Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

[Dark_Sebat 0]

Dnia 27.01.2011 o 20:24, kindziukxxx napisał:

Wybiera się ktoś na jutrzejszy koncert KAT-a do Gdyni?

Można spytać gdzie stałeś w momencie dobijania się ławką do drzwi? Pytam bo kto wie może mieliśmy przyjemność się spotkać. :) Ja stałem prawie że pod samymi drzwiami po prawej stronie.

A sam koncert był nieziemsko zajebisty, nawet pomimo paru problemów technicznych i drobnym problemem z wejściem. ;]

[kindziukxxx 8]

Dnia 29.01.2011 o 17:13, Dark_Sebat napisał:

> Wybiera się ktoś na jutrzejszy koncert KAT-a do Gdyni?
Można spytać gdzie stałeś w momencie dobijania się ławką do drzwi? Pytam bo kto wie może
mieliśmy przyjemność się spotkać. :) Ja stałem prawie że pod samymi drzwiami po prawej
stronie.

:)))))
ja stałem po lewej stronie jakieś 2m od drzwi blisko ławki, ale gościu był nie z tego świata ;], dzwonimy na domofon..... pizza...... kto ma glany...... robimy tarana i nas wpuszczą - dawać ławką :D

Dnia 29.01.2011 o 17:13, Dark_Sebat napisał:

A sam koncert był nieziemsko zajebisty, nawet pomimo paru problemów technicznych i drobnym
problemem z wejściem. ;]

tam problem z wejściem - przynajmniej były atrakcje :D, a techniczne problemy fakt były, tylko że samego KAT-a to od momentu jak pozdrowił stocznie byłem przez chwilę w centrum akcji , a potem już barierka przy scenie po prawej stronie - w sumie takie moje stałe miejsce :), ale warto było jednak przy samej scenie to uszy po pewnym czasie bolały :D

[Dark_Sebat 0]

Dnia 29.01.2011 o 17:21, kindziukxxx napisał:

:)))))
ja stałem po lewej stronie jakieś 2m od drzwi blisko ławki,

Chyba Cię nie widziałem, ale licho wie może gadaliśmy razem w kiblu? Bo parę bardzo poważnych rozmów z ciekawymi ludźmi tam odbyłem. ;)

Dnia 29.01.2011 o 17:21, kindziukxxx napisał:

ale gościu był nie z tego świata ;], dzwonimy na domofon..... pizza...... kto ma glany...... robimy tarana i
nas wpuszczą - dawać ławką :D
tam problem z wejściem - przynajmniej były atrakcje :D,

Nie wiem czy widziałeś jeszcze zanim ławka poszła w ruch jeden gościu zgłosił się na ochotnika jako żywy taran, atrakcji przed tym wejściem było co nie miara. :D

Dnia 29.01.2011 o 17:21, kindziukxxx napisał:

a techniczne problemy fakt były,
tylko że samego KAT-a to od momentu jak pozdrowił stocznie byłem przez chwilę w centrum
akcji , a potem już barierka przy scenie po prawej stronie - w sumie takie moje stałe
miejsce :), ale warto było jednak przy samej scenie to uszy po pewnym czasie bolały :D

Jak pozdrawiał stocznie to mnie pod sceną niestety nie było. W ogóle nie kojarzę tych pozdrowień, więc obstawiam, że pewnie byłem wtedy pod barem. :) Ja stałem co chwila w innym miejscu, byłem tam gdzie mnie nogi poniosły. ;]
Ja chcę więcej takich koncertów! :D

[kindziukxxx 8]

Dnia 29.01.2011 o 18:07, Dark_Sebat napisał:

Chyba Cię nie widziałem, ale licho wie może gadaliśmy razem w kiblu? Bo parę bardzo poważnych
rozmów z ciekawymi ludźmi tam odbyłem. ;)

tak właściwie to całkiem możliwe, i te 2 kolejki do palenia i kibla :D

Dnia 29.01.2011 o 18:07, Dark_Sebat napisał:

Nie wiem czy widziałeś jeszcze zanim ławka poszła w ruch jeden gościu zgłosił się na
ochotnika jako żywy taran, atrakcji przed tym wejściem było co nie miara. :D

Taaa, jakby można było tego nie zapamiętać, chyba nawet ludzie przy murze z tyłu to usłyszeli i jestem ciekaw kto dostał tą pizzą ;] no i jeszcze chcieli kupić browara :)

Dnia 29.01.2011 o 18:07, Dark_Sebat napisał:

Jak pozdrawiał stocznie to mnie pod sceną niestety nie było. W ogóle nie kojarzę tych
pozdrowień, więc obstawiam, że pewnie byłem wtedy pod barem. :) Ja stałem co chwila w
innym miejscu, byłem tam gdzie mnie nogi poniosły. ;]
Ja chcę więcej takich koncertów! :D

Tak koncert super, mimo iż były tam drechy, metale, punkowie, skini to i tak chyba nikomu się nic poważnego nie stało, a ogólnie to super, za rok też będę :D

[Infinitas 0]

Krwawa Mary------------> Komuś się przyda? Rzucasz wypowiedź "polecam" bez żadnej argumentacji co ciekawego jest w danych zespołach i wpisujesz także te które zna każdy kto słucha bm więcej niż tydzień. Wątpię by się to komuś przydało. Wysil się trochę, napisz recenzję etc...
Po za tym Masachist to czysty death jest, jak Ty to możesz black metalem nazywać? Co tu jest niby wspólnego z bm, ciekawy jestem, bo ja niczego nie widzę :O

Btw sorry, nie mogę niestety przeczytać co tam piszecie bo jakaś kretyńska reklama warki mi wywala na cały ekran za każdym razem gdy opalę forum i w dodatku nie ma jak jej wyłączyć. Nasza kochana ekipa przegina pałę... Wie ktoś może jak zablokować to cholerstwo?

[Nephren-Ka 0]

Dnia 29.01.2011 o 21:44, Infinitas napisał:

Btw sorry, nie mogę niestety przeczytać co tam piszecie bo jakaś kretyńska reklama warki
mi wywala na cały ekran za każdym razem gdy opalę forum i w dodatku nie ma jak jej wyłączyć.
Nasza kochana ekipa przegina pałę... Wie ktoś może jak zablokować to cholerstwo?

Ja używam:
https://chrome.google.com/extensions/detail/gighmmpiobklfepjocnamgkkbiglidom?hl=pl
I nie mam żadnych problemów z reklamami.:>

BTW - a z zespołami nie przesadzaj, kto chciał to sobie już sprawdził, co tam ciekawego grają.:>

[Wayzin 0]

Zluzuj poślady, bo Ci pryszcze eksplodują ;P

[KrwawaMary 0]

/ciach/

-Emperor- blackmetalowy zespół muzyczny powstały w 1991 roku w Norwegii, powszechnie uznawany za jeden z najważniejszych i najsłynniejszych zespołów blackmetalowych w historii. Założyli go Ihsahn i Samoth. Zespół istniał w latach 1991-2001. Reaktywowany w 2006 roku wyłącznie jako zespół koncertowy.

-Ceremonial Castings-amerykańska grupy muzyczna z Waszyngtonu, grająca black metal. Sami określają swoją twórczość, jako "American Deathphonic Black Metal". Ich popularność mocno wzrosła po koncercie, na którym zagrali z zespołem Finntroll.

-Cradle Of Filth-brytyjska grupa muzyczna wykonująca muzykę z pogranicza black, gothic i symfonicznego metalu. Dziennikarze muzyczni określają styl wykonywanej przez zespół muzyki jako extreme metal lub extreme gothic metal. Zespół powstał w 1991 roku w Suffolk.

-Marduk-zespół blackmetalowy, założony w 1990 roku w mieście Norrköping w Szwecji przez gitarzystę Morgana Steinmeyera Håkanssona.

-Masachist- zwracam honor panie Infinitas, Masachist to death metal.

-Mastiphal- polski zespół blackmetalowy założony przez Rafała "Flaurosa" Górala z Darzamat i Cymerisa z Iperyt. Grupa powstała w 1992 w Katowicach pod nazwą Dissolution. Rok później zespół przyjął nazwę Mastiphal.

No więc uzupełniam poprzedniego posta wycinkami z Wikipedii (żeby nie było, że tylko napisałam "polecam", więc ułatwiam Wam życie pisząc coś o tych zespołach). A co w nich mi się najbardziej podoba? Po pierwsze tworzą jak na mój gust świetną muzykę. Poza tym w black metalu, w ogóle w metalu jest coś takiego, że uwielbiam go słuchać. Ciągnie mnie do niego jak komary do krwi. Karmię się metalem! Zawsze różniłam się od dziewczyn z mojej klasy w LO, bo one słuchają popu i disco polo,a ja metalu, chociaż czasem słucham też innych gatunków :D

[Infinitas 0]

Dnia 30.01.2011 o 00:18, Wayzin napisał:

Zluzuj poślady, bo Ci pryszcze eksplodują ;P

Jakbyś miał tylko Eee PC z malutkim ekranikiem a tu Ci jebudu jakaś reklama piwa blokuje całą stronę to też byś zaciskał jak w czasie spania z kolegami w pomieszczeniu o ograniczonej liczbie łóżek :D
Btw, pryszczy już dawno nie mam, co najwyżej mi może broda wypaść :P O właśnie przypomniałeś mi, że trzeba się ogolić :ASD

[The_Beast666 0]

Słuchaliście nowego Burzuma już?

[Wayzin 0]

Dnia 30.01.2011 o 15:50, The_Beast666 napisał:

Słuchaliście nowego Burzuma już?

Burzuco? Ten wyraz się odmienia?

[Miklak 0]

Dnia 30.01.2011 o 19:01, Wayzin napisał:

> Słuchaliście nowego Burzuma już?
Burzuco? Ten wyraz się odmienia?

a czemu nie?

[KrwawaMary 0]

Dnia 30.01.2011 o 19:01, Wayzin napisał:

> Słuchaliście nowego Burzuma już?
Burzuco? Ten wyraz się odmienia?

Też nie masz czego się czepiać? Odmienione czy nie, i tak wiemy o co chodzi. To temat o muzyce, a nie zasadach pisowni.

[Nephren-Ka 0]

Kocham to, płyta ma premierę 7 marca 2011, a już oceniło ja sporo osób i pewnie dawno wyciekła do sieci.:P Świat parszywieje...:/

[Niewiernus 0]

Dnia 30.01.2011 o 19:15, Nephren-Ka napisał:

Kocham to, płyta ma premierę 7 marca 2011, a już oceniło ja sporo osób i pewnie dawno
wyciekła do sieci.:P Świat parszywieje...:/

No to został ustanowiony nowy rekord? Komentarze nt. nowej płyty Drudkh(bez odmiany, a co!) widziałem 3 tygodnie przed premierą..

[Miklak 0]

Dnia 30.01.2011 o 19:15, Nephren-Ka napisał:

Kocham to, płyta ma premierę 7 marca 2011, a już oceniło ja sporo osób i pewnie dawno
wyciekła do sieci.:P Świat parszywieje...:/

Chyba wczoraj, więc nie tak dawno ;P Ale to i tak jakiś gówniany rip 128kbps z tego co widzę po wielości plików.

Nowe albumy Mitochondrion i Helrunar nie są złe, ale jakoś mnie nie powaliły.

[The_Beast666 0]

Dnia 30.01.2011 o 19:01, Wayzin napisał:

> Słuchaliście nowego Burzuma już?
Burzuco? Ten wyraz się odmienia?

Z księżyca spadłeś? Ile ludzi używa odmiany, to nie zliczę.

[Nephren-Ka 0]

Dnia 30.01.2011 o 19:19, Miklak napisał:

Chyba wczoraj, więc nie tak dawno ;P Ale to i tak jakiś gówniany rip 128kbps z tego co
widzę po wielości plików.

Szczerze mówiąc, to się nie orientuję, takie tylko przypuszczenia wysnułem patrząc na tę płytę na RYM.:P
A ironicznie dodam, że może nowy album jest tak płytki, że i mało po zgraniu zajmuje.:D

Dnia 30.01.2011 o 19:19, Miklak napisał:

Nowe albumy Mitochondrion i Helrunar nie są złe, ale jakoś mnie nie powaliły.

Ja tam spokojnie czekam sobie na nowe produkcje Moonsorrow i Opeth głównie, na ten zaległy od bardzo dawna album Control Danied, i może na Watchtower(który miał się ukazać już rok temu). Mam zamiar zawęzić sito wyłapywanej muzyki w tym roku i skupić się bardziej na przeszłości. Taki tercet Tiamat - Clouds+Wildhoney+A Deeper Kind of Slumber jest genialny, podobnie jak koncertowy In the Woods... LiveAtTheCaledonienHall(co zrobili ''w pożyczonym'' Epitaph to jest poezja) i muszę poświęcić im tyle czasu, na ile zasługują.:)
BTW - "In the Rain" by Sol Invictus jest świetne, czemu nie polecałeś tego nigdy?:D

@Niewiernus - takie rekordy to co chwilę padają.:P

[Miklak 0]

Dnia 30.01.2011 o 20:13, Nephren-Ka napisał:

In the Woods... LiveAtTheCaledonienHall(co zrobili ''w pożyczonym''
Epitaph to jest poezja) i muszę poświęcić im tyle czasu, na ile zasługują.:)

aaa, no to wszystko jasne. Nie przypominam sobie żadnej lepszej koncertówki.

Dnia 30.01.2011 o 20:13, Nephren-Ka napisał:

BTW - "In the Rain" by Sol Invictus jest świetne, czemu nie polecałeś tego nigdy?:D

Nie? No popatrz. A polecałem "Beauty Reaps the Blood of Solitude"?

[Wayzin 0]

Dnia 30.01.2011 o 19:58, The_Beast666 napisał:

Z księżyca spadłeś? Ile ludzi używa odmiany, to nie zliczę.

To żaden argument. Dla mnie odmiana słowa "Burzum" brzmi po prostu debilnie, dlatego zapytałem czy ona w ogóle istnieje.