Serial Zagubieni - premiera na świecie. Spoilery!

[YOLOfddsfd 0]

Forza LOST! Ta myśl nasunęła mi się po obejrzeniu odcinka FINALE. Niesamowity, bajeczny, piorący mózg do ostateczności. Jak widać Zagubieni wydostali się z wyspy, ale tego żałują, stali się jej integralną częścią i żyć bez niej nie mogą. Najbardziej mi się podobało jak Locke na końcu zabił Naomi. On już wie, że coś jest nie tak.
Nie wytrzymam chyba te 7-8 miesięcy. Straszny okres przetrzymany będzie w napięciu. Tajemnica goni tajemnice i na pewno nikt o tym serialu nie zapomni! BRAWO!!

[MrKubu 0]

Dnia 26.05.2007 o 20:54, Budyn napisał:

Forza LOST! Ta myśl nasunęła mi się po obejrzeniu odcinka FINALE. Niesamowity, bajeczny, piorący
mózg do ostateczności. Jak widać Zagubieni wydostali się z wyspy, ale tego żałują, stali się
jej integralną częścią i żyć bez niej nie mogą. Najbardziej mi się podobało jak Locke na końcu
zabił Naomi. On już wie, że coś jest nie tak.
Nie wytrzymam chyba te 7-8 miesięcy. Straszny okres przetrzymany będzie w napięciu. Tajemnica
goni tajemnice i na pewno nikt o tym serialu nie zapomni! BRAWO!!

Dokładnie!Tylko Charliego cały czas mi żal jest =( Trochę dramatu zawsze się przyda, ale czy musiał to być Charlie?
Co do odcinka to rzeczywiście był pociskający, genialny, najgenialniejszy...teraz to jak dla mnie nie ma żadnego serialu który mógłby się równać z LOST.To po prostu nie ta liga.LOST to ekstraklasa...inne seriale to co najwyżej druga liga.

[krzysiek_93 0]

o której seri mówiciee??

[GandalftheBlack 0]

Dnia 27.05.2007 o 17:58, londer243 napisał:

o której seri mówiciee??

Hmmm... Trzeciej?!

[Ecko09 0]

Mam pytanie odnośnie 3 serii. Czy Mr. Echo przeżył?

[Revanchist 0]

Dnia 27.05.2007 o 22:01, Ecko09 napisał:

Mam pytanie odnośnie 3 serii. Czy Mr. Echo przeżył?

Nie,został zabity przez tego potwora w bodajże 5 odcinku.Poza tym pisze się Eko,nie Echo :P.

Wydaje mi się,że Charlie jednak przeżyje.Czemu?Po pierwsze,jest to jeden z głównych bohaterów,a w dodatku jednym z najbardziej lubianych (tak mi się przynajmniej wydaje).Po drugie,człowiek nie topi się po minucie siedzenia w wodzie.Charlie po prostu zachłysnął się wodą,ile w niej tam był,z pół minuty?Jakby chciał,to by mógł wypłynąć przez to okienko,jest ono szerokości jego ramion i głowy,a nawet chyba ciut szersze.A w każdym razie coś mi się zdaje,że Desmond będzie próbował uratować kumpla,weźmie jakiś sprzęt do nurkowania z The Looking Glass i przez tamto okienko wpłynie do tego pomieszczenia i ocali jakoś Charliego.Człowiek,jak jest w wodzie,to jeszcze trochę oddycha tlenem w niej zawartym,i może tam wytrzymać coś z pół godziny.Gdzieś takie coś słyszałem w każdym razie,a poza tym Desmond chyba sobie nie odpuści...

[Ruukasu 0]

Dnia 28.05.2007 o 07:54, Skywalker560 napisał:

Wydaje mi się,że Charlie jednak przeżyje.Czemu?

Coś mi się zdaje, że producenci potwierdzili śmierć Charliego. Z resztą widać jak się przeżegnał na pożegnanie ze światem. Desmond nie mógł by go uratować, niby jak? Drzwi nie otworzy, a to okienko jest za małe. Spójrz jak Mikhail patrzy przez nie, mieści mu się tylko głowa, a przed twarzą macha granatem. Chciałbym wierzyć, że będzie inaczej. Naprawdę, bardzo go lubiłem. Aż łezka się w oku zakręciła...

[Majke1 0]

Ja sie zastanawiam kot zginal ze Jack chcial sie zabic przez chwile myslalem ze to Sawyer ale potem zauwazylem odpowiedz Kate "bedzie sie zastanawial gdzie jestem" no i niewiem o kogo moze chodzic - czy ktos wie kiedy jest premiera 4 sezonu?

[GandalftheBlack 0]

Dnia 03.06.2007 o 23:32, ...TrzCIna... napisał:

Ja sie zastanawiam kot zginal ze Jack chcial sie zabic przez chwile myslalem ze to Sawyer ale
potem zauwazylem odpowiedz Kate "bedzie sie zastanawial gdzie jestem" no i niewiem o kogo moze
chodzic - czy ktos wie kiedy jest premiera 4 sezonu?

Luty 2008. :(

[suchy12 0]

CO!? Aż tak długo trza czekać?? Troche za długo ta przerwa

[szaryczlowiek 0]

Według mnie Cherli spokojnie mógł by uciec,wystarczylo by ze by wyszedl zamkna drzwi za soba i szybko wypłyną na powierzchnie,ale cóż trudno.Dalej nie moge wyjsc z podziwu jak zobaczylem Kate wysiadającą z samochodu na lotnisku,sądze ze oni nie opuścili jeszcze wyspy tylko poprostu twórcy pokazali troche przyszłosci a następna seria będzie sie dziala dalej na wyspie.Teraz jednak nasówa mi sie myśl "wiem ze nic nie wiem",a myslałem ze coś juz wiem...

[szaryczlowiek 0]

Dnia 26.05.2007 o 18:14, GandalftheBlack napisał:

Strasznie czepiasz się tego cliffhangera. Nie wiem czego oczekiwałeś. Dla mnie jest idealny.

Co to jest clifnanger?

Dnia 26.05.2007 o 18:14, GandalftheBlack napisał:

flashforwardzie

Równiez co to jest?;>

Porsze o odpowiedz:)

[hans_olo 0]

Dnia 12.06.2007 o 21:30, Sycylius napisał:

Według mnie Cherli spokojnie mógł by uciec,wystarczylo by ze by wyszedl zamkna drzwi za soba
i szybko wypłyną na powierzchnie,ale cóż trudno.Dalej nie moge wyjsc z podziwu jak zobaczylem
Kate wysiadającą z samochodu na lotnisku,sądze ze oni nie opuścili jeszcze wyspy tylko poprostu
twórcy pokazali troche przyszłosci a następna seria będzie sie dziala dalej na wyspie.Teraz
jednak nasówa mi sie myśl "wiem ze nic nie wiem",a myslałem ze coś juz wiem...

Nie chodzi o to, że Charlie mógł tylko o to czy chciał? Otóż nie chciał. Chciał nie tylko uwolnić wszystkich z wyspy lecz takze uwolnić swego przyjaciela od iągłego ratowania go. Jednak wg mnie to był błąd. Wyropcznia mówiła Desowi, że nie można uniknąć przeznaczenia, pytanie czy przeznaczeniem zawsze jest to co widać w wizjach? Może wizje Desa tak na prawdę nie dotyczyły Charliegotylko jego samego? Wg mnie wizje mówiły mu, że jego przeznaczeniem jest pomóc Charliemu w wypełnieniu tej misji (dostanie się do bazy bla bla bla), a co dalej to nieważne.

Dnia 12.06.2007 o 21:30, Sycylius napisał:

Co to jest clifnanger?

http://en.wikipedia.org/wiki/Cliffhanger

>> flashforwardzie
>Równiez co to jest?;>
Patrz Kate wysiadająca z samochodu na lotnisku

[L0RENS 0]

Ten film to Cool!
A wy co sadzicie?

[szaryczlowiek 0]

Dnia 12.06.2007 o 21:49, hans olo napisał:

>> flashforwardzie
>Równiez co to jest?;>
Patrz Kate wysiadająca z samochodu na lotnisku

Duzo mi to mowi omg...Konkretnie oco w tym chodzi

[hans_olo 0]

Dnia 13.06.2007 o 13:37, Sycylius napisał:

Duzo mi to mowi omg...Konkretnie oco w tym chodzi

forward znaczy w przód. Tznh, ze to nie są wspomnienia tylko przyszłość.

[Sith66 0]

Kim według Was jest ten Jacob? Może to ta czarna chmura ?
Mam nadzieję że w trumnie nie było Sawyera, bo jego lubię najbardziej. A to do niego pewnie nikt by nie pszyszedł na pogrzeb. Jak dla mnie to Locke mógł zginąć.
Czytałem że w czwartej serii ma wrócić ten murzyn z Waltem. Już nawet nie pamiętam jak się nazywał.
A jeżeli chodzi o flashfowarda to wcześniej można było się domyślić że to się nie dzieje wcześniej. Np.
-Jack czytał kwietniowego Timesa z 2007 roku w samolocie.
-Urzywał nowego modelu telefonu wprowadzonego pod koniec 2006 roku.
(Sam się nie dopatrzyłem, ale kumpel mi powiedział.)

[Ronx 0]

Dnia 01.07.2007 o 02:30, Sith66 napisał:

Czytałem że w czwartej serii ma wrócić ten murzyn z Waltem. Już nawet nie pamiętam jak się
nazywał.

Ten "Murzyn" nazywa się Michael Dawson.

[Paratus 0]

Dnia 01.07.2007 o 02:30, Sith66 napisał:

-Urzywał nowego modelu telefonu wprowadzonego pod koniec 2006 roku.
(Sam się nie dopatrzyłem, ale kumpel mi powiedział.)

No to ten kumpel musiał czytać jakieś wcześniejsze spoilery :p Bo kto by tam na gazetę uwagę zwracał albo na telefon (a może to buł błąd? - ktoś by sobie pomyślał).

[Maker3 0]

Dnia 12.06.2007 o 21:30, Sycylius napisał:

Według mnie Cherli spokojnie mógł by uciec,wystarczylo by ze by wyszedl zamkna drzwi za soba
i szybko wypłyną na powierzchnie,ale cóż trudno.

Desmond powiedział mu, że widział Claire wsiadającą do helikoptera
i dlatego nie chciał nic zmieniać w jego wizji, bo chciał uratować Claire