieję, że w procesie polonizjacji nie przemianowano Rangersów na Komandosów.
A jeśli tak, to ciekawe, co będzie jak w którymś z dodatków pojawią się prawdziwi brystyjscy komandosi - jak ich wtedy nazwą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po :
1) engineers to jest inżynier ( w wojsku są inżynierowie i się tak nazywają, A skupiają one saperów, mechaników, obsługę pojazdów specjalistycznych itp. Więc dobrze przetłumaczyli a twurcy gry ich źle nazwali :) )
2) Rangers to Rangers obojętnie gdzie i w jakim kraju ( na moje powinna zostać oryginalna nazwa )
Ale tak za głosem serca to oni dla zwykłych żołnierzy byli czymś na wzór komandosa ( z tego co pamiętam to Halabardnicy byli elitą i starą gwardią Wielkiej Brytanii )
3) Jęczycie ( może który z was by kiedyś spróbował coś przetłumaczy i dopiero potem zaczął jęczeć . I wierzcie mi że docenili byście wtedy prace tych ludzi nie znających się na realiach II wojnie światowej )

A wiecie że angielskiego nie idzie przetłumaczyć dosłownie na polski. Czy wam z głowy wypadło ( niektóre z ich słów przetłumaczone w dosłownym znaczeniu to dla nas bezsens i parodia. Nie okłamujmy się nasz język to o wiele większy wachlarz możliwości wypowiedzi J , choć do Chińskiego mu daleko :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2006 o 08:14, innos85 napisał:

I wierzcie mi że docenili byście wtedy prace tych ludzi nie znających się na realiach
II wojnie światowej )


W moim mniemaniu, profesjonalne tłumaczenie polega na zatrudnieniu tłumaczy znających się na rzeczy, lub przynajmniej obytego w temaciu konsultanta, który wyłapie pomyłki translacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lekki... ROTFL! :D

Dziękuję innosowi85 za słowa wsparcia ;)

Zaś jeśli chodzi o resztę niezadowolonych użytkowników, najwyraźniej przeoczyli mojego wcześniejszego posta, zatem napiszę jeszcze raz, co by nie było wątpliwości.

Autor tego, jak i innych artykułów (c''est moi), nie jest tłumaczem z zawodu. Tłumaczenia jednostek były robocze i chciałem nimi jak najlepiej oddać stan faktyczny. Nie jestem pracownikiem CDP, a najemnikiem, któremu robotę zlecono i robotę wykonał. To oznacza również, że nie mam nic wspólnego z polonizacją gry "CoH" i (trzeci raz to powiem ;]) tłumaczyłem jednostki oraz nazwy uzbrojenia li i jedynie na potrzeby tych tekstów. Proste, boleśnie proste.

Bo chyba nie wyobrażacie sobie, że autor tekstu traktującego o IIWŚ będzie, hihi, zatrudniał osobnego tłumacza do przetłumaczenia kilku rzeczy z języka angielskiego.

Ten problem wypływa któryś już raz z kolei i wiele razy był omawiany przez np. Lucasa. Przeskoczcie na inny poziom i zrozumcie, że autorzy (w tym przypadku ja) nie są pracownikami CDP i nie mają z grami i polonizacjami per se nic wspólnego :)

ps.

Rangers jest tłumaczone przez wszystkie słowniki eng-pol jako "komandos" - sorry, no bonus. Opieram się na słowniku. I innos85 ma rację w drugim zdaniu punktu drugiego. Co więcej, gra jest skonstruowana tak, że Rangersi (czyli de facto Komandosi wg KAŻDEGO słownika, w którym to słowo sprawdzałem ;]) są w pewnym sensie odpowiednikiem niemieckich Stormtroopers - i co, też ich tak zostawić, czy po prostu przełożyć, jako "Szturmowców"?

Wbrew pozorom tłumaczenie nazw angielskich to nie taka zabawa, że zostawiamy wszystko jak jest i walimy kalki z angielskiego. Chyba nie trzeba mówić, że j.polski jest j.fleksyjnym i potem na odmianie takich obcych słów tekst się wykłada ;]

Anyway, po raz ostatni (żeby dotarło do każdego :P) - tłumaczenie było robocze, wykonane tylko przez autora tekstu na potrzeby tekstu - w przypadku polonizowanej gry "results may vary", bo jest przecież tworzona przez zupełnie innych ludzi, których jest cały sztab, a nie jeden bidny recenzent. ;)
Pozdrawiam,
Chimaira

ps. moim ulubionym zbitkiem słów jest zdecydowanie "coaxial machine gun" co słownik (np. leksyka.pl) po wielu bólach i zmianch rodzi jako "sprzężony koncentryczny karabin maszynowy" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak już powiedziałem Chimaera, no offence.

Rangers podobnie jak SturmTruppen (bo zapewne od tej nazwy niemieckiej piechoty szturmowej wywodzi się to zangielszczone słowo Stormtroopers) to raczej nazwy własne i prawda jest taka, że każdy może sobie do np. owego Rangers''a przyczepić własną etykietkę z nazwą. Coprawda bataliony Rangers składały się z świetnie wyszkolonych żółnierzy, którzy działali podobnie jak Commandos (działania na tyłach wroga, forsowanie trudnych do przebycia i zdobycia punktów oporu wroga, niszczenie szlaków zaopatrzeniowych wroga, desanty z wody na silnie ufortyfikowane pozycje itd.) ale to zupełnie inna niż w/w formacja, mająca inną strukturę, warunki przyjęcia itd.
Artykuł jest wyśmienicie napisany jeśli chodzi o pewnego rodzaju ''wkrecanie'' w ogólny klimat gry. Boot Camp style był naprawdę dobrym posunięciem w tej kwestii ("On me you PUKES !" ;) ). Naprawde mnie to zaciekawiło. Ale np. jak widze takie rażące błędy typu M3A1 to karabin to artykuł traci to "coś" w moich oczach, zreszta chyba nie tylko w moich... Chimaera, ogólnie dobra robota ! Great Job.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Chimaera

czyli jakbys zobaczyl slowo "Luftwaffe" to tez bys to ze slownikem tlumaczyl ???

i jakos wg lepiej od CKM brzmi MG42 - i tak jest opisana ta piechota w grze, a nie piechota z CKM''em (LOL)

"Wbrew pozorom tłumaczenie nazw angielskich to nie taka zabawa, że zostawiamy wszystko jak jest i walimy kalki z angielskiego" => to po kiego wogole sie tego podejmowac jak i tak wyjdzie kicz ???. Nazwy wlasne to nazwy wlasne i nie nalezy ich tlumaczyc.

Stormtroopers to Stormtroopers, a Rangers to Rangers a nie zadne "komandosi"...

Zobaczymy jak to bedzie tlumaczylo CDP bo juz zaczynam sie bac, po tym artykule...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No fakt, pudełko na naboje jest naprawdę rewelacyjne. Moje wygląda jakby brało udział w wojnie stuletniej. Urok ma, nie da się ukryć:) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dostałem paczkę. Normalnie super gra i ta skrzynka na amunicję, po prostu wypas. Ocena ogólna(za opakowanie i grę) 6/6. Polecam kazdemu tą grę, bo jest naprawde bardzo dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2006 o 13:18, Stockmann napisał:

Jak już powiedziałem Chimaera, no offence.


None taken ;)

Dnia 27.09.2006 o 13:18, Stockmann napisał:

Rangers podobnie jak SturmTruppen (bo zapewne od tej nazwy niemieckiej piechoty szturmowej
wywodzi się to zangielszczone słowo Stormtroopers) to raczej nazwy własne i prawda jest taka,
że każdy może sobie do np. owego Rangers''a przyczepić własną etykietkę z nazwą. Coprawda
bataliony Rangers składały się z świetnie wyszkolonych żółnierzy, którzy działali podobnie
jak Commandos (działania na tyłach wroga, forsowanie trudnych do przebycia i zdobycia punktów
oporu wroga, niszczenie szlaków zaopatrzeniowych wroga, desanty z wody na silnie ufortyfikowane
pozycje itd.) ale to zupełnie inna niż w/w formacja, mająca inną strukturę, warunki przyjęcia
itd.


Tak, tylko zważ na jedno - to że Ty wiesz takie rzeczy, nie oznacza, że każdy gracz kupujący grę, jest entuzjastą IIWŚ, uzbrojenia i formacji tejże ;)
Gry są traktowane raczej popkulturowo, aniżeli śmiertelnie poważnie i zgodnie z realiami. Jeśli ktoś szuka idealnego odwzorowania ówczesnych wojsk, uzbrojenia i innych szczegółów i niuansów - odsyłam do choćby pierwszego Panzer General :) A i to nie wyczerpie raczej tematu.

Dnia 27.09.2006 o 13:18, Stockmann napisał:

Artykuł jest wyśmienicie napisany jeśli chodzi o pewnego rodzaju ''wkrecanie'' w ogólny klimat
gry. Boot Camp style był naprawdę dobrym posunięciem w tej kwestii ("On me you PUKES !" ;)
). Naprawde mnie to zaciekawiło. Ale np. jak widze takie rażące błędy typu M3A1 to karabin
to artykuł traci to "coś" w moich oczach, zreszta chyba nie tylko w moich... Chimaera, ogólnie
dobra robota ! Great Job.


Ten "karabin" to już wynik słownikowej ingerencji. Jeśli jest to błąd, to wynika tylko z tego, że nie jestem pasjonatem tego okresu historycznego. Słowniki, i źródła internetowe, z których korzystałem, wyrzucały jednoznacznie - karabin i tak też zostało to przetłumaczone. Zwłaszcza, że nie widziały różnicy między ''carbine'' a ''rifle'', chyba że z dodatkiem ''assault'' co jest już jasne.

Co do tracenia w oczach niektórych - tak już jest na tym świecie, że wszystkim dogodzić się nie da. A obaj dobrze wiemy, że poza niewielkim procentem entuzjastów, większość graczy i tak będzie patrzyła na to ''co się bardziej przyda w multi'' a nie czy żołnierze mają M1 czy M1 Garand... ;)

@Rebellion

>>>czyli jakbys zobaczyl slowo "Luftwaffe" to tez bys to ze slownikem tlumaczyl ???

Hehe.
Czyli jak zobaczysz "heavy machine gun squad" to nie tłumaczysz tego jako "ciężka piechota" dodając dla ogólnego wglądu, że korzysta z CKM?
Może lepiej byłoby to przełożyć "skład z ciężkimi karabinami maszynowymi"?

>>>i jakos wg lepiej od CKM brzmi MG42 - i tak jest opisana ta piechota w grze, a nie piechota z CKM''em (LOL)

Patrz wyżej - oficjalny opis jednostki to "Heavy machine gun squad". Sorry, no bonus.

>>> Stormtroopers to Stormtroopers, a Rangers to Rangers a nie zadne "komandosi"...

I oczywiście pięknie przekalkowane "Stormtrooperzy" wcale nie brzmi kretyńsko :D

>>>Zobaczymy jak to bedzie tlumaczylo CDP bo juz zaczynam sie bac, po tym artykule...

Nom, straszna sprawa, też tak uważam.

Natomiast chyba zapominasz o jednym. Zarówno artykuł jak i gra, nie są pisane dla pięciu maniaków np. Wehrmachtu, tylko dla WSZYSTKICH. A Wszystkich nie interesują takie pierdoły, tylko informacja na temat tego co ogólnie jest w grze. Artykuł/recenzja/zapowiedź ma dotrzeć do jak największej ilości ludzi. Gdyby był pisany pod kilku fanów tematu miałby nie dwie strony, tylko dwadzieścia i rozwodził nad amunicją użytą w tym czy tym karabinie.

Co zresztą można też poczytać, jak się popatrzy za szczegółowymi prasówkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować