Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

[ReNeG4De 0]

Dnia 29.11.2007 o 15:24, EmperorKaligula napisał:

jak ktos uzywa takich stwiedzen: Co nie zmienia faktu, że są pedalscy ;-D to chyba wyjasnia
wszystko... wiesz... jestes pedalski i co ?

I całkowicie nic. Nie przeszkadza mi to.

Dnia 29.11.2007 o 15:24, EmperorKaligula napisał:

utarło sie w kregach w ktorych sie obracam ze jestes
pedalski i czy to jest rzeczowny argument ? sam przyznaj ze to brednie, a kto pierwszy wpadł
na pomysl by tak napisac ? tak Ty i napisałes to wlasnie w tym poscie ktory przytoczyłem

Możesz tak sobie tłumaczyć. Piszesz, że skończyłeś edukację, w metalu pewnie już kilka lat siedzisz, więc nie uwierzę, żebyś nigdy wcześniej nie spotkał określenia "gej-metal". Już pomijając to, że tę dyskusję o gejmetalu rozpoczął Paulie Nord. Ale co tam! Ja to wymysliłem!

Dnia 29.11.2007 o 15:24, EmperorKaligula napisał:

utarło sie ? moze w Twoich kregach, uogolniasz jakbys byl wszechwiedzacy... jak
sie wypowiadasz mow za siebie a nie za caly swiat, ok ?

W moich kręgach? Powtórzę, określenie jest naprawdę szeroko znane.

Dnia 29.11.2007 o 15:24, EmperorKaligula napisał:

no i ten szpan o Twojej wiedzy mozesz
sobie darowac... pisz o muzyce a nie o jezyku polskim (BTW ktorego edukacje juz zakonczylem,
w przeciwienstwie do Ciebie jesli dobrze mniemam ale mniejsza o to)

Jeśli nie zauważyłeś, to mój post odnosił się do całkowitego niezrumienia przez ciebie mojej opinii.
BTW Zupełnie nie mam czym szpanować, bo nie ukrywam, że język ojczysty nie jest moją najmocniejszą stroną - ale jakieś zasady istnieją, żeby dało się w ogóle cudze wypociny czytać. Zdania zaczyna się z wielkiej litery, a język polski posiada coś takiego, jak polskie znaki ... I tyle, nie widzę powodu, dla którego to, że jest to temat o muzyce miałoby cię zwalniać z przestrzegania zasad ortografii.

Dnia 29.11.2007 o 15:24, EmperorKaligula napisał:

do kazdego (użyłes tego słowa!) ? to znaczy stary helloween i praktycznie 50% poweru
(całe lat 80'', poczatek 90'' teraz tez jest bardzo duzo takich zespolow) to gej-metal ? dobra
juz nie komentuje...

Ano. "Stary, dobry Helloween" to sam szczyt listy gej-metalowych zespołów. I co z tego? Jeżeli to określenie oznacza dla mnie (i masy ludzi, którzy go używają) konkretny rodzaj muzyki, to dlaczego ma się on nie odnosić do niego w całości? Podałem ci, za co ja uważam gej-metal, czego tu nie komentować, coś jest dla ciebie znowu niezrozumiałe? Zabójcze jest to, że nie skomentujesz swoich genialnych wyssanych z palca wywodów o tym jaką osobą jestem i co sądzę o homseksualistach. Szkoda słów.

Dnia 29.11.2007 o 15:24, EmperorKaligula napisał:

twoja logika mnie powaliła i starła w pył - totalna dezintegracja pod nawałnica argumentow... (ktorych wogole > nie było - to byla drwina)

Naprawdę wyszukana i oryginalna. Jestem pod wrażeniem.

Dnia 29.11.2007 o 15:24, EmperorKaligula napisał:

no wiesz i chyba masz jakies inne "lepsze/nadrzedne" srodowisko metalowe,

Taa ciąg dalszy.

Dnia 29.11.2007 o 15:24, EmperorKaligula napisał:

no co jest kurde ? nazywasz zespol pedalskim a jak masz cos sprecyzowac wymienic inne to nagle
wymiekasz ?

no co jest kurde? Rzucasz jakimiś nieuargumentowanymi bzdetami na temat mojej osoby, ale jak uprzejmie proszę o wyjaśnienie to wymiękasz?

Dnia 29.11.2007 o 15:24, EmperorKaligula napisał:

jak masz tak sie wypowiadac [rzuce mocnym zdaniem i nawet go nie uzasadnie] to
lepiej wogole nie pisz... jak sobie pozwalasz na nazwanie zespolu gejowskim a innych nie potrafisz
wymienic a swoje zdanie potwierdzasz zwrotem "utarło się" (czyli jakby nie było mówisz: tak
poprostu jest ze graja gej-metal)

Orly? Nie wymieniłem co uważam za pedalskie? I nie zaznaczyłem, że to że uważam coś za pedalskie nie oznacza, że ma coś wspólnego z inną orientacją?

Dnia 29.11.2007 o 15:24, EmperorKaligula napisał:

to wygladasz mi na typowego TRVE-MADAFAKIN-METALOWCA ktory potrafi tylko rzucic zdaniem typu "to gej > metal"

Słabo wychodzi ci odczytywanie mojej osobowości, z tych 3 słów którymi koniecznie chcesz mnie określić żadne
do mnie nie pasuje.

Dnia 29.11.2007 o 15:24, EmperorKaligula napisał:

jak juz trzeba co konkretnego napisac to wymiekasz.

Odnieś to zdanie do siebie samego.

Dnia 29.11.2007 o 15:24, EmperorKaligula napisał:

bede wdzieczy jak przestaniesz pieprzyc glupoty tylko zaczniesz pisac na temat, takimi gornolotnymi
frazesami to Ty sie mozesz wywyzszac gdzies indziej... mam nadzieje ze przynajmniej TO
zrozumiesz.

Tak jest, odpisuj mi moimi własnymi słowami, daleko zajdziesz.

[Nephren-Ka 0]

Dnia 28.11.2007 o 20:26, ReNeG4De napisał:

Ahoj :)
Podrzuci mi ktoś kilka kapel grających porządny progresywny metal?
Thanks from the mountain :)

Popatrz na mój podpis i odrzuć Zakka, masz sporo genialnego progresywnego metalu...

[M1k3 0]

Sorry, ale rozwaliłeś mnie na kawałeczki. Uargumentuj czemu power to "gej-metal (wtf? xD)"
Przydałoby się też, jakbyś powiedział czym dokładnie ten gej-metal jest, nowy tęczowy gatunek metalu? I kto tak niby power nazywa? Bo imho słuchanie wyłącznie deathu i blacku nie pokazuje jaki jesteś trv, tylko jaki jesteś ograniczony.


Swoją drogą, wkur..zać mnie zaczyna cała ta jazda z "tróó i nietróó" Dla mnie bycie tró opiera się na poszerzaniu swojej wiedzy o muzyce, przyjaźni pomiędzy nami metalheadami, a nie obrzucanie się guanem i krzyczenie, że wszyscy są nietró tylko ty jesteś trv, a reszta niech spada. Ludzie opamiętajcie się, nie poznaję już tej kultury ;|

[Nephren-Ka 0]

>A Manowar to w ogóle najbardziej pedalski zespół na świecie.

Nie "przeginaj pały" lub ew. "nie przeciągaj struny". Mówisz o zespole, któremu z racji tego co zrobił w muzyce należy się szacunek...

[Nephren-Ka 0]

Dnia 29.11.2007 o 06:19, EmperorKaligula napisał:

wygladasz jak oni za młodu (skora i góra miesni)... teraz juz troche "sflaczeli" ale
dalej robia takie show live ze Twoje "TRVE" kapelki moga sie schowac... radze obejrzec jakis
koncert Krolow...

I tu w pełni się zgadzam, choć co do tego sflaczenia to nie przesadzaj, panowie jak na swój wiek prezentują się imponująco...

[Nephren-Ka 0]

Dnia 28.11.2007 o 21:23, hammerfall87 napisał:

> > Haha a co ma ortografia ze studiami :).Widac ,ze jestes płytki :)

Dnia 28.11.2007 o 21:23, hammerfall87 napisał:

matura a kierunek studiów który studiuję to co innego,jak cię raża ,to sorry :).Wsumie na gram
pl jest takie coś,przychrzanianie sie do kogoś o pisownie(bo zabrakło już odpowiedzi:P).

Stary, nie mam nic do twoich poglądów(sporo nawet popieram, bo sam słucham tez tego "gejowskiego poweru" czasami), ale swoją drogą postarałbyś się pisać bardziej poprawnie - uważam, że forum jest na wysokim poziomie, więc powinniśmy o niego dbać jak najlepiej...

[Nephren-Ka 0]

Dnia 29.11.2007 o 13:12, Paulie Nord napisał:

Power Metal technicznie jest świetny. I co z tego? Skoro jest tak anemiczny i bezpłciowy. Nie
ma tego pałeru...

Są zespoły i albumy, które ten power mają - trzeba tylko odpowiedni je wyszukać - polecam np. Iron Savior - "Battrering Ram"...

[ReNeG4De 0]

Dnia 29.11.2007 o 16:44, M1k3 napisał:

Bo imho słuchanie wyłącznie deathu i blacku nie pokazuje jaki jesteś trv, tylko jaki jesteś ograniczony.

To już jest przegięcie. Skąd wy się ludzie bierzecie? Skąd ty wnioskujesz, że ja słucham wyłącznie black i death metalu? Gdzie ja to napisałem? Ja w ogóle nie słucham blacku i deathu. Czy ja gdziekolwiek napisałem, że uważam black i death za lepszy od power i speedu? Swoje zdanie na temat dwóch pierwszych pisałem już w temacie o death metalu. Może byś przejrzał listę zespołów których słucham, zanim spróbujesz mnie obrazić? Znajdziesz tam jakikolwiek zespół z dwóch wyżej wymienionych gatunków? Death? Death nie grał strickte death metalu - może byli prekursorami, ale ich dzieła podchodzą bardziej pod melodic/progressive thrash. Co dalej? Koniec listy. I ty mówisz że ja słucham wyłącznie black i death metalu? Czy to takie trudne zastanowić się chwilę, zanim coś się napisze?

Dnia 29.11.2007 o 16:44, M1k3 napisał:

Swoją drogą, wkur..zać mnie zaczyna cała ta jazda z "tróó i nietróó" Dla mnie bycie tró opiera
się na poszerzaniu swojej wiedzy o muzyce, przyjaźni pomiędzy nami metalheadami, a nie obrzucanie
się guanem

No piękne słowa :P Nic nie poradzę na to, że speed i power metal to gej-metal. Nie używam tego w obraźliwym kontekście, co najwyżej żartobliwym :P

Dnia 29.11.2007 o 16:44, M1k3 napisał:

i krzyczenie, że wszyscy są nietró tylko ty jesteś trv, a reszta niech spada. Ludzie
opamiętajcie się, nie poznaję już tej kultury ;|

Ciekawe gdzie napisałem, że jestem true, a inni nie? Wskaż mi konkretne zdanie ...

[Nephren-Ka 0]

Dnia 29.11.2007 o 14:15, hammerfall87 napisał:

A zapomniałem moim zdaniem na metal manii jest dyskryminacja power,speedu czy heavy(jak dla
mnie są śladowe ilości) jak dla mnie za dużo jest deathu czy blacku.

To tak dla odmiany - parę lat temu była np.dyskryminacja blacku i deathu właśnie (podobno) :)

[Nephren-Ka 0]

Dnia 29.11.2007 o 17:00, ReNeG4De napisał:

Death? Death nie grał strickte death metalu - może byli prekursorami, ale ich dzieła podchodzą bardziej pod > melodic/progressive thrash.

Po raz drugi muszę pisać, że Ktoś przesadził... Jaki thrash???!!! Powiem jak pewien łowca - uważaj jakie słowa wypowiadasz, bo może boleć, jak będę je z powrotem musiał wtłoczyć...:) (nie bierz tego na poważnie:) )

Mam jeszcze dodatkowe pytanie - skoro power metal to "gej-metal" to co powiesz o glam-metalu(podchodzi pod to np. WASP) albo o glam-rocku(chyba The Darkness mieści się w tym pojęciu) ???

[walgierz 0]

Dnia 29.11.2007 o 13:49, hammerfall87 napisał:

Potrafisz wyłącznie gadać o rzeczach o których niemasz pojecia ,jesteś małym zatwardziałym gnojkiem który został nieudolnie spłodzony :).Pff błąd ortografoczny eh widać ,ze tyle co potrafisz to pyskować(zapewne) nakapujesz modkowi bo jesteś malutkim dzieckiem który jest mocny w gębie przez kompa)

Zachowaj kulturę osobistą w dyskusji, albo się pożegnamy.
-2 do statusu.

[M1k3 0]

Dnia 29.11.2007 o 17:00, ReNeG4De napisał:

No piękne słowa :P Nic nie poradzę na to, że speed i power metal to gej-metal. Nie używam tego
w obraźliwym kontekście, co najwyżej żartobliwym :P
Ciekawe gdzie napisałem, że jestem true, a inni nie? Wskaż mi konkretne zdanie ...

To było tak nawiasem mówiąc, nie konkretnie do ciebie. Tamte odniesienie do deathu/blacku też nie do ciebie, bo jakiś czas temu też była dyskusja o "tró" gosciach którzy słuchali tylko jednego a inne uważali za dno.

[hammerfall87 0]

renegade poprostu mówi żartobliwie i niewkurzajcie się .

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 29.11.2007 o 14:15, hammerfall87 napisał:

A zapomniałem moim zdaniem na metal manii jest dyskryminacja power,speedu czy heavy(jak dla
mnie są śladowe ilości) jak dla mnie za dużo jest deathu czy blacku.

Możliwe, ale gdyby nie było sporej rzeszy ludzi chcących słuchać death czy black, to nie zapraszano by zespołów grających w takich "klimatach" - wygląda na to, że te style są popularne. Choć czy na pewno tak dyskryminuje się tam power czy heavy. Ja to tych gatunkach metalu na pewno nie płaczę :)

[ReNeG4De 0]

Dnia 29.11.2007 o 17:10, caramondl napisał:

Po raz drugi muszę pisać, że Ktoś przesadził... Jaki thrash???!!! Powiem jak pewien łowca -
uważaj jakie słowa wypowiadasz, bo może boleć, jak będę je z powrotem musiał wtłoczyć...:)
(nie bierz tego na poważnie:) )

Brzmi niczym Minsc i Boo, ale nie pamiętam tego konkretnego tekstu więc mogę się mylić :-) Death był prekursorem gatunku, ale nie grał takiej muzyki, jaka obecnie się w DM wyprawia. Chociażby wokal Chuck''a - growl zdecywanie to nie był :-) Podobnie jest z Venom. Melodic thrash to sympatyczne określenie :P

Dnia 29.11.2007 o 17:10, caramondl napisał:

Mam jeszcze dodatkowe pytanie - skoro power metal to "gej-metal" to co powiesz o glam-metalu(podchodzi
pod to np. WASP) albo o glam-rocku(chyba The Darkness mieści się w tym pojęciu) ???

Nie czuję się tutaj w pozycji, żeby się wypowiadać o całym gatunku. Przez łapy przeszła mi masa speed / power metalowych płyt takich ''czołowych'' zespołów jak Rhapsody, Manovar, Drangonforce, Helloween, Hammerfall, Blind Guardian i mam na ich temat wyrobione zdanie. Z glam metalem nie miałem dużej styczności, z resztą wszystko zależy, czy drze się wysoko i jęczy, czy normalnie śpiewa :P

[Nephren-Ka 0]

Dnia 29.11.2007 o 18:27, ReNeG4De napisał:

Brzmi niczym Minsc i Boo, ale nie pamiętam tego konkretnego tekstu więc mogę się mylić :-)
Death był prekursorem gatunku, ale nie grał takiej muzyki, jaka obecnie się w DM wyprawia.
Chociażby wokal Chuck''a - growl zdecywanie to nie był :-) Podobnie jest z Venom. Melodic thrash
to sympatyczne określenie :P

Co do łowcy, to podobnie wyraził się niejaki Leo Bonhart do pana Imbry przed gospodą...co do growlu to są różne rodzaje - nie trzeba ryczeć aż tak jak np. w Kanibalach:) Swoją droga wokal Chucka bardzo mi się zawsze podobał...inne określenie na muzykę Death to death-jazz-metal(chodzi tu o niesamowite wręcz skomplikowanie gry na perkusji - jak wiadomo najlepsi technicznie perkusiści to właśnie jazzman-i).

Dnia 29.11.2007 o 18:27, ReNeG4De napisał:

Nie czuję się tutaj w pozycji, żeby się wypowiadać o całym gatunku. Przez łapy przeszła mi
masa speed / power metalowych płyt takich ''czołowych'' zespołów jak Rhapsody, Manovar, Drangonforce,
Helloween, Hammerfall, Blind Guardian i mam na ich temat wyrobione zdanie. Z glam metalem nie
miałem dużej styczności, z resztą wszystko zależy, czy drze się wysoko i jęczy, czy normalnie
śpiewa :P

Zdarza się, że "drą się wysoko i jęczą" - przynajmniej tak widziałem to u kolegi, sam raczej nic z glamem nie mam wspólnego. Do tego jak byś zobaczył ubiór tych gości, pomyślałbyś, że znalazłeś się w ekskluzywnym klubie dla gejów:) Dotyczy to raczej glam-rocka, bo glam-metal jest już bardziej poważny...liderowi WASP swego czasu zdarzyło się ćwiartować świnie na scenie(toporem!)...:)

[ReNeG4De 0]

Dnia 29.11.2007 o 18:42, caramondl napisał:

Co do łowcy, to podobnie wyraził się niejaki Leo Bonhart do pana Imbry przed gospodą...

No żesz kurde, a myślałem, że znam Wiedźmina dobrze :P

Dnia 29.11.2007 o 18:42, caramondl napisał:

co do growlu to są różne rodzaje - nie trzeba ryczeć aż tak jak np. w Kanibalach:) Swoją droga wokal
Chucka bardzo mi się zawsze podobał...

Wokal Chucka jest świetny, chociaż chowa się w cieniu tego, co wyprawiał na gitarze :P Ale growlem go nie nazwę, to raczej mocny wrzask. Podobnie śpiewa Alexi z CoB.

Dnia 29.11.2007 o 18:42, caramondl napisał:

inne określenie na muzykę Death to death-jazz-metal(chodzi
tu o niesamowite wręcz skomplikowanie gry na perkusji - jak wiadomo najlepsi technicznie perkusiści
to właśnie jazzman-i).

Można do tego dopisać jeszcze parę epitetów takich jak progressive, czy thrash, ale wtedy nazwa robi się za długa :P

>Do tego jak byś zobaczył ubiór tych gości, pomyślałbyś, że

Dnia 29.11.2007 o 18:42, caramondl napisał:

znalazłeś się w ekskluzywnym klubie dla gejów:) Dotyczy to raczej glam-rocka, bo glam-metal
jest już bardziej poważny...

Cóż, mówimy o glam-metalu :P

[Backstabber 0]

http://muzyka.interia.pl/wiadomosci/metal/news/krew-i-benzyna,1018459,47 - Interesujące, pierwszy raz o nich słyszę.
http://muzyka.onet.pl/10175,1649037,newsy.html - Na takiego newsa czekałem! :)

[NeVeN 0]

Ja słucham New Metal i Gothica czyli Linkin Park dla przykładu :P

[hammerfall87 0]

Dnia 29.11.2007 o 18:54, Azreix napisał:

http://muzyka.interia.pl/wiadomosci/metal/news/krew-i-benzyna,1018459,47 - Interesujące,
pierwszy raz o nich słyszę.
http://muzyka.onet.pl/10175,1649037,newsy.html - Na takiego newsa czekałem! :)

Zespół znany i gra dobry heavy metal